 | | | |
|
|
2008-03-26, 15:15
Pani
2008-03-26, 14:43 - Oczko napisał/-a:
Własnie w Sejmie obradują o lecznictwie w Polsce. Minister Kopacz okazała się wielkim niewypałem. Marnuje czas a takie miała koncepcje jak wspierała strajki za rządów PISiorów. |
| Minister,chociaż zaszczyciła te obrady Swoją(z konieczności)obecnością. A gdzie reszta? Na 460 posłów pofatygowało się na tę debatę o 'kulejącej" służbie zdrowia aż 40 posłów. Zastanawiam się co z tą brakującą "resztą" A może to przybyła tylko ta "reszta" a pozostali, nas potencjalnych pacjentów mają w...nosie. Polska służba zdrowia funkcjonuje tak jak "pracują" wybrańcy narodu. |
|
| | | |
|
|
2008-03-26, 17:30
Kiczowata służba zdrowia!
2008-03-25, 20:48 - lopezz napisał/-a:
omówiłem sie do ortopedy...
zadzwoniłem do polecanego ortopedy z opola, termin z nfztu ma na lipiec, prywatnie na koniec maja!!! a jest koniec marca:/
jak ktos ma problem to co ma zrobic?? czekac i samemu sie leczyc, może przejdzie, ja o tyle mam dobrze że moga sobie tak dwa razy w tygodniu jakis zabieg zrobic, np laser, ale przy takiej czestosci to nie pomoże. nie ma lekko w tym kraju z zapleczem medycznym! |
| Mi ortopeda{ten drugi bo pierwszy o tym nie pomyślał} też zalecił zabiegi.Wiedziałem,że raczej nic z tego nie będzie bo jak pracuję to nie mam kiedy na nie uczęszczać a mimo tego się zapisałem,najpierw do lekarza fizykoterapeuty w/g skierowania ortopedy do którego się czeka 2 m-ce{jak ktoś z czymś mocno cierpi to może przez tak długie czekanie skonać}.Po tym nie od razu są zabiegi,idzie się je zaplanować w/g wolnych miejsca,a z doświadczenia wiem że też się na to czeka ze dwa tygodnie.To po prostu paranoja i wielu jak może to z tego rezygnuje.Będę też to musiał zrobić bo zabiegi w moim przypadku jak napisał ktoś poprzednio pomogą na chwilę.Jak są jakieś stałe zmiany to zabiegi pomogą jak umarłemu kadzidło.Z koleii jak ktoś jest po kontuzji,chorobie,wypadku to też nie może liczyć ze względu na te czekanie na przyspieszenie leczenia,gojenia chyba że zapisze się na zabiegi prywatnie i przez to odpłatnie.Na szczęście schudłem,kolano mnie mniej boli,przestało dzięki Bogu boleć biodro choć jeszcze ten ból z kolana promieniuje do łydki.Ale to też na pewno minie i jakoś to zabiegam,będę biegał dalej i zapomnę że zabiegi były mi potrzebne.Niech diabli wezmą taki system zdrowotny jaki jest w Polsce! |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-03-27, 09:37
2008-03-26, 17:30 - Martix napisał/-a:
Mi ortopeda{ten drugi bo pierwszy o tym nie pomyślał} też zalecił zabiegi.Wiedziałem,że raczej nic z tego nie będzie bo jak pracuję to nie mam kiedy na nie uczęszczać a mimo tego się zapisałem,najpierw do lekarza fizykoterapeuty w/g skierowania ortopedy do którego się czeka 2 m-ce{jak ktoś z czymś mocno cierpi to może przez tak długie czekanie skonać}.Po tym nie od razu są zabiegi,idzie się je zaplanować w/g wolnych miejsca,a z doświadczenia wiem że też się na to czeka ze dwa tygodnie.To po prostu paranoja i wielu jak może to z tego rezygnuje.Będę też to musiał zrobić bo zabiegi w moim przypadku jak napisał ktoś poprzednio pomogą na chwilę.Jak są jakieś stałe zmiany to zabiegi pomogą jak