 | | | |
|
|
2011-02-26, 22:16
2011-02-26, 21:21 - jarek1209 napisał/-a:
A dokładniej - jeden rzep :) |
| Jeden, jeden... - ale przecież dwie narty łapie - tak czy nie ? ,-) |
|
| | | |
|
|
2011-02-26, 23:10
2011-02-26, 22:16 - Damek napisał/-a:
Jeden, jeden... - ale przecież dwie narty łapie - tak czy nie ? ,-) |
| A najlepiej przyczepić go do, za przeproszeniem, psiego ogona ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-02-26, 23:31
2011-02-26, 22:16 - Damek napisał/-a:
Jeden, jeden... - ale przecież dwie narty łapie - tak czy nie ? ,-) |
łapie dwie narty, ale tylko na jednym końcu
tak złapane narty stawiamy na ziemi niezłapanymi końcami, narzucamy prześcieradło i mamy tipi :P |
|
| | | |
|
|
2011-02-26, 23:31
2011-02-26, 22:13 - Magda napisał/-a:
ja biegówki ostatni raz miałam na biegu piastów dwa lata temu
ruch na biegówkach jest dla mnie tak naturalny, że wpadam w odpowiedni ciąg po kilku krokach
i w życiu nie zmieniłabym dystansu na mniejszy
podejrzewam, że nie będę super szybka, ale to dla mnie nie ma znaczenia, chcę ukończyć pełny dystans
bo czas już najwyższy, koniec półśrodków!!!!! |
|
| | | |
|
|
2011-02-26, 23:33
2011-02-26, 23:31 - Magda napisał/-a:
łapie dwie narty, ale tylko na jednym końcu
tak złapane narty stawiamy na ziemi niezłapanymi końcami, narzucamy prześcieradło i mamy tipi :P |
| Czyli jak znalazł, schronienie na odpoczynek po biegu ;) |
|
| | | |
|
|
2011-02-26, 23:36
2011-02-26, 23:31 - jarek1209 napisał/-a:
Uważaj na limity, bo spóźnialskich nie wpuszczą na drugą, znacznie krótszą część trasy. Dokładniej: na pierwszą część masz 3:30 a na drugą 4:30, przy czym ta druga to zaledwie ok. 17,5km.
Powodzenia :) |
nie ma takiej opci
na Rzeźniku też mnie gostek nie chciał puścić mówiąc, że nie ma szans, żebyśmy się zmieścili w limicie, i jakoś się zmieściliśmy
gdyby się coś takiego tfu tfu zdarzyło, będę walczyć tak samo zaciekle jak w Biesach, zwłaszcza że w regulaminie na który wyraziłam zgodę nic na ten temat nie było
poza tym jak 17km, jak pełny dystans to 50 a jest napisane że ten limit jest ok 27. km, hę? |
|
| | | |
|
|
2011-02-26, 23:47
2011-02-26, 23:36 - Magda napisał/-a:
nie ma takiej opci
na Rzeźniku też mnie gostek nie chciał puścić mówiąc, że nie ma szans, żebyśmy się zmieścili w limicie, i jakoś się zmieściliśmy
gdyby się coś takiego tfu tfu zdarzyło, będę walczyć tak samo zaciekle jak w Biesach, zwłaszcza że w regulaminie na który wyraziłam zgodę nic na ten temat nie było
poza tym jak 17km, jak pełny dystans to 50 a jest napisane że ten limit jest ok 27. km, hę? |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-02-27, 11:43
2011-02-26, 23:47 - jarek1209 napisał/-a:
Patrz ostatnie zdanie p.4 regulaminu, oraz najciekawsze ostatnie zdanie p.5 regulaminu :)
No to wyraziłaś zgodę czy nie ;) |
limity dotyczące ukończenia całości, bo o limitach "przelotowych" nie było ani słówka, i nigdy wcześniej ich nie wprowadzono
widać nie tylko do Rzeźnika ludzie nie podchodzą serio
jeśli org zmieni w czymś zdanie, to powinien mnie o tym powiadomić- ma mojego maila, ja czytać newsów nie muszę
poza tym wprowadzenie czegoś takiego teraz, gdy ja się zgłaszałam w maju, wymagałoby chyba nowej zgody na to z mojej strony, tak jak w każdej umowie- zmiana umowy lub aneks
myślę, że nie będzie problemu, a jak będzie rozwiążę go po swojemu :) |
|
| | | |
|
|
2011-02-27, 19:45
dystans cd
| Pytanie czy lepiej pobiec 26km i powalczyć o przyzwoite miejsce i czas, czy przejść 50 i zastanawiać się czy zdążę przed zakończeniem limitu? |
|
| | | |
|
|
2011-02-27, 21:41
to zależy jak podchodzisz do tego w ogóle
ja nie patrzyłam na miejsce nigdy, często mi się zdaża biec na końcu lub wręcz jako ostatnia, ale jak patrzę na tych walczących o jakieś super w ich mniemaniu miejsca- mam z tego więcej satysfakcji
poza tym, 26 każdy może machnąć, a 50 już niekoniecznie...
ja mam zacięcie na ultra, lubię dojść do swojego horyzontu możliwości i przesunąć go nieco dalej
lubię gdy wiem, że dałam z siebie wszystko, gdy bolało, ale ja ten ból pokonałam, tylko wtedy czuję że żyję- nigdy nie lubiłam chodzić na łatwiznę
ale Ty możesz się zapatrywać na to zupełnie inaczej, ważne tylko, żebyś był szczęśliwy na tej drodze, którą wybierzesz, czego z całego serca Ci życzę :) |
|
| | | |
|
|
2011-02-27, 23:18
dystans cd
Wolę jednak pobiec na maksa 26km, chociaż nie wiem, czy pobiegnę czy pójdę bo narty biegowe miałem na nogach 5-6 razy.
