Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  guciu84 (2012-06-01)
  Ostatnio komentował  mundicus (2012-09-08)
  Aktywnosc  Komentowano 49 razy, czytano 550 razy
  Lokalizacja
 ¦widnica
  Podpięte zawody  III ¦widnicka Piętnastka
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  3  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



mundicus
Radosław ¦wiatowy

Ostatnio zalogowany
2019-07-22
22:30

 2012-09-03, 00:36
 W sprawie braku koszulek
2012-09-02, 08:58 - ziko303 napisał/-a:

pomysł z koszulką fajny, ale ja usłyszałem, że koszulek już nie ma. Byłem faktycznie bardzo późno, ale jeżeli pobiera się opłatę za koszulkę to moim zdaniem powinna czekać w pakiecie nawet gdybym chciał go odebrać po biegu.
A wracając do tego co najważniejsze czyli samego biegu to trasa nie za bardzo przypadła mi do gustu, jakoś tak jakby była wyznaczona żeby za bardzo biegacze nie przeszkadzali w mieście. Mam jeszcze świeżo w pamięci Wałbrzych i różnica była duża, to przełożyło się też na ilość kibiców.
W momencie gdy tylko dowiedizałem się o zaistaniałym problemie przeprosiłem i raz jeszcze PRZEPRASZAM. Wiedząc jak bardzo spora grupa biegaczy funkcjonuje na tzw. "ostatnią chwilę" wydłużyliśmy termin przyjmowania zgłoszeń elektronicznych. Jak wiadomo zakup koszulek technicznych, to spory wydatek z budżetu biegu. Dlatego też, w tym przypadku my także zadziałaliśmy "na ostatnią chwilę" z ilością zamówienia. Zamówione zostało 20 koszulek więcej. Jednak podczas odbioru pakietów, sympatyczne i naprawdę pracowite dziewczyny, w pewnym momencie traciły rachubę. Jako organizatorzy chcieliśmy być fajni i wyrozumiali, zrobiliśmy błąd. Przepraszam grupę osób i proszę o kontakt w sprawie dostarczenia koszulek pocztą.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


Artek
Arkadiusz Tołłoczko

Ostatnio zalogowany
---


 2012-09-03, 07:16
 
najważniejsze, że bieg wrócił do kalendarza, pozdrowienia dla organizatorów i Prezydenta, żeby mocniej pomógł w przyszłej edycji

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



benek_b
Beniamin Buszewski

Ostatnio zalogowany
2020-02-03
12:51

 2012-09-03, 08:19
 
2012-09-03, 00:20 - mundicus napisał/-a:

Zanim odniosę się do całości organizacji biegu, chciałbym w pierwszej kolejności podziękować WSZYSTKIM UCZESTNIKOM III Świdnickiej Piętnastki, tak zarówno biorących udział w biegu głównym, jak i biegach towarzyszących.
Jeśli chcodzi o posiłek, to powiem tylko, że firma ta przygotowywała także posiłek dla uczestników tegorocznego Biegu Wieżyczkowego, i proszę uwierzyć, że porcje były naprawdę duże,powiem że nawet zbyt wielkie jak na bieg na dystansie 5km, była także możliwość tzw. "dokładki". Osobiście także byłem zaskoczony, gdy zobaczyłem gabaryty pojemniczka w którym był wyadawany posiłek. Powiem tak: na chwilę obecną jest to dla mnie niezrozumiałe, i zapewne kwestię tą będę jeszcze wyjaśniać. Tym bardziej tego nie rozumiem zważyszy na fakt, że jako organizatorzy na cenie posiłku nie oszczędzaliśmy i była ona przybliżona do tej ze wspomnianego Biegu wieżyczkowego. A teraz już zupełnie na marginesie: po odebraniu posiłku przez biegaczy i osoby zaangażowane w obsługę zawodów, zostało nam naprawdę sporo (około 50)porcji, stąd jeśli ktoś czuł niedosyt, a zważywszy na wielkość porcji rozumiem że mogło tak być, mógł po prostu podejść po drugą porcję. W trakcie zawodów odpowiadałem na różne pytania i starałem się rozwiązywać wątpliwości, a kwestii posiłku (wielkości, możliwości "dokładki") nie zgłosił do mnie zupełnie nikt.
Tak naprawdę posiłek był sprawą drugorzędną, tak tylko o nim żartobliwie nadmieniłem (ale zaskoczenie "rozmiarem" dania było autentyczne).
A że nikt nie podszedł się poskarżyć na wielkość porcji świadczy o tym, że biegaczy interesowało coś jeszcze niż tylko napchanie brzucha :)

Uważam, że można by spokojnie odpuścić gastronomię na kolejnej edycji - wystarczą napoje po biegu, nie jest to jakiś niesamowity ultra-dystans po którym człowiek marzy by tylko coś zjeść. Zaoszczędzone w ten sposób środki przeznaczyć na dodatkowe nagrody w losowaniu.
Z kolei pomysł z koszulką jako opcją dodatkową pakietu bardzo dobry.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (40 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (13 sztuk)


mundicus
Radosław ¦wiatowy

Ostatnio zalogowany
2019-07-22
22:30

 2012-09-03, 11:15
 Prośba o komenatrze i ocenę biegu
Witam. Dziękuję za sugestię i Koledze Benkowi za słowo dopowiedzenia w temacie "gołąbko-koliberków". Ponawiam prośbę do uczestników sobotniego biegu o pisanie komentarzy (skadinąd potrzebnych do poprawiania poszczególnych działów organizacyjnych) i ocenę biegu. Wasze komentarze zamierzamy przedstawiać włodarzom miasta i radnym na najblizszych komisjach sportu, a także potencjalnym sponsorom. Dobrze gdyby wypowiedziało się więcej osób, za każdą wypowiedź, WIELKIE DZIĘKI.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


akrass
Piotr ¦lęzak

Ostatnio zalogowany
2023-12-11
08:33

 2012-09-03, 12:33
 
Pozwólcie, że dodam coś od siebie... Zająłem II miejsce w generalce. Trasa spoko, zapisy spoko wszystko w miarę ok, nie jestem wymagającym biegaczem bo wiem jak wyglądają i ile kosztują imprezy za granicą. Posiłku nie jadłem ponieważ zazwyczaj robię sobie coś do jedzenia sam. To że woda była zimna to nic ważne że była. Ale czekanie na dekoracje... porażka. Wyniki były bardzo szybko i czekałem 2.5h nie wiedzieć na co? Jeśli ktoś mieszka 2h drogi od Świdnicy to po takim biegu chce mieć szybką dekorację i chce jechać do domu, a nie siedzieć i wyczekiwać.... Dekoracja Open na końcu to jak dla mnie to też kompletny bezsens. Gdyby dekorację zrobić zaraz po biegu większość biegaczy by zobaczyła kto wygrał, a kto na nic nie czeka wsiada do samochodu i wraca - zostaje zawsze garstka osób. To jest bolączka nie tylko tego biegu ale i innych. Do tego na dyplomie zostałem nagrodzony w Kategorii Open uwaga, uwaga: "męszczyzn" nie mam pytań kto to pisał... ale chyba brak komputera i brak myślenia osób wypisujących sprawił, że coś Wam nie poszło... szkoda

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (88 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (13 sztuk)


mundicus
Radosław ¦wiatowy

Ostatnio zalogowany
2019-07-22
22:30

 2012-09-03, 23:21
 W sprawie niedociągnięć
2012-09-03, 12:33 - akrass napisał/-a:

