 | | | |
|
|
2008-03-17, 20:32
2008-03-17, 09:28 - Harcerz napisał/-a:
..to co zrobił Kris zasługuje na "pochwałę" w rozkazie! Kawał dobrej roboty! DZIĘKUJĘ za pomoc w Warszawskiej edycji ZiMNARA! Dzięki takim relacją chce się biegać! :) |
... i organizować (w Twoim przypadku)
Kolejny cytat
minięcię z powołaniem ...
Powinien być co najmniej Kris .... "protokolantem" w sądzie przy takich natchnieniu do pisania !
WIELKIE DZIĘKI Lubliniecki Galu Annonimie lub "Koszałku w Opałku"-:)
Aluzju paniał. Własnie to był trening przed tym... no... sądem.
|
|
| | | |
|
|
2008-03-17, 21:45
| Dobra robota to podsumowanie. Oczywiście cały Maraton na raty równiez dobry pomysł. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-03-17, 22:15
| Dzięki za docenienie wkładu pracy Gala (nie)anonima i to od samych uczestników opisanych wydarzeń, dzięki którym powstał art ;) |
|
| | | |
|
|
2008-03-18, 08:07
| artykuł wyczerpał temat, ale pewnie nie pisarza :) tyle stron, ale jak tu sie nie rozpisać o takiej imprezie - kilka miast ..., krajów..., o kontynentach nie wspomnę :) i mamy bardzo ciekawą lekturę, która 3ma w napięciu do samego końca :) świetna robota Gallu vel Koszałku |
|
| | | |
|
|
2008-03-18, 10:22
2008-03-18, 08:07 - di napisał/-a:
artykuł wyczerpał temat, ale pewnie nie pisarza :) tyle stron, ale jak tu sie nie rozpisać o takiej imprezie - kilka miast ..., krajów..., o kontynentach nie wspomnę :) i mamy bardzo ciekawą lekturę, która 3ma w napięciu do samego końca :) świetna robota Gallu vel Koszałku |
| he, he Gallu vel Koszałku ... dobrze, że nie "Kadłubku" bo tego bym nie zdzierżył.. ;) |
|
| | | |
|
|
2008-12-22, 14:31
ZMnR 2009 Lubliniec
| Wstyd żeby Warszawka była przed Lublińcem, zarządzie. |
|
| | | |
|
|
2008-12-22, 15:01
...o Kaz...u was to wszystko wiadomo!...a w Wawce nic nie wiadomo...dlatego infoo musi być! Wszędzie...to wtedy trochę biegaczy będzie...będzie dużo to się w Lublińcu wkują... ;)
pzdr. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-12-22, 23:51
2008-12-22, 14:31 - KKFM napisał/-a:
Wstyd żeby Warszawka była przed Lublińcem, zarządzie. |
Kazik, zaczynasz mnie z tym ZARZĄDEM irytować troszku..
orzeszku...
bajkę o orzeszku pewnie znasz?
|
|
| | | |
|
|
2008-12-23, 07:50
2008-12-22, 23:51 - KRIS napisał/-a:
Kazik, zaczynasz mnie z tym ZARZĄDEM irytować troszku..
orzeszku...
bajkę o orzeszku pewnie znasz?
|
|
| | | |
|
|
2008-12-23, 17:42
2008-12-23, 07:50 - yaca68 napisał/-a:
....:) |
| ..a ty już pisać nie umiesz tylko jakieś dziwne znaczki wysyłasz ??? |
|
| | | |
|
|
2008-12-29, 08:09
2008-12-22, 14:31 - KKFM napisał/-a:
Wstyd żeby Warszawka była przed Lublińcem, zarządzie. |
| wstyd to mi jest za ciebie. |
|
| | | |
|
|
2008-12-29, 09:57
2008-12-29, 08:09 - kkosa napisał/-a:
wstyd to mi jest za ciebie. |
| ...czytam i czytam co piszecie i zastanawiam sie ile jest w Was "UPRZEJMNOŚCI" |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-12-29, 10:23
2008-12-22, 14:31 - KKFM napisał/-a:
Wstyd żeby Warszawka była przed Lublińcem, zarządzie. |
Absolutnie nie jest mi wstyd.
