Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek zamknięty ogólnodostępny
  Multi-Forum  Bieg na Jawornik
  Wątek założył  szlaku13 (2011-06-19)
  Ostatnio komentował  szlaku13 (2011-07-29)
  Aktywnosc  Komentowano 45 razy, czytano 373 razy
  Lokalizacja
 Paczków
  Podpięte zawody  Bieg na Jawornik
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  3  

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



enrico
Henryk Jurecki

Ostatnio zalogowany
2024-02-27
12:49

 2011-07-24, 19:00
 
Na trasie i na mecie były robione zdjęcia. Mam prośbę o wrzucenie fotek do internetu.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (5 sztuk)


benio79 ve...
Adam Marenin

Ostatnio zalogowany
2016-01-05
22:57

 2011-07-24, 22:24
 
2011-07-24, 13:11 - marianzielonka napisał/-a:

Zapłaciłem 4 dychy, za które dostałem fajną imprezę na supertrasie (dla jednych za łatwą dla innych za trudną) z elektronicznym pomiarem czasu.
Czasami sobie myślę, że niektórzy biegają (lub uczestniczą w imprezach biegowych)tylko po to by za opłatę startową dostać reklamówkę za 40 groszy a w niej szajsowata koszulka z okolicznościowym nadrukiem, która po trzech praniach służy już tylko do mycia roweru lub auta, jakąś smycz na komórkę, darmową gazetę sprzed roku lub dwóch i parę reklam niezwiązanych z bieganiem.

Bardzo bym chciałby wszystkie biegi były tak organizowane jak ten tzn. za w miarę niska opłatę startową jest przygotowana trasa, jest pomiar, jest woda, jest medal i tyle.
Nie jestem zbieraczem pakietów startowych z wnętrzem opisanym powyżej i dodatkowym piwem za 1.99 PLN. Wnętrze reklamówek i tak zwykle ląduje w piecu a za bieg muszę płacić 8 dych i więcej.
Za te naście (dziesiąt) złotych, które mi zostają mogę sobie kupić 5 browarów i jedzenie, jakie chcę.
Nie cierpię negatywnych emocji wypowiadanych przez biegających w sytuacji, gdy widać, że organizator się stara.
Na ich miejscu w przyszłym roku nie chciałoby mi się już dla nich nic robić.
Oczywiście są imprezy, za które się płaci przysłowiowe grosze ale te zwykle są w dużych miastach gdzie większość kosztów pokrywa urząd miasta.
W pełni zgadzam się z Tobą.Zapłaciłem i przyjechałem do Złotego Stoku nie dla pamiątek i ulotek reklamowych ,ale żeby przebiec się piękną trasą i czerpać z tego przyjemność a nie korzyści.Dla mnie impreza super,widać zaangażowanie organizatorów i za rok na pewno wrócę w te urocze miejsce.Promocja dla tego małego miasta niesamowita.

  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



enrico
Henryk Jurecki

Ostatnio zalogowany
2024-02-27
12:49

 2011-07-25, 16:11
 
LINK: https://picasaweb.google.com/sportizdrowie/BiegNaJawornik
Dużo zdjęć już jest na stronie organizatora.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (5 sztuk)


Hung
Marek Piotrowski

Ostatnio zalogowany
2024-02-17
21:23

 2011-07-26, 18:43
 
2011-07-23, 22:12 - wokasi napisał/-a:

Drodzy organizatorzy,opiszę wam teraz "Zespół Kopciuszka".
Gdy myśmy tak biegali,finiszowali,bawili po biegu to jedna osoba siedziała sama pilnując parkingu i kierując ludzi w kierunku pryszniców,w siedzibie organizatora oddalonym pół kilometra od mety.Siedziała tam sama jak palec.Była nią PIĘKNA DZIEWCZYNA która gdyby była na mecie,wręczała medale wbiegającym zawodnikom a potem puchary na podium to klękajcie narody.Byłaby ozdobą tego biegu.Z sympatii dla organizatorów nie nazwę tego głupotą tylko ZBRODNIĄ
Potwierdzam - zbrodnia. Bardzo sympatyczna i uczynna dziewczyna.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (151 wpisów)


szlaku13
Artur Żak

Ostatnio zalogowany
2024-03-25
17:32

 2011-07-29, 00:44
 
Bardzo się cieszę, że impreza w Złotym Stoku spodobała się uczestnikom, gdyż wróży to kolejną jej edycją, w której mam nadzieję wystartować. Tym razem niestety nie było mi dane, tym bardziej Wam zazdroszczę... bez względu na jakieś pakiety, wc-ty i inne duperele... Lubię tą trasę (w ogóle tamte okolice), dlatego wiem, że mieliście sporo wysiłku i radochy dla oczu, co dodatkowo umożliwiła pogoda, która akurat na ten bieg dopisała...

Ja zawitałem do Złotego w sobotnie popołudnie, gdy już wszystko na Rynku było rozebrane. Nazajutrz, tak jak planowałem, wybrałem się na Borówkową... Nikt do mnie nie dzwonił, więc miałem wolną rękę w doborze wariantów trasy i tempa... Zachowałem się jak pies spuszczony z łańcucha... ;)
Zamiast planowych 21-22 km pognałem prawie 31 km, co zajęło mi 2h54"... Trochę się zmachałem, ale bynajmniej odreagowałem smutną sobotę...

W poniedziałek rozbiegałem się nieco na płaskiej trasie, zaliczając Błotnicę, Płonicę i Mąkolno... 18 km

Zabrakło jedynie Biegu na Jawornik... ;(
Liczę na kolejną odsłonę... a tak poza tym to sugeruję inne biegi... choćby na Borówkową...? ;)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (39 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (98 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  3  


POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
sun_run1989
19:47
cumaso
19:13
Sikor 4Run Team
19:03
BOP55
18:57
kostekmar
18:57
crespo9077
18:54
henrykchudy
18:41
Krzysiek_biega
18:37
gpnowak
18:28
Lukas7771
18:27
Daro091165
18:24
Piotr Czesław
18:06
Rychu67
18:05
maraton56
17:56
Stonechip
17:40
przystan
17:31
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |