| | | |
|
| 2008-11-16, 20:23
Ewa nie strasz , trasa nie jest taka trudna , ale dobrze , że jest szlaban na końcu, bo w lutym może być ślisko . :-))) |
|
| | | |
|
| 2008-11-16, 21:40
Ewa jest szansa przemaszerować ten dystans w limicie, bo Irenie coś słabo z tym bieganiem idzie ? -))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-11-16, 21:50
2008-11-16, 20:23 - Paweł Żyła napisał/-a:
Ewa nie strasz , trasa nie jest taka trudna , ale dobrze , że jest szlaban na końcu, bo w lutym może być ślisko . :-))) |
Opisałam trasę z punktu widzenia biegacza, który nie biegał przez okres 6-miesięcy i zupełnie stracił formę. Było ciężko, ale cudnie. |
|
| | | |
|
| 2008-11-16, 21:56
2008-11-16, 21:40 - Damek napisał/-a:
Ewa jest szansa przemaszerować ten dystans w limicie, bo Irenie coś słabo z tym bieganiem idzie ? -))) |
Limit jest 1,5h, i tak właśnie szybkim marszowym krokiem zrobił to Andrzej, poza tym zawiązywał jeszcze taśmy na drzewach. Irenka da radę!
Andrzej po cichu zastanawia się jeszcze czy nie wydłużyć limitu, bo ze względu na utrudnione warunki w zimie może być trudniej.
My przebiegliśmy to w 1.07h, ale biegliśmy pod najwolniejszego, czyli mnie. |
|
| | | |
|
| 2008-11-16, 21:58
2008-11-16, 20:09 - TREBORUS napisał/-a:
Rzeczywiście Ewo, cudna postawa i zacięcie w biegu:)
Moja propozycja medalu to gliniany bądz szamotowy materiał a motyw to biegnący człowieczek, trzymający serce na dłoni na tle okolicznych skał a przed nim ta brama ze zdjęcia z napisem " Rogate ranczo" albo sama duża dłoń a na niej takie fajowe serducho:) |
To byłby najbardziej wyrafinowany medal:) |
|
| | | |
|
| 2008-11-16, 23:42
Ewa . Radziłaś sobie bardzo dobrze i w zasadzie to Ty nadawałaś tempo . :-) |
|
| | | |
|
| 2008-11-17, 05:04
Tak na marginesie . Super traska na spacerki . |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-11-17, 10:39
2008-11-16, 21:56 - Ewa Bo napisał/-a:
Limit jest 1,5h, i tak właśnie szybkim marszowym krokiem zrobił to Andrzej, poza tym zawiązywał jeszcze taśmy na drzewach. Irenka da radę!
Andrzej po cichu zastanawia się jeszcze czy nie wydłużyć limitu, bo ze względu na utrudnione warunki w zimie może być trudniej.
My przebiegliśmy to w 1.07h, ale biegliśmy pod najwolniejszego, czyli mnie. |
Irenka da radę bo nie ma wyjścia .-)
Tak czy inaczej liczy się udział nie miejsce i czas, ale limitu na razie nie wydłużajcie bo się co niektórzy rozleniwią ,-)
|
|
| | | |
|
| 2008-11-17, 11:20
Jak spacerek będzie troszeczkę szybszy , to jeszcze Irenka znajdzie kilka chwilek w limicie na jurajskie słoneczko , a ta godzina wczoraj , to było totalne leniwe człapanko . :-) |
|
| | | |
|
| 2008-11-18, 10:51
Takie było człapanko, że ja jeszcze do dzisiaj nie mogę schodzić po schodach ! Ale tak poza tym, to uwielbiam zakwasy:) |
|
| | | |
|
| 2008-11-18, 15:44
2008-11-18, 10:51 - Ewa Bo napisał/-a:
Takie było człapanko, że ja jeszcze do dzisiaj nie mogę schodzić po schodach ! Ale tak poza tym, to uwielbiam zakwasy:) |
Na zakwasy najlepsze są ćwiczenia rozciągające i masowanie . |
|
| | | |
|
| 2008-11-19, 04:53 Zapisy.
Aktualnie wystąpiła sytuacja, którą sygnalizowaliśmy wcześniej. Cały czas trwają zapisy do biegu, chociaż lista chętnych zadeklarowanych przekroczyła ilość 200 biegaczy, którzy zgodnie z regulaminem mogą wziąć udział w biegu. Zapisy trwać będą do chwili w której 200-ny zapisany zawodnik wpłaci wpisowe i otrzyma numer. Prosimy o dopełnianie formalności aby uniknąć sytuacji, że osoba zapisana kilka miesięcy wcześniej nie pobiegnie z uwagi na swoje gapiostwo. Zapraszamy. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-11-19, 20:14 100 dni
Czy wiecie, że do biegu zostało równo 100 dni? |
|
| | | |
|
| 2008-11-19, 20:20
2008-11-19, 20:14 - Beata J napisał/-a:
Czy wiecie, że do biegu zostało równo 100 dni? |
A skąd Beatko...?
Z tego, co mi się o oczy obiło, to w niedzielę już jest...kolejny trening-przymiarka:) |
|
| | | |
|
| 2008-11-19, 20:23
2008-11-19, 20:20 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
A skąd Beatko...?
Z tego, co mi się o oczy obiło, to w niedzielę już jest...kolejny trening-przymiarka:) |
Oczywiście, że jest, ale trening, a nie bieg główny. Jak dzisiaj spojrzałam na listę moich startów od razu rzuciło mi się w oczy: "Do zawodów zostało 100 dni". |
|
| | | |
|
| 2008-11-21, 04:38
2008-11-19, 20:23 - Beata J napisał/-a:
Oczywiście, że jest, ale trening, a nie bieg główny. Jak dzisiaj spojrzałam na listę moich startów od razu rzuciło mi się w oczy: "Do zawodów zostało 100 dni". |
Jakie szczegóły spotkania ? |
|
| | | |
|
| 2008-11-21, 15:53
To chyba ja pisałam, że się wybieramy ponownie w niedzielę. I chyba dziewczyny właśnie o tym piszą, ale jak sie mylę to przepraszam ,że się wcinam:)
Jednak nie będziemy biegać po Rogatej Trasie. Chyba trochę przesadziłam na tych górkach, bo po biegu bolało mnie kolano. Więc na razie będzie po płaskim, w Niepołomicach. Pozdrawiam wszystkie trenujące małżeństwa ! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-11-22, 19:15
2008-11-21, 15:53 - Ewa Bo napisał/-a:
To chyba ja pisałam, że się wybieramy ponownie w niedzielę. I chyba dziewczyny właśnie o tym piszą, ale jak sie mylę to przepraszam ,że się wcinam:)
Jednak nie będziemy biegać po Rogatej Trasie. Chyba trochę przesadziłam na tych górkach, bo po biegu bolało mnie kolano. Więc na razie będzie po płaskim, w Niepołomicach. Pozdrawiam wszystkie trenujące małżeństwa ! |
na kolanko po 2 misie Haribo rano i wieczorkiem przez 3 miesiące - do biegu powinno być dobrze i kolanko po górkach nie boleć! :->>> |
|
| | | |
|
| 2008-11-23, 09:35
Mam te miśki przykładać do kolana:)))))super:)))))
Mojemu kolanu to już nawet kadzidło nie pomoże. Ale dzięki.Będę się zajadać.
Wyobrażam sobie dzisiejszy trening po trasie Rogatego Rancza, biało, biało, cudnie..... |
|
| | | |
|
| 2008-11-23, 19:06
Mnie też dalej dokucza kolano, ale pilnie z Ireną trenujemy - patrz fotka ,-) |
|