| | | |
|
| 2017-11-18, 20:15 Przemyślenia po trójkołamaniu. Skutecznym.
Krótko, zwięźle i na temat...))) ja próbuję na wiosnę... dzięki |
|
| | | |
|
| 2017-11-20, 22:03
Zapomniałem jeszcze dodać: dobrze mieć opaskę na nadgarstek z międzyczasami, najlepiej co 1km. W ferworze walki trudno się liczy... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2017-11-22, 19:11
Musiałeś biegać trochę więcej niż co drugi dzień średnio 15_17km w tym trzy wybiegania po 27km. Bo licząc 15treningow po 17km = 255km dodając różnice tych wybiegan czyli w sumie 30km wychodzi 285km mc. |
|
| | | |
|
| 2017-11-23, 09:28
Tak jak pisałem - biegam 4 razy w tygodniu. To oznacza, że przynajmniej 1 raz w tygodniu treningi są dzień po dniu. W sumie pewnie 16-17 razy na miesiąc. 290 czy 310 km - to nie apteka. Chodziło mi o poziom: około 300 km miesięcznie, a nie musi być koniecznie 400. |
|
| | | |
|
| 2017-11-23, 09:58
pierwszą trójkę zrobiłem biegając w zimę po około 250km, przez pół roku nie przekraczałem nawet 300km w miesiącu, więc nie wiem skąd te "pogłoski" o konieczności biegania 400km w miesiąc ;]
Fakt, że to były niejako początki i nie byłem tak rozbiegany, jak obecnie.
Jestem również negatywnie nastawiony do mitu odnośnie "diety białkowej" w okresie przed startem. Wydaje mi się, że jest to już szukanie jakiegoś Grala u zawodowców, którzy szukają sekund w czymkolwiek. Amator tego nie potrzebuje, a zagrożenie rozwalenia bebechów jest spore. |
|
| | | |
|
| 2017-11-29, 10:15
2017-11-23, 09:28 - Jacek Trailrun napisał/-a:
Tak jak pisałem - biegam 4 razy w tygodniu. To oznacza, że przynajmniej 1 raz w tygodniu treningi są dzień po dniu. W sumie pewnie 16-17 razy na miesiąc. 290 czy 310 km - to nie apteka. Chodziło mi o poziom: około 300 km miesięcznie, a nie musi być koniecznie 400. |
Oczywiście że to nie apteka. Przeliczyłem to sobie z ciekawości bo sam biegam co drugi dzień a 300km mi nie wychodzi. Po za tym policzyłem zakładając 17km, gdzie Ty wspominasz 15-17. Gdybym przyjął 15 km do średniej, to już by wyszło ze biegasz ~250km a to juz jest różnica ;)
Oczywiście gratuluje że przy takim kilometrażu złamałeś trójke! Dla mnie raczej coś nieosiągalnego. Pozdrawiam. |
|