 | | | |
|
|
2008-05-02, 17:16
Bieg Piastowski - Kruszwica, 17.5.2008
| Zapraszam do wzięcia udziału w tym biegu. Impreza odradza się po kilku latach przerwy w nowej formule- kiedyś 15km, teraz półmaraton. Mimo braku szerszego nagłośnienia i kilku innych "nietuzinkowych" decyzji warto dać organizatorom kredyt zaufania. Wielki plus to brak opłaty startowej !!!Bracia biegacze, kibice na Kujawach też są wspaniali. Ja sam żałuję, że dowiedziałem się o tej imprezie za późno aby odwołać swój start w maratonie łódzkim. No cóż, za rok jeśli zdrowie pozwoli, pobiegnę napewno. |
|
| | | |
|
|
2008-05-02, 17:37
| Choć mieszkam blisko i już nie raz bywałem na tym biegu to na tę nową edycję na pewno nie pojadę.Dlaczego? Ano dlatego,że organizatorzy potraktowali biegaczy amatorów(myślę tu o kat. wiekowych)jak piąte koło u wozu.Za to nagrody w generalce są tak wysokie że kenijczycy i ich menadżerowie już się cieszą. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-05-02, 19:06
W pełni popieram
2008-05-02, 17:37 - GRZEŚ9 napisał/-a:
Choć mieszkam blisko i już nie raz bywałem na tym biegu to na tę nową edycję na pewno nie pojadę.Dlaczego? Ano dlatego,że organizatorzy potraktowali biegaczy amatorów(myślę tu o kat. wiekowych)jak piąte koło u wozu.Za to nagrody w generalce są tak wysokie że kenijczycy i ich menadżerowie już się cieszą. |
| Popieram przedmówcę, właśnie dyskutujemy o nagrodach finansowych dla zawodnikow ze wschodu i Kenii. W Kruszwicy dla zwyciezcy 5000 zł dla kobiety 3500 a w kategoriach nawet nie ma kategori co 10 lat. Oczywiście nieprzyjadę. |
|
| | | |
|
|
2008-05-02, 20:02
Całe szczęście że jestem tak wolnym biegaczem w swojej kategorii że moje bieganie jest dla mnie wyłącznie dla przyjemności, atmosfery i własnej satysfakcji.
Ja natomist uważam że jak by ten bieg był bliżej mojego miejsca zamieszkania i nie kolidował z innymi zaplanowanymi wcześniej imprezami to chętnie bym tam pojechał. Choćby po to aby wystartować razem z Keniolami:))
|
|
| | | |
|
|
2008-05-04, 16:53
| Termin koliduje z Mbank Maratonem w Łodzi. A szkoda, bo z chęcią wziąłbym udział...:-(((( |
|
| | | |
|
|
2008-05-04, 20:27
Nagrody...
| Dziwnie wysokie nagrody jak na krajowy bieg. Tak jakby ten bieg był robiony pod kogoś.... amatorów chyba nie. |
|
| | | |
|
|
2008-05-04, 22:22
bieg piastowski
| Dajmy szansę organizatorom. Nagrody sę rzeczywiście na wyrost, ale to nie znaczy, że prawdziwi amatorzy nie mają co szukać. Bieg jest organizowany po raz pierwszy, siłą rzeczy musi to być przetarcie dla tych którzy go organizują. Sam jestem pełen obaw, bo Inowrcławski Osir nie robił takich m masowych imprez, ale zawsemusi byc ten pierwszy raz. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-05-04, 22:56
bieg piastowski
Jeszcze kilka niewątpliwych zalet:
płaska , atestowana trasa o długich prostych sprzyjających utrzymaniu rytmu. Meta na stadionie, mam nadzieję wypełnionym kibicami. Na miejscu wszystko co potrzebene po biegu:szatnie prysznice, posiłek |
|
| | | |
|
|
2008-05-06, 23:04
2008-05-02, 17:37 - GRZEŚ9 napisał/-a:
Choć mieszkam blisko i już nie raz bywałem na tym biegu to na tę nową edycję na pewno nie pojadę.Dlaczego? Ano dlatego,że organizatorzy potraktowali biegaczy amatorów(myślę tu o kat. wiekowych)jak piąte koło u wozu.Za to nagrody w generalce są tak wysokie że kenijczycy i ich menadżerowie już się cieszą. |
Sprecyzuje iż jeden z managerów (Kenijskich biegaczy) w ogóle nie wiedział że w tym biegu są tak wysokie nagrody. Jak wspomniał że będzie dzwonił do organizatorów z zapytaniem czy dają startowe....
