| | | |
|
| 2011-08-14, 17:29
2011-08-14, 17:07 - ketrab89 napisał/-a:
Witam jedzie ktoś przez Lębork i ma wolne miejsce w aucie? Jeżeli nie to z jakiej stacji skm mam najbliżej do biura zawodów, wzgórze św. Maksymiliana? |
Tak, ze Wzgórza Św. Maksymiliana masz bardzo blisko do biura zawodów. |
|
| | | |
|
| 2011-08-15, 06:45 Meldunek pogodowy
Godzina 06:45, temperatura w Sopocie 18 stopni, niebo zaciągnięte chmurami i pada letni niewielki deszczyk.
Będę Was dopingował i fotografował w Sopocie, na skrzyżowaniu ul.3 Maja i Aleji Niepodległości. Proszę o przyjemny wyraz twarzy, toż to będzie dopiero ok. 10-tego kilometra.:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-08-15, 12:10
Przebiegli przez Sopot, czyli ok.10 km, niektórzy już w strugach ulewnego deszczu. Otwierali stawkę dwaj Kenijczycy z przewagą ponad 2 minut na pozostałymi, zamykał stawkę Edziu Popow. |
|
| | | |
|
| 2011-08-15, 14:13
Wygrał Kenijczyk James Mutua Mbiti w czasie 2:23:37 przed Etiopczykiem i Łukaszem Gurfinkielem, wśród pań najlepsza była Wioletta Kryza z Olsztyna, za nią przybiegła Arleta Meloch z Grudziądza. |
|
| | | |
|
| 2011-08-15, 14:17
A myślałem,że po raz kolejny Arleta wygra...ale i tak dobrze |
|
| | | |
|
| 2011-08-15, 17:19 Fotki
LINK: https://picasaweb.google.com/basiaborycka/XVIIMaratonSolidarnosci | W tym roku nie planowałem udziału w Maratonie Solidarności, ale przeżywałem ten start nie bardziej niż bym w nim sam uczestniczył. Podsyłam Wam linka do galerii.Jako że zwykle z niecierpliwością czekam na zdjęcia z imprez w których uczestniczę, starałem się w miarę szybko je wrzucić:) Zdjęcia z połówki i mety. Niestety musiałem zakończyć fotografowanie w okolicach czasu 4:20. Moja przemoczona i zziębnięta córka dłużej nie wytrzymała :(
Gratuluję wyników i do zobaczenia na starcie Maratonu Warszawskiego.
Pozdrawiam
Grzegorz |
|
| | | |
|
| 2011-08-15, 17:34
Moje fotki(202) z około 10-tego km trasy, w Sopocie, są w galerii Maratonów Polskich. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-08-15, 19:01 Bardzo fajne fotki
2011-08-15, 17:34 - Henryk W. napisał/-a:
Moje fotki(202) z około 10-tego km trasy, w Sopocie, są w galerii Maratonów Polskich. |
m.in. "Kolejarz" 565 Leszek Moczyński 325 miejsce 4:02,17 |
|
| | | |
|
| 2011-08-15, 19:02
2011-08-15, 17:19 - greg7621 napisał/-a:
W tym roku nie planowałem udziału w Maratonie Solidarności, ale przeżywałem ten start nie bardziej niż bym w nim sam uczestniczył. Podsyłam Wam linka do galerii.Jako że zwykle z niecierpliwością czekam na zdjęcia z imprez w których uczestniczę, starałem się w miarę szybko je wrzucić:) Zdjęcia z połówki i mety. Niestety musiałem zakończyć fotografowanie w okolicach czasu 4:20. Moja przemoczona i zziębnięta córka dłużej nie wytrzymała :(
Gratuluję wyników i do zobaczenia na starcie Maratonu Warszawskiego.
Pozdrawiam
Grzegorz |
Super foty! Dzięki za wrzutkę! |
|
| | | |
|
| 2011-08-15, 20:56 zdjęcia
https://picasaweb.google.com/117013059380179943274/Solidarnosc15082011?authuser=0&authkey=Gv1sRgCOCcl8_u4ZaYCg&feat=directlink |
|
| | | |
|
| 2011-08-15, 22:08 fotki
|
| | | |
|
| 2011-08-16, 04:50
2011-08-15, 17:34 - Henryk W. napisał/-a:
Moje fotki(202) z około 10-tego km trasy, w Sopocie, są w galerii Maratonów Polskich. |
Dziękujemy Heniu za fotki i za doping. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-08-16, 04:51
2011-08-15, 17:19 - greg7621 napisał/-a:
W tym roku nie planowałem udziału w Maratonie Solidarności, ale przeżywałem ten start nie bardziej niż bym w nim sam uczestniczył. Podsyłam Wam linka do galerii.Jako że zwykle z niecierpliwością czekam na zdjęcia z imprez w których uczestniczę, starałem się w miarę szybko je wrzucić:) Zdjęcia z połówki i mety. Niestety musiałem zakończyć fotografowanie w okolicach czasu 4:20. Moja przemoczona i zziębnięta córka dłużej nie wytrzymała :(
Gratuluję wyników i do zobaczenia na starcie Maratonu Warszawskiego.
Pozdrawiam
Grzegorz |
Super foty wielkie dzięki. |
|
| | | |
|
| 2011-08-16, 07:20 Plusy i minusy Maratonu Solidarności Gdańsk 2011r
Witam Maratończyków!
Pozwolę sobie wyrazić swoją opinie o Maratonie Solidarności Gdańsk 2011r.Szanowny Panie Dyrektorze szanuję Pana osiągnięcia jako sportowca brązowy medal na Olimpiadzie w Rzymie 1960r(5000m).Mistrzostwa Europy w Sztotholmie 1958r i Belgradzie 1962r srebne medale,oraz wiele innych mniejszych sukcesów.Natomiast przerasta Pana funkcja Dyrektora Maratonu Solidarności.Organizuje Pan ten Maraton od 17lat i ciągle wydarzają się jakieś wpadki,które są niedopuszczalne.MARATOŃCZYKA trzeba szanować i doceniać trud jakim jest przebiegnięcie 42,195m.Skończyły się już te czasy że można zrobić imprezę na "odwal".Szatnia po Maratonie mini namiot i barak z prysznicami to lekka przesada żeby nie używać mocniejszych słów.Taki mocny ma Pan Komitet honorowy Prezydentów Gdyni,Sopotu,Gdańska,Minister Sportu,Prezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki i wielu innych a Maraton na tak niskim poziomie.Proszę brać przykład z biegu Papiernika w Kwidzyniu ,kto był to wie o czym piszę.Wspaniała organizacja,atmosfera którą czuć od samego przyjazdu.Szatnie,prysznice oprawa biegu,nagrody dla wszystkich startujących itd.Na koniec żeby nie było tylko tak negatywnie to chciałbym podziękować Policji i służbą porządkowym mimo deszczu dali radę:)
Ps.To są moje opinie na temat Maratonu Solidarności mam do tego prawo i nie będę tu z nikim polemizował.
Pozdrawiam:) |
|
| | | |
|
| 2011-08-16, 09:29
2011-08-16, 07:20 - ROCKY1971 napisał/-a:
Witam Maratończyków!
