Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  Admin (2008-02-04)
  Ostatnio komentował  januszjoger57 (2008-02-23)
  Aktywnosc  Komentowano 35 razy, czytano 335 razy
  Lokalizacja
 Zagranica - Holandia
 Zagranica - Austria
 Zagranica - Azja
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  


Zdjęcie pochodzi z newsa
Rotterdam, Wiedeń, Pekin?

Do tego tematu podpięte są newsy:
Rotterdam, Wiedeń, Pekin?(Krzysztof Zieliński, 2008-02-04)
 

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



Wojtek G
Wojciech Gruszczyński

Ostatnio zalogowany
2024-03-10
19:49

 2008-02-08, 11:13
 Decyzja zapadła.
2008-02-04, 08:59 - Admin napisał/-a:

Krzysztof Zieliński przedstawił w newsie ofertę Biura Podróży wyjazdów na trzy maratony - Rotterdam, Wiedeń oraz - chyba najciekawszą, chociaż niestety tylko 5-dniową, do Pekinu.

Kilka foteczek ilustrujących maraton w Pekinie oraz Wiedniu :-)
Dla zainteresowanych.Od organizatora dostałem informację,że jest możliwość przedłużenia pobytu w Chinach - Pekinie.Zależeć to będzie od uczestników.Jeżeli wyjazd dojdzie do skutku to ja swoją kandydaturę zgłosiłem na 100 procent.Niepowtarzalna szansa przetestowania być może trasy Olimpijskiego Maratonu i poznanie ciekawego kraju jakim są Chiny, schowane za Wielkim Murem.W radio przez dwa dni dziennikarze tam przebywający na żywo relacjonowali wrażenia z miejsc,które warto zwiedzić.To pomogło w podjęciu decyzji.Założyłem kopertę z napisem "PEKIN - CHINY" do której zamierzam odkładać potrzebną sumę.Zaczynam od kwoty 250 zł i 25 dolarów.Właśnie przed chwilą spłaciłem w Skok-u pożyczkę swoimi zgromadzonymi wkładami, nie tracąc przy tym możliwości ubiegania się o nową.Ale weźmiemy ją (1500 zł) dopiero gdzieś w lipcu na opłatę zaliczki.A być może wystarczy tylko 1000 zł?.Do października szmat czasu.Wypadnie z mojego kalendarza kilka biegów krajowych,ale coś za coś.Zaoszczędzone pieniądze na paliwo i za noclegi,wpisowe przerzucimy na wycieczkę do Azji.Polskie miasta mogą poczekać,nie uciekną.Od dziś będę śledził uważnie co dzieje się w tym wątku?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (69 sztuk)


januszjoge...
Janusz Tybuszewski

Ostatnio zalogowany
---


 2008-02-08, 14:14
 
Wojtku! Mnie też kręci Pekin, tylko chciałbym mieć na papierze, że jest to Firma wiarygodna. Przekonamy sie po pierwszych wyjazdach.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1 wpisów)

 



maratonczyk
Przemysław Torłop

Ostatnio zalogowany
2024-04-24
11:29

 2008-02-08, 17:44
 
A ja pozostanę patriotą i dalej będę startował na krajowym podwórku wole więcej startów niż jeden niepewny.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (26 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


t.kraska
Tadeusz Kraska

Ostatnio zalogowany
---


 2008-02-08, 21:46
 dalekie,ciekawe i oczywiście tanie?
2008-02-04, 22:42 - henry napisał/-a:

Jeśli już powstaje biuro to chciałbym aby załatwiało jakieś odległe i ciekawe wyjazdy. Pekin to dobry przykład, można by jednak dołożyć coś w Norwegi , Irlandi , Turcji a nawet inne kontynęty. Wyjazd do Roterdamu, Wiednia , Berlina, Pragi itp sami możemy sobie zorganizować.
Nie rozumię o co chodzi.Taka sama jest trudność zorganizowania lotu do Turcji ,jak do Roterdamu.No bo autokar odpada-o czym przeczytałem we wcześniejszej wypowiedzi.Chętnych w liczbie pozwalającej na czarter ,nie ma szans zorganizować.Bartkowiakowie w ub.roku próbowali Chicago-ciekawy,odległy,jubileuszowy,niedrogo-i co,było nas z kraju 4-ch/słownie czterech chętnych/.Nie bijmy pianki,jest firma,ma propozycje ,a życie zweryfikuje.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


perdek
Paweł Perdion

Ostatnio zalogowany
2024-04-19
21:43

 2008-02-08, 22:51
 Patriota?!
2008-02-08, 17:44 - maratonczyk napisał/-a:

A ja pozostanę patriotą i dalej będę startował na krajowym podwórku wole więcej startów niż jeden niepewny.
To ja już nie mogę byc partiotą bo startuję w Stanach?! ;(

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2008-02-08, 22:59
 
2008-02-08, 11:13 - Wojtek G napisał/-a:

Dla zainteresowanych.Od organizatora dostałem informację,że jest możliwość przedłużenia pobytu w Chinach - Pekinie.Zależeć to będzie od uczestników.Jeżeli wyjazd dojdzie do skutku to ja swoją kandydaturę zgłosiłem na 100 procent.Niepowtarzalna szansa przetestowania być może trasy Olimpijskiego Maratonu i poznanie ciekawego kraju jakim są Chiny, schowane za Wielkim Murem.W radio przez dwa dni dziennikarze tam przebywający na żywo relacjonowali wrażenia z miejsc,które warto zwiedzić.To pomogło w podjęciu decyzji.Założyłem kopertę z napisem "PEKIN - CHINY" do której zamierzam odkładać potrzebną sumę.Zaczynam od kwoty 250 zł i 25 dolarów.Właśnie przed chwilą spłaciłem w Skok-u pożyczkę swoimi zgromadzonymi wkładami, nie tracąc przy tym możliwości ubiegania się o nową.Ale weźmiemy ją (1500 zł) dopiero gdzieś w lipcu na opłatę zaliczki.A być może wystarczy tylko 1000 zł?.Do października szmat czasu.Wypadnie z mojego kalendarza kilka biegów krajowych,ale coś za coś.Zaoszczędzone pieniądze na paliwo i za noclegi,wpisowe przerzucimy na wycieczkę do Azji.Polskie miasta mogą poczekać,nie uciekną.Od dziś będę śledził uważnie co dzieje się w tym wątku?
Zazdroszczę Ci Wojtku:-(Też bym tam chciał pobiegać.Sam wyjazd jest już nie zapomnianym przeżyciem.Ja to niestety musiał bym liczyć ten wyjazd x2 ,bo żona by mi nie wybaczyła,że ja sobie latam po świecie a Ona w domu;-).Może kiedyś???:-((((

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-26
12:57

 2008-02-09, 08:26
 Się zgadzam
2008-02-08, 21:46 - t.kraska napisał/-a:

Nie rozumię o co chodzi.Taka sama jest trudność zorganizowania lotu do Turcji ,jak do Roterdamu.No bo autokar odpada-o czym przeczytałem we wcześniejszej wypowiedzi.Chętnych w liczbie pozwalającej na czarter ,nie ma szans zorganizować.Bartkowiakowie w ub.roku próbowali Chicago-ciekawy,odległy,jubileuszowy,niedrogo-i co,było nas z kraju 4-ch/słownie czterech chętnych/.Nie bijmy pianki,jest firma,ma propozycje ,a życie zweryfikuje.
Się zgadzam z Twoją wypowiedzią. Rozmawiałem z racji służbowych relacji z różnymi firmami z branży sportowej - i Panie, Panowie - Król jest nagi - wszyscy mówią wprost - biegacze to w większości najgorsza grupa osób z jakimi probowali robić interesy - marudni, roszczeniowi, i ile by nie kosztował produkt - zawsze niezadowoleni z ceny.

Były oferowane wycieczki drogie ale tygodniowe i wygodne (samolotami) - pełno głosów że za drogo, że można jechać pociągiem. Są oferty tańsze, krótsze - zarzuty że nie wygodnie, lub że nie tam, gdzie jaśniehrabiostwo chciałoby jechać. Momentami ręce opadają, i człowiek sie zastanawia, czy nie zająć się golfem lub tenisem.

Wstyd. A jak kilka lat temu pewna firma zorganizowała wyjazd dużej grupy na maraton NY, to połowa wycieczki została na saksach, a chłopaków ścigali, że nielegalnych emigrantów do USA przerzucili.

Jak komuś produkt nie pasuje, to niech go nie kupuje - widocznie nie dla niego.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)

 



henry
Henryk Czerniak

Ostatnio zalogowany
2024-04-09
20:41

 2008-02-09, 09:55
 Prywatna grupa organizacyjna.
Proponuję zatem zorganizować sobie prywatna grupę organizującą wyjazdy. Nalżey mieć w grupie 2 - 3 osoby z dobrymi samochodami , najlepiej małe busiki 6 - 8 osobowe. Trzeba mieć 3- 4 osoby z jak największą liczbą znajomośći języków minikum angielski, niemiecki, francuski. W grupie musi być minimum dwóch dobrych komputerowców do wyszukiwania różnych imprez i załatwiania poprzez internet zgłoszenia , wpisowego noclegów itp. Może być ktoś od marketingu ktoś kto załatwiał będzie sponsorów na dany wyjazd. Bardzo dobrze gdy w grupie jest lekarz , zawsze pomoże w jakimkolwiek potrzebie. Potrzebny jest tez mechanik samochodowy , nawet najlepszy samochód może sie popsuć . Do grupy dobieramy , żony , przyjaciółki zawsze mogą pomóc w filmowaniu robieniu zdjęć, przygotowaniu posiłków. Gdy już zorganizujemy sobie taką grupę, możemy bez przeszkód jeździć po świecie rozkładając na wszystkich obowiązki i koszty. My już taka grupę mamy. Oczywiście dotyczy to także wyjazdów krajowych.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)


TREBI
Robert Korab

Ostatnio zalogowany
---


 2008-02-09, 10:01
 i jeszcze sponsora:)
2008-02-09, 09:55 - henry napisał/-a:

Proponuję zatem zorganizować sobie prywatna grupę organizującą wyjazdy. Nalżey mieć w grupie 2 - 3 osoby z dobrymi samochodami , najlepiej małe busiki 6 - 8 osobowe. Trzeba mieć 3- 4 osoby z jak największą liczbą znajomośći języków minikum angielski, niemiecki, francuski. W grupie musi być minimum dwóch dobrych komputerowców do wyszukiwania różnych imprez i załatwiania poprzez internet zgłoszenia , wpisowego noclegów itp. Może być ktoś od marketingu ktoś kto załatwiał będzie sponsorów na dany wyjazd. Bardzo dobrze gdy w grupie jest lekarz , zawsze pomoże w jakimkolwiek potrzebie. Potrzebny jest tez mechanik samochodowy , nawet najlepszy samochód może sie popsuć . Do grupy dobieramy , żony , przyjaciółki zawsze mogą pomóc w filmowaniu robieniu zdjęć, przygotowaniu posiłków. Gdy już zorganizujemy sobie taką grupę, możemy bez przeszkód jeździć po świecie rozkładając na wszystkich obowiązki i koszty. My już taka grupę mamy. Oczywiście dotyczy to także wyjazdów krajowych.
Ja bym do tego jeszcze tylko dodał sponsora i było by idealnie:)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (241 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (283 sztuk)


juwa3
Jerzy Wawrzyniak

Ostatnio zalogowany
2016-05-11
17:40

 2008-02-09, 15:35
 
2008-02-08, 11:13 - Wojtek G napisał/-a:

Dla zainteresowanych.Od organizatora dostałem informację,że jest możliwość przedłużenia pobytu w Chinach - Pekinie.Zależeć to będzie od uczestników.Jeżeli wyjazd dojdzie do skutku to ja swoją kandydaturę zgłosiłem na 100 procent.Niepowtarzalna szansa przetestowania być może trasy Olimpijskiego Maratonu i poznanie ciekawego kraju jakim są Chiny, schowane za Wielkim Murem.W radio przez dwa dni dziennikarze tam przebywający na żywo relacjonowali wrażenia z miejsc,które warto zwiedzić.To pomogło w podjęciu decyzji.Założyłem kopertę z napisem "PEKIN - CHINY" do której zamierzam odkładać potrzebną sumę.Zaczynam od kwoty 250 zł i 25 dolarów.Właśnie przed chwilą spłaciłem w Skok-u pożyczkę swoimi zgromadzonymi wkładami, nie tracąc przy tym możliwości ubiegania się o nową.Ale weźmiemy ją (1500 zł) dopiero gdzieś w lipcu na opłatę zaliczki.A być może wystarczy tylko 1000 zł?.Do października szmat czasu.Wypadnie z mojego kalendarza kilka biegów krajowych,ale coś za coś.Zaoszczędzone pieniądze na paliwo i za noclegi,wpisowe przerzucimy na wycieczkę do Azji.Polskie miasta mogą poczekać,nie uciekną.Od dziś będę śledził uważnie co dzieje się w tym wątku?
Jak mi nie wypali lipcowy wyjazd do Chin aczkolwiek bardzo bym chcial to jade z wami

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (4 sztuk)


Wojtek G
Wojciech Gruszczyński

Ostatnio zalogowany
2024-03-10
19:49

 2008-02-09, 16:59
 Prywatna grupa organizacyjna.
2008-02-09, 09:55 - henry napisał/-a:

Proponuję zatem zorganizować sobie prywatna grupę organizującą wyjazdy. Nalżey mieć w grupie 2 - 3 osoby z dobrymi samochodami , najlepiej małe busiki 6 - 8 osobowe. Trzeba mieć 3- 4 osoby z jak największą liczbą znajomośći języków minikum angielski, niemiecki, francuski. W grupie musi być minimum dwóch dobrych komputerowców do wyszukiwania różnych imprez i załatwiania poprzez internet zgłoszenia , wpisowego noclegów itp. Może być ktoś od marketingu ktoś kto załatwiał będzie sponsorów na dany wyjazd. Bardzo dobrze gdy w grupie jest lekarz , zawsze pomoże w jakimkolwiek potrzebie. Potrzebny jest tez mechanik samochodowy , nawet najlepszy samochód może sie popsuć . Do grupy dobieramy , żony , przyjaciółki zawsze mogą pomóc w filmowaniu robieniu zdjęć, przygotowaniu posiłków. Gdy już zorganizujemy sobie taką grupę, możemy bez przeszkód jeździć po świecie rozkładając na wszystkich obowiązki i koszty. My już taka grupę mamy. Oczywiście dotyczy to także wyjazdów krajowych.
Henry - zapewniam,że takie grupy już działają i to skutecznie od lat.A więc nie jesteście jedynym rodzynkiem.Sam zjeździłem z nimi ponad pół Europy.Najświeższy namacalny przykład.Przed kilkunastu dniami Leszek Stachowiak szukał chętnego na maraton w Luxemburgu.Jadą 8 osobowym busikiem.Jest między nimi lekarz i mówiący po angielsku.Chociaż złożył propozycję zarówno tu jak i na biegajznami.pl to chętnego nie było.Kazałem sobie przysłać preliminarz kosztów i kto jedzie.Odpowiada mi cena jak skład uczestników tego wyjazdu,więc jestem już na liście startowej tego maratonu.Co do oferty na wyjazd do Pekinu.Jeszcze wyjazd nie doszedł do skutku,a już są oceny biura organizacyjnego,który podjął się tego wyzwania.Większość komentarzy z pogranicza insynuacji wręcz sugerowania,że to podejrzana sprawa.W 2003 roku w artykule jaki pisałem po maratonie w Nowym Jorku zamieściłem między innymi taki fragment:

"Całemu temu przedsięwzięciu do USA towarzyszyła niezbyt sprzyjająca atmosfera.Rzutował na pewno na taką opinię ,niewypał sprezentowany nam przez Federację Klubów Biegacza,ale nie wracajmy już do tej niechlubnej wpadki.
Jednak teraz z perspektywy czasu,muszę podkreślić jak niesprawiedliwe były początkowo oceny,wysiłków kolegów,którzy podjęli się organizacji wyjazdu.Jako jego uczestnik sam byłem straszony do końca,że to nie wypali,że to utopione pieniądze itp. Jednak zachowałem zimną krew,nie bombardowałem organizatorów telefonami,jak radzili mi koledzy ,dając organizatorom czas na sprawy organizacyjne,a nie ciągłe wyjaśniania,że nic nam nie grozi".
Padła oferta na Pekin.W ofercie podane wszystkie informacje:cena,termin,środki transportu,co będzie do zwiedzania,kto organizuje.Jeżeli twoja grupa Henry podejmie się tego podobnego przedsięwzięcia to rozumiem.Jest konkurencja i mogę wybrać.No chyba,że ta wasza grupa to tylko dla swoich.Ale w ogóle to miłe,że ktoś dba o moją kasę,ale nie traktujmy wszystkich jako naciągaczy.Zawsze jest ryzyko.Ale gdzie go nie ma?.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (69 sztuk)


henry
Henryk Czerniak

Ostatnio zalogowany
2024-04-09
20:41

 2008-02-09, 18:11
 Grupy wyjazdowe.
2008-02-09, 16:59 - Wojtek G napisał/-a:

Henry - zapewniam,że takie grupy już działają i to skutecznie od lat.A więc nie jesteście jedynym rodzynkiem.Sam zjeździłem z nimi ponad pół Europy.Najświeższy namacalny przykład.Przed kilkunastu dniami Leszek Stachowiak szukał chętnego na maraton w Luxemburgu.Jadą 8 osobowym busikiem.Jest między nimi lekarz i mówiący po angielsku.Chociaż złożył propozycję zarówno tu jak i na biegajznami.pl to chętnego nie było.Kazałem sobie przysłać preliminarz kosztów i kto jedzie.Odpowiada mi cena jak skład uczestników tego wyjazdu,więc jestem już na liście startowej tego maratonu.Co do oferty na wyjazd do Pekinu.Jeszcze wyjazd nie doszedł do skutku,a już są oceny biura organizacyjnego,który podjął się tego wyzwania.Większość komentarzy z pogranicza insynuacji wręcz sugerowania,że to podejrzana sprawa.W 2003 roku w artykule jaki pisałem po maratonie w Nowym Jorku zamieściłem między innymi taki fragment:

"Całemu temu przedsięwzięciu do USA towarzyszyła niezbyt sprzyjająca atmosfera.Rzutował na pewno na taką opinię ,niewypał sprezentowany nam przez Federację Klubów Biegacza,ale nie wracajmy już do tej niechlubnej wpadki.
Jednak teraz z perspektywy czasu,muszę podkreślić jak niesprawiedliwe były początkowo oceny,wysiłków kolegów,którzy podjęli się organizacji wyjazdu.Jako jego uczestnik sam byłem straszony do końca,że to nie wypali,że to utopione pieniądze itp. Jednak zachowałem zimną krew,nie bombardowałem organizatorów telefonami,jak radzili mi koledzy ,dając organizatorom czas na sprawy organizacyjne,a nie ciągłe wyjaśniania,że nic nam nie grozi".
Padła oferta na Pekin.W ofercie podane wszystkie informacje:cena,termin,środki transportu,co będzie do zwiedzania,kto organizuje.Jeżeli twoja grupa Henry podejmie się tego podobnego przedsięwzięcia to rozumiem.Jest konkurencja i mogę wybrać.No chyba,że ta wasza grupa to tylko dla swoich.Ale w ogóle to miłe,że ktoś dba o moją kasę,ale nie traktujmy wszystkich jako naciągaczy.Zawsze jest ryzyko.Ale gdzie go nie ma?.
Wiem, że takie grupy istnieją, ale dałem krótki instruktaż dla innych aby takie grupy sobie zakładali. Mimo wszystko należy robić to we własnym znanym gronie. Jedna przypadkowa osoba złapana na telefon może czasem popsuć atmosferę wycieczki.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)

 



Wojtek G
Wojciech Gruszczyński

Ostatnio zalogowany
2024-03-10
19:49

 2008-02-10, 12:23
 
2008-02-09, 18:11 - henry napisał/-a:

Wiem, że takie grupy istnieją, ale dałem krótki instruktaż dla innych aby takie grupy sobie zakładali. Mimo wszystko należy robić to we własnym znanym gronie. Jedna przypadkowa osoba złapana na telefon może czasem popsuć atmosferę wycieczki.
Henry - wszystko się zgadza,ale nieraz na dany wyjazd nie można zebrać grupy i trzeba sobie radzić samemu.I dobrze mieć wtedy trochę szczęścia i trafić potem na takich ludzi jak Paweł Perdion jak w moim przypadku, gdy porwałem się na maraton w Chicago.Jak chyba czytałeś wypowiedź Tadzia Kraski sympatyczna grupa z Ostrowa WLKP. (Bartkowiakowie) próbowała ten wyjazd zorganizować,ale było tylko czterech chętnych,więc sprawa upadła,a moje zgłoszenie i opłata startowa poszła.Wtedy trzeba było się ratować samemu i przez internet próbować pozyskać przychylność POLAKÓW tam przebywających, by pomogli załatwić chociaż takie sprawy jak tańszy hotel,odebranie z lotniska.I są jeszcze tacy ludzie jak Marta i Paweł Perdionowie,którzy podadzą pomocną dłoń na obczyźnie.Ale to już przeszłość.Jest nowa oferta i nowe wyzwanie.Dokładnie rok po poprzednim.Pekin.Inny kontynent,inna kultura.Jak już decyduję się na jakąś ofertę lubię wiedzieć coś więcej o miejscu,gdzie się wybieram.Dlatego dziś od rana z gogli wyszukałem link pod którym znalazłem relację z podróży w 2005 roku, samochodowej kilku osób.Zaczynali z Krakowa przez Ukrainę Mongolię do Chin.Przebogata prezentacja zdjęciowa.Chyba kilka tysięcy zdjęć.Dech w piersiach zapiera.Udokumentowany zdjęciowo Chiński Mur, Zakazane Miasto, Letni Pałac, Chińskie Ogrody i wiele innych ciekawych miejsc.Ale znów ten sam dylemat.Czy znajdzie się kilkunastu chętnych na tę przygodę?.Maraton z Placu Tian Men meta w Centrum Olimpijskim.
Wielu z Was pisze,że dobrze by było zabrać na taką wycieczkę żonę.I tak sobie myślę,że ci którzy uciągną finansowo opłatę
podwójną, mogli by zrobić prezent żonie i wynagrodzić je za te niedogodności na jakie je nieraz narażamy, przez to nasze hobby bieganie.Przy okazji trafiłem na propozycję z LOT-u.Gdyby im ta promocja wypaliła to może rozszerzą ją na termin jesienny?

W lutym specjalna promocja LOT-u na połączenia do Pekinu

W lutym PLL LOT oferują pasażerom specjalną niższą taryfę na połączenia na trasie Warszawa – Pekin - Warszawa. Bilety w promocji dostępne są już od 2194 PLN brutto. Promocja związana jest z otwarciem przez LOT nowego połączenia do Pekinu. Inauguracyjny rejs do tego miasta planowany jest na 30 marca 2008 roku.
W związku z otwarciem nowego połączenia do Pekinu, PLL LOT wprowadziły w lutym promocję na połączenia Warszawa - Pekin - Warszawa. W czasie trwania promocji, bilety na to połączenie można nabyć po bardzo korzystnej cenie.

Każdemu klientowi, który jest zainteresowany odbyciem podróży do Pekinu z jednego siedmiu miast Polski, tj. ze Szczecina, Gdyni, Poznania, Wrocławia, Karkowa, Katowic oraz Rzeszowa, LOT zagwarantuje w czasie trwania promocji doloty do Warszawy, za opłatą w granicach 100 zł.

„Chcemy w ten sposób zachęcić naszych pasażerów do podróżowania na Daleki Wschód oraz pokazać, że podróż do tak dalekiego kraju, jakim są Chiny może być szybka, miła i komfortowa, a zarazem nie musi być droga” – powiedział Wojciech Kądziołka, rzecznik prasowy PLL LOT.



  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (69 sztuk)


januszjoge...
Janusz Tybuszewski

Ostatnio zalogowany
---


 2008-02-11, 17:22
 
dzis sprawdzalem loty do Pekinu
wylot w piątek 17, Pekin rano sobota, powrót 23.10
cena 725.36 Euro
wylot w srode 15, powrot w poniedzialek 20 lub 23. 10
cena 793.63 euro
jesli grupa zorganizowana 9 lub więcej jest zniżka, ale jeszcze nie wiem o ile

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1 wpisów)


januszjoge...
Janusz Tybuszewski

Ostatnio zalogowany
---


 2008-02-23, 10:21
 
dla koneserów zwiedzania i startu w maratonie w Pekinie pokazała się na stronie Państwa Bartkowiaków konkurencyjna propozycja za 5 tysięcy.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1 wpisów)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
jakub738
16:35
JolaPe
16:30
biegacz54
16:30
lupusfalco
16:24
POZDRAWIAM
16:00
Bartu¶
15:41
piotr72gd
15:28
mikeg
14:59
MarcinMC
14:57
gall
14:38
Mikesz
14:37
BemolMD
14:25
Sikor 4Run Team
14:12
marczy
13:58
chris_cros
13:51
Paw
13:40
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |