Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  Telewidz (2006-09-17)
  Ostatnio komentował  a.STEPOWSKI[ [Stepokura] (2006-09-27)
  Aktywnosc  Komentowano 26 razy, czytano 444 razy
  Lokalizacja
 Kraków
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



ANONIM

(Telewidz)

 2006-09-17, 21:27
 Kpina
Przez weekend głodny emocji sportowych oglądałem TV. W Wiadomościach, w dziale SPORT - migawka 5 sekundowa z Maratonu Warszawskiego. Uczestników dwa i pół tysiąca. Po niej także 5 sekundowa migawka imprezy Na Rynek Marsz w Krakowie autorstwa naszego mistrza olimpisjkiego w chodzeniu, który w TV miał taka wielką rewolucję sportową zrobić, a wpycha nam dalej piłkę nożną i... chód sportowy. Liczba uczestników... 19 osób ! Ludzie ! Rządzą nami idioci !

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(RAFAL B)

 2006-09-17, 21:52
 
2006-09-17, 21:27 - Telewidz napisał/-a:

Przez weekend głodny emocji sportowych oglądałem TV. W Wiadomościach, w dziale SPORT - migawka 5 sekundowa z Maratonu Warszawskiego. Uczestników dwa i pół tysiąca. Po niej także 5 sekundowa migawka imprezy Na Rynek Marsz w Krakowie autorstwa naszego mistrza olimpisjkiego w chodzeniu, który w TV miał taka wielką rewolucję sportową zrobić, a wpycha nam dalej piłkę nożną i... chód sportowy. Liczba uczestników... 19 osób ! Ludzie ! Rządzą nami idioci !
To fakt szczegolnie,ze w maratonach startuja prawdziwi entuzjasci sportu, amatorzy propagujacy zdrowy styl zycia, wielu jest tam ludzi, ktorym bieganie pomoglo zwalczyc nalog.To trzeba pokazywac to jest profilaktka i promowanie zdrowia, zdrowego stylu zycia alternatywy do zwariowanego swiata. Taki maraton to sportowe swięto miasta. Ale dzisiaj sie liczy tylko to co przynosi kase! Strongi, piłka nożna ( chodz ja bardzo lubie )i Malysz. Taki mamy poziom kultury fizycznej a szkoda. Ja osobiscie bieglem w jednym Maratonie Warszawskim był to 24 maraton super sprawa! mimo pazdziernika deszczu wspominam go bardzo milo i mysle,ze Warszawa powinna mocno promowac swoj maraton zeby z 2500 zrobilo sie 25000 tego zycze organizatorom.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

(Martix)

 2006-09-18, 08:11
 
2006-09-17, 21:52 - RAFAL B napisał/-a:

To fakt szczegolnie,ze w maratonach startuja prawdziwi entuzjasci sportu, amatorzy propagujacy zdrowy styl zycia, wielu jest tam ludzi, ktorym bieganie pomoglo zwalczyc nalog.To trzeba pokazywac to jest profilaktka i promowanie zdrowia, zdrowego stylu zycia alternatywy do zwariowanego swiata. Taki maraton to sportowe swięto miasta. Ale dzisiaj sie liczy tylko to co przynosi kase! Strongi, piłka nożna ( chodz ja bardzo lubie )i Malysz. Taki mamy poziom kultury fizycznej a szkoda. Ja osobiscie bieglem w jednym Maratonie Warszawskim był to 24 maraton super sprawa! mimo pazdziernika deszczu wspominam go bardzo milo i mysle,ze Warszawa powinna mocno promowac swoj maraton zeby z 2500 zrobilo sie 25000 tego zycze organizatorom.
Żebyśmy jeszcze mieli piłkę nożną na jako takim poziomie to można ją oglądać.A wciskając nam porcję wiadomości o meczach w których dostajemy od Duńczyków w d...,ledwo remisujemy z...Serbami i to z mającym zdziałać cuda Benhakerem który jest bezradny na nasze realia i nieefektowny to takimi wiadomościami nie podnosi się kibicom humoru lecz przeciwnie.Ciągle też słyszymy o aferach barażowych,o niewydolności PZPN{Listkiewicz odchodzi}.
Obecnie też media "trąbią" o nowym idolu Kubicy{szykuje się nam chyba Kubicomania domyśl się po kim}.
Natomiast Maraton Warszawski który jednak się odradza,skupia coraz więcej biegaczy i osoby które chcą go wykreować jako świetna impreza promująca bieganie i zdrowy styl życia Polaków jest niemal niezauważalny.Wstyd Polska Telewizjo!!!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Mar)

 2006-09-18, 08:24
 Korzeniowski - .... po bruku marsz!!!
A co powiecie na tylko skrót z drugiego dnia Pucharu świata w LA? Jedna z najważniejszych imprez w roku z udziałem Polaków....
Jak działają władze PZLA?
A propo Maratonu Warszawskiego - też przydała by się jakaś przyzwoita relacja

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(wojtek G)

 2006-09-18, 09:00
 Brawo radio.
2006-09-18, 08:24 - Mar napisał/-a:

A co powiecie na tylko skrót z drugiego dnia Pucharu świata w LA? Jedna z najważniejszych imprez w roku z udziałem Polaków....
Jak działają władze PZLA?
A propo Maratonu Warszawskiego - też przydała by się jakaś przyzwoita relacja
Ale radio stanęło na wysokości zadania.Do W-wy wybrałem się w sobotę wczesnym rankiem.Po minięciu o godz.8:00 Janek,gdzieś w Raszynie usłyszałem z radia,że Warszawa oddaje biegaczom na niedzielę miasto we władanie.Pani spikerka informowała,że z tego powodu 80 linii tramwajowych i autobusowych będzie miało zmienioną na czas maratonu trasę i przeprasza się mieszkańców za utrudnienia w komunikacji w tym czasie.Potem był wywiad z dyr. maratonu Markiem Troniną.Wracając z maratonu z kolei usłyszałem wywiad pana Sytnera ze zwycięzcą maratonu zawodnikiem z Ukrainy i przegranym Mistrzem Olimpijskim, wybranymi biegaczami i parą młodą która też w sukni ślubnej (pani Młoda) i pod muchą (pan Młody) brali udział.Wypowiadali się też organizatorzy którzy przybliżyli temat od spraw organizacyjnych.Dość obszerna relacja.Wypada radiu podziękować tylko nie wiem na który program miałem radio nastawione.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Szumigała)

 2006-09-18, 09:01
 
Niestety , ale żyjemy w chorym kraju. Wszystko sprowadza się do pieniądza. Polacy patrioci, jeszcze w II wojnie światowej obecnie dla kasy są w stanie dosłownie zrobić wszystko, tylko poza nielicznymi wyjątkami nawet Ci których niedawno uważaliśmy za idoli. Szranowicz w swych sprawozdaniach zawsze będzie powtarzał nie wyniki tylko , że Skolimowska zarobiła 30 tys. Dlatego nawet robetr K. łatwo sie przerobił i pokazuje piłkę , Małysza i Kubicę. W tych sportach rządzi pieniądz a jak się wychylisz to cię zwolnią a Robert też przyzwyczajony do luksusów a na chodzeniu już nie zarobi. Dlatego nie spodziewajcie się, że pokażą kiedyś w Polsce maraton na żywo w Warszawie , Poznaniu czy Wrocławiu. My biegajmy to jest dla nas najważniejsze. Ostatnio widziałem w Pile Pana Henryka Brauna on ma 93 lata i jest żywotnym normalnym człowiekiem, on już żyje drugie życie i to dzieki sportowi i bieganiu.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

()

 2006-09-18, 11:39
 RAFAL B
2006-09-18, 09:01 - Szumigała napisał/-a:

Niestety , ale żyjemy w chorym kraju. Wszystko sprowadza się do pieniądza. Polacy patrioci, jeszcze w II wojnie światowej obecnie dla kasy są w stanie dosłownie zrobić wszystko, tylko poza nielicznymi wyjątkami nawet Ci których niedawno uważaliśmy za idoli. Szranowicz w swych sprawozdaniach zawsze będzie powtarzał nie wyniki tylko , że Skolimowska zarobiła 30 tys. Dlatego nawet robetr K. łatwo sie przerobił i pokazuje piłkę , Małysza i Kubicę. W tych sportach rządzi pieniądz a jak się wychylisz to cię zwolnią a Robert też przyzwyczajony do luksusów a na chodzeniu już nie zarobi. Dlatego nie spodziewajcie się, że pokażą kiedyś w Polsce maraton na żywo w Warszawie , Poznaniu czy Wrocławiu. My biegajmy to jest dla nas najważniejsze. Ostatnio widziałem w Pile Pana Henryka Brauna on ma 93 lata i jest żywotnym normalnym człowiekiem, on już żyje drugie życie i to dzieki sportowi i bieganiu.
Zgadza sie wszystko, ale powiedzmy,ze tv to komercja prawo rynku itp i dlatego jest tak a nie inaczej.Zobaczmy na gazety sportowe,a w szczegolnosci gazety powiatowe ktore prawie w calosci zawieraja informacje o pilce noznej ( zgoda liga mistrzow , puchar uefa mistrzostwa swiata itp )A KLASA B KLASA C KLASA. Ci biegacze, ktorzy sa z mniejszych miejscowosci wiedza o co chodzi.Rozpisuja sie o trzydziestoparoletnich ganiaczach za pilka, podniecaja sie klasa c! lub liga okregowa. Ja nie jestem przeciwnikiem pilki wrecz przeciwnie ale bez przesady co to za ligi? Jest wiele imprez sportowych, na ktorych startuja swiatowi zawodnicy i o tych imprezach sie nie mowi. Wiele mitingow LA w Polsce gosci nieraz naszych czolowych lekkoatletow a nikt o tym nie wie poza startujacymi ?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

()

 2006-09-18, 12:19
 Wyborcza napisała!!
http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,3625051.html
Nie jest tak źle jak by sie wydawało. Wyborcza napisała pare słów i co ciekawe nawet w komet. nie za mocno dostało się orgowi.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

()

 2006-09-18, 15:50
 Rafal B
2006-09-18, 12:19 - napisał/-a:

http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,3625051.html
Nie jest tak źle jak by sie wydawało. Wyborcza napisała pare słów i co ciekawe nawet w komet. nie za mocno dostało się orgowi.
To tez i racja ale...:)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

()

 2006-09-18, 16:51
 
2006-09-18, 11:39 - napisał/-a:

Zgadza sie wszystko, ale powiedzmy,ze tv to komercja prawo rynku itp i dlatego jest tak a nie inaczej.Zobaczmy na gazety sportowe,a w szczegolnosci gazety powiatowe ktore prawie w calosci zawieraja informacje o pilce noznej ( zgoda liga mistrzow , puchar uefa mistrzostwa swiata itp )A KLASA B KLASA C KLASA. Ci biegacze, ktorzy sa z mniejszych miejscowosci wiedza o co chodzi.Rozpisuja sie o trzydziestoparoletnich ganiaczach za pilka, podniecaja sie klasa c! lub liga okregowa. Ja nie jestem przeciwnikiem pilki wrecz przeciwnie ale bez przesady co to za ligi? Jest wiele imprez sportowych, na ktorych startuja swiatowi zawodnicy i o tych imprezach sie nie mowi. Wiele mitingow LA w Polsce gosci nieraz naszych czolowych lekkoatletow a nikt o tym nie wie poza startujacymi ?
Nie wiem dlaczego sie bulwersujesz, ze nawet lokalne gazety donosza o pilkarskiej klasie A,B czy C. To tak samo jakby pisaly, ze w biegu na 10km tu czy tam n-miejsce w n-kategorii wiekowej zajal NN z wynikiem 45:23. To przeciez tez klasa A,B, czy C. Jestes pewien, ze wzbudziloby to szerokie zainteresowanie?
Umowmy sie po prostu, ze taki bieg jak maraton trzeba umiec super zaprezentowac w mediach, co jest nielatwe.
Czy umiesz wysiedziec podczas plaskiego etapu TdF 5h przed tv, gdy nic sie nie dzieje i wszyscy tylko sobie kreca pedalami?
A przeciez rowerowanie jest jednak u nas bardziej popularne od biegania. Na to potrzeba czasu antenowego i ogladalnosci, bo inaczej nikt za taka relacje nie zaplaci - prawa rynku ot co.
Poza tym nie czarujmy sie, pilka nozna jest w wydaniu na poziomie klasy A,B czy C sportem o wiele latwiejszym niz trening biegowy, nie mowiac juz o przebiegnieciu maratonu.
W pilke mozna pojsc na 1h pokopac do parku, zrobisz kilka sprintow, reszte przedepczesz i tyle.
Montonia biegu potrafi wiele osob skutecznie do niego samego zniechecic. Tym bardziej, ze malo jest grup biegowych - szczegolnie zas w mniejszych miejscowosciach.

Bieganie niestety nie bylo nigdy u nas w kraju sportem masowym, wiec nie ma sie co dziwic, ze nie widac odzwierciedlenia w tv.
Moze jak w Warszawie, Wroclawiu, Krakowie czy Poznaniu pobiegnie >10tys, czego tym miastom szczerze zycze, to tv cos wiecej pokaze.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Martix)

 2006-09-18, 18:04
 
Wybaczcie,że zaczynam trochę nie na temat ale mi się coś po ostatnim poście przypomniało,mianowicie po tych słowach o tej popularności danej dyscypliny w naszym kraju.
W latach 80-tych bieganie było całkiem na marginesie,na biegaczy patrzono u nas jak na wariatów.Wtedy mocno rozpowszechniła się u nas kulturystyka,to na wskutek oglądania popularnych wtedy filmów z Arnoldem Szwarcenegerem w roli głównej.Siłownie pękały w szwach.Chodziłem w zawodówce na siłownię z 3,4 razy w tygodniu,dość mocno ćwiczyłem,rywalizowaliśmy z kumplami o to kto więcej wyciśnie na sztandze,zbieraliśmy fotografie znanych kulturystów typu Paweł Brzóska,Etgar Fletcher,dyskutowaliśmy co jest dobre dla osiągnięcia siły,mięśni czy masy{jakie odżywki i odżywianie stosować}.
Zauważcie teraz jak obecnie wyglądają siłownie i czy nadal jest na nich taki tłok.Zauważcie,że spadła popularność posiadania muskulatury.Siedzenie całymi godzinami w czterech ścianach i przeżucanie żelastwa stało się mało popularne.To kulturystyka jest zupełnie na marginesie a przecież to też bardzo ciężka i surowa dyscyplina.
Do czego koledzy biegacze zmierzam?Do tego,że nie jest tak żle jak nam się wydaje bo zobaczmy,że coraz więcej nas jednak biega i startuje w licznych zawodach,maratonach.Bieganie jest najlepszym lekarswem na stres i liczne codzienne problemy.Swieże powietrze,poczucie swobody,wolności,wewnętrzna radość.W życiu bym już nie wrócił na siłownię,jeszcze cztery lata temu ostro pakowałem a teraz poznałem lepsze,szczęśliwsze życie.
Zauważam,że coraz więcej ludzi nas podziwia i interesuje się tą dyscypliną.Bieganie na dobre wychodzi spod marginesu.Dojdzie do tego,mówię to wam,że telewizja będzie zmuszona propagować bardziej tę dyscyplinę,pokazywać relacje z zawodów i maratonów.Biegacze zasługują na swój program w telewizji np. pod tytułem:"Biega cała Polska,od morza do Śląska".
Nie musi być tak jak opisuje poprzednik,że relacja z maratonu będzie nudna bo pokaże się całą drogę czołówkę która przez kilometry będzie biegła w równym tempie nie pozwalając się wyprzedzić.Szczegóły tkwią w sztuce,kamery mogą być w różnych miejscach i cała Polska zobaczy nie tylko zawodowców w czołówce ale i innych maratończyków takich jak my,zarówno i młodszych i tych starszych żeby byli inspiracją do biegania dla wielu siedzących przed telewizorem.
Telewizja musi być obiektywna i pokazywać nie to co chce lecz to co chcą widzowie.Pokazywanie piłki nożnej do znudzenia kosztem innych dyscyplin nie jest w porządku i to się musi zmienić.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Szumigała)

 2006-09-18, 21:19
 
2006-09-18, 18:04 - Martix napisał/-a:

Wybaczcie,że zaczynam trochę nie na temat ale mi się coś po ostatnim poście przypomniało,mianowicie po tych słowach o tej popularności danej dyscypliny w naszym kraju.
W latach 80-tych bieganie było całkiem na marginesie,na biegaczy patrzono u nas jak na wariatów.Wtedy mocno rozpowszechniła się u nas kulturystyka,to na wskutek oglądania popularnych wtedy filmów z Arnoldem Szwarcenegerem w roli głównej.Siłownie pękały w szwach.Chodziłem w zawodówce na siłownię z 3,4 razy w tygodniu,dość mocno ćwiczyłem,rywalizowaliśmy z kumplami o to kto więcej wyciśnie na sztandze,zbieraliśmy fotografie znanych kulturystów typu Paweł Brzóska,Etgar Fletcher,dyskutowaliśmy co jest dobre dla osiągnięcia siły,mięśni czy masy{jakie odżywki i odżywianie stosować}.
Zauważcie teraz jak obecnie wyglądają siłownie i czy nadal jest na nich taki tłok.Zauważcie,że spadła popularność posiadania muskulatury.Siedzenie całymi godzinami w czterech ścianach i przeżucanie żelastwa stało się mało popularne.To kulturystyka jest zupełnie na marginesie a przecież to też bardzo ciężka i surowa dyscyplina.
Do czego koledzy biegacze zmierzam?Do tego,że nie jest tak żle jak nam się wydaje bo zobaczmy,że coraz więcej nas jednak biega i startuje w licznych zawodach,maratonach.Bieganie jest najlepszym lekarswem na stres i liczne codzienne problemy.Swieże powietrze,poczucie swobody,wolności,wewnętrzna radość.W życiu bym już nie wrócił na siłownię,jeszcze cztery lata temu ostro pakowałem a teraz poznałem lepsze,szczęśliwsze życie.
Zauważam,że coraz więcej ludzi nas podziwia i interesuje się tą dyscypliną.Bieganie na dobre wychodzi spod marginesu.Dojdzie do tego,mówię to wam,że telewizja będzie zmuszona propagować bardziej tę dyscyplinę,pokazywać relacje z zawodów i maratonów.Biegacze zasługują na swój program w telewizji np. pod tytułem:"Biega cała Polska,od morza do Śląska".
Nie musi być tak jak opisuje poprzednik,że relacja z maratonu będzie nudna bo pokaże się całą drogę czołówkę która przez kilometry będzie biegła w równym tempie nie pozwalając się wyprzedzić.Szczegóły tkwią w sztuce,kamery mogą być w różnych miejscach i cała Polska zobaczy nie tylko zawodowców w czołówce ale i innych maratończyków takich jak my,zarówno i młodszych i tych starszych żeby byli inspiracją do biegania dla wielu siedzących przed telewizorem.
Telewizja musi być obiektywna i pokazywać nie to co chce lecz to co chcą widzowie.Pokazywanie piłki nożnej do znudzenia kosztem innych dyscyplin nie jest w porządku i to się musi zmienić.
Masz dużo racji , podoba mi się to co napisałeś.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

()

 2006-09-18, 21:39
 Rafal B
2006-09-18, 16:51 - napisał/-a:

Nie wiem dlaczego sie bulwersujesz, ze nawet lokalne gazety donosza o pilkarskiej klasie A,B czy C. To tak samo jakby pisaly, ze w biegu na 10km tu czy tam n-miejsce w n-kategorii wiekowej zajal NN z wynikiem 45:23. To przeciez tez klasa A,B, czy C. Jestes pewien, ze wzbudziloby to szerokie zainteresowanie?
Umowmy sie po prostu, ze taki bieg jak maraton trzeba umiec super zaprezentowac w mediach, co jest nielatwe.
Czy umiesz wysiedziec podczas plaskiego etapu TdF 5h przed tv, gdy nic sie nie dzieje i wszyscy tylko sobie kreca pedalami?
A przeciez rowerowanie jest jednak u nas bardziej popularne od biegania. Na to potrzeba czasu antenowego i ogladalnosci, bo inaczej nikt za taka relacje nie zaplaci - prawa rynku ot co.
Poza tym nie czarujmy sie, pilka nozna jest w wydaniu na poziomie klasy A,B czy C sportem o wiele latwiejszym niz trening biegowy, nie mowiac juz o przebiegnieciu maratonu.
W pilke mozna pojsc na 1h pokopac do parku, zrobisz kilka sprintow, reszte przedepczesz i tyle.
Montonia biegu potrafi wiele osob skutecznie do niego samego zniechecic. Tym bardziej, ze malo jest grup biegowych - szczegolnie zas w mniejszych miejscowosciach.

Bieganie niestety nie bylo nigdy u nas w kraju sportem masowym, wiec nie ma sie co dziwic, ze nie widac odzwierciedlenia w tv.
Moze jak w Warszawie, Wroclawiu, Krakowie czy Poznaniu pobiegnie >10tys, czego tym miastom szczerze zycze, to tv cos wiecej pokaze.
Wiele jest w tym prawdy co piszesz i masz racje ze wynik w bieu 45 min na 10 km jest klasa c. Jednak trzeba wiecej promowac inne dyscypliny spotu,zachecac ludzi do aktywnego trybu zaycia a czy jest cos prostrzego od biegania? W pilke musisz miec pake a pobiegac idziesz sam. To samo dotyczy rowerow gorskich. Maratony rowerowe tam tez startuje kupe ludzi.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Martix)

 2006-09-18, 22:05
 
2006-09-18, 21:39 - napisał/-a:

Wiele jest w tym prawdy co piszesz i masz racje ze wynik w bieu 45 min na 10 km jest klasa c. Jednak trzeba wiecej promowac inne dyscypliny spotu,zachecac ludzi do aktywnego trybu zaycia a czy jest cos prostrzego od biegania? W pilke musisz miec pake a pobiegac idziesz sam. To samo dotyczy rowerow gorskich. Maratony rowerowe tam tez startuje kupe ludzi.
Zależy dla kogo 45 min na "dychę" jest klasą C.Może dla Wójcika,Glinki,Krzyścina czy innych gości na ich poziomie.Dla mnie i wielu innych biegaczy to na razie szczyt naszych możliwości choć staramy się być lepsi,na te 45 min na zawodach mocno i wytwale pracujemy wylewając poty.Te 45 min na "dychę" nie zrobi ktoś kto wogle nie biega dlatego każdy biegacz zasługuje i z tym czasem również by go pokazywano czy o nim mówiono na zawodach,choć krócej niż biegaczy z czołówki ale zasługuje.Nie powinno się dzielić biegaczy na A,B czy C bo to pachnie dyskryminacją.Prawda jest taka,ze TV nie pokazuje nawet tych najlepszych,nie mówi się nic o ich karierze,nie przedstawia się ich widzom.Krótkie migawki w Wiadomościach z maratonów to za mało.
Bieganie jest oczywiście najprostrzą dyscypliną i dodam do mojego ostatniego postu że jest dyscypliną która będzie kwitła,nie będzie ulegała żadnym modom jak wspomniałem o kulturystyce i nie upadnie.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

()

 2006-09-19, 00:00
 
, - napisał/-a:

Martix, sorry ale Ty chyba w ogole nie zrozumiales sensu mojego postu (nie tego, ktory Ty skomentowales, ale tego gdzie pisalem o tych 45min na 10km).
TO JEST WYNIK KLASY C i KROPKA.
Tak samo jak przykladowo 38latek z lekkim brzuszkiem gra w klasie C, a nie w przykladowo chociazby Odrze Wodzislaw - z pelnym szacunkiem dla pilkarzy i kibicow tego klubu.
Wynik 1-ligowy to bedzie <30min w biegu ulicznym.
Nikogo to nie obchodzi, czy zrobi go 22- czy 32-latek.
Nie wiem, czy mozna to prosciej wytlumaczyc...

I wlasnie dlatego 95% maratonczykow to juz jest 3-liga oraz klasa A, B i C - patrzac od strony wyniku sportowego - taki byl sens mojego postu. I nie chodzi tu o zadna dyskryminacje.
I to, ze wychodzisz w zimie przy -15st na 25km tego faktu nie zmieni.
Co znowuz nie oznacza, ze nie zaslugujesz z tego wzgledu na szacunek :-)

Takie sa fakty. Moze rzeczywiscie szkoda, ze jak raz w roku ok 2tys pasjonatow wychodzi na ulice stolicy europejskiej, to nikt nie chce tego zauwazyc.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Martix)

 2006-09-19, 20:28
 
2006-09-19, 00:00 - napisał/-a:

Martix, sorry ale Ty chyba w ogole nie zrozumiales sensu mojego postu (nie tego, ktory Ty skomentowales, ale tego gdzie pisalem o tych 45min na 10km).
TO JEST WYNIK KLASY C i KROPKA.
Tak samo jak przykladowo 38latek z lekkim brzuszkiem gra w klasie C, a nie w przykladowo chociazby Odrze Wodzislaw - z pelnym szacunkiem dla pilkarzy i kibicow tego klubu.
Wynik 1-ligowy to bedzie <30min w biegu ulicznym.
Nikogo to nie obchodzi, czy zrobi go 22- czy 32-latek.
Nie wiem, czy mozna to prosciej wytlumaczyc...

I wlasnie dlatego 95% maratonczykow to juz jest 3-liga oraz klasa A, B i C - patrzac od strony wyniku sportowego - taki byl sens mojego postu. I nie chodzi tu o zadna dyskryminacje.
I to, ze wychodzisz w zimie przy -15st na 25km tego faktu nie zmieni.
Co znowuz nie oznacza, ze nie zaslugujesz z tego wzgledu na szacunek :-)

Takie sa fakty. Moze rzeczywiscie szkoda, ze jak raz w roku ok 2tys pasjonatow wychodzi na ulice stolicy europejskiej, to nikt nie chce tego zauwazyc.
Niech tak będzie!Z jednej strony sobie pomyślałem,że gdyby było odwrotnie-95% biegaczy było w lidze A a pozostałe 5 w B to nie było by ciekawie ani dla mediów ani dla publiki.Najważniejsze,że niezależnie na jakim jesteśmy poziomie to bieganie nas cieszy i fascynuje.
Mnie ci najlepsi biegacze inspirują,wiem że ciężko pracują nad sobą,potrafią korzystać ze swego talentu a nie go zaprzepaścić.Prawda jest taka,że zdolność szybkiego biegania występuje u niewielu ale wielu z nas pod wpływem tych lepszych biegaczy biorą się za siebie i osiągają lepsze wyniki.
Dzisiaj się przemogłem na treningu,gogoniłem gościa który był z 300 m przede mną i go wyprzediłem a za wolno to on nie biegł,a ja byłem zmęczony po pracy.
Nieraz czy na treningach czy zawodach mamy jakiś zewnętrzny impuls,coś nam się przypomina choćby migawki z zawodów gdzie widać mistrzów i to powoduje,że biegniemy szybciej,że czujemy się dowartościowani i dobrzy niemal jak mistrzowie.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

()

 2006-09-19, 20:33
 Rafal B
2006-09-19, 20:28 - Martix napisał/-a:

Niech tak będzie!Z jednej strony sobie pomyślałem,że gdyby było odwrotnie-95% biegaczy było w lidze A a pozostałe 5 w B to nie było by ciekawie ani dla mediów ani dla publiki.Najważniejsze,że niezależnie na jakim jesteśmy poziomie to bieganie nas cieszy i fascynuje.
Mnie ci najlepsi biegacze inspirują,wiem że ciężko pracują nad sobą,potrafią korzystać ze swego talentu a nie go zaprzepaścić.Prawda jest taka,że zdolność szybkiego biegania występuje u niewielu ale wielu z nas pod wpływem tych lepszych biegaczy biorą się za siebie i osiągają lepsze wyniki.
Dzisiaj się przemogłem na treningu,gogoniłem gościa który był z 300 m przede mną i go wyprzediłem a za wolno to on nie biegł,a ja byłem zmęczony po pracy.
Nieraz czy na treningach czy zawodach mamy jakiś zewnętrzny impuls,coś nam się przypomina choćby migawki z zawodów gdzie widać mistrzów i to powoduje,że biegniemy szybciej,że czujemy się dowartościowani i dobrzy niemal jak mistrzowie.
A tak naprawde to my sami dla siebie jestesmy klasa A :) BO W SPORCIE AMATORSKIM NAJAWAZNIEJSZE JEST TO BY PRZEZWYCIEZYC SIEBIE I CZ NIE JEST TAK. A Z PODZILAEM NA KLASY TO BYLA PRZENOSNIA ZGADZA SIE W STOSUNKU DO WYNIKU,ZRESZTA W LA SA KLASY SPORTOWE ZOBLIGOWANE WYNIKAMI JEST KLASA MIEDZYNARODOWA MISTRZOWSKA I KLASA III ALE NAM O KLASY PRZECEIZ NIE CHODZI.
PS
MILO SIE ROWNIEZ DYSKUTUJE NA FORUM :)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

(pola)

 2006-09-19, 23:27
 
2006-09-17, 21:27 - Telewidz napisał/-a:

Przez weekend głodny emocji sportowych oglądałem TV. W Wiadomościach, w dziale SPORT - migawka 5 sekundowa z Maratonu Warszawskiego. Uczestników dwa i pół tysiąca. Po niej także 5 sekundowa migawka imprezy Na Rynek Marsz w Krakowie autorstwa naszego mistrza olimpisjkiego w chodzeniu, który w TV miał taka wielką rewolucję sportową zrobić, a wpycha nam dalej piłkę nożną i... chód sportowy. Liczba uczestników... 19 osób ! Ludzie ! Rządzą nami idioci !
chyba umknelo ci 20 zawodników bo ja naliczyłam39..ale ok mało ic jest w porównaniu z maratonem i co z tego?wiesz w ogole kto tam chodził??90%zawodnikow ma na swoim koncie poważne sukcesy mięzynarodowe w tym olimpijskie!nie liczy sie chyba ilość ale jakość?Jak można stwierdzić że idiotą jest ten kto pokazuje migawkę z impezy z międzynarodową elitą??pojawiły sie opinie że szkoda że nie są pokazywane starty biegaczy klasy C (10km 45 min)a Ci chodziarze pokonują ten dystans CHODEM w 39 min!!!skąd więc to oburzenie na pokazywany w telewizji chód??

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(andrzej61)

 2006-09-21, 15:39
 
2006-09-19, 23:27 - pola napisał/-a:

chyba umknelo ci 20 zawodników bo ja naliczyłam39..ale ok mało ic jest w porównaniu z maratonem i co z tego?wiesz w ogole kto tam chodził??90%zawodnikow ma na swoim koncie poważne sukcesy mięzynarodowe w tym olimpijskie!nie liczy sie chyba ilość ale jakość?Jak można stwierdzić że idiotą jest ten kto pokazuje migawkę z impezy z międzynarodową elitą??pojawiły sie opinie że szkoda że nie są pokazywane starty biegaczy klasy C (10km 45 min)a Ci chodziarze pokonują ten dystans CHODEM w 39 min!!!skąd więc to oburzenie na pokazywany w telewizji chód??
Nie chodzi o to, że mamy pretensję o pokazanie w tv releacji z mityngu w Krakowie. Rzecz w tym, że w tv publicznej powinno być miejsce na działania niekomercyjne, służące społeczeństwu. Niech by była relacja i z mityngu krakowskiego, i z innych imprez sportowych. Tak się złożyło że 17 września miała miejsce wielka impreza sportowa - Maraton Warszawski i jest wielce krzywdzące, że w tv znalazło się miejsce jedynie na króciutkie migawki. Natomiast mityng w Krakowie: dwa wejścia po 15 minut i trzecie - 5 minut. Ciekaw jestem czy gdyby Korzeń nie był szefem sportowej tv, taka relacja miałaby szansę pojawić się? Obawiam się, że nie. Poza tym, chore jest wciąż to, że w tv publicznej znajdzie się zawsze miejsce na migawki z zabaw idiotów-polityków, a zawsze brakować będzie miejsca na popularyzację tego, co pozwala ratować zdrowie i jest podstawą dla wszystkich dyscyplin sportowych: biegania - choćby w rekreacyjnej formie. Przeciwko temu też musimy protestować. Korzeń: na bruk marsz! To proste! Ale co zrobić z politykami?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


Przemek_G
Przemysław Giżyński

Ostatnio zalogowany
2023-10-01
21:13

 2006-09-26, 12:19
 Brak transmisji
Większość telewizji bije sie o transmisję z największych maratonów, a nasza wspaniała TVP nawet nie chce tego pokazać za darmo. To fakt, że maraton warszawski czy poznański nie mają tyle uczestników co Londyn, Berlin czy Nowy Jork, ale moim zdaniem trzeba od czegoś zacząć, a wtedy wielu ludzi to zobaczy i byc może wystartuje!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (455 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
kasjer
16:49
Deja vu
16:49
michats
16:47
Admin
16:44
biegacz54
16:28
Patriszja11
16:23
czewis3
16:18
marekwroc
16:07
Inek
15:54
andrzej65
15:53
Wojciech
15:33
duńczyk
15:26
orfeusz1
15:16
wacul
15:08
aniaf
14:53
rys-tas
14:37
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |