| | | |
|
| 2012-01-22, 14:22
2012-01-22, 09:34 - wiewiorka napisał/-a:
A na dworze leje i leje :-( siedzę ubrana w ciuchy do biegania od półgodziny, i czekam, żeby przynajmniej przestało "lać" i tylko "padało". no to daję pogodzie jeszcze półgodziny, i wychodzę na bieganko, niezależnie od warunków ;-) |
U mnie przestało więc była kąpiel w morzu a potem dyszka do Ahlbeck :)). Plan na dzisiaj wykonany więc mogę bez żadnych wyrzutów zjeść obiad. Kaczuszka już się piecze :)))) |
|
| | | |
|
| 2012-01-22, 14:50
2012-01-22, 14:22 - agawa napisał/-a:
U mnie przestało więc była kąpiel w morzu a potem dyszka do Ahlbeck :)). Plan na dzisiaj wykonany więc mogę bez żadnych wyrzutów zjeść obiad. Kaczuszka już się piecze :)))) |
U mnie też przestało padać :-) Tylko że dopiero wtedy, jak wróciłam do domu po bieganku :-) Ale bieganie pod deszczem też jest piękne, więc nic nie straciłam,jedynie ciut zmokłam ;-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-01-22, 18:36
Dziś u mnie 20km wybiegania w terenie po górkach :) |
|
| | | |
|
| 2012-01-22, 19:18
2012-01-22, 18:36 - golon napisał/-a:
Dziś u mnie 20km wybiegania w terenie po górkach :) |
|
| | | |
|
| 2012-01-22, 19:20
2012-01-22, 19:18 - agawa napisał/-a:
ładnie, ładnie
|
dzięki Aga :)
ten tydzień zamknąłem w 114kilometrów a styczeń mam obecnie w 269kilometrów wybieganych :) |
|
| | | |
|
| 2012-01-22, 20:29
Mati piękny kilometraż! ja w tym tygodniu 70km |
|
| | | |
|
| 2012-01-22, 20:41
hmm
ja zamykam ten tydzień 27.... godzinami snu
rekord życiowy
nawet za bardzo tego po mnie nie widać
i ciągle wiem jak się nazywam, więc nie jest źle |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-01-22, 20:43
Gratulacje Matii:))
Ja pomalutku do przodu. Wczoraj 12km dziś 20km i to mój tegoroczny rekord:)
Tarnowskie Góry gdzie pracuję są biegową pustką. W październiku jedno z miejskich gimnazjów obchodzi 100-lecie. Z tej okazji szkoła chce zorganizować bieg uliczny na 5km. Zostałem poproszony o pomoc w organizacji tej imprezy. Chciałem by to była poważna impreza pełną gębą. Koszulki , medale , catering i całe to ,,zaplecze,, jakie znacie z imprez biegowych.A taką bez udziału władz miasta jako współorganizatorów nie jest łatwo zrobić. I tu orgowie napotkali na mur urzędniczego betonu i spychologii. Coś co miało być częścią uroczystości i święta tej szkoły , coś co może być świetną imprezą i promocją miasta potraktowano jak zwykłą imprezę komercyjną gdzie miasto chce by szkoła zapłaciła nawet za znaki drogowe informujące o objazdach. Ręce opadają...nie wiem co z tego wyniknie. Jeśli nie przebijemy się przez to urzędnicze bagno albo idea upadnie albo zrobi się coś małego , skromnego i kameralnego |
|
| | | |
|
| 2012-01-22, 22:00
2012-01-22, 20:43 - grześ71 napisał/-a:
Gratulacje Matii:))
Ja pomalutku do przodu. Wczoraj 12km dziś 20km i to mój tegoroczny rekord:)
Tarnowskie Góry gdzie pracuję są biegową pustką. W październiku jedno z miejskich gimnazjów obchodzi 100-lecie. Z tej okazji szkoła chce zorganizować bieg uliczny na 5km. Zostałem poproszony o pomoc w organizacji tej imprezy. Chciałem by to była poważna impreza pełną gębą. Koszulki , medale , catering i całe to ,,zaplecze,, jakie znacie z imprez biegowych.A taką bez udziału władz miasta jako współorganizatorów nie jest łatwo zrobić. I tu orgowie napotkali na mur urzędniczego betonu i spychologii. Coś co miało być częścią uroczystości i święta tej szkoły , coś co może być świetną imprezą i promocją miasta potraktowano jak zwykłą imprezę komercyjną gdzie miasto chce by szkoła zapłaciła nawet za znaki drogowe informujące o objazdach. Ręce opadają...nie wiem co z tego wyniknie. Jeśli nie przebijemy się przez to urzędnicze bagno albo idea upadnie albo zrobi się coś małego , skromnego i kameralnego |
nie martw się, przyjedziemy całą ekipą i wyjdzie z tego super impreza biegowa:) |
|
| | | |
|
| 2012-01-22, 23:42
moim skromnym zdaniem lepsze takie małe, fajne, kameralne
catering Ci tego nie zapewni- ludzie już tak
|
|
| | | |
|
| 2012-01-23, 08:41 helooooooooooooooooo
Miłego dnia i owocnych treningów :))))))))))))))))) |
|
| | | |
|
| 2012-01-23, 09:55 Doczekałem sie
Wczoraj biegałem po błocie za to przy padającym śniegu
Doczekałem się był kilka godzin
dzisiaj nie ma śladu śniegu
a temperatura +6*c
i pada deszcz.
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-01-23, 10:23
2012-01-23, 09:55 - miriano napisał/-a:
Wczoraj biegałem po błocie za to przy padającym śniegu
Doczekałem się był kilka godzin
dzisiaj nie ma śladu śniegu
a temperatura +6*c
i pada deszcz.
|
u mnie też nie ma śniegu i jeszcze pada śnieg z deszczem:( na szczęście, lub nieszczęście, trening mam dopiero w środę:) |
|
| | | |
|
| 2012-01-23, 10:24
Kolega z regionu ode mnie SZYMON KULKA na Halowym Mityngu w Łodzi pobił REKORD POLSKI na 2000m o 2sek.
pobiegał 5min 17sek więc ok. 2:38/km więc mocno szedł heh
pobił 15letni rekord a 2tyg. temu w Hali też Łodzi pobił swój rekord życiowy na 1000m i ma 2min 27sek |
|
| | | |
|
| 2012-01-23, 10:57
2012-01-23, 10:23 - miniaczek napisał/-a:
u mnie też nie ma śniegu i jeszcze pada śnieg z deszczem:( na szczęście, lub nieszczęście, trening mam dopiero w środę:) |
Już niedługo zawitam w Twoje strony |
|
| | | |
|
| 2012-01-23, 11:00
2012-01-22, 20:41 - Magda napisał/-a:
hmm
ja zamykam ten tydzień 27.... godzinami snu
rekord życiowy
nawet za bardzo tego po mnie nie widać
i ciągle wiem jak się nazywam, więc nie jest źle |
Madziu z całym szacunkiem, ale chyba niebędzie postępu sportowego jak nie znajdziesz czasu na dobry sen!!!
Pozdrawiam:) |
|
| | | |
|
| 2012-01-23, 11:04
2012-01-23, 10:24 - golon napisał/-a:
Kolega z regionu ode mnie SZYMON KULKA na Halowym Mityngu w Łodzi pobił REKORD POLSKI na 2000m o 2sek.
pobiegał 5min 17sek więc ok. 2:38/km więc mocno szedł heh
pobił 15letni rekord a 2tyg. temu w Hali też Łodzi pobił swój rekord życiowy na 1000m i ma 2min 27sek |
Oby tylko nie zabrali się za niego "spece od marketingu" bo będzie szansa na świetnego zawodnika. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-01-23, 11:12
2012-01-23, 11:04 - Zikom napisał/-a:
Oby tylko nie zabrali się za niego "spece od marketingu" bo będzie szansa na świetnego zawodnika. |
To tak szybko można biegać??
Wczoraj miałem zrobić 30 km wybiegania ale nie dałem rady zrobić nawet 1 km .Jestem rozgoryczony. |
|
| | | |
|
| 2012-01-23, 11:14
Wczoraj 28km po górkach i sporym śniegu - oj wytyrało mnie :)
Dobrego tygodnia:) |
|
| | | |
|
| 2012-01-23, 11:54
2012-01-23, 11:00 - Zikom napisał/-a:
Madziu z całym szacunkiem, ale chyba niebędzie postępu sportowego jak nie znajdziesz czasu na dobry sen!!!
Pozdrawiam:) |
ach ja to wiem, ale wiesz.... życie...
dzisiaj już trochę odrobiłam, ten tydzień powinien być spokojny i odpocznę trochę
najgorzej że przez weekend nie uzupełniałam dzienniczka i teraz nie pamiętam co wszystko zrobiłam :/ pewne rzeczy mogę sprawdzić, ale innych ustalić nie potrafię, więc na "chyba" wpisywać nie będę, powstało kilka białych dziur i strasznie się przez to wkurzyłam
może mi przez to kryzys motywacyjny minie, bo znowu się wszystko posrało i mam dosyć :( |
|