|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2012-03-16, 11:16
2012-03-16, 10:53 - mariod napisał/-a:
Jak oni to robią że jest takie atrakcyjne wpisowe za fajny maraton? Trzeba pobiec znowu i się zrewanżować za rok ubiegły kiedy powaliło mnie "piękne słoneczko". |
to jest dyskryminacja mężczyzn, dlaczego kobiety mają płacić mniej?
Oczywiście to jest żart z mojej strony i na moje to wszystkie panie mogą mieć startowe za free:)
Ciekawy pomysł z rocznikiem 1982, na 30 jubileusz, najniższa opłata dla 30-to latków
Wpisowe ogólnie naprawde przyzwoite i limit 4000 uczestników sądzę szybko się wypełni::
W ubiegłym roku jak widzę wpisowe w ostatnim terminie wynosiło 150PLN, a teraz ceny poszły 50% w dół!!!! |
| | | | | |
| 2012-03-16, 11:18
2012-02-17, 15:32 - wiewiorka napisał/-a:
Zapisałam się - na mój pierwszy maraton w moim kochanym mieście :-) |
no to powodzenia:) teraz tylko szybko opłacić żebyś się nie rozmyśliła:)
ja zaraz się zapiszę:) i podoba mi się pomysł ze zdjęciem tylko nie wiem jakie wysłać??:( |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-03-16, 11:21
2012-03-16, 11:16 - Krzysiek_biega napisał/-a:
to jest dyskryminacja mężczyzn, dlaczego kobiety mają płacić mniej?
Oczywiście to jest żart z mojej strony i na moje to wszystkie panie mogą mieć startowe za free:)
Ciekawy pomysł z rocznikiem 1982, na 30 jubileusz, najniższa opłata dla 30-to latków
Wpisowe ogólnie naprawde przyzwoite i limit 4000 uczestników sądzę szybko się wypełni::
W ubiegłym roku jak widzę wpisowe w ostatnim terminie wynosiło 150PLN, a teraz ceny poszły 50% w dół!!!! |
mi też podobają się ceny w porównaniu z poprzednią edycją:) i dobrze, że panie mają taniej, może będzie przynajmniej 50% na 50%:) ja już namawiam swoją żonę:) |
| | | | | |
| 2012-03-16, 11:23
2012-03-16, 10:53 - mariod napisał/-a:
Jak oni to robią że jest takie atrakcyjne wpisowe za fajny maraton? Trzeba pobiec znowu i się zrewanżować za rok ubiegły kiedy powaliło mnie "piękne słoneczko". |
no właśnie, jeszcze tylko ta pogoda:) |
| | | | | |
| 2012-03-16, 20:22 powrót
We Wrocławiu wystartowałem w maratonie w 2003r. i był to mój pierwszy i ostatni maraton w życiu potem tylko półmaratony między innymi właśnie tu 2 razy. Chyba zbyt słabo byłem przygotowany dlatego tak mnie to powstrzymywało do teraz. Od listopada zeszłego roku wszystko układam pod 30 maraton Wrocław skąd pochodzi moja żona, gdzie urodziła się moja córeczka i gdzie niebawem będę mieszkał. Myślę że będzie to udany powrót i debiut po 9 latach. |
| | | | | |
| 2012-03-16, 22:31
Nie potrafię zrozumieć jak można uruchomić zapisy i oczekiwać wpłaty startowego nie mając opracowanych szczegółów zawodów, np. trasy. Przecież zapisanie się na maraton i opłacenie startowego jest zawarciem pewnej umowy z organizatorami, której podstawę stanowi regulamin maratonu. A co będzie gdy się zapiszę i zapłacę za start mając tylko informację o tym, iż start odbędzie się na Stadionie Olimpijskim, a później okaże się, że trasa biegnie przez: Swojczyce, Strachocin, Wojnów, Kiełczówek, Wilczyce, Kiełczów, Zgorzeliska, Zakrzów, Pawłowice, Sołtysowice i powrót na Stadion? Toć to nadal będzie Maraton Wrocław... Tylko kto by chciał w maratonie na takiej trasie wystartować? A czy wtedy organizator zwróci startowe?
