| | | |
|
| 2011-01-10, 16:44
2011-01-10, 15:27 - agawa71 napisał/-a:
U mnie pogoda już też do kitu się zrobiła. Rano to chociaż słoneczko trochę przyświeciło a teraz szaro i buro. Zimy już nie ma a do wiosny daleko. Wieczorem obowiązkowo trening. Mam nadzieję, że nawierzchnia będzie bez ślizgawek. |
pogoda dobra jak każda inna :))) Jedyny minus, ze jak napisał Mirek Adamus , "blachowkręty", za bardzo stukają na asfalcie :)))) |
|
| | | |
|
| 2011-01-10, 19:58
Dyszka zaliczona. Temperatura fajna bo jakieś -1. Wiatr słaby. Połowa trasy po chodniku a połowa po lodzie. Bieganie po chodniku przypominało raczej bieg po plaży, tyle piachu :).
Przydało by się trochę puchu bo to co zostało po śniegu wygląda raczej beznadziejnie. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-01-11, 09:13 Hello
Wstawać kochani!!! Przed nami kolejny dzień :)))). Brak słońca wynagrodziła mi pyszna kawa. Wieczorem fajnie by było potruchtać. Zobaczymy bo póki co był silny mróz w nocy więc lodowisko się umocniło. Przydała by się duża plusowa temperatura w dzień albo duuużo śniegu. Na śnieg marne szanse zaś na plusika całkiem realne. |
|
| | | |
|
| 2011-01-11, 09:50
2011-01-10, 10:30 - golon napisał/-a:
U mnie też ślisko :) jakieś rozbieganie w planie :) w sobotę wyjazd na Wa-we 15km Chomiczówka :) wrócę dopiero w pon. wieczór :)
A po wczorajszym Bieganiu fajnie kolejny pucharek wpadł :) a Aga pierwsze podium 3miejsce więc bardzo dumnym z niej jest :) |
Wielkie brawa!!! Gratulacje dla Was obojga! :)))
Niechaj cały rok taki udany będzie, albo i jeszcze lepszy! ;) |
|
| | | |
|
| 2011-01-11, 11:51
2011-01-11, 09:50 - dario_7 napisał/-a:
Wielkie brawa!!! Gratulacje dla Was obojga! :)))
Niechaj cały rok taki udany będzie, albo i jeszcze lepszy! ;) |
Dario dziękuje za nas oboje :) oby taki był było by super !
Dziś 10km rozbiegania po górkach :) 6stopni na plusie i trasa czarna więc można biegać :) |
|
| | | |
|
| 2011-01-11, 12:12
2011-01-11, 11:51 - golon napisał/-a:
Dario dziękuje za nas oboje :) oby taki był było by super !
Dziś 10km rozbiegania po górkach :) 6stopni na plusie i trasa czarna więc można biegać :) |
Ja też wczoraj wieczorem robiłem sobie rozbieganie po Strefie (~12 km) - trasa również czarna i... z cienką równomiernie rozłożoną warstwą lodu. Jazda bez trzymanki. W dzień było ciepło, ale pod wieczór chwycił mróz i ścięło...
Le masacre... :/ |
|
| | | |
|
| 2011-01-11, 15:26
Na sobotnim biegu w Mogilnie coś walnęło w kolanie,teraz kilka dni przerwy w treningu,a już wszystko ładnie chodziło.:((( |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-01-11, 15:31
U mnie żeby pobiegać po czystej drodze muszę biec w trasę bo w Parku jest dalej śnieg i lód więc nie pobiega zbytnio |
|
| | | |
|
| 2011-01-11, 15:45
2011-01-11, 12:12 - dario_7 napisał/-a:
Ja też wczoraj wieczorem robiłem sobie rozbieganie po Strefie (~12 km) - trasa również czarna i... z cienką równomiernie rozłożoną warstwą lodu. Jazda bez trzymanki. W dzień było ciepło, ale pod wieczór chwycił mróz i ścięło...
Le masacre... :/ |
Biegacze jeżdżą po lodzie :))))) |
|
| | | |
|
| 2011-01-11, 20:06
2011-01-11, 15:26 - dak66 napisał/-a:
Na sobotnim biegu w Mogilnie coś walnęło w kolanie,teraz kilka dni przerwy w treningu,a już wszystko ładnie chodziło.:((( |
Darku widzę Twoje kontuzje są stanowczo zaczęsto!!!
Na Twoim miejscu zwróciłbym wiecej uwagi na rozgrzewkę przed biegiem, rozciąganie po biegu i ćwiczenia siłowe wzmacniające układ stawowy bo coś jest nie tak.
Pozdrawiam:) |
|
| | | |
|
| 2011-01-11, 20:57
Wrrrr......zapalenie krtani , antybiotyk i 10 dni w plecy. Wczoraj nie umiałem mówić a dziś leżę plackiem...ładnie się roczek zaczyna:(( |
|
| | | |
|
| 2011-01-11, 21:01
2011-01-11, 20:57 - grześ71 napisał/-a:
Wrrrr......zapalenie krtani , antybiotyk i 10 dni w plecy. Wczoraj nie umiałem mówić a dziś leżę plackiem...ładnie się roczek zaczyna:(( |
U mnie to samo plus zapalenie tchawicy.
I jest co raz gorzej. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-01-11, 21:09
2011-01-11, 20:57 - grześ71 napisał/-a:
Wrrrr......zapalenie krtani , antybiotyk i 10 dni w plecy. Wczoraj nie umiałem mówić a dziś leżę plackiem...ładnie się roczek zaczyna:(( |
|
| | | |
|
| 2011-01-11, 21:25
2011-01-11, 20:06 - Zikom napisał/-a:
Darku widzę Twoje kontuzje są stanowczo zaczęsto!!!
Na Twoim miejscu zwróciłbym wiecej uwagi na rozgrzewkę przed biegiem, rozciąganie po biegu i ćwiczenia siłowe wzmacniające układ stawowy bo coś jest nie tak.
Pozdrawiam:) |
ja właśnie się zastanawiam nad opcją zamiany czwartkowego biegania na powietrzu na siłownię + bieg na bieżni (chociaż nie lubię:)) ale na pewno dołożę basen w niedzielę wieczorkiem
ja miałem fałszywy alarm z chorobą, zdrowiejcie szybko chłopaki, szczególnie Grzesiu, bo do końca stycznia chcę opłacić Dąbrowę i Kraków:) i musimy się spotkać:) |
|
| | | |
|
| 2011-01-12, 08:30 Hello!!!
U mnie dzisiaj spora odwilż więc na wieczornym treningu powinno być już sporo więcej chodnika i asfaltu. Wczoraj jeszcze było sporo lodu i śniegu szczególnie w części nadmorskiej. Moje zdjęcie z Olandii cieszyło się sporą oglądalnością więc zamieściłam ich więcej :))). |
|
| | | |
|
| 2011-01-12, 08:36
Panowie nam coś się rozsypali. A to kontuzje a to choroby. Wracać kochani do zdrówka!!! Trzymam kciuki. Ehhh. To już lepsze te siarczyste mrozy były. Mniej schorowanych było. |
|
| | | |
|
| 2011-01-12, 12:05
U mnie w Parku na alejce pół na pół , część śniegu a część asfaltu :)
Dziś 4km Bc1 śr. po 4:49 , rozciąganie
i 2x5km śr. po 3:58 :) a pom. 1km trucht w 5:10 :)
Miłego Dnia :)
Jutro rozbieganie 12km rytmy , a pt. dyszka i sobota wolne i wyjazd do Stolicy |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-01-12, 16:27
Ja dzisiaj po pierwszej iniekcji do kolana. Zobaczymy, mam nadzieję, że pomoże. A, że usiedzieć już nie mogę to kupiłem sobie kijki i zaczynam sobie maszerować z nimi. |
|
| | | |
|
| 2011-01-12, 20:16
Wieczorna dyszka zaliczona. W przerwie jeszcze podriftowałam sobie. Hehe. W trakcie treningu w dzielnicy nadmorskiej podjechał do mnie syn autkiem (akurat robił sobie rundkę w koło miasta). Więc na chwilkę wypędziłam go zza kierownicy bo byliśmy obok zalodzonego jeszcze parkingu. Troszkę się tam poślizgałam. Niezbyt komfortowo bo tam też już dziury się zrobiły do asfaltu ale poślizgi były :)))))).
Potem chyc a autka i dalej kontynuowałam bieganko :))).
|
|
| | | |
|
| 2011-01-12, 20:31
Chłopaki trzeba sie jednak przekonać do witaminy C 1000mg przy tej pogodzie wielkiego pola do popisu z odpornością nie ma. Łatwo o przegrzanie, zawianie, owianie i spadek odporności.
Oczywiście przed spożycie skontaktuj sie z lekarzem lub farmaceutą:)
Pozdrawiam:) |
|