Warszawa nie "warszawka" to również Meta, a z Harcerza jestem dumny. To jeden z najlepszych naszych Członków własnie przez duże "C" |
|
| | | |
|
|
2008-12-29, 11:40
2008-12-29, 10:23 - Prezes napisał/-a:
Absolutnie nie jest mi wstyd.
Warszawa nie "warszawka" to również Meta, a z Harcerza jestem dumny. To jeden z najlepszych naszych Członków własnie przez duże "C" |
| Ja też się nie wstydzę naszej filii w Warszawie o Zarządzie nie wspomnę... A Harcerz to jest nie jakiś tam Członek Zwykły lecz jak napisał Prezes przez duże C jak "CZŁON Niezwykły" i bez podtekstów proszę.. NO! ;) |
|
| | | |
|
|
2008-12-29, 13:22
2008-12-29, 11:40 - KRIS napisał/-a:
Ja też się nie wstydzę naszej filii w Warszawie o Zarządzie nie wspomnę... A Harcerz to jest nie jakiś tam Członek Zwykły lecz jak napisał Prezes przez duże C jak "CZŁON Niezwykły" i bez podtekstów proszę.. NO! ;) |
| ja też się nie wstydzę za naszych CZŁONKÓW!!! i bez podtekstów proszę... |
|
| | | |
|
|
2008-12-29, 13:39
2008-12-29, 13:22 - mariola napisał/-a:
ja też się nie wstydzę za naszych CZŁONKÓW!!! i bez podtekstów proszę... |
Dzięki w imieniu Członków.Hmm, członki, jak członki.Jedne chudsze, drugie grubsze....
bez podtekstów |
|
| | | |
|
|
2008-12-29, 13:42
Kto sie wstydzi za jakiegoś członka niechaj pierwszy rzuci kamień... właściwie jako drugi bo Kazik wspominał, że czegoś tam wstyd...
Co tam, jak napisał Yaca... mały, gruby, chudy... byle był robotny;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-12-29, 15:29
| Wstyd, bo nie umiecie nawet dobrze przeczytać, a uważacie się za takich mądrych,oświeconych i wszystkowiedzących.Pokaż mi jeden z drugim mądralo gdzie tu jest cokolwiek obraźliwego w stosunku do Andrzeja z Warszawy.I dziwne że Andrzej do "Warszawki" podszedł z humorem, a wy jak obrażone lubliniecki primadonny.To by był na tyle. |
|
| | | |
|
|
2008-12-29, 15:43
2008-12-29, 15:29 - KKFM napisał/-a:
Wstyd, bo nie umiecie nawet dobrze przeczytać, a uważacie się za takich mądrych,oświeconych i wszystkowiedzących.Pokaż mi jeden z drugim mądralo gdzie tu jest cokolwiek obraźliwego w stosunku do Andrzeja z Warszawy.I dziwne że Andrzej do "Warszawki" podszedł z humorem, a wy jak obrażone lubliniecki primadonny.To by był na tyle. |
Cóż.. czytamy tą samą książkę, która jednych śmieszy, a drugich złości... Czytać każdy może, jeden lepiej, drugi gorzej.. tak samo z pisaniem..
Ja tam się na nikogo nie obraziłem, nawet za te "lublinieckie promadonny" i nie jestem aż tak bardzo mądry, oświecony i wszystkowiedzący aby do cholery rozumieć co się kryje za słowami "Wstyd żeby Warszawka była przed Lublińcem, zarządzie".
Ktoś mi to wyjaśni? bo wstydu jak i sensu tych słów nadal nie czuję.. |
|
| | | |
|
|
2008-12-29, 17:57
2008-12-29, 15:43 - KRIS napisał/-a:
Cóż.. czytamy tą samą książkę, która jednych śmieszy, a drugich złości... Czytać każdy może, jeden lepiej, drugi gorzej.. tak samo z pisaniem..
Ja tam się na nikogo nie obraziłem, nawet za te "lublinieckie promadonny" i nie jestem aż tak bardzo mądry, oświecony i wszystkowiedzący aby do cholery rozumieć co się kryje za słowami "Wstyd żeby Warszawka była przed Lublińcem, zarządzie".
Ktoś mi to wyjaśni? bo wstydu jak i sensu tych słów nadal nie czuję.. |
| Jak masz czyste sumienie to się nie masz czego wstydzić, a słowa na pewno rozumiesz /bo wiesz dobrze w czym rzecz/, a że nie czujesz,no cóż...... wiesz co mówisz. |
|