Rozumiem, że wyznaczenie szczegółowe trasy na pół roku przed zawodami może być trudne biorąc pod uwagę remonty infrastruktury miasta. Korekty, jak pokazał przykład Półmaratonu Warszawskiego, są konieczne, ale główny zarys trasy był zanany, opublikowany, a nawet był elementem promocji biegu.
Jestem wrocławianinem, debiutowałem we wrocławskim maratonie i nie był to mój jedyny start w tych zawodach. Zauważam jednak pogarszający się, z roku na rok, sposób traktowania biegaczy (a przypomnę tylko zeszłoroczne "przepychanki" z trasą maratonu czy fatalną organizację Mistrzostw Wojska Polskiego) i spadający poziom organizacji (w porównaniu z innymi największymi imprezami w Polsce).
Inna sprawa to pogodzenie organizacji biegu maratońskiego i planowanego meczu piłki nożnej Brazylia - Japonia we Wrocławiu, w tym samym terminie.
Nie wiem jak inni biegacze odbiorą moją wypowiedź i moje wątpliwości, ale ja jestem coraz bardziej rozczarowany sposobem organizacji maratonu w moim rodzinnym mieście. |
| | | | | |
| 2012-03-17, 00:04
za dwa tygodnie przyjeżdżam do Polski na urlop, wiec podjadę sobie do Wrocka i osobiście się zapisze |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-03-17, 07:52
2012-03-16, 22:31 - pagand napisał/-a:
Nie potrafię zrozumieć jak można uruchomić zapisy i oczekiwać wpłaty startowego nie mając opracowanych szczegółów zawodów, np. trasy. Przecież zapisanie się na maraton i opłacenie startowego jest zawarciem pewnej umowy z organizatorami, której podstawę stanowi regulamin maratonu. A co będzie gdy się zapiszę i zapłacę za start mając tylko informację o tym, iż start odbędzie się na Stadionie Olimpijskim, a później okaże się, że trasa biegnie przez: Swojczyce, Strachocin, Wojnów, Kiełczówek, Wilczyce, Kiełczów, Zgorzeliska, Zakrzów, Pawłowice, Sołtysowice i powrót na Stadion? Toć to nadal będzie Maraton Wrocław... Tylko kto by chciał w maratonie na takiej trasie wystartować? A czy wtedy organizator zwróci startowe?
Rozumiem, że wyznaczenie szczegółowe trasy na pół roku przed zawodami może być trudne biorąc pod uwagę remonty infrastruktury miasta. Korekty, jak pokazał przykład Półmaratonu Warszawskiego, są konieczne, ale główny zarys trasy był zanany, opublikowany, a nawet był elementem promocji biegu.
Jestem wrocławianinem, debiutowałem we wrocławskim maratonie i nie był to mój jedyny start w tych zawodach. Zauważam jednak pogarszający się, z roku na rok, sposób traktowania biegaczy (a przypomnę tylko zeszłoroczne "przepychanki" z trasą maratonu czy fatalną organizację Mistrzostw Wojska Polskiego) i spadający poziom organizacji (w porównaniu z innymi największymi imprezami w Polsce).
Inna sprawa to pogodzenie organizacji biegu maratońskiego i planowanego meczu piłki nożnej Brazylia - Japonia we Wrocławiu, w tym samym terminie.
