| | | |
|
| 2011-01-23, 16:09
|
| | | |
|
| 2011-01-23, 16:18
Ja dzisiaj zaliczyłam kąpiel w zimnej wodzie a trening biegowy zaplanowałam na jutro :))). |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-01-23, 20:33
2011-01-23, 16:09 - agawa71 napisał/-a:
To jednak kolanko :( |
oglądałem, wyglądało strasznie
teraz meczyk:) małego położyłem spać, bo jak oglądał ostatnie dwa, to przegraliśmy:)
a jak tam minął całej reszcie forumowiczów weekend biegowy?? |
|
| | | |
|
| 2011-01-23, 20:37
2011-01-23, 20:33 - miniaczek napisał/-a:
oglądałem, wyglądało strasznie
teraz meczyk:) małego położyłem spać, bo jak oglądał ostatnie dwa, to przegraliśmy:)
a jak tam minął całej reszcie forumowiczów weekend biegowy?? |
biegowo to nuda straszna; w ramach tej nudy zrobiliśmy dzisiaj z Kubą 28km po ośnieżonej ale niezalodzonej trasie.. kocham takie nudziarstwo:))) |
|
| | | |
|
| 2011-01-23, 20:42
2011-01-23, 20:37 - adamus napisał/-a:
biegowo to nuda straszna; w ramach tej nudy zrobiliśmy dzisiaj z Kubą 28km po ośnieżonej ale niezalodzonej trasie.. kocham takie nudziarstwo:))) |
Ja też kocham takie nudy :))) |
|
| | | |
|
| 2011-01-23, 21:05
2011-01-23, 20:37 - adamus napisał/-a:
biegowo to nuda straszna; w ramach tej nudy zrobiliśmy dzisiaj z Kubą 28km po ośnieżonej ale niezalodzonej trasie.. kocham takie nudziarstwo:))) |
Dla mnie to masakra a nie nudy. Jeszcze dużo pracy przede mną by wrócić do takich dystansów. Szacun Panowie. Wam to tak łatwo przychodzi. |
|
| | | |
|
| 2011-01-23, 21:12
Dzisiaj też liczę na naszych szczypiorniaków. Piłka w grze więc jeszcze wszystko się może zdarzyć. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-01-23, 21:26
U mnie 16km z kumplem w Parku w śniegu po 5:20 więc nie łatwo było , ale siła była wyrabiana podczas takiego biegania :D
A potem po 18ej udaliśmy się na saunę :) było spoko
Fajnie tak posiedzieć i pośmiać :) |
|
| | | |
|
| 2011-01-23, 22:38
Wczoraj 20.8 km w tym start na 5 km z przyzwoitym czasem.Open 6 a kat wygrałem.
A dzisiaj 13 km spokojnie po świeżym śniegu..
Tydzień pochorobowy zakończyłem przebiegiem 92 km . |
|
| | | |
|
| 2011-01-24, 07:55
2011-01-23, 22:38 - miriano napisał/-a:
Wczoraj 20.8 km w tym start na 5 km z przyzwoitym czasem.Open 6 a kat wygrałem.
A dzisiaj 13 km spokojnie po świeżym śniegu..
Tydzień pochorobowy zakończyłem przebiegiem 92 km . |
Witajcie .Wczoraj zrobiłem z kolegą 18 km rozbiegania.Było bardzo fajnie w lesie biało i przyjemnie.PO chorobie został jeszcze katar.Ale jest już ok. |
|
| | | |
|
| 2011-01-24, 08:37
2011-01-24, 07:55 - tomek20064 napisał/-a:
Witajcie .Wczoraj zrobiłem z kolegą 18 km rozbiegania.Było bardzo fajnie w lesie biało i przyjemnie.PO chorobie został jeszcze katar.Ale jest już ok. |
Ja dzisiaj już po saunie. Kąpiel w morzu tez zaliczyłam :))).
Kompletny brak śniegu więc terenówki siedzą grzecznie w szafie a wieczorem trening po szarych chodnikach. Jak zawsze po ciemaku :) |
|
| | | |
|
| 2011-01-24, 11:03
Ładnie świeci słoneczko i jest mały mrozik,dzisiaj bardzo spokojny rozruch 7km.Miłego dzionka.:))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-01-24, 11:26
W Koszalinie też piękny dzień słoneczko i 5 na minusiku aż chce się do lasu.Dzisiaj mam w planie spokojne 10 km na przemian z marszem .Może dzisiaj będzie morze i kąpiel.
|
|
| | | |
|
| 2011-01-24, 12:04
Mirek, gratulacje za start weekendowy!!! Super pozycja :) |
|
| | | |
|
| 2011-01-24, 15:02
2011-01-24, 11:03 - dak66 napisał/-a:
Ładnie świeci słoneczko i jest mały mrozik,dzisiaj bardzo spokojny rozruch 7km.Miłego dzionka.:))) |
Aaaaa to ty Darek zabrałeś słoneczko, a ja się zastanawiałam gdzie się podziało :))) |
|
| | | |
|
| 2011-01-24, 17:12
U mnie rozbieganie 12km po 4:35/kilometrach :)
rozciąganie , 10x100m rytmy/100m trucht :) |
|
| | | |
|
| 2011-01-24, 20:25
A u mnie była dyszka chodnikowa :))). Szybko zleciała ;p.
Teraz zabieram się za brzuszki i grzbieciki :))). |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-01-24, 21:32 Bierznia
A co sądzicie koleżanki i koledzy o bieganiu na bierzni takiej w siłowni co bym został dobrze zrozumiany. Nigdy nie próbowałem a wschód zasypało... a biegać się chce... |
|
| | | |
|
| 2011-01-24, 22:47
2011-01-24, 21:32 - Ryzykanci napisał/-a:
A co sądzicie koleżanki i koledzy o bieganiu na bierzni takiej w siłowni co bym został dobrze zrozumiany. Nigdy nie próbowałem a wschód zasypało... a biegać się chce... |
Jak jest wybór to najlepszy bieg na świeżym powietrzu. W deszczu lub w śniegu ale na świeżym powietrzu. |
|
| | | |
|
| 2011-01-24, 22:49
Bieżnia co prawda nie zastąpi treningów na zewnątrz ale lepsze to niż ślizganie się po lodzie. Za to jeżeli leży śnieg to zdecydowanie wybrałabym truchtanie po puchu :))). |
|