|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |   | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | said28 (2007-04-01) | | Ostatnio komentował | haile-23 (2007-04-02) | | Aktywnosc | Komentowano 19 razy, czytano 489 razy | | Lokalizacja | |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2007-04-01, 16:16
Krzyścin pierwszy w Bukówcu Górnym
| Z OSTATNIEJ CHWILI - ANDRZEJ KRZYŚCIN ZOSTAŁ ZWYCIĘŻCĄ XXII BIEGU SOKOŁA ROZEGRANEGO W BUKÓWCU GÓRNYM NA TRASIE 15 KM.WYGRAŁ ON Z ZAWODNIKAMI ZZA WSCHODNIEJ GRANICY...POZDRAWIAM,IMPREZA ZORGANIZOWANA JAK ZAWSZE SUPER! |
| | | | | |
|
2007-04-01, 16:43
ZWYCIEZCY Z BUKOWCA GORNEGO!
2007-04-01, 16:16 - said28 napisał/-a:
Z OSTATNIEJ CHWILI - ANDRZEJ KRZYŚCIN ZOSTAŁ ZWYCIĘŻCĄ XXII BIEGU SOKOŁA ROZEGRANEGO W BUKÓWCU GÓRNYM NA TRASIE 15 KM.WYGRAŁ ON Z ZAWODNIKAMI ZZA WSCHODNIEJ GRANICY...POZDRAWIAM,IMPREZA ZORGANIZOWANA JAK ZAWSZE SUPER! |
tak tak brawo Andrzej jako jedyny broniles barw narodowych,ja probowalem powalczy tez z zawodnikami za bugu,ale przegrale na finiszowych metrach!!!raptem na ostatnich 30mnetrach,takze szkoda,ale ropkowania na maraton wielce obiecujACO.PODAJE PIERWSZA TROJKE
Andrzej Kzyscin altom gniezno 47 46
ANDREJ BAGINSKI DYNAMO 47 54
GOLOWNICKI ALEKSANDER 48 11 |
| | | | |
| | | | | |
|
2007-04-01, 18:56
| LINK: http://Gratulacje | | Dla zwycięzcy Andrzeja Krzyścina,no i dla orgów za naprawdę super imprezę ,warto być na takich biegach |
| | | | | |
|
2007-04-01, 18:59
Impreza super
| Potwierdzam , że impreza była super. Może tym razem zostanie doceniony trud organizatorów i impreza powalczy o tytuł Złotego Biegu przyznawany przez WWW Maratony Polskie. |
| | | | | |
|
2007-04-01, 19:42
2007-04-01, 18:59 - henry napisał/-a:
Potwierdzam , że impreza była super. Może tym razem zostanie doceniony trud organizatorów i impreza powalczy o tytuł Złotego Biegu przyznawany przez WWW Maratony Polskie. |
| a ja taki bym niebyl optymista,wszak bieg piekny ,ludzi duzo.ale mam zastrzezenia popierwsze bardzo duze wpisowe,niedajac nawet biegaczom jakiej koszulki,po drugie zimna woda pod prysznice nawet sie umyc porzadnie nieda,a po trzecia to w kategori open tylko trzy nagrody pieniezne i to jeszcze bylejakie.gdzie normalnie to jest niespostrzegane,ale jak widac mozna i tak.Ogolnie zecz biorac to impreza udana ale niezasluguje namiana tego biegu naj!!zapomnialeem jescze jedno i ci motocyklisci jak bieglismy na poczatku tzn czolowka,jezdzili po calej drodze niemozna bylo ich minac,i zostalo tylko wdmuchiwnia spalin z ich rur wydechowych i biegac po chodniku.MOGA SIE NAWET UCZYC CHOCBY OD NIEDALEKO POLOZONEGO bojanowa.JAK to powiedzial wKAZIBUT TYPOWA BOMBONIERKA BIEGOA Z bojanowa!!! |
| | | | | |
|
2007-04-01, 19:54
Bieg Sokoła
| LINK: http://www.amator.fc.pl | Witam
Wynki z tego biegu są już na stronie organizatora
http://www.biegsokola.pl/wyniki.php?skat=0&srok=2007
Biegałem w Bukówcu i faktycznie impreza była tam dobrze zorganizowana. Fakt że otoczka socjalna nie zawsze była dopracowana, ale za to była fantastyczna atmosfra podczas całej imprezy.
Pozdrawiam |
| | | | | |
|
2007-04-01, 21:59
Wpisowe a medal
| Sam jestem organizatorem biegu i biorę wpisowego 5 zł, które pokrywa koszty całej ekipy z Wrocławia robiącej wyniki. W Bukówcu wpisowe 20 zł ale jak sie dowiedzialem sam medal robiony specjalnie na tą imprezę ( Bardzo ładny) ponad 18 zł, piwo , posiłek, napoje , bez kałcji za chipa to już ponad 20 zł. Zimna woda , przy 300 uczestnikach , żaden boiler nie nagrzeje tyle wody a tam są takie warunki. |
| | | | |
| | | | | |
|
2007-04-02, 09:19
| Piotr, niezły czas zrobiłeś... |
| | | | | |
| 
2007-04-02, 10:43
2007-04-01, 21:59 - henry napisał/-a:
Sam jestem organizatorem biegu i biorę wpisowego 5 zł, które pokrywa koszty całej ekipy z Wrocławia robiącej wyniki. W Bukówcu wpisowe 20 zł ale jak sie dowiedzialem sam medal robiony specjalnie na tą imprezę ( Bardzo ładny) ponad 18 zł, piwo , posiłek, napoje , bez kałcji za chipa to już ponad 20 zł. Zimna woda , przy 300 uczestnikach , żaden boiler nie nagrzeje tyle wody a tam są takie warunki. |
| Zgadzam sie w 100%!Organizatorzy nie są w stanie przy takim bojlerze zapewnić wszystkim ciepłej wody.Bieg zorganizowany na 4+.Moim zdaniem organizatorzy mogli by jedynie przyspieszyć dekorację dzieci,gdyż zbyt długo ciągnie się uroczystość dekoracji biegu 15km.Powinni też wyróżnić chociaż dyplomem zawodników startujących na 5 km w kategorii OPEN.Przy okazji chciałbym serdecznie przeprosić Wacława Mroza z WKB Wrocław za kilkukrotne "podcięcie" w trakcie biegu(tak to jest jak ktoś się wozi komuś na plecach:-)))) |
| | | | | |
| 
2007-04-02, 10:53
Złapani na dopingu!!!:-))))))))))))))))))))))
| Dwóch zawodników startujących w Biegu Sokoła złapanych na dopingu!Oto zdjęciowe dowody:-)))))))))).Mam nadzieję,że Henry i Jacek wybaczą mi zamieszczenie tych zdjęć:-))))))))))))))))) |
| | | | | |
| 
2007-04-02, 10:58
2007-04-02, 10:53 - jarekurbi napisał/-a:
Dwóch zawodników startujących w Biegu Sokoła złapanych na dopingu!Oto zdjęciowe dowody:-)))))))))).Mam nadzieję,że Henry i Jacek wybaczą mi zamieszczenie tych zdjęć:-))))))))))))))))) |
| Drugi dowód stoi pod nogami Henia:-)))))))))))). |
| | | | | |
| 
2007-04-02, 11:08
| W ramach przeprosin za "podcinanie"zamieszczam zdjęcie z dekoracji kategorii M-50.Na 3 miejscu Pan Wacław Mróz z WKB PIAST Wrocław,którego jeszcze raz przepraszam! |
| | | | |
| | | | | |
|
2007-04-02, 11:43
2007-04-02, 09:19 - benek napisał/-a:
Piotr, niezły czas zrobiłeś... |
| jesli chodzi oczas to calkiem niezly ,lecz dokon ca niejestem zadowolony!jeszcze do 10km bieglem z srednia 3 10na 1km,i to samo sie stalo ja rok zeszly,zaczely sie pozadne podbiegi i tempo spadlo do 3 25 na 1 km.Cuz zrobic czas identyczny jak i rok temu i przebieg calego biegu tez podobny do poprzedniego ,doslownie mowiac kopia.ALE JAK POAPTRZEC Z DRUGIEJ STRONY TO WRUCILEM W SOBOTE ZE SZKLARSKIEJ gdzie biegalem dzienie 30 -35km i wtymsamym tygodniu razem z biegiem zrobilem czter\y akcenty.to rokowania przed maratonem sa przenie.A NAWIAZUJAC DO TRASY BIEGU TO JESTEM PRZEKONANY JAKBY BYLA TRASA PLASKA DO KONCA TO SPOKOJNIE BYM ZLAMAL 48,A TAK POZOSTAJE NIEDOSYT I POPRAWIENIE WYNIKIU NA TROSZECZKE LATWIEJSZEJ TRASIE!!! |
| | | | | |
|
2007-04-02, 12:50
Urbi wybaczam!!!!!!!!!!!!!
2007-04-02, 11:08 - jarekurbi napisał/-a:
W ramach przeprosin za "podcinanie"zamieszczam zdjęcie z dekoracji kategorii M-50.Na 3 miejscu Pan Wacław Mróz z WKB PIAST Wrocław,którego jeszcze raz przepraszam! |
| Wybaczam Ci bo byłeś szybszy!!!!!!!!! |
| | | | | |
|
2007-04-02, 13:06
Ocena biegu
2007-04-01, 21:59 - henry napisał/-a:
Sam jestem organizatorem biegu i biorę wpisowego 5 zł, które pokrywa koszty całej ekipy z Wrocławia robiącej wyniki. W Bukówcu wpisowe 20 zł ale jak sie dowiedzialem sam medal robiony specjalnie na tą imprezę ( Bardzo ładny) ponad 18 zł, piwo , posiłek, napoje , bez kałcji za chipa to już ponad 20 zł. Zimna woda , przy 300 uczestnikach , żaden boiler nie nagrzeje tyle wody a tam są takie warunki. |
| Potwierdzam,zawsze w Bukówcu była super atmosferka i trasa która mi bardzo leży łącznie z niespotykanym w naszym kraju dopingiem kibiców, a co do opisanych mankamentów cóż w sumie drobne sprawy które można by w przyszłości wyeliminować.Czy ktoś pamięta kapele jadącą po trasie chyba na przyczepie ciągnikowej jak rżnęła biegaczom!!!?? |
| | | | | |
|
2007-04-02, 18:41
2007-04-02, 11:43 - haile-23 napisał/-a:
jesli chodzi oczas to calkiem niezly ,lecz dokon ca niejestem zadowolony!jeszcze do 10km bieglem z srednia 3 10na 1km,i to samo sie stalo ja rok zeszly,zaczely sie pozadne podbiegi i tempo spadlo do 3 25 na 1 km.Cuz zrobic czas identyczny jak i rok temu i przebieg calego biegu tez podobny do poprzedniego ,doslownie mowiac kopia.ALE JAK POAPTRZEC Z DRUGIEJ STRONY TO WRUCILEM W SOBOTE ZE SZKLARSKIEJ gdzie biegalem dzienie 30 -35km i wtymsamym tygodniu razem z biegiem zrobilem czter\y akcenty.to rokowania przed maratonem sa przenie.A NAWIAZUJAC DO TRASY BIEGU TO JESTEM PRZEKONANY JAKBY BYLA TRASA PLASKA DO KONCA TO SPOKOJNIE BYM ZLAMAL 48,A TAK POZOSTAJE NIEDOSYT I POPRAWIENIE WYNIKIU NA TROSZECZKE LATWIEJSZEJ TRASIE!!! |
"Gdyby babcia miała wąsy to by dziadkiem była".
Ja też bym zrobił czas o dwie minuty lepszy niż miałem na mecie ale te podbiegi i jeszcze wiatr który jednak przeszkadza.Po prostu na takiej trasie nie można się psychicznie nastawiać na rekordy i biec spokojniej.Ja w dodatku odczuwałem Sobótkę i chyba jednak niepotrzebne dodatkowe podbiegi w tygodniu.Planowałem rekord,nie patrzyłem się na zegarek ale notowałem międzyczasy i na tych podbiegach mocno straciłem ale za wszelką cenę biegłem na granicach moich możliwości a mogło być inaczej gdybym wiedział że rekordu nie zrobię to bym zwolnił,na tej trasie warto,jest ciekawa krajobrazowo.Jak wiemy że nie zrobimy danego czasu jakiego zamierzaliśmy to lepiej zwolnić,jedna minuta czy dwie czy trzy do przodu nas nie urządzą.Rekord będzie gdzie indziej a biec wolniej też trzeba umieć!
U nas na biegach Polacy to muszą się zarzynać,w Niemczech traktują to jako zabawę i rozrywkę,a trudno ją traktowac jak rozrywkę gdy biegnie się na maxa.Ja na mecie miałem 1.13.53 nie płaczę z tego powodu choć chciałbym biegać o 10 minut szybciej.Byłem bliżej końca niż początku ale jestem pewien że przy tym tempie byłbym na Niemieckim biegu w połowie bo Niemcy biegną dla rozrywki,relaksują się na nim a nie zarzynają.Jak się mylę to niech mi ktoś udowodni!
Także czy warto się męczyć na takim biegu gdy nie jest tu trasa na rekordy i w dodatku tak nisko śmieszne są nagrody?
Przecież z biegu żyć się nie da a jedynie można nim się cieszyć.Wacek Mróz z którym jechałem wygrał za 3 m-ce w kategorii 70 zł,a przecież wpisowe też coś kosztowało i dojazd zorganizowany też-razem 30 zł.W kieszeni zostało mu 40 zł,a gdyby jechał pociągiem?Ja też kiedyś w Widziszewie za 5 m-ce dostałem 50 zł,pociąg kosztował mnie 56,a wpisowe 10 zł.Ale zyskałem!
Mnie tak smieszne nagrody nie grożą bo nie mam na nie szans z racji że natura nie sprawiła mi takich szybkich nóg i pojemnych płuc,nie jestem łowcą nagród a z biegania mam jak najbardziej przyjemność.Nie mam kompleksów bo za mną też jest sporo biegaczy a każdy biegacz wolniejszy czy szybszy ma większą wytrzymałość niż człowiek niebiegający.Też się nieraz ścigam ale nie chcę za wszelką cenę kogoś wyprzedzać.Jak widzę że nie mam w danym dniu sił to się uśmiecham,staram się rozlużnić i nawet podziwiać widoki.Zapewniam że to większa przyjemność niż bieg na zarżnięcie i niewidzenie świata otaczającego nas.
|
| | | | | |
|
2007-04-02, 19:56
2007-04-01, 19:42 - haile-23 napisał/-a:
a ja taki bym niebyl optymista,wszak bieg piekny ,ludzi duzo.ale mam zastrzezenia popierwsze bardzo duze wpisowe,niedajac nawet biegaczom jakiej koszulki,po drugie zimna woda pod prysznice nawet sie umyc porzadnie nieda,a po trzecia to w kategori open tylko trzy nagrody pieniezne i to jeszcze bylejakie.gdzie normalnie to jest niespostrzegane,ale jak widac mozna i tak.Ogolnie zecz biorac to impreza udana ale niezasluguje namiana tego biegu naj!!zapomnialeem jescze jedno i ci motocyklisci jak bieglismy na poczatku tzn czolowka,jezdzili po calej drodze niemozna bylo ich minac,i zostalo tylko wdmuchiwnia spalin z ich rur wydechowych i biegac po chodniku.MOGA SIE NAWET UCZYC CHOCBY OD NIEDALEKO POLOZONEGO bojanowa.JAK to powiedzial wKAZIBUT TYPOWA BOMBONIERKA BIEGOA Z bojanowa!!! |
| Myslę że jako biegacz z CZOŁÓWKI biegałeś na wielu biegach,i to powinno napewno dać Ci do myślenia jakie pieniądze mają organizatorzy na tego rodzaju imprezy i myślę że nie zapominasz o Nas biegaczach amatorach z połowy stawki i z końca peletonu,dzięki którym takie biegi mają miejsce,bo tak czołówka biegała by sobie sama,troszeczkę skromności jak na WIELKIEGO biegacza przystało.I myślę że się nie obrazisz na moje skromne wywody i to że jako amator nie dostałem koszulki czy kiełbaski jest dla mnie pasjonata biegania od niedawna zresztą sprawą drugorzędną.Pozdrawiam i życzę samych sukcesów tych biegowych i życiowych |
| | | | |
| | | | | |
|
2007-04-02, 23:10
2007-04-02, 19:56 - sopel napisał/-a:
Myslę że jako biegacz z CZOŁÓWKI biegałeś na wielu biegach,i to powinno napewno dać Ci do myślenia jakie pieniądze mają organizatorzy na tego rodzaju imprezy i myślę że nie zapominasz o Nas biegaczach amatorach z połowy stawki i z końca peletonu,dzięki którym takie biegi mają miejsce,bo tak czołówka biegała by sobie sama,troszeczkę skromności jak na WIELKIEGO biegacza przystało.I myślę że się nie obrazisz na moje skromne wywody i to że jako amator nie dostałem koszulki czy kiełbaski jest dla mnie pasjonata biegania od niedawna zresztą sprawą drugorzędną.Pozdrawiam i życzę samych sukcesów tych biegowych i życiowych |
| tak masz racje gdyby nie cala rzesza zawodnikow takich jak ty to bieganie niemailo by sensu,ale w wnosicie swoj urok do biegu,gdzie bez was by bylo troszeczke szarawo,ale i w bez nas tez byscie sie obeszli niesmakiem i dreszczykiem emocji.A JESLI CHODZI O SARTOWE to czasami organizatorzy biegow przeginaja znim,i czasem sie zbogacaja na wpisowym,wlasnie ztakiej duzej liczby zawodnikow!!oczywiscie niemowie o bukowcu!!ale zdazaja sie takie biegi gdzie organizator zbogaca sie na wpisowym.takze my jestesmy sobie nawzajeiem potrzebni POZDRAWIAM SERECZNIE I CIEPLO |
| | | | | |
|
2007-04-02, 23:35
| a co najlepsze to juz zaczyna sie robic nudne,ale nawet pozadnych fotografi niepotrafia zrobic?ani jednej ze strartu?ani z finiszu?tylko kupa zdjec akrobatow przy wreczaniu nagrod?i tak z miejscowych tego niebedzie widzial,powinno sie takie zeczy robic pod biegaczy.ALE jednak nie,czesciowe fotki na podium w kategoriach wiekowych oczywiscie nie we wszystkich.widocznie niepotrafili sobie ztym poradzic? |
|
|
|
| |
|
