| | | |
|
| 2012-10-22, 20:03 no...
2012-10-22, 13:13 - Graficar napisał/-a:
Na ulicy Browarnej stała moja żonka i pstryknęła kilka fotek z biegu.
Może ktoś się tam znajdzie! |
...cóż nie ma mnie, ale fajnie się tu "zasuwało", aż "tarcze hamulcowe" się przygrzały!!!! |
|
| | | |
|
| 2012-10-22, 20:21 też...
2012-10-22, 15:55 - japa napisał/-a:
czas śledzę ten wątek i mam nadzieję, że gdy pojawią się oficjalne wyniki, to przy nazwisku Dąbek Wiesław pojawi się wpis zdyskwalifikowany. Powinno nazywać się rzeczy po imieniu. Gościu poza tym sam się zdyskwalifikował w środowisku biegaczy. Na pewno mu z tym teraz nie lekko, ale wcale mi go nie jest żal. |
...mam taką nadzieję!!!
Jakieś usunięcie na własną prośbę?
- no bohater
- może jeszcze bohatersko oddał trzecie miejcie
- taki miał gest!!!
Pozdrawiam. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-10-22, 20:23 Wątpliwości usera pterodaktyl
Brak międzyczasu na jakiejś macie nie jest powodem do DYSKWALIFIKACJI, a jest powodem do NIESKLASYFIKOWANIA. To jest różnica.
WD=DNF tak powinno być ;) |
|
| | | |
|
| 2012-10-22, 20:26
2012-10-22, 18:38 - pterodaktyl napisał/-a:
Z góry zaznaczam - nikogo nie bronię - rzeczy trzeba nazywać po imieniu i niech czarne będzie czarne, a białe białe ( nie odwrotnie ).
Brak czasu na punkcie pomiarowym nie może być automatycznie podstawą do dyskwalifikacji!!
Sam już na dwóch biegach spotkałem się z sytuacją, że mój chip nie dogadał się z matą na mecie i nie znalazłem się na liście z czasami, pomimo iż byłem na zapisie z kamery monitorującej linię mety. Dopiero interwencje w firmie dokonującej pomiar czasu skutkowały dodaniem mnie na listę ( to jest też wyjaśnienie tego przesuwania się miejsc które teraz się odbywa). Elektroniczny pomiar czasu też bywa zawodny i to chyba trochę więcej niż w 1% przypadków.
|
No i właśnie dokładnie tak powinno być, jak było w Twoim przypadku - brak międzyczasu skutkuje niesklasyfikowaniem, od którego możesz się odwołać i udowodnić, że jednak na tych punktach byłeś. A wystarczy, żeby organizator przy punkcie postawił kamerę, która te kilka godzin sfilmuje - absolutnie żaden problem w dzisiejszych czasach.
I moja ostatnia, obiecuję, wypowiedź na temat Wiesława: Wszystkie omówione tu fakty wraz z reakcjami oskarżonego przekonały mnie już dobitnie, że jest winien. W związku z tym ja także uważam, że jego nazwisko w oficjalnych wynikach powinno się znaleźć wraz z adnotacją o dyskwalifikacji. Amen, nie zabiorę więcej głosu w sprawie tego pana. |
|
| | | |
|
| 2012-10-22, 20:29 a w jednym maratonie?
2012-10-22, 00:37 - ADi- napisał/-a:
Zazwyczaj STS montuje dwie maty na każdym punkcie pomiarowym, tak było też w Poznaniu. Prawdopodobieństwo, że ta sama osoba w dwóch maratonach nie ma odczytu z tej samej maty, to mniej więcej jak trafić 6 w totka... 3 razy pod rząd. :-) |
W wynikach zauważyłem, że zawodnik z nr 207 został "złapany" przez matę dopiero na 40 km. Czyli 3 razy pod rząd nie ma odczytu z mat kontrolnych. Czy do 40 km biegł szybciej niż światło, czy też jest jakieś inne logiczne wytłumaczenie? |
|
| | | |
|
| 2012-10-22, 20:31 koniec...
...tematu przynajmniej w moim wydaniu. Szkoda stukania w klawisze dla "gościa" Jutro o świcie poranna dziesiątka i to po lesie bo jest teraz tak pięknie i kolorowo!!!
Pozdrawiam. |
|
| | | |
|
| 2012-10-22, 20:37
2012-10-22, 20:29 - muzzy napisał/-a:
W wynikach zauważyłem, że zawodnik z nr 207 został "złapany" przez matę dopiero na 40 km. Czyli 3 razy pod rząd nie ma odczytu z mat kontrolnych. Czy do 40 km biegł szybciej niż światło, czy też jest jakieś inne logiczne wytłumaczenie? |
Cóż... Jeśli szansa na niezłapanie przez matę przebiegającego po niej biegacza to 1%, czyli 0,01, czyli szansa na niezłapanie na punkcie złożonym z dwóch mat to 0,0001, to szansa na niezłapanie pana na żadnym z pierwszych trzech punktów wynosi 0,0001 * 0,0001 * 0,0001 = 0,000000000001 czyli jeden do biliona. Cóż, skoro prawdopodobieństwo nie jest zerem to znaczy, że prędzej czy później się to wydarzy, ale przy takim "szczęściu" wylosowanie Volvo powinno być dla pana tylko formalnością... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-10-22, 20:44 Kamery na punktach
2012-10-22, 20:26 - Woland napisał/-a:
No i właśnie dokładnie tak powinno być, jak było w Twoim przypadku - brak międzyczasu skutkuje niesklasyfikowaniem, od którego możesz się odwołać i udowodnić, że jednak na tych punktach byłeś. A wystarczy, żeby organizator przy punkcie postawił kamerę, która te kilka godzin sfilmuje - absolutnie żaden problem w dzisiejszych czasach.
I moja ostatnia, obiecuję, wypowiedź na temat Wiesława: Wszystkie omówione tu fakty wraz z reakcjami oskarżonego przekonały mnie już dobitnie, że jest winien. W związku z tym ja także uważam, że jego nazwisko w oficjalnych wynikach powinno się znaleźć wraz z adnotacją o dyskwalifikacji. Amen, nie zabiorę więcej głosu w sprawie tego pana. |
Pomyśl o innych, nie każdego stać na droższe wpisowe, a tak by się stało jak chciałbys mieć ustawione kamery na punktach kontrolnych... |
|
| | | |
|
| 2012-10-22, 20:52
2012-10-21, 19:26 - andrzejgonciarz napisał/-a:
...to jest. Ja zacząłem 2010 Poznaniem i do krony musiałem go powtórzyć!!! Ale zrobiłem to z przyjemnością i teraz tylko zostało wypełnić papierek. A więc plan był 2011 (Kraków, Warszawa) 2012 (Dębno, Wrocław, Poznań). Dębno było super tylko te trzy pętelki trochę nudne, ale kibice jak zawsze wszystko to nadrabiają. Powodzenia. |
Dzięki.
Tak zrobię i to dokładnie w takiej samej kolejności tylko daty 2013 i 2014. A Poznań też będzie powtórzony z przyjemnością :) |
|
| | | |
|
| 2012-10-22, 20:59
Przy tej technologi która była w Poznaniu..wystarczy, że ktoś miał chipa w kieszeni i już może nie zostać odczytany. I wtedy prawdopodobieństwo nagle wzrasta prawda?
Powtórzę..priorytet jest na mecie. Na podstawie wyników z mety klasyfikuje się biegaczy...m.in. do losowania Volvo..
Nie wyobrażam sobie technicznego nieklasyfikowania zawodników tylko na podstawie tego, że nie ma ich na którymś punkcie. Pamiętam, że któryś z Maratonów Warszawskich bardzo długo nie miał odczytów z jednego z punktów. I co? Volvo losujemy dopiero jak ogarniemy problem techniczny? |
|
| | | |
|
| 2012-10-22, 21:19
2012-10-22, 20:59 - fuzer napisał/-a:
Przy tej technologi która była w Poznaniu..wystarczy, że ktoś miał chipa w kieszeni i już może nie zostać odczytany. I wtedy prawdopodobieństwo nagle wzrasta prawda?
Powtórzę..priorytet jest na mecie. Na podstawie wyników z mety klasyfikuje się biegaczy...m.in. do losowania Volvo..
Nie wyobrażam sobie technicznego nieklasyfikowania zawodników tylko na podstawie tego, że nie ma ich na którymś punkcie. Pamiętam, że któryś z Maratonów Warszawskich bardzo długo nie miał odczytów z jednego z punktów. I co? Volvo losujemy dopiero jak ogarniemy problem techniczny? |
A wiesz jak zareagowałby zarząd Volvo na tytuł w Fakcie "Oszust wyjechał z 13.Poznań Maraton nowym Volvo V40"? Oni woleliby dać 10 takich samochodów, żeby tylko taki tytuł nigdy się nie ukazał. |
|
| | | |
|
| 2012-10-22, 21:24
2012-10-22, 21:19 - kasjer napisał/-a:
A wiesz jak zareagowałby zarząd Volvo na tytuł w Fakcie "Oszust wyjechał z 13.Poznań Maraton nowym Volvo V40"? Oni woleliby dać 10 takich samochodów, żeby tylko taki tytuł nigdy się nie ukazał. |
... a jak zareagowałby wylosowany biegacz, który uczciwie przebiegł cały dystans, gdyby okazało się , że nie ma go na liście, bo chip zawiódł? Organizator wylosowałby kolejny nr - bo tak przewiduje regulamin, a ten pierwszy wylosowany? Nie ma idealnych rozwiązań. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-10-22, 21:24
2012-10-22, 21:19 - kasjer napisał/-a:
A wiesz jak zareagowałby zarząd Volvo na tytuł w Fakcie "Oszust wyjechał z 13.Poznań Maraton nowym Volvo V40"? Oni woleliby dać 10 takich samochodów, żeby tylko taki tytuł nigdy się nie ukazał. |
A wiesz jak taki tytuł przyciąga uwagę, dobra reklama dźwignią handlu i my nigdy jej nie zrozumiemy:) |
|
| | | |
|
| 2012-10-22, 21:25
2012-10-22, 21:19 - kasjer napisał/-a:
A wiesz jak zareagowałby zarząd Volvo na tytuł w Fakcie "Oszust wyjechał z 13.Poznań Maraton nowym Volvo V40"? Oni woleliby dać 10 takich samochodów, żeby tylko taki tytuł nigdy się nie ukazał. |
Ale ktoś już tu napisał, że od losowania do odjechania Volvo z Poznania droga może być długa i pewnie jest. Czyli po uoficjalnieniu się wyników. |
|
| | | |
|
| 2012-10-22, 21:29
2012-10-22, 21:24 - pterodaktyl napisał/-a:
... a jak zareagowałby wylosowany biegacz, który uczciwie przebiegł cały dystans, gdyby okazało się , że nie ma go na liście, bo chip zawiódł? Organizator wylosowałby kolejny nr - bo tak przewiduje regulamin, a ten pierwszy wylosowany? Nie ma idealnych rozwiązań. |
Nie widzę żadnego problemu - pierwszy wylosowany na podstawie zapisu video/foto udowadnia swoją niewinność i Volvo nalezy się jemu. |
|
| | | |
|
| 2012-10-22, 21:30
2012-10-22, 21:25 - fuzer napisał/-a:
Ale ktoś już tu napisał, że od losowania do odjechania Volvo z Poznania droga może być długa i pewnie jest. Czyli po uoficjalnieniu się wyników. |
Córka jest PR-owcem i z jej opowiadań wiem, jak duże firmy dbają o swój wizerunek. Mogę Cię zapewnić, że po takiej aferze Volvo w Poznaniu już nigdy by się nie pojawiło. Nie ryzykowaliby. Takie duże firmy są bardzo czułe na tym punkcie.. |
|
| | | |
|
| 2012-10-22, 21:31 koronacje 13 MP
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-10-22, 21:33
2012-10-22, 20:29 - muzzy napisał/-a:
W wynikach zauważyłem, że zawodnik z nr 207 został "złapany" przez matę dopiero na 40 km. Czyli 3 razy pod rząd nie ma odczytu z mat kontrolnych. Czy do 40 km biegł szybciej niż światło, czy też jest jakieś inne logiczne wytłumaczenie? |
|
| | | |
|
| 2012-10-22, 21:38
teraz się okazuje, że jakiś nieuczciwy biegacz otrzyma Volvo, czy to są tylko luźne myśli??:) podziwiam Was:) |
|
| | | |
|
| 2012-10-22, 21:43 no...
2012-10-22, 20:52 - PiterSport napisał/-a:
Dzięki.
Tak zrobię i to dokładnie w takiej samej kolejności tylko daty 2013 i 2014. A Poznań też będzie powtórzony z przyjemnością :) |
...myślę że to jest dobry spokojny wariant. Może spotkamy się więc w Krakowie 2013.
Pozdrawiam zastanawiając się właśnie powoli nad 2013 rokiem. |
|