| | | |
|
| 2012-04-25, 20:34
2012-04-25, 10:26 - Beata J napisał/-a:
Niestety nie. Z tego co pamiętam to był to jakiś wyjazd na maraton. A więc na pewno był to Poznań lub Wrocław ..... |
Podróże kształcą:)
Jak tak płaciłam tydzień temu w Krakowie:) |
|
| | | |
|
| 2012-04-25, 22:15
2012-04-24, 11:38 - tdrapella napisał/-a:
No tak... dla ciebie dyszka to ledwo rozgrzewka :) Maraton jak już to po górach. Najchętniej rzeźnik :) kiedy ruszasz na podbój Dolomitów śladem Mirka? Kto jak nie ty :)
A co do grzebania w wynikach... Nic nie zamierzam grzebać. Nie mam na to ani czasu ani ochoty. To co mi prześlecie na koniec wiosennej i jesiennej częsci rywalizacji zostanie umieszczone w tabelkach. Nie mam powodów by kogokolwiek podejrzewac, że poda mi nieprawdziwe wyniki. |
nie w górach, nie 15 w Łubiance…
kobieta zmienna jest…
pojadę na Silesia Maraton :-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-04-26, 09:00
2012-04-25, 22:15 - Ania A napisał/-a:
nie w górach, nie 15 w Łubiance…
kobieta zmienna jest…
pojadę na Silesia Maraton :-) |
I to jest dobra wiadomość:)
Liczę na - choćby najkrótsze - spotkanie:) |
|
| | | |
|
| 2012-04-26, 09:18
2012-04-25, 20:34 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Podróże kształcą:)
Jak tak płaciłam tydzień temu w Krakowie:) |
A ja tak płacę od kilku lat w Żorach i się nie chwalę. :))))) Zwracam uwagę na słowa "od kilku lat". To niestety jest prawda! :)))) A Kluseczka może potwierdzić. :D |
|
| | | |
|
| 2012-04-26, 09:19
2012-04-26, 09:00 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
I to jest dobra wiadomość:)
Liczę na - choćby najkrótsze - spotkanie:) |
Będziesz biegała na Silesii Gabuniu? :) |
|
| | | |
|
| 2012-04-26, 09:34
2012-04-26, 09:18 - Truskawa napisał/-a:
A ja tak płacę od kilku lat w Żorach i się nie chwalę. :))))) Zwracam uwagę na słowa "od kilku lat". To niestety jest prawda! :)))) A Kluseczka może potwierdzić. :D |
No właśnie! Nie chodziło mi o chwalenie się tylko o zaufanie do ludzi. Skoro to też już jest powszechne w polskich sklepach to nie rozumiem dlaczego Gaba się dziwi że nie będę weryfikował poprawności waszych wyników. |
|
| | | |
|
| 2012-04-26, 09:35
2012-04-25, 22:15 - Ania A napisał/-a:
nie w górach, nie 15 w Łubiance…
kobieta zmienna jest…
pojadę na Silesia Maraton :-) |
no! Traktuję to jako zgłoszenie do mistrzostw :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-04-26, 11:47
2012-04-26, 09:19 - Truskawa napisał/-a:
Będziesz biegała na Silesii Gabuniu? :) |
Uchowaj Boże!! Wezmę stara pokrywkę (albo obity rondelek) i drewnianą łyżkę, i będę kibicować i tłuc się aż miło:)
Po krakowskiej trąbce boli mnie, niestety, brzuch:( |
|
| | | |
|
| 2012-04-26, 11:49
2012-04-26, 09:34 - tdrapella napisał/-a:
No właśnie! Nie chodziło mi o chwalenie się tylko o zaufanie do ludzi. Skoro to też już jest powszechne w polskich sklepach to nie rozumiem dlaczego Gaba się dziwi że nie będę weryfikował poprawności waszych wyników. |
Ja się nie dziwię!!
Ja zaledwie PUBLICZNIE pochyliłam przed Tobą czoło ;) |
|
| | | |
|
| 2012-04-26, 13:28
2012-04-25, 09:29 - tdrapella napisał/-a:
Wiara w ludzi :) A zwłaszcza tych w naszym teamie ;)
A po za tym... podejrzewam, że znajdzie się ktos gorliwy kto to sprawdzi. Ja nie czuję takiej potrzeby. Sam bym się ze wstydu spalił gdybym próbował kogoś oszukać i wyszłoby to na jaw. Ciężko by mi było potem spojrzeć wam w oczy. Myślę, że inni mają podobnie i tego się trzymam.
Apropos Szwecji. W moim supermarkecie gdzie miesięcznie wydaję około 5000 koron na jedzenie i pieluchy wszystkie rzeczy skanuję sam, na koniec przechodzę do kasy samoobsługowej płacę za to co zeskanowałem i wychodzę ze sklepu przez nikogo niezatrzymywany... Oczywiście kontrole wyrywkowe się zdarzają, ale ostatnia była... nie pamiętam :) Jakieś 2-3 miesiące temu :) Pewnie w Polsce jeszcze by to nie przeszło, ale może kiedys się doczekamy :) |
Tomku - w każdym Tesco zrobiono kasy samoobsługowe (pewnie kosztem kilku pracowników). |
|
| | | |
|
| 2012-04-26, 13:30
Tomek - mam Ci podać mój wynik z Cz-wy? |
|
| | | |
|
| 2012-04-26, 14:49
2012-04-26, 13:30 - euro40 napisał/-a:
Tomek - mam Ci podać mój wynik z Cz-wy? |
najlepiej wszystkie zbiorczo na koniec pierwszej czesci sezonu. Wszystkie biegi na raz - bede mial mniej roboty |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-04-26, 14:52
2012-04-26, 13:28 - euro40 napisał/-a:
Tomku - w każdym Tesco zrobiono kasy samoobsługowe (pewnie kosztem kilku pracowników). |
ja się jeszcze z tym w Polsce nie spotkałem, ale w sumie niezbyt często tu bywam. Masz rację, że pewnie jest to kosztem kilku pracowników. Gdyby im się to nie opłacało, to by tego nie zrobili.
|
|
| | | |
|
| 2012-04-26, 15:19
2012-04-26, 13:28 - euro40 napisał/-a:
Tomku - w każdym Tesco zrobiono kasy samoobsługowe (pewnie kosztem kilku pracowników). |
Obłędna rzecz. Zwłaszcza gdy nie ma ANI JEDNEGO PRACOWNIKA przy klasycznej kasie i jest się z dwójką dzieci.
Nigdy więcej.
Przesuwasz produkty, kodem do skanera.
Dziecko - gdzieś jest.
Wołasz je do siebie.
Kasa informuje Ciebie uprzejmie, że "w koszyku" są produkty, które nie zostały zeskanowane.
A to tylko dziecko oparło się o "koszyk" i waga "produktów" gwałtownie wzrosła.
Jak zeskanować dzieciaka, aby waga produktów się z zgadzała?
Podchodzi Pani, wbija kod informując kasę, "że wszystko jest w porządku".
No ale gdzie jest drugie dziecko? |
|
| | | |
|
| 2012-04-26, 15:23
Tomku oczywiście zgłoszenie :-)
Gabrysiu również liczę na spotkanie.
Najłatwiej chyba będzie spotkać się w parku po biegu, no i oczywiście na trasie będę wypatrywać pokrywki ;-)
|
|
| | | |
|
| 2012-04-26, 18:35
2012-04-26, 15:19 - Gerhard napisał/-a:
Obłędna rzecz. Zwłaszcza gdy nie ma ANI JEDNEGO PRACOWNIKA przy klasycznej kasie i jest się z dwójką dzieci.
Nigdy więcej.
Przesuwasz produkty, kodem do skanera.
Dziecko - gdzieś jest.
Wołasz je do siebie.
Kasa informuje Ciebie uprzejmie, że "w koszyku" są produkty, które nie zostały zeskanowane.
A to tylko dziecko oparło się o "koszyk" i waga "produktów" gwałtownie wzrosła.
Jak zeskanować dzieciaka, aby waga produktów się z zgadzała?
Podchodzi Pani, wbija kod informując kasę, "że wszystko jest w porządku".
No ale gdzie jest drugie dziecko? |
No jak gdzie jest drugie dziecko? Zeskanowane w drugim koszyczku. :))) |
|
| | | |
|
| 2012-04-26, 20:15
2012-04-26, 14:52 - tdrapella napisał/-a:
ja się jeszcze z tym w Polsce nie spotkałem, ale w sumie niezbyt często tu bywam. Masz rację, że pewnie jest to kosztem kilku pracowników. Gdyby im się to nie opłacało, to by tego nie zrobili.
|
Pewnie taniej wychodzi parę drobnych kradzieży niż zatrudnić kilka osób za 4,50 brutto za godzinę + ZUS + podatki + L4 + "mam okres" lub "teściowa przyjechała". Przykre :( |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-05-01, 14:11
Tomku,
Zglaszam start w półmaratonie hajnowskim (19.05.2012) jako start w ramach mistrzostw Teamu.
|
|
| | | |
|
| 2012-05-04, 19:56
2012-05-01, 14:11 - Tom74 napisał/-a:
Tomku,
Zglaszam start w półmaratonie hajnowskim (19.05.2012) jako start w ramach mistrzostw Teamu.
|
skoro można wybiegać tak daleko to zgłaszam swój start na 10km w Działoszynie, 20.05.2012r |
|
| | | |
|
| 2012-05-04, 19:58
a ja dyszke w Skawinie :) |
|