Nie wiem jak inni biegacze odbiorą moją wypowiedź i moje wątpliwości, ale ja jestem coraz bardziej rozczarowany sposobem organizacji maratonu w moim rodzinnym mieście. |
mecz Brazylia - Japonia ma się odbyć 16 października a nie 16 września, więc trochę więcej optymizmu. |
| | | | | |
| 2012-03-17, 08:04
2012-03-16, 22:31 - pagand napisał/-a:
Nie potrafię zrozumieć jak można uruchomić zapisy i oczekiwać wpłaty startowego nie mając opracowanych szczegółów zawodów, np. trasy. Przecież zapisanie się na maraton i opłacenie startowego jest zawarciem pewnej umowy z organizatorami, której podstawę stanowi regulamin maratonu. A co będzie gdy się zapiszę i zapłacę za start mając tylko informację o tym, iż start odbędzie się na Stadionie Olimpijskim, a później okaże się, że trasa biegnie przez: Swojczyce, Strachocin, Wojnów, Kiełczówek, Wilczyce, Kiełczów, Zgorzeliska, Zakrzów, Pawłowice, Sołtysowice i powrót na Stadion? Toć to nadal będzie Maraton Wrocław... Tylko kto by chciał w maratonie na takiej trasie wystartować? A czy wtedy organizator zwróci startowe?
Rozumiem, że wyznaczenie szczegółowe trasy na pół roku przed zawodami może być trudne biorąc pod uwagę remonty infrastruktury miasta. Korekty, jak pokazał przykład Półmaratonu Warszawskiego, są konieczne, ale główny zarys trasy był zanany, opublikowany, a nawet był elementem promocji biegu.
Jestem wrocławianinem, debiutowałem we wrocławskim maratonie i nie był to mój jedyny start w tych zawodach. Zauważam jednak pogarszający się, z roku na rok, sposób traktowania biegaczy (a przypomnę tylko zeszłoroczne "przepychanki" z trasą maratonu czy fatalną organizację Mistrzostw Wojska Polskiego) i spadający poziom organizacji (w porównaniu z innymi największymi imprezami w Polsce).
Inna sprawa to pogodzenie organizacji biegu maratońskiego i planowanego meczu piłki nożnej Brazylia - Japonia we Wrocławiu, w tym samym terminie.
Nie wiem jak inni biegacze odbiorą moją wypowiedź i moje wątpliwości, ale ja jestem coraz bardziej rozczarowany sposobem organizacji maratonu w moim rodzinnym mieście. |
Jak można odebrać taką wypowiedź? Po prostu, że marudzisz i tyle. Uruchomili zapisy i na dodatek z atrakcyjnymi opłatami i to jest w porządku. Ja też debiutowałem w tym maratonie i teraz poważnie rozważam kolejny udział, bo to może być mój 15-ty maraton i na dodatek jest jubileuszowy bo 30-ty. Nie zawiodłem się przy moim debiucie i wiem, że teraz też będzie dobrze, bo wiem, że Wrocław jest sprawny organizacyjnie. No i tyle w temacie. Więcej optymizmu. Idź pobiegać, bo dzisiaj taka ładna pogoda:) Ja tak zrobię i idę na trening, bo maraton w Łodzi już blisko. Pozdrawiam. |
| | | | | |
| 2012-03-17, 13:06
2012-03-16, 11:16 - Krzysiek_biega napisał/-a:
to jest dyskryminacja mężczyzn, dlaczego kobiety mają płacić mniej?
Oczywiście to jest żart z mojej strony i na moje to wszystkie panie mogą mieć startowe za free:)
Ciekawy pomysł z rocznikiem 1982, na 30 jubileusz, najniższa opłata dla 30-to latków
Wpisowe ogólnie naprawde przyzwoite i limit 4000 uczestników sądzę szybko się wypełni::
W ubiegłym roku jak widzę wpisowe w ostatnim terminie wynosiło 150PLN, a teraz ceny poszły 50% w dół!!!! |
Gdzie wyczytałeś , że jest limit 4 tys . ?
Chcemy machnąć w tym roku Kraków , więc musi być nas więcej. |
| | | | | |
| 2012-03-17, 13:44
2012-03-17, 13:06 - emka64 napisał/-a:
Gdzie wyczytałeś , że jest limit 4 tys . ?
Chcemy machnąć w tym roku Kraków , więc musi być nas więcej. |
Krzysztofie jest to napisane w newsie na stronie głównej |
| | | | | |
| 2012-03-17, 13:53
2012-03-17, 13:44 - Krzysiek_biega napisał/-a:
Krzysztofie jest to napisane w newsie na stronie głównej |
Racja, jest w regulaminie . |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-03-17, 14:02
2012-03-16, 22:31 - pagand napisał/-a:
Nie potrafię zrozumieć jak można uruchomić zapisy i oczekiwać wpłaty startowego nie mając opracowanych szczegółów zawodów, np. trasy. Przecież zapisanie się na maraton i opłacenie startowego jest zawarciem pewnej umowy z organizatorami, której podstawę stanowi regulamin maratonu. A co będzie gdy się zapiszę i zapłacę za start mając tylko informację o tym, iż start odbędzie się na Stadionie Olimpijskim, a później okaże się, że trasa biegnie przez: Swojczyce, Strachocin, Wojnów, Kiełczówek, Wilczyce, Kiełczów, Zgorzeliska, Zakrzów, Pawłowice, Sołtysowice i powrót na Stadion? Toć to nadal będzie Maraton Wrocław... Tylko kto by chciał w maratonie na takiej trasie wystartować? A czy wtedy organizator zwróci startowe?
Rozumiem, że wyznaczenie szczegółowe trasy na pół roku przed zawodami może być trudne biorąc pod uwagę remonty infrastruktury miasta. Korekty, jak pokazał przykład Półmaratonu Warszawskiego, są konieczne, ale główny zarys trasy był zanany, opublikowany, a nawet był elementem promocji biegu.
Jestem wrocławianinem, debiutowałem we wrocławskim maratonie i nie był to mój jedyny start w tych zawodach. Zauważam jednak pogarszający się, z roku na rok, sposób traktowania biegaczy (a przypomnę tylko zeszłoroczne "przepychanki" z trasą maratonu czy fatalną organizację Mistrzostw Wojska Polskiego) i spadający poziom organizacji (w porównaniu z innymi największymi imprezami w Polsce).
Inna sprawa to pogodzenie organizacji biegu maratońskiego i planowanego meczu piłki nożnej Brazylia - Japonia we Wrocławiu, w tym samym terminie.
Nie wiem jak inni biegacze odbiorą moją wypowiedź i moje wątpliwości, ale ja jestem coraz bardziej rozczarowany sposobem organizacji maratonu w moim rodzinnym mieście. |
Biegałem w Dębnie, Poznaniu i trzy razy we Wrocławiu. Uważam, że Wrocław nie ma powodów do kompleksów. Moim zdaniem opinia o spadającym z roku na rok poziomie, jest krzywdząca. Moje odczucia są zupełnie inne - do tej pory każdy kolejny maraton wydaje się lepiej zorganizowanym. Trochę więcej zaufania do organizatorów :) Właśnie wróciłem z treningu. Z koleżanką biegaliśmy między innymi w okolicach Kiełczowa i Wilczyc... Wiosenne widoki nad Widawą "zapierały dech w piersiach". Polecam Ci przebieżkę w tamtych okolicach. |
| | | | | |
| 2012-03-17, 19:31
Facet prowokuje tekstem a my się tłumaczymy tylko po co ???
Jak chce mieć podaną trasę niech zaczeka najwyżej zapłaci wyższe startowe...ja zaryzykuje i zrobię to w pierwszym terminie chociaż ryzyko jest prawie zerowe powstrzymać od startu w Wrocławiu może mnie jedynie kontuzja bądź inne zdarzenie losowe.Rok temu debiutowałem na tym dystansie właśnie we Wrocławiu uważam że wybrałem najlepiej jak mogłem!!! |
| | | | | |
| 2012-03-17, 20:03
Brawo Wrocław!
Niskie wpisowe, nawet w 2 terminie to tylko 70 zł. Świetny pomysł z numerem startowym. W zeszłym roku pogoda mnie pokonała.W tym roku miała być Warszawa, poczekam na odpowiedź stolicy. Na razie jestem mocno za Wrocławiem.
Pozdrawiam |
| | | | | |
| 2012-03-18, 19:08
2012-03-17, 14:02 - Slawek Wisniewski napisał/-a:
Biegałem w Dębnie, Poznaniu i trzy razy we Wrocławiu. Uważam, że Wrocław nie ma powodów do kompleksów. Moim zdaniem opinia o spadającym z roku na rok poziomie, jest krzywdząca. Moje odczucia są zupełnie inne - do tej pory każdy kolejny maraton wydaje się lepiej zorganizowanym. Trochę więcej zaufania do organizatorów :) Właśnie wróciłem z treningu. Z koleżanką biegaliśmy między innymi w okolicach Kiełczowa i Wilczyc... Wiosenne widoki nad Widawą "zapierały dech w piersiach". Polecam Ci przebieżkę w tamtych okolicach. |
Facet nie biegał za czasów gdy ten maraton organizował poprzedni organizator gdzie zwłaszcza na ostatniej edycji za jego kadencji była chałtura więc nie bardzo wie co pisze. Dzisiejszemu orgowi nie można nic zarzucic, to teraz frekwencja przekroczyła tu mocno powyzej 1000 osób i stale rośnie.W zeszłym roku nawaliła tylko pogoda ale układów z Panem Bogiem nie ma już żaden org by była ona sprzyjająca! |
| | | | | |
| 2012-03-18, 23:07
2012-03-18, 19:08 - Martix napisał/-a:
Facet nie biegał za czasów gdy ten maraton organizował poprzedni organizator gdzie zwłaszcza na ostatniej edycji za jego kadencji była chałtura więc nie bardzo wie co pisze. Dzisiejszemu orgowi nie można nic zarzucic, to teraz frekwencja przekroczyła tu mocno powyzej 1000 osób i stale rośnie.W zeszłym roku nawaliła tylko pogoda ale układów z Panem Bogiem nie ma już żaden org by była ona sprzyjająca! |
Bardzo dziękuję za brak kultury oceniając, że nie wiem co piszę czy, że marudzę. Jeżeli 37 przebiegniętych maratonów to za mało by wyrazić swoje zdanie, to ciekaw jestem kto może swoją opinię tu wyrażać? Inna sprawa, że pamiętam maraton startujący z wrocławskiego rynku i na nim się kończący, więc nie wiem o jakich zamierzchłych czasach mowa...
Mnie najbardziej ciekawi brak poważnego traktowania biegaczy, bo przecież przed rozpoczęciem zapisów wystarczyłoby, by organizatorzy określili, że planują trasę taka a taka, ale możliwe są pewne modyfikacje, ze względu na ...
A to, że mam ambiwalentne odczucia co do takiego sposobu rozpoczęcia zapisów na maraton wcale nie oznacza, że nie mam zaufania do organizatorów, wcale nie oznacza, że nie wiem jak wyglądają ścieżki biegowe Wrocławia przy obecnej pogodzie i wcale nie oznacza, że zniechęcam do startu w tej imprezie. Ja raczej oczekuję, by mówiąc A, powiedziano i B, tak byśmy my biegacze wiedzieli na jakiej trasie pobiegniemy.
Mam nadzieję, że ktoś bliżej związany z organizatorami jednak przeczyta tą dyskusję i jednak organizatorzy zreflektują się, że czegoś ważnego na chwile obecną brakuje... |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-03-19, 14:00
2012-03-18, 23:07 - pagand napisał/-a:
Bardzo dziękuję za brak kultury oceniając, że nie wiem co piszę czy, że marudzę. Jeżeli 37 przebiegniętych maratonów to za mało by wyrazić swoje zdanie, to ciekaw jestem kto może swoją opinię tu wyrażać? Inna sprawa, że pamiętam maraton startujący z wrocławskiego rynku i na nim się kończący, więc nie wiem o jakich zamierzchłych czasach mowa...
Mnie najbardziej ciekawi brak poważnego traktowania biegaczy, bo przecież przed rozpoczęciem zapisów wystarczyłoby, by organizatorzy określili, że planują trasę taka a taka, ale możliwe są pewne modyfikacje, ze względu na ...
A to, że mam ambiwalentne odczucia co do takiego sposobu rozpoczęcia zapisów na maraton wcale nie oznacza, że nie mam zaufania do organizatorów, wcale nie oznacza, że nie wiem jak wyglądają ścieżki biegowe Wrocławia przy obecnej pogodzie i wcale nie oznacza, że zniechęcam do startu w tej imprezie. Ja raczej oczekuję, by mówiąc A, powiedziano i B, tak byśmy my biegacze wiedzieli na jakiej trasie pobiegniemy.
Mam nadzieję, że ktoś bliżej związany z organizatorami jednak przeczyta tą dyskusję i jednak organizatorzy zreflektują się, że czegoś ważnego na chwile obecną brakuje... |
Pagand, ja też uważam, że się czepiesz troszeczkę. Ja jakoś nie odczuwam, abym był źle traktowany przez organizatorów, a wręcz przeciwnie. I uważam, że maraton z roku na rok jest coraz lepiej zorganizowany. A brak szczegółowej trasy na pół roku przed startem...... Zaryzykuję i jednak wpłacę wpisowe w pierwszym terminie. Najwyżej będę biegał po Wojnowie....Nie wiem też co dokładnie będzie w pakiecie startowym,jak będą wyglądały medale, koszulki itd. Ale kupuję ten produkt w ciemno. Pozdrawiam |
| | | | | |
| 2012-03-19, 16:34
Wszystko jest pięknie tylko formularz zgłoszeniowy nie jest jeszcze kompletny.Brakuje w nim oznaczeń klasyfikacji dodatkowych , których zgodnie z regulaminem jest wiele.Jeśli ktoś startuje w owych klasyfikacjach to nie ma jak tego w formularzu zaznaczyć. |
| | | | | |
| 2012-03-19, 20:14
2012-03-18, 23:07 - pagand napisał/-a:
Bardzo dziękuję za brak kultury oceniając, że nie wiem co piszę czy, że marudzę. Jeżeli 37 przebiegniętych maratonów to za mało by wyrazić swoje zdanie, to ciekaw jestem kto może swoją opinię tu wyrażać? Inna sprawa, że pamiętam maraton startujący z wrocławskiego rynku i na nim się kończący, więc nie wiem o jakich zamierzchłych czasach mowa...
Mnie najbardziej ciekawi brak poważnego traktowania biegaczy, bo przecież przed rozpoczęciem zapisów wystarczyłoby, by organizatorzy określili, że planują trasę taka a taka, ale możliwe są pewne modyfikacje, ze względu na ...
A to, że mam ambiwalentne odczucia co do takiego sposobu rozpoczęcia zapisów na maraton wcale nie oznacza, że nie mam zaufania do organizatorów, wcale nie oznacza, że nie wiem jak wyglądają ścieżki biegowe Wrocławia przy obecnej pogodzie i wcale nie oznacza, że zniechęcam do startu w tej imprezie. Ja raczej oczekuję, by mówiąc A, powiedziano i B, tak byśmy my biegacze wiedzieli na jakiej trasie pobiegniemy.
Mam nadzieję, że ktoś bliżej związany z organizatorami jednak przeczyta tą dyskusję i jednak organizatorzy zreflektują się, że czegoś ważnego na chwile obecną brakuje... |
Dużo się pozmieniało personalnie w sztabie , daj ludziom szansę :) |
|
|
|
| |
|