Pozwólcie, że dodam coś od siebie... Zająłem II miejsce w generalce. Trasa spoko, zapisy spoko wszystko w miarę ok, nie jestem wymagającym biegaczem bo wiem jak wyglądają i ile kosztują imprezy za granicą. Posiłku nie jadłem ponieważ zazwyczaj robię sobie coś do jedzenia sam. To że woda była zimna to nic ważne że była. Ale czekanie na dekoracje... porażka. Wyniki były bardzo szybko i czekałem 2.5h nie wiedzieć na co? Jeśli ktoś mieszka 2h drogi od Świdnicy to po takim biegu chce mieć szybką dekorację i chce jechać do domu, a nie siedzieć i wyczekiwać.... Dekoracja Open na końcu to jak dla mnie to też kompletny bezsens. Gdyby dekorację zrobić zaraz po biegu większość biegaczy by zobaczyła kto wygrał, a kto na nic nie czeka wsiada do samochodu i wraca - zostaje zawsze garstka osób. To jest bolączka nie tylko tego biegu ale i innych. Do tego na dyplomie zostałem nagrodzony w Kategorii Open uwaga, uwaga: "męszczyzn" nie mam pytań kto to pisał... ale chyba brak komputera i brak myślenia osób wypisujących sprawił, że coś Wam nie poszło... szkoda
Dyplom z błędem ortograficznym. Zaprojektowane gotowe dyplomy nie dojechały w przesyłce. Nie było mozliwości czasowych wykonać kolejnego projektu i wydruku, stąd wykorzystaliśmy dyplomy gotowe i pozostało wypisywanie ręczne. Widocznie jedna z niewiast ocenami bardzo dobrymi z ortografii nie grzeszyła. Jednym słowem: wstyd, aczkolwiek człowiek cały czas opiera się na zaufaniu do innych, chcociaż zawsze można wszystko dokładnie sprawdzić. Tutaj chciałbym nawiązać do drugie kwestii poruszonej przez Pana, gdyż ona bardzo dobrze łaczy się z pierwszą.
2. Bieg rozpoczał się punktualnie o godz. 10:45,według limitu czasu zakończenie i zamknięcie biegu powinno nastąpić o godz. 12:30. Na marginesie powiem tylko, że limit czasu, w porównaniu do ubiegłych edycji został skrócony z 2h do 1h 45min, czyli tegoroczny bieg był trwał krócej o 15 minut. Poprzez łączność krótkofalową otrzymaliśmy informacje, ze kilku zawodników znajduje się na trasie. Dlatego też poczekaliśmy do 1h 50 min, bo nie chcieliśmy uniemożliwić, chcoćby 1 zawodnikowi ukończenia biegu. Informacja okazała się jednak fałszywa. Oprócz rozwieszenia wstępnych wyników potzreba jeszcze ich weryfikacji, przygotowania dyplomów i nagród. To wszystko wymaga czasu i pośpiech najczęściej powoduje reklamacje co do prawidłowości zajetych lokat.
Ale do rzeczy: dekoracja rozpoczęła się o godzinie 14:05, czyli jeśli dobrze liczę "zupełnie bezczynnie" czekał Pan 1h 30min, później uczestniczył Pan w dekoracji. A czy nie mogą raz na jakiś czas najlepsi zawodnicy poobserwować całej dekoracji. Osobiście jeżdżę na zawody i to właśnie ten czas po biegu jest najlepszy (podzielenie się wrażeniami z trasy, rozmowy ze znajomymi), ale być może Pan nie postrzega tego czasu w ten sposób, cóż.
Uważam, że w sprawie dyplomu ma Pan zupełną rację. Wstydzę się za to i przepraszam. Jednak co do kwestii samej dekoracji, jestem odmiennego zdania, aczkolwiek opinię przyjmuję.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


akrass
Piotr ¦lęzak

Ostatnio zalogowany
2023-12-11
08:33

 2012-09-04, 16:25
 
Nie będę się kłócił kolego. Ale pojedź do Warszawy na połówkę - dekoracja zaczyna się zaraz po dotarciu na metę najlepszych - pierwsza jest zawsze open kobiet i mężczyzn.
Jeśli ktoś dojeżdża na bieg z daleka to czas się liczy najbardziej. Ja wyjechałem z domu po 8 czyli wiązało się to z tym, że wstałem przed 7. Dojazd + bieg na 15km to dość męcząca sprawa. Dodatkowo czekanie na dekorację i powrót do domu około godziny 16:30. Cały dzień tak naprawdę na biegu... gdyby usprawnić dekorację i mieć wypisane dyplomy wcześniej i wpisać tylko nazwiska to jest góra 15-20 min roboty. Przy dzisiejszej komputeryzacji i wynikach w ekspresowym tempie można to zrobić w kilka chwil tylko może trzeba to przemyśleć logistycznie. Zresztą przy dekoracji było dużo zamieszania i dziwnych komentarzy ze strony spikera ale to już pomijam. Osoby, które siedziały koło mnie dziwiły się co prowadzący mówi, no ale to już każdego subiektywne zdanie z którym nie każdy się musi zgadzać. Tak jak napisałem trwało to dla mnie zdecydowanie za długo.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (88 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (13 sztuk)

 



marmach
Marian Machoń
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-02-21
12:55

 2012-09-05, 12:33
 
Miałem przyjemność biegać w tym biegu po raz pierwszu...było OK.
Wspaniała trasa,atmosfera sportowa....jedynie,prak upominku(pamiątki) po biegu.Mam nadzieję,że to sie zmieni w przysłym roku.Po latach dobrze jest wspomnieć,ze kiedyś tu się było.....

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (78 sztuk)


mundicus
Radosław ¦wiatowy

Ostatnio zalogowany
2019-07-22
22:30

 2012-09-08, 16:19
 Dekoracja po dotarciu najlepszych
2012-09-04, 16:25 - akrass napisał/-a:

Nie będę się kłócił kolego. Ale pojedź do Warszawy na połówkę - dekoracja zaczyna się zaraz po dotarciu na metę najlepszych - pierwsza jest zawsze open kobiet i mężczyzn.
Jeśli ktoś dojeżdża na bieg z daleka to czas się liczy najbardziej. Ja wyjechałem z domu po 8 czyli wiązało się to z tym, że wstałem przed 7. Dojazd + bieg na 15km to dość męcząca sprawa. Dodatkowo czekanie na dekorację i powrót do domu około godziny 16:30. Cały dzień tak naprawdę na biegu... gdyby usprawnić dekorację i mieć wypisane dyplomy wcześniej i wpisać tylko nazwiska to jest góra 15-20 min roboty. Przy dzisiejszej komputeryzacji i wynikach w ekspresowym tempie można to zrobić w kilka chwil tylko może trzeba to przemyśleć logistycznie. Zresztą przy dekoracji było dużo zamieszania i dziwnych komentarzy ze strony spikera ale to już pomijam. Osoby, które siedziały koło mnie dziwiły się co prowadzący mówi, no ale to już każdego subiektywne zdanie z którym nie każdy się musi zgadzać. Tak jak napisałem trwało to dla mnie zdecydowanie za długo.
Witam. Nikt się tutaj nie kłóci. Wiele osób (wiekszość uczestników) musi dojeżdżać i większość zawodników po biegu jest zmęczonych (w przypadku walki o jak najlepszy wynik), tak więc sytuacja Pana nie stanowi wyjątku. A zaptam tak: Dlaczego słabsi, nawet ostatni zawodnicy na mecie, nie mają prawa obejrzeć dekoracji zwycięzców, szczególnie jeśli w biegu brałby udział jakiś znany zawodnik, mistrz Polski?. Czy początkujący amatorzy nie mają prawa brać udziału w dekoracji najlepszych, albo móc zamienić z Gwiazdą kilka słów, otrzymać autograf, osobiście pogratulować zwycięstwa. Wg mnie wielu biegaczy "zawodowców" traktuje biegi masowe zupełnie inaczej, nie czuje ich klimatu. Nie jest zainteresowana udziałem w całokształcie biegu, a tyklko i wyłącznie w jego części, że tak powiem "ekonomicznej".Dla mnie priorytety przy organizacji biegu są inne. Organizację można poprawiać, ulepszać, unikać błędów, ale nie zamierzam się uginać pod naciskiem "zniecierpliwionych łowców nagród".

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  3  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
Jerzy Janow
09:20
FEMINA
09:09
MrowaTheLegend
08:48
bobparis
08:48
anielskooki
08:45
Zaj±c poziomka
08:39
bobolo500
08:28
Admin
08:16
Daro091165
08:01
BOP55
07:48
przemek300
07:25
Henryk W.
07:00
Qba23
06:55
POZDRAWIAM
06:54
marand
06:29
KKFM
06:22
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |