Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [46]  PRZYJAC. [9]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
Ja0306
Pamiętnik internetowy
Opisowe Zdarzenia i Przygody Biegowe

Tomasz Michał Roszkowski
Urodzony: 1986-06-03
Miejsce zamieszkania: Warszawa
858 / 1493


2017-05-20

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
20.05.2017 Sobota zaczynania Od Nowa (czytano: 359 razy)

 

20.05.2017 Sobota zaczynania Od Nowa Gotowe 100% 23:35 20.05.2017

Dzisiaj o 04:35 został uruchomiona pobudka.
Czas zaczynam na netowaniu i no stwierdzam że poza tym pora na 17x Pompki i Brzuszki. Dalej swoje przeglądanie sieci.
Radio codziennie inna stacja, jest Ciekawie jak się wymiesza na każdy dzień co innego a Warszawski zestaw to tak Polskie Radio "N", Radio FaMa i czy jakieś radio dla muzyki i wmieszane z TOK FM i Rozgłośniami wyznaniowymi.

Dobra, na razie pora na śniadanie a co tu jeść? Dżem, może miód, może Szynka Łukowska tym razem. Coś tam.
Rodzice zajęci bobasem z 10.12.

Dobra to

Dobra. Program na dzisiaj.
Dzisiaj 1 ParkRUN Warszawa Ursynów
https://www.facebook.com/events/451360048544500/?acontext=%7B%22action_history%22%3A%22[%7B%5C%22surface%5C%22%3A%5C%22page%5C%22%2C%5C%22mechanism%5C%22%3A%5C%22page_upcoming_events_card%5C%22%2C%5C%22extra_data%5C%22%3A[]%7D]%22%2C%22has_source%22%3Atrue%7D

2 Dzień Cichociemnych Spadochroniarzy Park na Natolinie/Góra Kazura-Las Kabacki
https://www.facebook.com/search/top/?init=quick&q=Dzie%C5%84%20CIchociemnych&tas=0.8349191193454355

3 Noc Muzeów nie tylko główna Warszawska ale i Dzielnicowa Ursynowska.
https://www.facebook.com/events/216751372156167/?fref=ts

Za Tydzień i za Dwa Tygodnie Starty 31km na 31 Lat
A 27.05.2017 Bieg Cichociemnych Krusze Klembowskie
A 28.05.2017 Półmaraton Chełm
B 03.06.2017 Półmaraton Solidarności
B 04.06.2017 Wyszkowska Dycha

Zdarzenie Dzisiaj A:
PARK RUN Warszawa Ursynów

No to po śniadaniu etapami, niewiele pora na drugą serię pompki i brzuszki po 17x jak 17 minut na 5km. Dzisiaj Pogodny dzień a i Ciepły. Biegnę jak już zrobię wszystkie ćwiczenia rozgrzewki po 17x i do przodu na ParkRUN i jest spoko, winda z 6 już zjeżdża, udało się złapać w ostatniej chwili zanim zjechała poniżej 4, uff, kolejne szczęście przed startem z Numerem i Fota na ParkRUN no i do przodu, jeszcze dwa ćwiczenia po 17x i biegnę po prostu na ParkRUN i przy T.K.Stryjenskich nie sprawdziłem temperatury, biegłem po prostu na Bieg. Po drodze jeszcze przy K.Borsuka jak przecinam to znalazłem monetę 1 grosz. Wziąłem ją sobie.

Jestem i jeszcze z 15 minut do startu czy 20, jeszcze załatwienie porządku przed biegiem, dobrze ze niczego nie brak. Niedługo start, dzisiaj SkatePark już nie otaśmowany i zaraz wspólne foto, odliczanie już po nim od 7 do Start! Ruszamy, dzisiaj obiecałem se Biec Najszybciej jak mogę i jestem drugi, trzymam swoje szybkie tempo zaraz za lub obok Najszybszego Sebastiana Wojciechowskiego, biegnie poza tym z psem, no trudno, biegnę swoje szybko, na pierwszej pętli podcinam do lewej skrajni ale jest ciężko biec! Boje się o swoja wytrzymałość tempa, ciężko cały czas a to do wytrzymania Trzy Kółka, kończę pierwsze, nadal drugi ale to nieważne, ważny jest czas, uważanie na psa i smycz oraz Bieg jak Najszybciej mogę! Trzymać Tempo do samego końca nie poddawać się mimo obaw czy wytrzymam druga całą pętle i czy trzecia w ogóle da się wykonać, musze wytrzymać swoje tempo, własny cel, biegnę i wytrzymałem, nie zdechłem na koniec pierwszej pętli, w trakcie drugiej czy trzeciej, odliczałem ile prostych mam do pokonania już jak trwałą 3 pętla, wcześniej ilość pętli do końca. Na przedostatniej prostej najszybszy Zawodnik z Ech, z Psem przestał biec najszybciej, a dobra tam, teraz bezpieczniej pobiegnę bo nie musze uważać na psa i smycz, tak do samej mety, nawet dało się z przyspieszeniem finiszować. Uff, klękam na chodniku za metą bo CIĘŻKO BYŁO BIEC w tej pogodzie!

Poza tym jak wspomniano dzisiaj Warszawa na Agrykoli ma Dzień Dla Zwierząt. No poza tym przed startem wspomniano wszystkich sponsorów ParkRUN.
No tak, teraz ćwiczenia po biegu, napije się wody bo doniesiono dla wszystkich uczestników, dalej jeszcze rafaello na urodziny jedna Pani rozdawała, ja tam ominąłem rozdawanie, później poza rozmowami a to o Bieganiu a to o innych codziennych ważnych sprawach słuchałem, tez wspomnienia jak to Pierwszy raz cos się zrobiło lub coś wyjątkowego. Super, warto o tym posłuchać.

na koniec poza uwagami o bieganiu przy zawodniku z Psem który na luźnej smyczy był trzymany i dość swobodnie, poza tym dobrze że biegł, ale może uważając na prowadzącego nie zajechałem się jeszcze bardziej w tym upale? Uff, poza tym na szczęście pies jeden czy dwa przy Południowej drodze tylko szczekał do psa ale nie wbiegł pod nogi i nie było kłótni, ulga.. Usłyszałem że zaczynałem w tempie 03:10/km a ukończone było w Tempie 03;30/km 00:17:29, miejsce pierwsze ale to bez znaczenia, biegłem dla tempa, nieważne czy pierwszy czy drugi. Jak zwykle zaczynam za szybko, było to kiedyś 03:30/km potem chyba zaczynam zawsze po Lepszym Treningu o 10s na km szybciej, skoro teraz jest to 03:10/km to już nie wiem jak dalej będzie po Treningu 10.07-31.12, zaczynanie po 03:00/km a potem stabilizowanie tempa??? eee??? Wracam i przy T.K.Stryjeńskich widzę, temperatura 27 stopni a na niebie no nie ma chmur, ech. Niebezpieczne ciepło, dobrze ze na koniec jeszcze na poczęstunek był jeszcze ogórek kiszony lub pomidor pokrojony do wyboru z wykałaczką, hm 10.06 wolę nie biec ParkRUNu nawet spokojnie, po tym uważaniu na psa mam dość startu tutaj, tylko kibicowanie.

Poza tym Biegam z wizerunkiem osoby a czy jej nie nękam, no raczej nie przecież ta osoba całkowicie biernie się zachowuje, nic nie mam pojęcia co się dzieje, trzymam zbiór sobie na pamiątkę i nigdy nie niszczę fot i nie krytykuje zawartości a w sumie sam nie wiem co to jest nękanie, e a zaraz.... Nie no mam tylko kolekcję fotografii i to wszystko. jedyne co mi przychodzi to że chyba Używanie Foty na Starty ma oddziaływanie chyba Przynoszące pozytywną energię i sytuacje, zwracając na to uwagę jak jest bez wizerunku i jak z nim to chyba Fotografia ma w sobie Pozytywną Energię i ja przekazuje mi w ciągu zdarzeń, takie mam wrażenie, czy prawidłowe czy mylne, mi się wydaje że prawidłowe. Jeszcze Dodam Zapiszcie się i Wystartujcie w Półmaratonie Bieg 1920 z Radzymina 15.08.2017 ze względu na ILOŚC EDYCJI ja Zacznę Startować tam co roku, Taki jest Pomysł i chce to zrealizować.

Po wszystkim wracam do domu, Dobrze że Maraton Mam już za Sobą. Za Tydzień Nie wiem jak Pogoda ale widząc wynik na dzisiaj to będzie ciężko przy takiej samej pogodzie, Sobota 27.05 i Niedziela 28.05. Biec Będę Jak najszybciej mi się da i obym nie zdechnął gdzieś na trasie w Upale, dzisiaj na 5km 00:17:30 co na dychę dawałoby 00:35:00 ale sądząc po wytrzymałości spodziewam się 00:36:00 jakoś tak, jak Będzie Lepiej Czasowo to ok. Wtorek, Środa, Czwartek trzeba wybiegać Jedne Stare Adidasy z 2010 roku jak głowa podpowiada wybrać te na Sobotę 27.05. Będzie 31km na 31 Lat z Akcją Pędź do Mety Najszybciej albo Giń! Pamiętam Czerwiec 04.06.1999 jak upał mnie wykrańcował najgorzej na Wycieczce rowerowej!!! Pamiętam Upały Lata, No Upały w 2010 w Górach Stołowych! Grodzisk Wielkopolski Półmaraton 2013.

Półmaraton Cudu nad Wisłą wtedy jak Biegłem go 01:45:05 i to był wtedy mój 13 Półmaraton, myślałem że nie wiem czy ukończę wtedy w 2 godziny albo gdybym gnam to bym się zabił wtedy. MASAKRA UPAŁU! W tym Roku ten Półmaraton będzie biegany już z Nowa Inicjatywą coroczną, patrz ilość edycji Biegu.

A teraz pora na część B. Dzień Cichociemnych na Ursynowie Warszawskim. Namioty już stoją a Impreza się zacznie niedługo lub się zaczyna.

Piknik się zaczął 12:00, wyszedłem po 13:00, jednak no poza słuchaniem tego że opowiadają o Znaku Cichociemnych, o Historii z Czasów Wojny i są Patriotyczne Wojskowe Pieśni które słychać oraz pokazy Walk, to je wole nie grzać się na Przestrzeni Parkowej, skorzystałem tylko raz z próby łuczniczej, 3 okazje, strzały nie wiem czy trafiały ale leciały daleko jak powiedzieli o technice strzału z łuku. CHyba był tylko daleki lot bez trafień, haha, dawali na pocieszenie znaczek przypinany, poza tym grochówka za talon wydawana od 13:00, a gorąco tak że podczas spaceru do parku wolałem spacer na trochę czasu w Las Kabacki i potem przez Brzezine do Góry Kazury, potem do domu i odpoczynek. Jest to Ciekawe ale za gorąco by tam być cały czas, ech.

Po 19:00 zaczyna się Noc Muzeów Na Ursynowie tez odrębna.

Wyszedłem jakoś po 18:30 i przygotowany spokojnie docieram do Al.KEN i Metra Imielin. Jeszcze 19:00 nie ma, to szybkie okazyjne zwiedzenie Urzędu Dzielnicy Ursynów, Gabinety Burmistrza i Sala Ślubów Cywilnych, obecny Burmistrz Robert Kempa też jak się dowiedziałem Biega w ParkRUN a zapowiedział następną wizytę 17.06, poza tym ważne Ursynowskie spotkania. No poza tym branie ulotek i przewodnika, jeszcze wizyta na wybijanie monety okolicznościowej na 40 Lat Ursynowa, No to pora na Autobus i odwiedzenie kilku miejsc, przybyły Scanie (C211?) PKS Grodzisk Mazowiecki. Pierwsza mająca odjechać o 19:00 była tak nabita że wolałem się nie wpychać i wybrać kurs 19:30. Poza tym był kurs wyjątkowym Londyńskim autobusem, dla tych co mieli to zarezerwowane. 19:30 wyruszyła scania (A581?) ale z powodu warkotu i braku nagłośnienia na końcu słychać albo słabo albo wcale przekaz od przewodnika z początku pojazdu, mówił o Wieku Ursynowa Wysokiego, o Lesie Kabackim i chyba czymś jeszcze zanim dojechaliśmy do STP Kabaty. Tam Przewodnik wsiadł w autobus i opowiadał podczas przejazdu przez teren STP o Przeglądach, Remontach składów, czasie co ile jaki rodzaj składu ma być sprawdzany czy ma sprawność. Mówił o przeznaczeniu hal i torów i zachęcał do dokładnego zwiedzania podczas Dni Transportu Publicznego 16-17 Września 2017 skoro 3 weekend miesiąca. na 17.09 mam w zamyśle Start w Iłży. Poza tym Polecam Start w Półmaratonie w Łowiczu lub Gnieźnie, zależy komu bliżej tam lub tam.

Dalej ludzie nie byli zadowoleni i tłum wysiadł przy Metrze Kabaty, dalej autobus zatrzymywał się na żądanie, jak linie nocne. Jedna pasażerka chciała wysiąść przy Rybałtów ale tak to zauważono ze wysiadła przy Os.Wyżyny. Dalej dojechał autobus na W.Pileckiego i było opowiedziane o Instytucie Radu Marii Curie Skłodowskiej i późniejszym wydzieleniu się z niego Centrum Onkologii które stoi na Ursynowie, poza tym jeszcze Instytut Hematologii. Dalej o Wyścigach i tutaj miało być tak:

POLECZKI-Puławska-E.Romera-S.Herbsta-Al.KEN-J.F.CIszewskiego-Nowoursynowska-Fosy-Parafia Św.Katarzyny
a było tak:
POLECZKI-Puławska-Wałbrzyska-Nowoursynowska-Dolina Służewiecka-Fosy-Parafia Św.Katarzyny

Tutaj poznaliśmy trochę historii Pomnika Pomordowanych Żołnierzy i później o Historii Parafii, Obrazach i Wnętrzu wystroju w Parafii, trochę historii przynależności parafii do Diecezji Poznańskiej zanim pod zaborami powstałą Diecezja Warszawska. Parafia od 1238 roku, wcześniej tez istniał tu ośrodek religijny ale nie tak formalnie uznany jak Parafia Św.Katarzyny. Było jeszcze o Krzyżu jako ochronie przed zarazami, miały być jeszcze zwiedzane katakumby ale przewodniczka nie pojawiła się punktualnie albo wcale i grupa zrezygnowała z czekania, udałem się z nimi i do 166 do parku Natolińskiego, na szczęście wszystko zostało ogarnięte by nie błądzić, ech no nie mam biletu ani kasy na bilet, zaryzykuje i jadę na Natolin, ekipa postanowiła wysiadać przy mandarynki to ja tez, nie będę jechał do Kiepury i zwiedzał sam. No tak spacer do Europejskiego Colegium. Zwiedzanie tylko z przewodnikiem i kupon na wejściu, zwiedzanie, opowiadanie trwało nie za długo, było o Historii Parku i Pałacu od czasów Króla Jana III Sobieskiego, Miejsce polować, potem Bażantarnia za czasów Augusta II Mocnego Sasa. Dalej o Czartoryskich, o tym jak wnętrza zostały wykonane, co w nich było za czasów Zaborów i Komunizmu PRL oraz o tym że są możliwe do obejrzenia filmy o Parku Natolińskim i Pałacu, miał tez być losowany i realizowany lot balonem ale kto chciał to zgłosił do losowania kupon z danymi i powiedzieli ze jak wylosują to się skontaktują, no poza tym to wszystko, nie chciałem już szukać co tu jeszcze jedno, może dwa zobaczyć tylko wracam do domu i pora odpocząć, opisać co Ciekawego było i spać, Jutro Czeka.

THE END THIS WPIS

Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu


zbyfek (2017-05-24,12:45): Dlaczego jesteś głupi i uparty,przy Twoim podejściu do treningu 2,40 zrobisz w maratonie na wolnym rozbieganiu.
Ja0306 (2017-05-25,23:28): Dlaczego, bo nie pozostaje mi nic innego, Maraton Zamierzam biec w 2018 roku dopiero na Jesień ani Warszawskiego ani Toruńskiego nie wybieram. Będąc słuchającym każdego i tak bym NIGDZIE nie dotarł, pozostanę przy swojej opcji postępowania, nawet jak to zaczyna nudzić ale są jeszcze elementy jak to co się dostaje za bieg, różna trasa terenowo, dystanse, pogoda, Poprawianie Swoich Wyników Wedle swojej metody, gdziekolwiek prowadzi, nawet zaczyna mnie to wkurzac, mam dość nawet wizerunków które mam od jakiejś tam koleżanki, ilość startów wybranych na Czerwiec zaczyna nudzić, trzeba będzie na 2018 rok Zmniejszyć iloś startów na powtarzanej długość, zosatwiając te Najciekawsze i wziąć się za Maratony i PonadMaratony w 2018 Roku. Zrobię to sam tak jak Zdrowie mi pozwala bez leczenia!







 Ostatnio zalogowani
rolkarz
22:48
pagand
22:11
Raffaello conti
21:58
wariat9228
21:55
BOP55
21:48
JW3463
21:44
jerry49
21:41
Hieronim
21:13
henryk_r
21:00
Zielu
20:34
Kapitan
20:23
42.195
20:22
Admin
19:55
staszek63
19:51
kubawsw
19:46
wiktor.ruben
19:43
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |