|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2013-12-08, 19:10
| no to kilka słów ode mnie... po porażce na MT jakoś tak bardziej na luzie podszedłem do tej imprezy. to co zobaczyłem na moście to był szał kilku tysięcy zakręconych pozytywnie ludzi. a na rozgrzewce było czuć drgania mostu co natychmiast spotkało się z apelem orga o nie skakanie ale jak nie skakać kiedy euforia i muza taka, że nogi same w górę leciały. sama trasa to nie dystans na bicie życiówek chyba, że jest to pierwszy półmaraton to ok. z resztą mamy takie warunki jakie są i zdziwił bym się gdyby posypano trasę pisakiem. dlatego od 10 km była bardzo wymagająca ale i ciekawa. jedynym minusem był sam depozyt. cztery tysiące worków w malutkiej sali wołało o pomstę i w dodatku ludzie, którzy ledwo radzili sobie z odnajdywaniem worków. żal mi trochę tych co długo stali na powietrzu. w sumie to gdyby nie te jak to nazwać kamizelki, worki foliowe, które faktycznie utrzymywały ciepło, mogło by być kiepsko. w strefie bufetu też wszystko dobrze. ktos w końcu pomyślał o odznaczaniu poborów i wystarczyło dla wszystkich. tym razem należą się brawa za organizację i przygotowania a na przyszłość osoby organizujące wyciągną mam nadzieję wnioski z tej imprezy na kolejną edycję MT i sprawniej rozwiążą kwestię depozytu biegu mikołajów. w ogólnej ocenie bardzo fajna impreza... |
| | | | | |
|
2013-12-08, 20:24
Według mnie impreza zorganizowana dobrze. Było parę nie dociągnięć, jak np. wspomniany depozyt, ale całość oceniam jak najbardziej na 4+ :) Uważam, że pogoda dopisała. Momentami małe lodowisko, ale chyba już lepsze to niż bieganie w błocie. Dzięki wszystkim za bieg!
PS. Po biegu w szatni męskiej wymieniłem kilka zdań z jednym z biegaczy, który cytował jakąś książką "jeżeli nie masz 15lat, nie jesteś czarny i nie zapieprzasz w Kenii to nie mart się i tak nie wygrasz, więc uśmiechnij się i baw się dobrze" jeśli to czytasz to byłbym wdzięczny jak podasz autora lub tytuł tej właśnie książki :) |
| | | | |
| | | | | |
|
2013-12-08, 21:24
W tym roku super dzwoneczki. Dzwonią najlepiej z tych co przebiegłem. Porównywałem z modelami z lat 2007-2012 z wyłączeniem 2008 (kiedy nie biegłem).
Gratuluje projektantowi, że nie tylko ładne z wyglądu, ale uwzględnił też walory dźwiękowe.
Co do organizacji to mi się podobała. Muszę się jednak przyznać, że nie korzystałem z depozytu, zatem jego nie oceniam. |
| | | | | |
|
2013-12-08, 21:51
Impreza jak co roku super ;) masa pozytywnie zakręconych osób i to jest najważniejsze :)
W tym roku nie licząc na życiówkę postanowiłem pobiec w workiem prezentów :D nie było to nic wielkiego bo słodkości dla najmłodszych kibiców ale to co mnie spotkało na trasie było niesamowite...
Uśmiechy na twarzach dzieciaków i ich rodziców, życzenie sobie wzajemnie wesołych Świąt...po prostu wielka radość w obie strony :) (niektórzy nawet poprosili o zdjęcie pociech z biegnącym Mikołajem :) )
Tak jak wspomniałem wcześniej, na bicie rekordów się nie nastawiałem ale mam nadzieję, że przyczyniłem się choć trochę do rekordu...rekordu uśmiechów :) - a było ich na prawdę dużo
Kilku Mikołajów też dostało cukierka ;) może ktoś z Forum? :)
Co do spraw organizacyjnych...było ok choć jak co roku nie skorzystałem z bufetu...bo jakoś nie chce mi się stać w tych kolejkach nawet po herbatkę na którą miałem ochotę. W przyszłym roku można pomyśleć o większej ilości "termosów" w różnych miejscach co by nie było kolejki na pół godziny ;)
Ale to szczegóły...herbatkę można wrzucić w samochód albo dać komuś z bliskich :)
Bieg SUPER
Atmosfera SUPER
Ludzie SUPER
Za rok będzie SUPER
Pozdrawiam, Mikołaj Łukasz |
| | | | | |
|
2013-12-08, 22:02
Nie jestem z tych co za każdym razem marudzą, ale tutaj mam zdecydowanie mieszane uczucia.
Z plusów, to fajna atmosfera, rzeka płynących mikołajów robiła wrażenie. Podobał mi się most i start z niego. Choć fajniej byłoby przebiec przez całą jego długość. No i to skakanie, które wprowadziło most w wibracje :) Dzwonek - super wykonany, dźwiękowo także.
Duże jednak uwagi mam do organizatorów. Już przed biegiem w biurze zawodów dało się odczuć, że to nie na taką liczbę osób jest gotowe (szatnie, toalety, depozyt). Dobrze, że toitoje były przy mecie to w drodze to autobusu można było skorzystać. A sam dowóz ludzi na most, akurat wyszedł sprawnie.
Tutaj na forum było info na temat trasy, ale jak prowadzący zaczął informować, że będzie ślisko, to nie sądziłem, że tak bardzo. Uważam, że ktoś tam trasę w lesie powinien posypać choć trochę piaskiem. Nie było bezpiecznie, ścieżki wąskie, biegnących sporo, a wszędzie sporo lodu. Dwa razy ktoś z tylu mnie podciął i prawie fiknąłem na lodzie.
Na samej mecie ogólnie ok, poza tym, że mało przestrzeni i w pewnym momencie był ogromny tłum. W namiocie: zupa, chlebek, drożdzówka, herbata, sok(?) lub piwo - chyba starczyło dla wszystkich i pozwoliło zaspokoić głód i się rozgrzać.
Wracasz do biura zawodów. Przed samym budynkiem totalne lodowisko. Nikt piaskiem nie posypał.
Dramat zaczął się przy depozycie. Kolejka stała poza budynkiem. W sumie w mokrych rzeczach przed budynkiem stałem tam ponad 30 minut. Wychłodziłem się totalnie. Depozyt - dwa okienka i parę obsługujących tylko, które nie miały szans obsłużyć takiej ilości osób. W końcu ludzie się wkurzyli i po prostu weszli wszyscy na sale z depozytami, aby sami wziąć swoje rzeczy.
Czas odbioru to chyba z 50 minut. Tłok też taki, że ciężko było się gdzieś przebrać.
Tego elementu końcowej organizacji ciężko mi odpuścić orgom. W końcu nie po raz pierwszy robią imprezę.
Nie byli jednak gotowi na taką liczbę startujących.
Są też różne takie mało zauważalne drobnostki i odczucia, które dokładając się do dużych uwag powodują, że albo chce się wracać na daną imprezę, albo się nie chce. Tutaj, kolejny raz raczej mnie nie będzie.
|
| | | | | |
|
2013-12-08, 22:25
2013-12-08, 21:51 - lukaszciechanow napisał/-a:
Impreza jak co roku super ;) masa pozytywnie zakręconych osób i to jest najważniejsze :)
W tym roku nie licząc na życiówkę postanowiłem pobiec w workiem prezentów :D nie było to nic wielkiego bo słodkości dla najmłodszych kibiców ale to co mnie spotkało na trasie było niesamowite...
Uśmiechy na twarzach dzieciaków i ich rodziców, życzenie sobie wzajemnie wesołych Świąt...po prostu wielka radość w obie strony :) (niektórzy nawet poprosili o zdjęcie pociech z biegnącym Mikołajem :) )
Tak jak wspomniałem wcześniej, na bicie rekordów się nie nastawiałem ale mam nadzieję, że przyczyniłem się choć trochę do rekordu...rekordu uśmiechów :) - a było ich na prawdę dużo
Kilku Mikołajów też dostało cukierka ;) może ktoś z Forum? :)
Co do spraw organizacyjnych...było ok choć jak co roku nie skorzystałem z bufetu...bo jakoś nie chce mi się stać w tych kolejkach nawet po herbatkę na którą miałem ochotę. W przyszłym roku można pomyśleć o większej ilości "termosów" w różnych miejscach co by nie było kolejki na pół godziny ;)
Ale to szczegóły...herbatkę można wrzucić w samochód albo dać komuś z bliskich :)
Bieg SUPER
Atmosfera SUPER
Ludzie SUPER
Za rok będzie SUPER
Pozdrawiam, Mikołaj Łukasz |
W 100% popiera przedmówcę. Mój 3 Półmaraton Mikołajkowy i moim zdaniem najlepiej zorganizowany.
Start - bezbłędny i niepowtarzalny (chyba drugi raz mostem już nie pobiegniemy...)
Trasa - jak dla osoby mieszkającej w Toruniu 3 lata przewidywalna, ale jednak ciekawa (lodowisko na Barbarce o ile ciężkie do przebiegnięcia, miało jednak swój urok ;)
Meta - wbiegłem w okolicach 2h i tłok niesamowity. Jednak kilka tysięcy ludzi robi swoje. Ale pod koniec limitu czasowego prawie ""pusto jak makiem zasiał"" i wszystkiego dalej pod dostatkiem.
Jedyny, ale znaczny minus - depozyt. Dramat, dramat, dramat. Stałem 40min w kolejce, a i tak nie odebrałem rzeczy. Zniechęcony wróciłem po kilkudziesięciu minutach - a tu pusto i rzeczy od ręki do odbioru ;)
W 2011r tutaj debiutowałem i za rok na pewno wróce ! |
| | | | | |
|
2013-12-08, 22:28
:)
Byłam rok temu, stwierdziłam, że i w tym muszę się tam pojawić, ze względu na niesamowitą atmosferę. I oczywiście było warto - tym bardziej, że startując z nowego mostu tworzyliśmy historię. Na moście byłam ze znajomymi już o 9:30, także prawie dwie godziny oczekiwania urozmaiciła nam dobiegająca z głośników muzyka i skakanie do zdjęć :) Trasa fajna, cieszę się, że więcej było po mieście, po rynku i przy Wiśle - super sprawa. W lesie rzeczywiście niebezpiecznie, ale tego można było się spodziewać. Uważać na każdy krok, jeden nieuważny ruch i już można było leżeć :)
Co jednak nie może przejść niezauważone to depozyt - w pewnej chwili miałam ochotę wejść i pomagać tym osobom rozdającym, było ich zdecydowanie za mało - do poprawienia za rok. Generalnie mam trochę wrażenie, że orgowie poszli na ilość, a nie na jakość. Zdecydowanie za mało miejsca na taką rzeszę ludzi. Ale za rok i tak przyjadę, dla tej atmosfery warto :)
Pozdrowienia dla wszystkich Mikołajów :) |
| | | | |
| | | | | |
|
2013-12-09, 01:09
to sum up...
| fajny pomysł, fajna trasa, super atmosfera...słabiutka organizacja ...brak oznaczenia drogi do biura zawodów, masakryczne kolejki do depozytu, punktu żywieniowego, brak nagród dla 2 i 3 miejsca w kategorii(!!!) wystrczył by uścisk orgazizatora i symboliczny dyplom.....lodowisko koło biura zawodów (!!!) woda z lodem na trasie, zimna herbata na trasie....troche Was chyba przerosła ta impreza... |
| | | | | |
|
2013-12-09, 04:44
Super bieg :-)
To był mój czwarty w tym roku i w biegowym życiu półmaraton. Na 100% najsympatyczniejszy. Trasa biegu rewelacyjna - a widok tysięcy czerwonych postaci w lesie niepowtarzalny. Nawet pogoda, choć dzień wcześniej nic na to nie wskazywało, jak nas zamówienie. Słońce, mróz i zero wiatru na moście i na trasie. I co z tego, że po herbatę, drożdżówkę i zupę się nie dopchałam? Rzeczywiście w depozycie panował chaos ale bardziej wstyd mi za biegacza, który rzucał bluzgami w celu przyspieszenia pracy dzieciaków. Nie napiszę do zobaczenia za rok, ale kto wie...
Ps. Wciąż jeszcze w drodze do domu. Toruński medal jedzie do Bielska-Białej. |
| | | | | |
|
2013-12-09, 08:24
Dziękuję
| A ja chciałem bardzo, ale to naprawdę bardzo podziękować Paniom, które opiekowały się dziećmi biegaczy - mikołajów. Co do biegu to ja uważam, że ten bieg jest tylko i wyłącznie dla przyjemności a nie do bicia życiówek. I tak powinien być odbierany. Ja osobiście po biegu pobiegłem odebrać zadowolonego i uśmiechniętego syna, który po zabawie był bardziej spocony niż ja, a gdy wróciłem na stadion to i słodyczy i napojów wystarczyło, i nie było kolejek, depozyt od ręki, tylko straszny lód przed wejściem do biura zawodów. Biedne dziewczyny z depozytu dziękowały mi, że na nie nie krzyczałem. Mogę tylko wyobracić sobie jakie tam było piekło. Ale to ewidentna wina organizacji. Za rok jeśli zdrowie pozwoli to na "mur-beton" będę. Pozdrawiam wszystkich biegaczy i wolontariuszy. |
| | | | | |
|
2013-12-09, 08:31
W tym jedynym biegu liczy się ATMOSFERA :-)
| | | | | |
|
2013-12-09, 09:44
Gwoli ścisłości
2013-12-09, 08:31 - czasowiec napisał/-a:
Z mojego obiektywu skromny reportaż.Impreza jedna jedyna w sobie na całym ŚWIECIE!!!! |
| | | | |
| | | | | |
|
2013-12-09, 10:11
Też dorzucę kilka zdań na temat, zaznaczam jest to moje odczucie, jak na mój gust za dużo biegania po mieście wolałbym więcej natury lasu. Pamiętam pierwszy bieg gdzie start i meta usytuowana była przy ulicy Gagarina cały dystans po lasach Barbarki to było piękne.Od czwartego chyba półmaraton zaczął się przenosić do miasta a w tym roku to chyba więcej było po mieście niż po lesie.Ranking Św. Mikołajów po XI Pólmaratonach Toruń
1.Góralski Krzysztof Toruń 15:19’29”
2.Bętkowski Piotr Toruń 16:14’26”
3.Szumski Sławomir Toruń 16:37’01”
4.Murański Józef Jastarnia-Bór 18:11’50”
5.Wysłouch Andrzej Włocławek 18:23’19”
6.Kmieciak Robert Toruń 18:31’39”
7.Kosakowski Krzysztof Bydgoszcz 18:50’19”
8.Katryński Sławomir Toruń 18:55’27”
9.Rosiński Michał Chełmno 19:30’36”
10.Majcher Jan Toruń 20:29’12”
11.Szabunio Jan Toruń 22:29’12”
12.Majewski Jan Toruń 24:06’54”
13.Podbielska Alina Toruń 25:28’16”
14.Piwoński Robert Toruń 25:28’18”
Ubył nam z listy Lewandowski Stefan szukałem go na liście wyników jak i na liście
Startowej ale go nie znalazłem szkoda. W tym roku jedna zasadnicza zmiana otóż
Katryński wyprzedził Rosińskiego. Bętkowski nie znacznie zbliżył się do Góralskiego.
No i Alina znowu dołożyła 1 sek. Piotrkowi brawo, przewaga urosła do 2 sek.
A tak wygląda Ranking Św. Mikołajów po wszystkich biegach. Proszę o sprostowanie ewentualne odnośnie Rosińskiego Michała poprzednie edycje był z Torunia teraz z Chełmna przyjąłem że to ten sam Gość, czy dobrze? |
| | | | | |
|
2013-12-09, 10:36
2013-12-08, 21:24 - michal.r napisał/-a:
W tym roku super dzwoneczki. Dzwonią najlepiej z tych co przebiegłem. Porównywałem z modelami z lat 2007-2012 z wyłączeniem 2008 (kiedy nie biegłem).
Gratuluje projektantowi, że nie tylko ładne z wyglądu, ale uwzględnił też walory dźwiękowe.
Co do organizacji to mi się podobała. Muszę się jednak przyznać, że nie korzystałem z depozytu, zatem jego nie oceniam. |
| Dla mnie jednak dzwoneczek z roku ubiegłego ładniej dźwięczał i ładniej wyglądał, była twarz Mikołaja z czapeczką. Proponuję urządzić głosowanie który dzwoneczek z dotychczasowych był najładniejszy, może organizator ogłosił by taki konkurs na swojej stronie!!!!! a może Admin na stronie www.maratonypolskie.pl co o tym sądzisz Michał. |
| | | | | |
|
2013-12-09, 11:00
2013-12-09, 10:11 - borowion napisał/-a:
Też dorzucę kilka zdań na temat, zaznaczam jest to moje odczucie, jak na mój gust za dużo biegania po mieście wolałbym więcej natury lasu. Pamiętam pierwszy bieg gdzie start i meta usytuowana była przy ulicy Gagarina cały dystans po lasach Barbarki to było piękne.Od czwartego chyba półmaraton zaczął się przenosić do miasta a w tym roku to chyba więcej było po mieście niż po lesie.Ranking Św. Mikołajów po XI Pólmaratonach Toruń
1.Góralski Krzysztof Toruń 15:19’29”
2.Bętkowski Piotr Toruń 16:14’26”
3.Szumski Sławomir Toruń 16:37’01”
4.Murański Józef Jastarnia-Bór 18:11’50”
5.Wysłouch Andrzej Włocławek 18:23’19”
6.Kmieciak Robert Toruń 18:31’39”
7.Kosakowski Krzysztof Bydgoszcz 18:50’19”
8.Katryński Sławomir Toruń 18:55’27”
9.Rosiński Michał Chełmno 19:30’36”
10.Majcher Jan Toruń 20:29’12”
11.Szabunio Jan Toruń 22:29’12”
12.Majewski Jan Toruń 24:06’54”
13.Podbielska Alina Toruń 25:28’16”
14.Piwoński Robert Toruń 25:28’18”
Ubył nam z listy Lewandowski Stefan szukałem go na liście wyników jak i na liście
Startowej ale go nie znalazłem szkoda. W tym roku jedna zasadnicza zmiana otóż
Katryński wyprzedził Rosińskiego. Bętkowski nie znacznie zbliżył się do Góralskiego.
No i Alina znowu dołożyła 1 sek. Piotrkowi brawo, przewaga urosła do 2 sek.
A tak wygląda Ranking Św. Mikołajów po wszystkich biegach. Proszę o sprostowanie ewentualne odnośnie Rosińskiego Michała poprzednie edycje był z Torunia teraz z Chełmna przyjąłem że to ten sam Gość, czy dobrze? |
| Stefan Lewandowski zajął 2953 miejsce z czasem 2:13:24. |
| | | | | |
|
2013-12-09, 11:01
2013-12-09, 10:11 - borowion napisał/-a:
Też dorzucę kilka zdań na temat, zaznaczam jest to moje odczucie, jak na mój gust za dużo biegania po mieście wolałbym więcej natury lasu. Pamiętam pierwszy bieg gdzie start i meta usytuowana była przy ulicy Gagarina cały dystans po lasach Barbarki to było piękne.Od czwartego chyba półmaraton zaczął się przenosić do miasta a w tym roku to chyba więcej było po mieście niż po lesie.Ranking Św. Mikołajów po XI Pólmaratonach Toruń
1.Góralski Krzysztof Toruń 15:19’29”
2.Bętkowski Piotr Toruń 16:14’26”
3.Szumski Sławomir Toruń 16:37’01”
4.Murański Józef Jastarnia-Bór 18:11’50”
5.Wysłouch Andrzej Włocławek 18:23’19”
6.Kmieciak Robert Toruń 18:31’39”
7.Kosakowski Krzysztof Bydgoszcz 18:50’19”
8.Katryński Sławomir Toruń 18:55’27”
9.Rosiński Michał Chełmno 19:30’36”
10.Majcher Jan Toruń 20:29’12”
11.Szabunio Jan Toruń 22:29’12”
12.Majewski Jan Toruń 24:06’54”
13.Podbielska Alina Toruń 25:28’16”
14.Piwoński Robert Toruń 25:28’18”
Ubył nam z listy Lewandowski Stefan szukałem go na liście wyników jak i na liście
Startowej ale go nie znalazłem szkoda. W tym roku jedna zasadnicza zmiana otóż
Katryński wyprzedził Rosińskiego. Bętkowski nie znacznie zbliżył się do Góralskiego.
No i Alina znowu dołożyła 1 sek. Piotrkowi brawo, przewaga urosła do 2 sek.
A tak wygląda Ranking Św. Mikołajów po wszystkich biegach. Proszę o sprostowanie ewentualne odnośnie Rosińskiego Michała poprzednie edycje był z Torunia teraz z Chełmna przyjąłem że to ten sam Gość, czy dobrze? |
Dziękuję za ranking.
To ten sam Michał Rosiński. Może mieć w wynikach różne roczniki urodzenia bo sam sobie je wymyślał by mieć większe szanse w kategoriach wiekowych więc raz biegał jako 87, raz jako 86 a niekiedy jako 85. |
| | | | | |
|
2013-12-09, 11:13
2013-12-09, 11:00 - Darek102 napisał/-a:
Stefan Lewandowski zajął 2953 miejsce z czasem 2:13:24. |
| Dzięki, wyszukiwarka na datasport nie chciała mi go pokazać a może ja źle szukałem. Przepraszam naniosę poprawkę i jeszcze raz opublikuję już poprawiony ranking. |
| | | | |
| | | | | |
|
2013-12-09, 11:35
Teraz poprawiony Ranking Św. Mikołajów o tuż odnalazł się już usunięty Lewandowski Stefan dzięki uwadze Darkowi 102. Przepraszam Stefan.Ranking Św. Ranking Św. Mikołajów po XI Pólmaratonach Toruń
1.Góralski Krzysztof Toruń 15:19’29”
2.Bętkowski Piotr Toruń 16:14’26”
3.Szumski Sławomir Toruń 16:37’01”
4.Murański Józef Jastarnia-Bór 18:11’50”
5.Wysłouch Andrzej Włocławek 18:23’19”
6.Kmieciak Robert Toruń 18:31’39”
7.Kosakowski Krzysztof Bydgoszcz 18:50’19”
8.Katryński Sławomir Toruń 18:55’27”
9.Rosiński Michał Chełmno 19:30’36”
10.Majcher Jan Toruń 20:29’12”
11.Lewandowski Stefan Toruń 21:43’26”
12.Szabunio Jan Toruń 22:29’12”
13.Majewski Jan Toruń 24:06’54”
14.Podbielska Alina Toruń 25:28’16”
15.Piwoński Robert Toruń 25:28’18”
Ubył nam z listy Lewandowski Stefan szukałem go na liście wyników jak i na liście
Startowej ale go nie znalazłem szkoda. W tym roku jedna zasadnicza zmiana otóż
Katryński wyprzedził Rosińskiego. Bętkowski nie znacznie zbliżył się do Góralskiego.
No i Alina znowu dołożyła 1 sek. Piotrkowi brawo, przewaga urosła do 2 sek. Odnalazł
Się Stefan Lewandowski dzięki koledze tak więc nadal jest nas 15 osób.
|
| | | | | |
|
2013-12-09, 11:54
Do piątego Beatlesa!:-)
| Drogi przyjacielu Kaziku piąty Beatlesie, i tak mnie nie przekonałeś swoją wypowiedzią co do mojej,ja pozostaje dalej przy swojej, że jest to najbardziej klimatowy bieg na ŚWIECIE!!! koniec!kropka! i nie przekonuj mnie bo nie ma sensu:-)Pozdrawiam Cię serdecznie i czekam na kolejny bieg THE BEATLES który też jest najlepszy na świecie!!! i co ty na to? |
| | | | | |
|
2013-12-09, 12:06
zdjęcia z 1km: https://www.facebook.com/media/set/?set=a.609169935787467.1073741830.540628082641653&type=3 :)
Pozdrawiam |
|
|
|
| |
|
