| | | |
|
| 2009-04-27, 09:18
A moje pytanie jest takie, czy za start na dystansie jednej pętli również jest opłata startowa, a jeśli tak to w jakiej wysokości? |
|
| | | |
|
| 2009-04-28, 10:33 wg
2009-04-27, 09:18 - Petrus napisał/-a:
A moje pytanie jest takie, czy za start na dystansie jednej pętli również jest opłata startowa, a jeśli tak to w jakiej wysokości? |
wg regulaminu, który jest na tej stronie,to 1 petla jest bez opłaty |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-04-28, 19:51
|
| | | |
|
| 2009-04-29, 14:23
Zastanawiałem się czy nie zaryzykować po Krakowie i nie pobiec tu w maratonie zamiast zamierzanej dychy ale będzie to trudne bo po Krakowie zrobił mi się bolesny odcisk i zaczyna schodzić paznokieć,chyba zsunęła mi się skarpetka bo buty są o.k.! |
|
| | | |
|
| 2009-04-29, 15:00 ???????????
2009-04-29, 14:23 - Martix napisał/-a:
Zastanawiałem się czy nie zaryzykować po Krakowie i nie pobiec tu w maratonie zamiast zamierzanej dychy ale będzie to trudne bo po Krakowie zrobił mi się bolesny odcisk i zaczyna schodzić paznokieć,chyba zsunęła mi się skarpetka bo buty są o.k.! |
O co tu chodzi w tej wypowiedzi ? Co mnie to obchodza skarpety , paznokcie itd. Zastnów sie "Chłopie" co Ty piszesz. |
|
| | | |
|
| 2009-04-30, 07:50 100-y maraton dla Basi Szlachetki
W Jelczu-Laskowicach chce ukończyć swój setny maraton i w ten sposób uczcić pamięc po Basi,która była wzorem dla wszystkich maratończyków. |
|
| | | |
|
| 2009-04-30, 09:13 Fajny jubileusz
2009-04-30, 07:50 - bur.an napisał/-a:
W Jelczu-Laskowicach chce ukończyć swój setny maraton i w ten sposób uczcić pamięc po Basi,która była wzorem dla wszystkich maratończyków. |
Andrzej - czekamy na Ciebie i bedziemy kibicować |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-04-30, 22:10 Zestawienie wszechczasów
|
| | | |
|
| 2009-05-01, 17:11
...i po bólu :)
...a tak całkiem serio >>> Super Impreza !!!
Gratulacje dla orgów...nie ma się do czego przyczepić :D
Dzięki za rywalizację i fajny klimacik kameralnego maratonu :) |
|
| | | |
|
| 2009-05-01, 19:41 Wyniki
Dodaliśmy wyniki biegu głównego oraz towarzyszącego. Przysłał Hieronim Olejniczak. |
|
| | | |
|
| 2009-05-01, 19:57 Bardzo pasjonujący finisz
2009-05-01, 19:41 - Radom napisał/-a:
Dodaliśmy wyniki biegu głównego oraz towarzyszącego. Przysłał Hieronim Olejniczak. |
Na 4 okrązeniu stoczono zaciętą walkę miedzy doswiadczonymi biegaczami a młodzieżą. Po bardzo zaciętym finiszu Janusz Wesołowski utrzymał nieznaczna przewagę nad Augustem Jakubikiem i o sekundę wyprzedził go na mecie. Tak więc na mecie 49- latek przed 50- latkiem.
Zawodnik który jako drugi wbiegał na ostatnie okrązenie z kilkunastosekundową stratą / Janusz jako pierwszy/ stracił do zwycięzcy ponad pół godziny.
Było ciepło i wielu zawodników nie ukończyło biegu a największe straty ponieśli ci którzy zbyt szybko w stosunku do swoich możliwości rozpoczęli. |
|
| | | |
|
| 2009-05-01, 20:29
http://picasaweb.google.com/msielowski/MaratonWJelczu?authkey=Gv1sRgCMP1086u6IKrOA#
Pod linkiem fotki :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-05-01, 20:34 Zdjęcia z maratonu
|
| | | |
|
| 2009-05-01, 22:01 Fotki Marioli
|
| | | |
|
| 2009-05-01, 22:04
2009-04-29, 15:00 - kordekbiega napisał/-a:
O co tu chodzi w tej wypowiedzi ? Co mnie to obchodza skarpety , paznokcie itd. Zastnów sie "Chłopie" co Ty piszesz. |
To już nie pierwszy twój szyderczy post pod moim adresem.Raczej to ty przesadzasz ze swoją surowością i szukaniem konfliktu!
Pamiętaj,że każdy biegacz ma prawo się podzielić swoimi odczuciami nie tylko ogólnobiegowymi co osobistymi!Nie raz to widzę na forum.I jak komuś lżej na sercu to niech sobie pisze,tobie nikt nie każe na siłę tego czytać! |
|
| | | |
|
| 2009-05-01, 22:16
Biegłem jedną pętlę i widzę że po maratonie w Krakowie i jeszcze w tym cieple byłem gorszy tylko o 1 sek niż w zeszłym roku gdy pogoda do biegów była idealna!
Ta trasa ma główną wadę,że jest całkiem odsłonięta,zero cienia i tu się odczuwa słońce które paliło już od 9.00 od momentu startu!
Organizacyjnie wypada ten maraton bardzo dobrze,szkoda że mieszkańcy Jelcza-Laskowic i Miłoszyc tak nielicznie są widoczni na trasie i tu biegacz jest pozostawiony sam sobie bez żadnego dopingu.Miałem okazję to szczególnie zobaczyć gdy wracałem do domu i z samochodu widziałem jakie są odstępy między biegaczami biegnącymi maraton.
Wysuwa się wniosek nie tylko mój by zrobić tu i półmaraton bo jest za duża luka między maratonem a dychą i są tacy co woleli by połówkę od całego a dycha jest za krótka.Tak jest np.na Tyskiej "Perle Paprocan"-do wyboru 4 dystanse i to każdemu się podoba!
Aha!I jeszcze jedno-powinno się zadbać o lepsze oznakowanie trasy-co 1 km! |
|
| | | |
|
| 2009-05-01, 22:34 Brawo dla orga.
Pięknie zorganizowana impreza. Organizator zadbał o to, co najważniejsze napoje, co 2,5 km i gąbki do odświeżania. Gdyby tego zabrakło pewnie wielu biegaczy zakończyłoby maraton w szpitalu. Na ostatnim kółku ważniejsze niż oznakowanie km było dobiegnięcie do wody. Jej na szczęście było pod dostatkiem. Za to się należą słowa podziękowania. Gdybym wiedział, że jej nie ma moja przygoda zakończyłaby się na 3 kółeczku. A teren otwarty to zaleta tego maratonu. I ten wiaterek z pól to on sprawił, że wielu z nas nie padło na trasie.
Pozdrawiam i dziękuję za super imprezę.
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-05-01, 23:51 8 MARATON JELCZ-LASKOWICE
Serdecznie dziękuję zawodnikom ,którz mieli przyjemność spędzić czas na biegach w Jelczu-Laskowicach.Maraton to koronny dystans Basi Szlachetki , Jej Córka-KASIA przebiegła wszystkie.Jestem zaszczycony gościć biegaczy dla których udzał w biegu jest ważniejszy od nagród.KORONA MARATONÓW jest atrakcyjna dla tych , którzy znają swoje możliwości.W dniu dzisiejszym w biegach dla uczniów szkółpodstawowych i gimnazjalnych wzięło udział ponad 300 zawodników , 2 sztafety uczniów szkół ponadgimnazjalnych , 100 zawodników na dystańsie 10 km ,120 MARATOŃCZYKÓW .Myślę że takie bieganie jak w Jelczu-Laskowicach służy wszystkim , dla których bieganie jest rekreacją i spełnieniem swoich oczekiwań sportowych. |
|
| | | |
|
| 2009-05-02, 07:15 Brawo
2009-05-01, 22:34 - Jędrek-Twardziel napisał/-a:
Pięknie zorganizowana impreza. Organizator zadbał o to, co najważniejsze napoje, co 2,5 km i gąbki do odświeżania. Gdyby tego zabrakło pewnie wielu biegaczy zakończyłoby maraton w szpitalu. Na ostatnim kółku ważniejsze niż oznakowanie km było dobiegnięcie do wody. Jej na szczęście było pod dostatkiem. Za to się należą słowa podziękowania. Gdybym wiedział, że jej nie ma moja przygoda zakończyłaby się na 3 kółeczku. A teren otwarty to zaleta tego maratonu. I ten wiaterek z pól to on sprawił, że wielu z nas nie padło na trasie.
Pozdrawiam i dziękuję za super imprezę.
|
Też się pod tym podpisuję.
PS Przy okazji Jędrek - jeszcze raz dzięki za niespodziankę! :) |
|
| | | |
|
| 2009-05-02, 07:33
Małe pytanko do orga.Dlaczego w biegu na dychę nie ma kategorii a jedynie podział mężczyżni-kobiety? |
|