Pozwolę sobie wyrazić swoją opinie o Maratonie Solidarności Gdańsk 2011r.Szanowny Panie Dyrektorze szanuję Pana osiągnięcia jako sportowca brązowy medal na Olimpiadzie w Rzymie 1960r(5000m).Mistrzostwa Europy w Sztotholmie 1958r i Belgradzie 1962r srebne medale,oraz wiele innych mniejszych sukcesów.Natomiast przerasta Pana funkcja Dyrektora Maratonu Solidarności.Organizuje Pan ten Maraton od 17lat i ciągle wydarzają się jakieś wpadki,które są niedopuszczalne.MARATOŃCZYKA trzeba szanować i doceniać trud jakim jest przebiegnięcie 42,195m.Skończyły się już te czasy że można zrobić imprezę na "odwal".Szatnia po Maratonie mini namiot i barak z prysznicami to lekka przesada żeby nie używać mocniejszych słów.Taki mocny ma Pan Komitet honorowy Prezydentów Gdyni,Sopotu,Gdańska,Minister Sportu,Prezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki i wielu innych a Maraton na tak niskim poziomie.Proszę brać przykład z biegu Papiernika w Kwidzyniu ,kto był to wie o czym piszę.Wspaniała organizacja,atmosfera którą czuć od samego przyjazdu.Szatnie,prysznice oprawa biegu,nagrody dla wszystkich startujących itd.Na koniec żeby nie było tylko tak negatywnie to chciałbym podziękować Policji i służbą porządkowym mimo deszczu dali radę:)
Ps.To są moje opinie na temat Maratonu Solidarności mam do tego prawo i nie będę tu z nikim polemizował.
Pozdrawiam:) |
Z wieloma kwestiami się zgadam, dokładam brak bananów i izotoników na ostatnich punktach odżywczych |
|
| | | |
|
| 2011-08-17, 09:02
Moja ocena jest bardzo pozytywna.
Natomiast faktycznie Panie Kazimierzu w przyszłym roku należałoby dać większy namiot na przebranie się oraz żeby były np. trzy takie baraczki z prysznicami a nie jeden.
|
|
| | | |
|
| 2011-08-17, 18:09
Aby każdy dostał koszulkę w rozmiarze, jaki wcześniej sobie wybierze.
Aby strażacy nie polewali wodą w czasie deszczu.
Aby było więcej jedzenia na trasie .... żal mi tych wszystkich, którzy przebiegli powyżej 4 godzin i mogli posmakować tylko wodę .... w butelkach.
A pozytywy ... kolejne spotkanie z fajnymi ludźmi na trasie.
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-08-17, 19:51
A ja współczuję kobietom, które musiały brać prysznic razem z mężczyznami, bo był tylko jeden barak prysznicowy...
Nie wiem czy czuły się komfortowo...
Medal ładny, wolontariusze dobra robota. Trasa ciekawa, chociaż te długie proste mnie zabijały. Szkoda, że taka pogoda, bo na nawrocie na Westerplatte nawet nie zauważyłem pomnika.
Dobrze, że w Gdańsku było tyle turystów, bo chociaż wyglądało to jakby to byli kibice, którzy specjalnie przyszli na bieg:-) |
|
| | | |
|
| 2011-08-17, 22:54
2011-08-17, 19:51 - gazbee napisał/-a:
A ja współczuję kobietom, które musiały brać prysznic razem z mężczyznami, bo był tylko jeden barak prysznicowy...
Nie wiem czy czuły się komfortowo...
Medal ładny, wolontariusze dobra robota. Trasa ciekawa, chociaż te długie proste mnie zabijały. Szkoda, że taka pogoda, bo na nawrocie na Westerplatte nawet nie zauważyłem pomnika.
Dobrze, że w Gdańsku było tyle turystów, bo chociaż wyglądało to jakby to byli kibice, którzy specjalnie przyszli na bieg:-) |
Nie jestem tzw. francuskim pieskiem, ale brak szatni i prysznica dla kobiet to w dzisiejszych czasach i w tak dużym mieście jest kpiną. Nie wierzę, że nie było możliwości zorganizowania tego w bardziej cywilizowany sposób. Takie olewanie tematu przez organizatora źle o nim świadczy i tyle. |
|
| | | |
|
| 2011-08-18, 00:44
2011-08-17, 22:54 - izamoskal napisał/-a:
Nie jestem tzw. francuskim pieskiem, ale brak szatni i prysznica dla kobiet to w dzisiejszych czasach i w tak dużym mieście jest kpiną. Nie wierzę, że nie było możliwości zorganizowania tego w bardziej cywilizowany sposób. Takie olewanie tematu przez organizatora źle o nim świadczy i tyle. |
W Berlinie /standart europejski / też są koedukacyjne szatnie i prysznice i nikt się nie skarży.
Berlin jest wiekszy od Gdańska, |
|