Do zobaczenia w Jakuszycach. |
|
| | | |
|
|
2011-02-27, 23:39
ja na biegówkach nie potrafię biegać, ja się suwam wykorzystując przy okazji siłę swoich ramion :) i jestem przy tym całkiem szybka jak na osobę startującą w tym biegu, może także dlatego, że ja tak potrafię dłuuugo....
tu, jak i na każdym długim dystansie, liczy się nie tylko jak szybki jesteś, tylko jak długo tę "szybkość" potrafisz utrzymać w czasie
no, i ile zawalidróg stanie Ci na drodze ;P |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-03-01, 09:19
PODOBNO, w tym roku nie musimy się denerwować , czy śniegu starczy.
Ja co prawda uwierzę dopiero jak stanę w bloku startowym i usłyszę z ust Pana Juliana: - "Uwaga - minuta do startu". |
|
| | | |
|
|
2011-03-01, 10:04
2011-03-01, 09:19 - kertel napisał/-a:
PODOBNO, w tym roku nie musimy się denerwować , czy śniegu starczy.
Ja co prawda uwierzę dopiero jak stanę w bloku startowym i usłyszę z ust Pana Juliana: - "Uwaga - minuta do startu". |
Śniegu starczy dla wszystkich :)
Tylko nie denerwuj się jak będziesz przejeżdżał przez Szklarską, bo stamtąd cały śnieg do Jakuszyc wywieźli ;) |
|
| | | |
|
|
2011-03-01, 11:41
2011-03-01, 10:04 - jarek1209 napisał/-a:
Śniegu starczy dla wszystkich :)
Tylko nie denerwuj się jak będziesz przejeżdżał przez Szklarską, bo stamtąd cały śnieg do Jakuszyc wywieźli ;) |
Znam te numery:))
Pochodzę z Dusznik Zdroju,miejscowości położonej o kilka kilometrów( w linii prostej) od Zieleńca.
W Dusznikach często śniegu nie było, co przejeżdżających przez nie narciarzy doprowadzało do palpitacji serca.
Jakież było ich zdziwienie, kiedy wjeżdżając do góry ich oczom ukazywał się bajkowy widok zasypanego śniegiem Zieleńca |
|
| | | |
|
|
2011-03-02, 10:17
Jeszcze tylko dwa dni zostały.
Zakładajcie biegówki i przybywajcie na Polanę. |
|
| | | |
|
|
2011-03-02, 16:27
2011-03-02, 10:17 - kertel napisał/-a:
Jeszcze tylko dwa dni zostały.
Zakładajcie biegówki i przybywajcie na Polanę. |
Przybędę do Szklarskiej jutro około południa. W piątek mam nadzieję zaliczyć jakiś lekki trening.
|
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-03-02, 21:30
Śnieg w Zieleńcu
2011-03-01, 11:41 - kertel napisał/-a:
Znam te numery:))
Pochodzę z Dusznik Zdroju,miejscowości położonej o kilka kilometrów( w linii prostej) od Zieleńca.
W Dusznikach często śniegu nie było, co przejeżdżających przez nie narciarzy doprowadzało do palpitacji serca.
Jakież było ich zdziwienie, kiedy wjeżdżając do góry ich oczom ukazywał się bajkowy widok zasypanego śniegiem Zieleńca |
W tym roku jest tak samo - przez większą część zimy nie ma śniegu w Dusznikach Zdroju/ trzy razy było go nawet sporo i były trasy narciarskie w okolicach parku zdrojowego/ a w osadzie należącej do Dusznik czyli Zieleńcu śnieg leży prawie cały czas. Część tras jest sztucznie dośnieżanych ale to są trasy dla zjazdowców.
Trasy biegowe w Górach Stołowych/Kałów, Pasterka,Batorów/ były bardzo fajne ale od dłuższego czasu też nie ma tam śniegu.
Dla wszystkich biegaczy narciarsich powstał nowy portal.
Dużo bardzo ciekawych wiadomości o sprzęcie, technice biegania / filmy z komentarzem/, zawodach , trasach itp.
www.nabiegowkach.pl |
|
| | | |
|
|
2011-03-03, 07:38
Drodzy Piaści:)))
Wywołałam watek i nawet w nim nie pogadałam:(((. Ciesze się że jest nas tylu. Ja wczoraj myślałam żeby zrezygnować... Dzisiaj jednak już się pakujemy i postaramy się wyjechać jak najwcześniej. Do ZOBACZENIA na trasach:))) |
|
| | | |
|
|
2011-03-03, 08:23
Ja wyjeżdżam za godzinkę. Po pobraniu pakietu startowego postaram się namówić kumpla na pójście na piwko do baru Na Winklu.
Mam nadzieje, że spotkamy się albo w Szklarskiej albo jutro na objeździe trasy ? |
|
