|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |  | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | RAFAL B (2006-08-26) | | Ostatnio komentował | KRZYSIEKBIEGA (2006-09-26) | | Aktywnosc | Komentowano 29 razy, czytano 246 razy | | Lokalizacja | | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
ANONIM
(RAFAL B) |
2006-08-26, 18:30
BIEG NA POLTEGO
| Jak myslicie czy w tym roku bedzie zorganizowany bieg na poltegor? |
| | | | | |
ANONIM
() |
2006-08-26, 19:40
| Jest teraz z tego co słyszałem częściowo remontowany. Zmienił też właściciela i pewnie teraz od p. Czarnieckiego będzie zalezało czy cokolwiek się odbędzie na schodach :(. |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(Maciek Głowacki) |
2006-08-29, 19:39
Mam nadzieję, że pozdobywamy znów Poltegor
| Swoimi wątpliwościami, co do tego czy bieg się odbędzie podzieliłem się w komentarzu do relacji Andrzeja Puchacza z ubiegłorocznej imprezy. Sukces najważniejszy to fakt, że pan Leszek Czarnecki odstąpił od pomysłu zburzenia Poltegoru, co zawdzięczamy wielkiej fali sprzeciwu obywateli Wrocławia. Co do biegu pod nieobecność Jarka Łazarowicza, który z tego co wiem to od dłuższego już czasu przebywa w USA (jego komórka nie odpowiada), to rzeczywiście wszystko w rękach pana Czarneckiego. Potwierdził mi to od razu poprzedni prezes Poltegoru pan Jacek Libicki. Musimy więc sami walczyć. Wyrażałem nadzieję, że może o pomoc poprosimy blisko związaną wówczas z panem Leszkiem koleżankę dziennikarkę, niezłomną reporterkę Martynę Wojciechowską. Po jej powrocie po zdobyciu Mont Everestu okazało się, że ten związek to już historia. Musimy więc oficjalnie (ale kto się tego podejmie, mogę spróbować postawić sprawę na najbliższym zarządzie WKB PIAST, może jako Komisja Weteranów DZLA, jak Powodziowa Fala czy wrześniowy mityng weteranów,ale bez sponsora to będzie trudne) wystąpić do władz firmy GATIN. Ze swojej strony mogę tak czy tak pomóc. |
| | | | | |
ANONIM
(RAFAL B) |
2006-08-29, 21:37
2006-08-29, 19:39 - Maciek Głowacki napisał/-a:
Swoimi wątpliwościami, co do tego czy bieg się odbędzie podzieliłem się w komentarzu do relacji Andrzeja Puchacza z ubiegłorocznej imprezy. Sukces najważniejszy to fakt, że pan Leszek Czarnecki odstąpił od pomysłu zburzenia Poltegoru, co zawdzięczamy wielkiej fali sprzeciwu obywateli Wrocławia. Co do biegu pod nieobecność Jarka Łazarowicza, który z tego co wiem to od dłuższego już czasu przebywa w USA (jego komórka nie odpowiada), to rzeczywiście wszystko w rękach pana Czarneckiego. Potwierdził mi to od razu poprzedni prezes Poltegoru pan Jacek Libicki. Musimy więc sami walczyć. Wyrażałem nadzieję, że może o pomoc poprosimy blisko związaną wówczas z panem Leszkiem koleżankę dziennikarkę, niezłomną reporterkę Martynę Wojciechowską. Po jej powrocie po zdobyciu Mont Everestu okazało się, że ten związek to już historia. Musimy więc oficjalnie (ale kto się tego podejmie, mogę spróbować postawić sprawę na najbliższym zarządzie WKB PIAST, może jako Komisja Weteranów DZLA, jak Powodziowa Fala czy wrześniowy mityng weteranów,ale bez sponsora to będzie trudne) wystąpić do władz firmy GATIN. Ze swojej strony mogę tak czy tak pomóc. |
Wiem,ze sprawa nie bedzie latwa ale jesli znajda sie entuzjasci tego biegu to moze sprawa nabrac tempa. Mysle,ze to dobry pomysl postawic sparawe na zarzadzie klubu biegacza. Ja osobiscie tez moge pomoc w ramach swoich skromnych mozliwości, poniewaz za miesiac przychodzi na swiat moja coreczka wiec czau moge miec nie zawiele.Ale do rzeczy jeżeli nie będzie można się skontaktować z Jarkiem, ktory organizowal impreze co roku bedziemy musieli sprobowac zorganizowac to sami ( mam tu na mysli entuzjastow tej imprezy ). Ja osobiście jestem dobrej mysli i mam nadzieję, że to się uda. Jestem ciekawy jak zostanie odebrana sprawa na zarzadzie WKB.
PS
Rok w rok na tej imprezie byla obecna ekipa Radia Eska, Slowa Polskiego moze bedzie trzeba poprosic ich o pomoc.
lteam@wp.pl |
| | | | | |
ANONIM
(Zapłakany) |
2006-09-06, 09:06
To już koniec biegu na Poltegor
http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,3597992.html
A miało być tak pięknie. Został teraz tylko bieg na Kredkę lub Ołówek. Tylko ciekawe, kto teraz ten bieg zorganizuje. |
| | | | | |
ANONIM
(RAFAL B) |
2006-09-06, 15:22
POLTEGOR
| Ale moze jesze sie uda cos zorganizaowac w tym roku. A dla entuzjastow biegania po schodach powiem,ze w styczniu jest fajny bieg po schodach w Berlinie (ale to juz nie to samo) |
| | | | | |
ANONIM
(Zapłakany) |
2006-09-06, 19:10
2006-09-06, 15:22 - RAFAL B napisał/-a:
Ale moze jesze sie uda cos zorganizaowac w tym roku. A dla entuzjastow biegania po schodach powiem,ze w styczniu jest fajny bieg po schodach w Berlinie (ale to juz nie to samo) |
| Kolego powiedź ile ma pięter i ile schodków. Ciekaw jestem jaka jest opłata startowa. Czy jest też limit startujących? Będę wdzięczny za info. Pozdrawiam. |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(Martix) |
2006-09-06, 20:37
Poltegor zostanie wysadzony w powietrze!
Dzisiaj w radiu aż wrze od wczorajszej decyzji jaka zapadła na jednym z zebrań.Pan Czarnecki na podstawie opinii ekspertów wydał decyzję o jego wyburzeniu.Ma to nastąpić na wiosnę,media wietrzą sensację i głoszą o wielkim widowisku wyburzania jakiego w Polsce jeszcze nie było,a jakie znamy z migawek pochodzących z USA.Tam firmy rozbiórkowe wysadzały nie takie wieżowce,ale znacznie większe.
O decyzji rozbiórki zadecydowały raz koszty,drugi raz niemożliwość przystosowania Poltegoru do większych standardów oraz to,że ten budynek przeszkadzałby w budowie następnych wieżowców które mają powstać obok ponieważ naruszyły by fundamenty Poltegoru.W Poltegorze niewiele dało by się zrobić dla polepszenia jego funkcjonowania.Budynek ten był budowany w/g niskich standardów w jakich budowano w latach 70 i 80-tych budynki użytkowe,latem było za gorąco,zimą za zimno a pomieszczenia były ciasne i niewygodne.
Ten budynek choć wpisał się w krajobraz miasta to go tak naprawdę nieszkoda bo w tym miejscu powstanie coś piękniejszego i nowocześniejszego.
Ale mam nadzieję,że uda się w tym roku zorganizować bieg;"Złote schody Poltegoru"-bieg pożegnalny na którego nie będę narzekał jak dawniej i sam w nim chętnie na pamiątę wystartuję o ile on rzeczywiście będzie.Założę się,że w tym roku byłby rekord frekwencji bo nie jeden z biegaczy zechce zaliczyć coś czego niedługo już nie będzie.Jak go wyburzą to na razie najwyższym budynkiem będzie akademik "Kredka" w pobliżu pl.Grunwaldzkiego. |
| | | | | |
ANONIM
(Zapłakany) |
2006-09-06, 20:44
| Pewnie bedzie limit startujących tak jak co roku oby tylko udało sie ostatni raz pobiec. Zobaczymy co WKB Piast zrobi czy na słowach tylko się skończy. |
| | | | | |
ANONIM
() |
2006-09-07, 16:01
RAFAL B
2006-09-06, 19:10 - Zapłakany napisał/-a:
Kolego powiedź ile ma pięter i ile schodków. Ciekaw jestem jaka jest opłata startowa. Czy jest też limit startujących? Będę wdzięczny za info. Pozdrawiam. |
| Nie powiem dokladnie co do lilosci pieter ale schodow jest cos kolo 460,wpisowe 10 euro i jest taka mała róznica wzgledem poltegoru. W Berlinie start jest wspolny ( rozdzielone sa K i M oraz kategorie wiekowe 2 grupy oldboye i reszta )przed wbiegnięciem na schody biegacze pokonują ok 400 -450 m na plaskim terenie na zewnatrz budynku. http://www.tus-neukoelln.de/ to jest link to klubu,który to organizuje. Pozdrawiam |
| | | | | |
ANONIM
(Zapłakany) |
2006-09-07, 18:09
2006-09-07, 16:01 - napisał/-a:
Nie powiem dokladnie co do lilosci pieter ale schodow jest cos kolo 460,wpisowe 10 euro i jest taka mała róznica wzgledem poltegoru. W Berlinie start jest wspolny ( rozdzielone sa K i M oraz kategorie wiekowe 2 grupy oldboye i reszta )przed wbiegnięciem na schody biegacze pokonują ok 400 -450 m na plaskim terenie na zewnatrz budynku. http://www.tus-neukoelln.de/ to jest link to klubu,który to organizuje. Pozdrawiam |
| Dzięki kolego za namiary. |
| | | | | |
ANONIM
(jarek lazarowicz) |
2006-09-07, 19:56
poltegor 2006
2006-09-07, 18:09 - Zapłakany napisał/-a:
Dzięki kolego za namiary. |
| witam wszystkich,jak juz maciek wspominal przebywam od dluzszego czasu w usa i szczeze mowiac raczej w tym roku nie przyjade do kraju tak wiec moze zaraz po nowym roku,wiec jest to oczywiste ze raczej biegu nie bede organizowal,jesli maciek chcial by kontynuowac dalej bieg oczywiscie bede sluzyl mu pomoca i chetnie podziele sie wszystkim co dotyczylo biegu ,a jesli ktos ma ochote wystartowac w innych biegach po schodach to niech kliknie sobie na www.towerrunning.com tam jest szczegolowy kalendaz wszystkich biegow na calym swiecie,pozdrawiam j.l |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
() |
2006-09-07, 20:23
2006-09-07, 19:56 - jarek lazarowicz napisał/-a:
witam wszystkich,jak juz maciek wspominal przebywam od dluzszego czasu w usa i szczeze mowiac raczej w tym roku nie przyjade do kraju tak wiec moze zaraz po nowym roku,wiec jest to oczywiste ze raczej biegu nie bede organizowal,jesli maciek chcial by kontynuowac dalej bieg oczywiscie bede sluzyl mu pomoca i chetnie podziele sie wszystkim co dotyczylo biegu ,a jesli ktos ma ochote wystartowac w innych biegach po schodach to niech kliknie sobie na www.towerrunning.com tam jest szczegolowy kalendaz wszystkich biegow na calym swiecie,pozdrawiam j.l |
| | | | | |
ANONIM
() |
2006-09-07, 21:10
Janek U.
| Dziś w prasie lokalnej pisali o biurowcu 75-cio piętrowym. |
| | | | | |
ANONIM
(RAFAL B) |
2006-09-08, 21:44
POLTEGOR
| Pozdrawienia dla Ciebie Jarek,szkoda,ze to juz koniec bo to byla fajna imprezka i naprawde zawsze fajnie zorganizowana. |
| | | | | |
ANONIM
(Maciek Głowacki) |
2006-09-08, 23:36
Dodałeś mi Jarek otuchy...
2006-09-07, 19:56 - jarek lazarowicz napisał/-a:
witam wszystkich,jak juz maciek wspominal przebywam od dluzszego czasu w usa i szczeze mowiac raczej w tym roku nie przyjade do kraju tak wiec moze zaraz po nowym roku,wiec jest to oczywiste ze raczej biegu nie bede organizowal,jesli maciek chcial by kontynuowac dalej bieg oczywiscie bede sluzyl mu pomoca i chetnie podziele sie wszystkim co dotyczylo biegu ,a jesli ktos ma ochote wystartowac w innych biegach po schodach to niech kliknie sobie na www.towerrunning.com tam jest szczegolowy kalendaz wszystkich biegow na calym swiecie,pozdrawiam j.l |
| Dzięki Jarku. Dodałeś mi otuchy i dzięki za błogosławieństwo. Słowo się rzekło i jeśli moi koledzy z zarządu WKB PIAST tematu nie podchwycą to zrobię to jako Komisja Weteranów Dolnośląskiego Związku Lekkiej Atletyki oczywiście licząc na pomoc Andrzeja Puchacza. Informacja jaka podał Martix jest mi znana, ale ona jest jak najbardziej optymistyczna. To oczywiście wielka szansa pożeganania Poltegoru i przymierzenia się do biegu na szczyt tego giganta, który po nim powstanie. Sądzę, że to szansa promocji firm pana Czarneckiego, nawiążę po niedzieli kontakt z jego służbami, a po powrocie w środę Puchacza z MŚ w biegach górskich w tureckiej Bursie zaczynamy działać. Będę informował o postępie działań. Pozdrawiam i myślę, że w grudniu pościgamy się na schodach Poltegoru, co pewnie i prezesa Jacka Libickiego ucieszy. |
| | | | | |
ANONIM
(Zapłakany) |
2006-09-09, 07:39
| Mam nadzieję, że uda się zorganizować ten jakże ekstremalny bieg po raz ostatni na otarcie łez po znikającym symbolu Wrocławia. Polegor tak jak i Iglica dość mocno są wpisane w wizytówkę Wrocławia. Ten najwyższy budynek widoczny jest z wielu kilometrów od miasta. Jak zniknie i nim pojawi się nowy na pewno będzie go brakowało. Myślę, że budynek, który powstanie też będzie udostępniony dla biegaczy i znajdzie się człowiek taki jak Maciej Głowacki, któremu będzie się chciało kontynuować po Jarku organizację biegu po schodkach. |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(Martix) |
2006-09-09, 08:12
| Sądzę,że zorganizowanie biegu po schodach w tym roku będzie większą sensacją niż poprzednie edycje.Ze względu na okoliczność-fakt pożegnania giganta wszystko będzie bardziej nagłośnione,przy okazji wypromuje się ten niemal ekstremalny i ciekawy sport.I te biegi będą odbywać się nadal,a nawet będzie ich więcej. |
| | | | | |
ANONIM
() |
2006-09-10, 12:33
2006-09-08, 23:36 - Maciek Głowacki napisał/-a:
Dzięki Jarku. Dodałeś mi otuchy i dzięki za błogosławieństwo. Słowo się rzekło i jeśli moi koledzy z zarządu WKB PIAST tematu nie podchwycą to zrobię to jako Komisja Weteranów Dolnośląskiego Związku Lekkiej Atletyki oczywiście licząc na pomoc Andrzeja Puchacza. Informacja jaka podał Martix jest mi znana, ale ona jest jak najbardziej optymistyczna. To oczywiście wielka szansa pożeganania Poltegoru i przymierzenia się do biegu na szczyt tego giganta, który po nim powstanie. Sądzę, że to szansa promocji firm pana Czarneckiego, nawiążę po niedzieli kontakt z jego służbami, a po powrocie w środę Puchacza z MŚ w biegach górskich w tureckiej Bursie zaczynamy działać. Będę informował o postępie działań. Pozdrawiam i myślę, że w grudniu pościgamy się na schodach Poltegoru, co pewnie i prezesa Jacka Libickiego ucieszy. |
| Byloby super!!!!!!!!mam mala prosbe jesli bedzie Pan rozmawial cos o biegu to prosze sie zapytac czy bedzie mozna potrenowac na poltegorze. Rok w rok bylo to mozliwe po godzinie 18 w dni powszednie i po 15 w niedziele i sobote. Dziekuje pozdrawiam Rafal Baranski DLugol;eka |
| | | | | |
ANONIM
(Zapłakany) |
2006-09-20, 15:56
To dopiero będzie bieg :)
http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/51,35751,3631321.html?i=0
Warto zobaczyć jaka bedzie póżniejsza zabudowa. Oby tylko znalazł sie człowiek, który zorganizuje bieganko na nim. |
|
|
|
| |
|