Tak więc oprócz tak wysokich nagród trzeba dać zawodnikom startowe, więc lepiej znacznie było obniżyć nagrody dla najlepszych, by mieć na zaproszenia....
Bez reklamy ponadto to za dużo uczestników nie będzie i jak wspomnieliście bez podziału na kategorie wiekowe |
|
| | | |
|
|
2008-05-07, 21:31
| Ja tam myślę, że bieg po pradawnych Kujawach, pomiędzy tak szacownymi grodami to będzie po prostu czysta przyjemność. Dla mnie (debiut startowy) z pewnością będzie to doświadczenie niemal metafizyczne. :D |
|
| | | |
|
|
2008-05-08, 10:30
2008-05-07, 21:31 - krovva napisał/-a:
Ja tam myślę, że bieg po pradawnych Kujawach, pomiędzy tak szacownymi grodami to będzie po prostu czysta przyjemność. Dla mnie (debiut startowy) z pewnością będzie to doświadczenie niemal metafizyczne. :D |
Kilka lat temu też debiutowałem na tej trasie. Tez po rzuceniu palenia. Teraz mam za sobą 23 maratony, wiele innych biegów, mnóstwo frajdy i przyjaciół. Powodzenia
|
|
| | | |
|
|
2008-05-08, 12:23
| Panowie w tym wszystkim i tak chodzi o to aby ukończyć a ci co biegają tylko dla kasy niech to sobie robią dalej i nie ma co się przejmować tym czy kenole będą czy nie i mam nadzieję że zabawa i tak będzie ok. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-05-08, 12:27
| Jeszcze chciałem dodać coś w wątku kategori wiekowych i oczywiście macie rację przecież tak nie można bo im więcej kategori wiekowych tym więcej chętnych |
|
| | | |
|
|
2008-05-08, 14:24
2008-05-02, 19:06 - henry napisał/-a:
Popieram przedmówcę, właśnie dyskutujemy o nagrodach finansowych dla zawodnikow ze wschodu i Kenii. W Kruszwicy dla zwyciezcy 5000 zł dla kobiety 3500 a w kategoriach nawet nie ma kategori co 10 lat. Oczywiście nieprzyjadę. |
Osiem i pół tysiąca dla zwycięzców w Inowrocławiu to tyle samo co ja uzbierałem od samorządów i sponsorów na odbywajacy się tego samego dnia Cross Maraton "Przez Piekło do Nieba". Do tego dochodzi wpisowe i jakoś można zorganizować imprezę w formule pół-koleżeńskiej. Mam nadzieję, że podobnie jak w latach ubiegłych blisko 300 uczestników wyjedzie z Sielpi ponownie zadowolonych. No może nie zwycięzca, który wróci do domu ze skromna nagrodą rzeczową, co najwyżej rowerem lub telewizorem.
A organizatorom Biegu Piastowskiego, życzę udanej imprezy. Konsultowaliśmy się w niektórych sprawach osobiście. Gdyby nie kolizja terminów bankowo stanąłbym na starcie w legendarnej Kruszwicy. |
|
| | | |
|
|
2008-05-08, 15:02
atest.
2008-05-04, 22:56 - zziajany napisał/-a:
Jeszcze kilka niewątpliwych zalet:
płaska , atestowana trasa o długich prostych sprzyjających utrzymaniu rytmu. Meta na stadionie, mam nadzieję wypełnionym kibicami. Na miejscu wszystko co potrzebene po biegu:szatnie prysznice, posiłek |
W regulaminie organizatorzy piszą, że trasa biegnie częściowo po utwardzonych drogach gruntowych i o nawierzchni trawiastej, oraz że starają się o atest. Zziajany pisze, że trasa posiada atest. Nie znam zasad atestowania tras biegowych, ale parokrotnie czytałem sformułowanie: trasa nie ma szans na atest, bo jej część, to drogi gruntowe.
Czy ktoś może mi wyjaśnić kiedy trasa poprowadzona drogami gruntowymi może uzyskać atest?
I drugie pytanie: czy trasa Półmaratonu Piastowskiego ma już atest ? |
|
| | | |
|
|
2008-05-08, 21:03
atest c.d.
2008-05-08, 15:02 - jerzymatuszewski napisał/-a:
W regulaminie organizatorzy piszą, że trasa biegnie częściowo po utwardzonych drogach gruntowych i o nawierzchni trawiastej, oraz że starają się o atest. Zziajany pisze, że trasa posiada atest. Nie znam zasad atestowania tras biegowych, ale parokrotnie czytałem sformułowanie: trasa nie ma szans na atest, bo jej część, to drogi gruntowe.
Czy ktoś może mi wyjaśnić kiedy trasa poprowadzona drogami gruntowymi może uzyskać atest?
I drugie pytanie: czy trasa Półmaratonu Piastowskiego ma już atest ? |
| Na stronie internetowej biegu przeczytałem, że trasa ma już atest PZLA. Tak więc mam już odpowiedź na moje drugie pytanie. Wciąż mnie gnębi to pierwsze. |
|
| | | |
|
|
2008-05-08, 23:01
bieg piastowski
2008-05-08, 21:03 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Na stronie internetowej biegu przeczytałem, że trasa ma już atest PZLA. Tak więc mam już odpowiedź na moje drugie pytanie. Wciąż mnie gnębi to pierwsze. |
| Też miałem tego rodzaju wątpliwości , ale na lokalnej stronie organizator organizator zapewniał, że ma atest. Ze swej strony znalazłem kiedyś regulamin i rzeczywicie nic nie nie było tam o nawierzchni. Choć może to jest w kalkulowane w pojęcie "bieg uliczny", że ulica to asfalt abo inna twarda nawierzchnia. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-05-14, 14:37
| Czy ktos się orientuje jak to jest z tym autokarem? Według regulaminu jest tylko jeden o 9:30 z Inowrocławia (meta) do Kruszwicy (start). Interesuje mnie czy po biegu jest zapewniony autokar w przeciwnym kierunku? |
|
| | | |
|
|
2008-05-16, 23:11
Bieg Piastowski
Spacerowałem wieczorem w okolicach stadionu na którym będzie meta. Widać, że impreza przygotowana jest z dużym rozmachem.
Ps. Stadion jest połozony przy Parku Solankowym. Często tranuje w Solankach i na biezni. Ci którzy przyjadą jutro do Inowroclawia pewnie się ze mną zgodzą, że jest to jeen z najładniej położonych stadionów w Polsce. |
|
| | | |
|
|
2008-05-16, 23:22
2008-05-04, 22:22 - zziajany napisał/-a:
Dajmy szansę organizatorom. Nagrody sę rzeczywiście na wyrost, ale to nie znaczy, że prawdziwi amatorzy nie mają co szukać. Bieg jest organizowany po raz pierwszy, siłą rzeczy musi to być przetarcie dla tych którzy go organizują. Sam jestem pełen obaw, bo Inowrcławski Osir nie robił takich m masowych imprez, ale zawsemusi byc ten pierwszy raz. |
| Zziajany masz rację że trzeba dać szansę organizatorom,dlatego jutro zawitam na ten bieg. |
|