umarłemu kadzidło.Z koleii jak ktoś jest po kontuzji,chorobie,wypadku to też nie może liczyć ze względu na te czekanie na przyspieszenie leczenia,gojenia chyba że zapisze się na zabiegi prywatnie i przez to odpłatnie.Na szczęście schudłem,kolano mnie mniej boli,przestało dzięki Bogu boleć biodro choć jeszcze ten ból z kolana promieniuje do łydki.Ale to też na pewno minie i jakoś to zabiegam,będę biegał dalej i zapomnę że zabiegi były mi potrzebne.Niech diabli wezmą taki system zdrowotny jaki jest w Polsce! |
| Własnie,ten system zdrowotny!!! |
|
| | | |
|
|
2008-03-27, 10:34
Martix
2008-03-26, 17:30 - Martix napisał/-a:
Mi ortopeda{ten drugi bo pierwszy o tym nie pomyślał} też zalecił zabiegi.Wiedziałem,że raczej nic z tego nie będzie bo jak pracuję to nie mam kiedy na nie uczęszczać a mimo tego się zapisałem,najpierw do lekarza fizykoterapeuty w/g skierowania ortopedy do którego się czeka 2 m-ce{jak ktoś z czymś mocno cierpi to może przez tak długie czekanie skonać}.Po tym nie od razu są zabiegi,idzie się je zaplanować w/g wolnych miejsca,a z doświadczenia wiem że też się na to czeka ze dwa tygodnie.To po prostu paranoja i wielu jak może to z tego rezygnuje.Będę też to musiał zrobić bo zabiegi w moim przypadku jak napisał ktoś poprzednio pomogą na chwilę.Jak są jakieś stałe zmiany to zabiegi pomogą jak umarłemu kadzidło.Z koleii jak ktoś jest po kontuzji,chorobie,wypadku to też nie może liczyć ze względu na te czekanie na przyspieszenie leczenia,gojenia chyba że zapisze się na zabiegi prywatnie i przez to odpłatnie.Na szczęście schudłem,kolano mnie mniej boli,przestało dzięki Bogu boleć biodro choć jeszcze ten ból z kolana promieniuje do łydki.Ale to też na pewno minie i jakoś to zabiegam,będę biegał dalej i zapomnę że zabiegi były mi potrzebne.Niech diabli wezmą taki system zdrowotny jaki jest w Polsce! |
| Mi ortopeda na kolano zapisał uwaga 100 zabiegów!!! jednym ciągiem tzn przez 20 dni po 5 zabiegów dziennie. Były to laser,jonoforeza, ultradżwięki z żelem p/zapalnym i jak to nazywałam nasiadówki w polu magnetycznym. Fakt że miałam znajomości(czekałam tylko miesiąc) i dysponowałam wolnym czasem(prowadzę własną działalnośc handlową) oraz samochochodem ponieważ musiałam doieżdżać 15km , zmobilizował mnie że wykorzystałam wszystkie zabiegi. Jezdziłam na nie z wielką nadzieją i wiarą że będzie ok. Myślałam że tyle zabiegów to i konia by wyleczyło. I co z tego wyszło. TO co zwykle czyli zabiegi były jak to określił kolejny ortopeda- nietrafione, wręcz jedne wykluczały drugie. No i jak tu nie kląć- nie mogłam chociaż tego sobie odmówić. Od sławetnych zabiegów właśnie mijają 3 lata. Zaczęłam we własnym zakresie szukać "złotego" środka na to moje kolano. Polecono mi okładać je aloesem- co stosuje od miesiąca i jak na razie pomaga.Może i Tobie pomoże |
|
| | | |
|
|
2008-03-27, 14:20
2008-03-27, 10:34 - kawior napisał/-a:
Mi ortopeda na kolano zapisał uwaga 100 zabiegów!!! jednym ciągiem tzn przez 20 dni po 5 zabiegów dziennie. Były to laser,jonoforeza, ultradżwięki z żelem p/zapalnym i jak to nazywałam nasiadówki w polu magnetycznym. Fakt że miałam znajomości(czekałam tylko miesiąc) i dysponowałam wolnym czasem(prowadzę własną działalnośc handlową) oraz samochochodem ponieważ musiałam doieżdżać 15km , zmobilizował mnie że wykorzystałam wszystkie zabiegi. Jezdziłam na nie z wielką nadzieją i wiarą że będzie ok. Myślałam że tyle zabiegów to i konia by wyleczyło. I co z tego wyszło. TO co zwykle czyli zabiegi były jak to określił kolejny ortopeda- nietrafione, wręcz jedne wykluczały drugie. No i jak tu nie kląć- nie mogłam chociaż tego sobie odmówić. Od sławetnych zabiegów właśnie mijają 3 lata. Zaczęłam we własnym zakresie szukać "złotego" środka na to moje kolano. Polecono mi okładać je aloesem- co stosuje od miesiąca i jak na razie pomaga.Może i Tobie pomoże |
| Prawdę mówiąc nie wierzę w skuteczność zabiegów,jak pomogą to dorażnie.Na to kolano stosuję trzy środki:krem ARTHROSTOP,maść końską i Balsam Bonifraterski na reumatyzm.Zawijam je na noc wełnianą otoczką i rano budzę się bez bólu.Może i spróbuję ten aloes. |
|
| | | |
|
|
2008-03-27, 18:24
prawda taka że ortopedzi nie znają sie na zabiegach fizykalnych!!!
przepisuja takie jakie znaja!! albo takie jakie sa dostępne w danym gabinecie rehabilitacji...
np na naderwanego mięśnia przepisują solux, a są dostępne skuteczniejsze sposoby i na rwę kulszowa też przepiszą soluxa!
ja to okłady lodem polecam!!! albo jak kto ma albo zainwestuje w okłady żelowe:D |
|
| | | |
|
|
2008-03-28, 07:35
Ortopedzi i kriokomora
2008-03-27, 18:24 - lopezz napisał/-a:
prawda taka że ortopedzi nie znają sie na zabiegach fizykalnych!!!
przepisuja takie jakie znaja!! albo takie jakie sa dostępne w danym gabinecie rehabilitacji...
np na naderwanego mięśnia przepisują solux, a są dostępne skuteczniejsze sposoby i na rwę kulszowa też przepiszą soluxa!
ja to okłady lodem polecam!!! albo jak kto ma albo zainwestuje w okłady żelowe:D |
Ortopeda nie jest od zapisywania zabiegów.To zadanie należy do lekarza fizykoterapeuty,który może podważyć to co zaleca ortopeda.Tak jest w mojej przychodni we Wrocku na Dobrzyńskiej i tak prawidłowo powinno być wszędzie!
Słyszałem,że zbawienna dla stawów jest kriokomora.Wchodzi się do niej tylko w majteczkach i w masce na usta na kilka minut a wychodzi z poczuciem jej skuteczności.Ciekawe tylko gdzie i jak się do niej dostać? |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-03-28, 12:51
biustonosz??
2008-03-28, 07:35 - Martix napisał/-a:
Ortopeda nie jest od zapisywania zabiegów.To zadanie należy do lekarza fizykoterapeuty,który może podważyć to co zaleca ortopeda.Tak jest w mojej przychodni we Wrocku na Dobrzyńskiej i tak prawidłowo powinno być wszędzie!
Słyszałem,że zbawienna dla stawów jest kriokomora.Wchodzi się do niej tylko w majteczkach i w masce na usta na kilka minut a wychodzi z poczuciem jej skuteczności.Ciekawe tylko gdzie i jak się do niej dostać? |
| piszesz majteczki... znaczy panie bez stanika???... takie zasady czy po prostu nie uważasz kobiet??? |
|
| | | |
|
|
2008-03-28, 13:45
Ja
2008-03-28, 07:35 - Martix napisał/-a:
Ortopeda nie jest od zapisywania zabiegów.To zadanie należy do lekarza fizykoterapeuty,który może podważyć to co zaleca ortopeda.Tak jest w mojej przychodni we Wrocku na Dobrzyńskiej i tak prawidłowo powinno być wszędzie!
Słyszałem,że zbawienna dla stawów jest kriokomora.Wchodzi się do niej tylko w majteczkach i w masce na usta na kilka minut a wychodzi z poczuciem jej skuteczności.Ciekawe tylko gdzie i jak się do niej dostać? |
| sama sobie zafundowałam kriokomorę, co prawda "działa" tylko porą zimową ale naprawdę czyni cuda. Jak to "załatwiłam"? Mam to szczęście że mieszkam na wsi i jestem szczęśliwą posiadaczką kilku hektarów łąk. Wykopałam więc sobie staw 120m na 15m. W zimie wchodziłam(robię to zresztą nadal) na ok 7min. Wychodziłam jak nowo narodzona. Polecam |
|
| | | |
|
|
2008-03-28, 14:17
2008-03-28, 07:35 - Martix napisał/-a:
Ortopeda nie jest od zapisywania zabiegów.To zadanie należy do lekarza fizykoterapeuty,który może podważyć to co zaleca ortopeda.Tak jest w mojej przychodni we Wrocku na Dobrzyńskiej i tak prawidłowo powinno być wszędzie!
Słyszałem,że zbawienna dla stawów jest kriokomora.Wchodzi się do niej tylko w majteczkach i w masce na usta na kilka minut a wychodzi z poczuciem jej skuteczności.Ciekawe tylko gdzie i jak się do niej dostać? |
| Mieszkasz we Wrocławiu więc zapewniam że tam jest co najmniej jedna kriokomora-pokazywali w telewizji. Ponadto w kriokomory zaopatrzone jest większośc dobrych gabinetów fitnes czy odnowy biologicznej. Pozdrawiam |
|
| | | |
|
|
2008-03-28, 16:47
2008-03-28, 12:51 - adamus napisał/-a:
piszesz majteczki... znaczy panie bez stanika???... takie zasady czy po prostu nie uważasz kobiet??? |
| O faktycznie! Zapomniałem o paniach.Ale przecież chyba nie masz nic przeciw temu jak ja żeby do takiej komory wejść z ładną panią która jak ty była by w samych majteczkach albo najlepiej bez! |
|
| | | |
|
|
2008-03-28, 16:51
2008-03-28, 13:45 - kawior napisał/-a:
sama sobie zafundowałam kriokomorę, co prawda "działa" tylko porą zimową ale naprawdę czyni cuda. Jak to "załatwiłam"? Mam to szczęście że mieszkam na wsi i jestem szczęśliwą posiadaczką kilku hektarów łąk. Wykopałam więc sobie staw 120m na 15m. W zimie wchodziłam(robię to zresztą nadal) na ok 7min. Wychodziłam jak nowo narodzona. Polecam |
| Myślałem o kąpieli w lodowatej Odrze ale tam są wiry{żarcik}.Bezpieczniej by było wykąpać się w beczce wody na moim ogródku.Kiedyś chodziłem po śniegu z gołymi stopami i czułem się fajnie,nie czułem żeby stopy miały mi odpaść z zimna a przeciwnie czułem ciepłe i przyjemne krążenie. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-03-28, 16:52
2008-03-28, 07:35 - Martix napisał/-a:
Ortopeda nie jest od zapisywania zabiegów.To zadanie należy do lekarza fizykoterapeuty,który może podważyć to co zaleca ortopeda.Tak jest w mojej przychodni we Wrocku na Dobrzyńskiej i tak prawidłowo powinno być wszędzie!
Słyszałem,że zbawienna dla stawów jest kriokomora.Wchodzi się do niej tylko w majteczkach i w masce na usta na kilka minut a wychodzi z poczuciem jej skuteczności.Ciekawe tylko gdzie i jak się do niej dostać? |
| LINK: http://www.creator.wroc.pl/ | | Wrocław ul.Lotnicza (za Astrą) ,możesz się dostać prywatnie jak i na NFZ , stosunkowo krótkie terminy , pozdrawiam. |
|
| | | |
|
|
2008-03-28, 16:53
2008-03-28, 14:17 - KRZYSIEKBIEGA napisał/-a:
Mieszkasz we Wrocławiu więc zapewniam że tam jest co najmniej jedna kriokomora-pokazywali w telewizji. Ponadto w kriokomory zaopatrzone jest większośc dobrych gabinetów fitnes czy odnowy biologicznej. Pozdrawiam |
| Ta kriokomora chyba jest w Instytucie Niskich Temperatur,niedaleko mnie i obok mojej trasy biegowej ale nie wiem jak tam się dostać i ile ewentualnie kosztuje zabieg? |
|
| | | |
|
|
2008-03-28, 16:57
2008-03-28, 16:52 - andrzejhaz napisał/-a:
Wrocław ul.Lotnicza (za Astrą) ,możesz się dostać prywatnie jak i na NFZ , stosunkowo krótkie terminy , pozdrawiam. |
| Dzięki za info! Widzę że jednak goście wchodzą tam ubrani a nie w majteczkach jak do sauny! |
|
| | | |
|
|
2008-03-28, 18:23
z tego co wiem to we Wrocławiu chyba była 3 kriokomora na swiecie!!! zaraz za japonia i niemcami?? tego juz nie jestem pewien. a w chwili obecnej to nie wiem ile tam tego jest, ale technika poszła do przodu i juz niesa tak kosztowne i trudne do zrobienia, wiec jest ich coraz większe, a ich zbawienne działanie... niestety nie miałem przyjemności doświadczyć, ale dużo słyszałem. kąpiel w przeręblu to jeszcze nie krioterapia, ale na pewno extra:D za rok spróbuje!!
Kriokomora bardzo dobrze wpływa na syntezę testosteronu!! |
|
| | | |
|
|
2008-04-02, 15:12
GLUKOZAMINA
| W artykule tym glukozamina jest wymieniona jako lekarstwo na dolegliwości stawowe. Po wklepaniu hasła glukozamina w wyszukiwarce znalazłem artykuł zatytułowany ''Wielka ściema z glukozaminą'', w którym działanie glukozaminy jako leku jest podważone, wręcz negowane. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-04-02, 15:27
2008-04-02, 15:12 - jerzymatuszewski napisał/-a:
W artykule tym glukozamina jest wymieniona jako lekarstwo na dolegliwości stawowe. Po wklepaniu hasła glukozamina w wyszukiwarce znalazłem artykuł zatytułowany ''Wielka ściema z glukozaminą'', w którym działanie glukozaminy jako leku jest podważone, wręcz negowane. |
|
| | | |
|
|
2008-04-02, 15:49
autor
2008-04-02, 15:27 - jerzymatuszewski napisał/-a:
uzupełniam wcześniejszą wypowiedż adresem. |
| "bardzo dobry" artykuł, autor to "bardzo znana" postać światowej medycyny tzn. na wszelki wypadek jest anonimem..... a ja na podstawie swoich doświadczeń, polecam glukozaminę każdemu; lub produkty o podobnym działaniu: żelki, galaretki!! |
|
| | | |
|
|
2008-04-02, 18:36
2008-04-02, 15:49 - adamus napisał/-a:
"bardzo dobry" artykuł, autor to "bardzo znana" postać światowej medycyny tzn. na wszelki wypadek jest anonimem..... a ja na podstawie swoich doświadczeń, polecam glukozaminę każdemu; lub produkty o podobnym działaniu: żelki, galaretki!! |
Drogi Mirku, Twój sarkazm jest zupełnie zbędny. Nigdzie nie napisałem, że artykuł uważam za dobry. Przytoczyłem go jako głos w dyskusji bo uważam, że właśnie po to jest nasze forum. Ten ''anonoim'',którego uważasz za autora nawet nie próbuje nam wmawiać autorstwa; on wyraźnie pisze,że przytacza artykuł z jakiegoś pisma dla farmaceutów. Fakt, nie podaje z jakiego; nie podaje także autora artykułu, choć pod spodem widnieją tytuły jakichś materiałów źródłowych. Podobnie jak Ty, uważam, że to jego słabość. Tylko popatrz na jakie źródła powołuje się Paweł
w swoim artykule- jest to -jeśli dobrze zrozumiałem jego blog.
Pawle, zdradź nam, skąd te materiały o leczniczych właściwościach glukozaminy! |
|
