|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |   | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | GREG (2008-04-01) | | Ostatnio komentował | jarekurbi (2008-04-02) | | Aktywnosc | Komentowano 3 razy, czytano 405 razy | | Lokalizacja | |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2008-04-01, 18:06
III Rocznica smierci Jana Pawła II Wielkiego/Bieg ku pamięci
Drodzy koledzy i koleżanki,
Zbliża się kolejna rocznica odejścia z krainy żywych naszego wiernego brata Jana Pawła II Wielkiego.
Nieważne jaką wiarę wyznajesz, czy jesteś wierzący czy też nie ponieważ JPII nie segregował ludzi – On Kochał Wszystkich bez wyjątku. Był wyjątkowym człowiekiem zanim otrzymał święcenia kapłańskie ale jak życie pokazuje mało kto to dostrzegał. Wszelkie toczące się wojny na świecie były okazją by mógł udać się z pielgrzymką i prosić o pokój. Gdy w Polsce ktoś potrzebował pomocy – Nigdy nie potrafił odmówić. Często tracił na tym lecz JPII zawierzył swoje serce innym siostrom i braciom oraz Bogu. Sam zmagał się z własnymi trudnościami bo któż ich nie ma? Gdy został postrzelony świat zamilkł na chwilę… On jednak się nie poddał i wybaczył temu kto mu wyrządził tak straszną krzywdę. Kochaliśmy jego słowa bo zawierały tyle prawdy, jego Pielgrzymki do Ojczyzny zawsze powodowały że miejsca w których przebywał zapełniały się nami – ludźmi. Choroba mimo że odbierała mu siły w sposób widoczny i tak starał się walczyć w imię pokoju. Aż do dnia gdy odszedł od nas…
Mimo że nie ma go w realnym świecie cały czas mamy szansę na zmiany a o ile każdy z nas pamięta, obiecaliśmy mu że będziemy kontynuować jego naukę. Teraz właśnie jest ten czas.
Osobiście jestem Honorowym Dawcą Krwi i oddaję ją potrzebującym których nawet nie znam. Staram się szukać nowych dawców ale jest to bardzo trudne. Wkrótce będę dawcą Szpiku Kostnego dla osoby chorej na białaczkę. Oczywiście że się bardzo boję ale szanse na znalezienie dawcy na całym świecie są często niemożliwe. Jest mi ostatnio bardzo ciężko ale mimo przeciwności losu biegam. Wiem że nie powinienem tego robić zwłaszcza teraz ale ja to kocham robić.
Jutro chcę pobiec 21 KM dla Jana Pawła II Wielkiego. Osoby chętne z Lublińca i okolic mogą się dołączyć. Biegać będę od Hotelu Silesiana Kokotek godzina 7, przez drogi leśne oraz drogę asfaltową w stronę miasta. By nie stwarzać zagrożenia będę miał na sobie koszulkę odblaskową. Tyle chcę dać od siebie bo tyle mnie obecnie tylko stać.
|
| | | | | |
|
2008-04-01, 18:57
2008-04-01, 18:06 - GREG napisał/-a:
Drodzy koledzy i koleżanki,
Zbliża się kolejna rocznica odejścia z krainy żywych naszego wiernego brata Jana Pawła II Wielkiego.
Nieważne jaką wiarę wyznajesz, czy jesteś wierzący czy też nie ponieważ JPII nie segregował ludzi – On Kochał Wszystkich bez wyjątku. Był wyjątkowym człowiekiem zanim otrzymał święcenia kapłańskie ale jak życie pokazuje mało kto to dostrzegał. Wszelkie toczące się wojny na świecie były okazją by mógł udać się z pielgrzymką i prosić o pokój. Gdy w Polsce ktoś potrzebował pomocy – Nigdy nie potrafił odmówić. Często tracił na tym lecz JPII zawierzył swoje serce innym siostrom i braciom oraz Bogu. Sam zmagał się z własnymi trudnościami bo któż ich nie ma? Gdy został postrzelony świat zamilkł na chwilę… On jednak się nie poddał i wybaczył temu kto mu wyrządził tak straszną krzywdę. Kochaliśmy jego słowa bo zawierały tyle prawdy, jego Pielgrzymki do Ojczyzny zawsze powodowały że miejsca w których przebywał zapełniały się nami – ludźmi. Choroba mimo że odbierała mu siły w sposób widoczny i tak starał się walczyć w imię pokoju. Aż do dnia gdy odszedł od nas…
Mimo że nie ma go w realnym świecie cały czas mamy szansę na zmiany a o ile każdy z nas pamięta, obiecaliśmy mu że będziemy kontynuować jego naukę. Teraz właśnie jest ten czas.
Osobiście jestem Honorowym Dawcą Krwi i oddaję ją potrzebującym których nawet nie znam. Staram się szukać nowych dawców ale jest to bardzo trudne. Wkrótce będę dawcą Szpiku Kostnego dla osoby chorej na białaczkę. Oczywiście że się bardzo boję ale szanse na znalezienie dawcy na całym świecie są często niemożliwe. Jest mi ostatnio bardzo ciężko ale mimo przeciwności losu biegam. Wiem że nie powinienem tego robić zwłaszcza teraz ale ja to kocham robić.
Jutro chcę pobiec 21 KM dla Jana Pawła II Wielkiego. Osoby chętne z Lublińca i okolic mogą się dołączyć. Biegać będę od Hotelu Silesiana Kokotek godzina 7, przez drogi leśne oraz drogę asfaltową w stronę miasta. By nie stwarzać zagrożenia będę miał na sobie koszulkę odblaskową. Tyle chcę dać od siebie bo tyle mnie obecnie tylko stać.
|
Ja nie jestem z Lublińca ale dołączam się do Twojego biegu myślami i sercem. Będę biegał w Pile. Dam od siebie 12km.
|
| | | | |
| | | | | |
|
2008-04-02, 22:20
| Ja dla Naszego Wielkiego Papieża zapalę znicz:-( [*] |
|
|
|
| |
|
