 | | | |
|
|
2007-10-22, 23:29
Pamiętam ich !!!
Pamiętam ich na mecie jak robiłem fotkę, ledwo truchtali te ostatnie 50 metrów, stwierdziłem, że pewnie biegną tylko połówkę i się nie odzywałem - nie ma zadnych wątpliwości, mam w oczach ich tempo, to było mniej niż trucht, a na truchcie sie znam, bo sam tylko do prędkości truchtu jestem w stanie się rozpędzić
Łapać, chwytać ICH !!! |
|
| | | |
|
|
2007-10-22, 23:38
Ale jaja....
| LINK: http://wybory2002.pkw.gov.pl/prada/gw1/w30/p3016/index.html | | Panowie - wszystko wskazuje na to, że nasz poszukiwany mega biegacz to... radny LID'u z roku 2002 z Powiatu Obornickiego - link powyżej... Zajrzyjcie pod link który podaję, komunikat Państwowej Komisji Wyborczej. Zgadza sie zarówno imie, nazwisko jak i miasto... |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2007-10-22, 23:39
Coraz lepiej...
|
| | | |
|
|
2007-10-22, 23:41
Zdjęcie
| Nawet zgadza się nam zdjęcie radnego - foto na mecie maratonu oraz to w gazecie z Obronik - to ten sam człowiek. Hirek - teraz tylko trzeba wykazać, czy faktycznie nie pobiegł całego dystansu... |
|
| | | |
|
|
2007-10-22, 23:47
Tarzi - chyba nie zrozumiałeś wypowiedzi
2007-10-22, 23:22 - tarzi napisał/-a:
ale na samą połówke, a to miedzyczas z maratonu... a pan na zdjeciu nawet nie wygląda na takiego co mógłby pobiec półmaraton nawet w 1:40... |
Wypowiadający nie mówi o sobie bo rzeczywiście biega bardzo wolno , tylko podaje przykłady kto w Polsce w tej kategorii mógłby to zrobić. Ja mogę podać jeszcze kilka przykładów takich zawodników.
Koledzy biegacze potrafią wymyśleć rozmaite rzeczy. Kilka lat temu na maratonie we Wrocławiu jeden z weteranów biegania - powyżej 100 maratonów - pobrał numer startowy i czipa - bo był zwolniony z opłaty startowej jako 60 latek ale podobno sie źle czuł i oddał numer startowy i czipa znajomemu który nieźle biegał. Facet pobiegł półmaraton, uzyskał chyba 1,22 i na wynikach jest ten weteran z takim wynikiem !!! - oczywiście najlepszy w kat. wiekowej.
Szybka interwencja, wezwanie gościa do sędziego i po sprawie.
Za to został zdyskwalifikowany i ukarany zakazem startu w następnym roku i ogłoszeniem tego w komunikacie.
Kilka lat temu dość znana pani trzecie okrążenie pokonała o 8 minut szybciej niż dwa pierwsze podczas biegu na 10 km w Trzebnicy. Oszustwo wyszło dopiero na drugi dzień po zawodach.Potwierdzili to inni biegacze którzy nie byli wyprzedzani na trasie a na mecie nagle byli za nią. Przekazałem tej pani co ustaliliśmy i już nie pojawiła się więcej na tym biegu.
|
|
| | | |
|
|
2007-10-23, 00:14
Nic nie trzeba wykazywać !!!
2007-10-22, 23:41 - Admin napisał/-a:
Nawet zgadza się nam zdjęcie radnego - foto na mecie maratonu oraz to w gazecie z Obronik - to ten sam człowiek. Hirek - teraz tylko trzeba wykazać, czy faktycznie nie pobiegł całego dystansu... |
Facet mógł przebiec metę - nikt mu tego nie ma prawa zabronić !!! , ale obowiązkiem robiącego wyniki jest nie umieścić go na nich !!!
Kolejny przykład - bieg u Grażyny Kowiny -Świderek w Bukownie. Start ze stadionu, trzy okrążenia i powrót na metę.Sędziowie zapisuja okrązenia.
Trzy lata temu - weteran biegania, organizator biegu - wpada na metę poniżej 38 minut, mówię mu że zrobił tylko dwa okrązenia, zaczyna krzyczeć że tak go skierowali ale wraca na trasę i kończy bieg w czasie sporo powyżej godziny.
W tym roku na tym samym biegu gość około 60 lat, waga chyba ze 100 kg, człapiąc jest na mecie w czasie 39 minut razem z bardzo dobrymi biegaczami. Przekazuję mu że nie pokonał całej trasy i nie umieszczam go na wynikach , bo wiem jakie rezultaty uzyskuje w innych biegach. Ma do mnie duże pretensje.
Spotykamy sie na półmaratonie w Wodzisławiu - pętle, odczyt czipowy i gość biega połówkę w granicy 2.30.Mówi mi że nagle stracił formę !!!
W tym roku w Bukownie nie pojawia się na dekoracji zwycięzca jednej z kat. Szybko sprawdzam i juz wiem że też przebiegł dwa okrążenia bo nigdy nie łamie godziny na dychę.
Ten to chyba zrobił nieświadomie bo nie przyszedł na dekorację jak sie zorientował że coś jest nie tak. |
|
| | | |
|
|
2007-10-23, 00:23
Hm...
2007-10-23, 00:14 - olej napisał/-a:
Facet mógł przebiec metę - nikt mu tego nie ma prawa zabronić !!! , ale obowiązkiem robiącego wyniki jest nie umieścić go na nich !!!
Kolejny przykład - bieg u Grażyny Kowiny -Świderek w Bukownie. Start ze stadionu, trzy okrążenia i powrót na metę.Sędziowie zapisuja okrązenia.
Trzy lata temu - weteran biegania, organizator biegu - wpada na metę poniżej 38 minut, mówię mu że zrobił tylko dwa okrązenia, zaczyna krzyczeć że tak go skierowali ale wraca na trasę i kończy bieg w czasie sporo powyżej godziny.
W tym roku na tym samym biegu gość około 60 lat, waga chyba ze 100 kg, człapiąc jest na mecie w czasie 39 minut razem z bardzo dobrymi biegaczami. Przekazuję mu że nie pokonał całej trasy i nie umieszczam go na wynikach , bo wiem jakie rezultaty uzyskuje w innych biegach. Ma do mnie duże pretensje.
Spotykamy sie na półmaratonie w Wodzisławiu - pętle, odczyt czipowy i gość biega połówkę w granicy 2.30.Mówi mi że nagle stracił formę !!!
W tym roku w Bukownie nie pojawia się na dekoracji zwycięzca jednej z kat. Szybko sprawdzam i juz wiem że też przebiegł dwa okrążenia bo nigdy nie łamie godziny na dychę.
Ten to chyba zrobił nieświadomie bo nie przyszedł na dekorację jak sie zorientował że coś jest nie tak. |
| Ale ten nasz maratończyk z Poznania wszedł na pudło, i odebrał nagrodę? Bo jeśi tak, to jednak oszustem jest, wszak wie doskonale, że nie przebiegł maratonu... |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2007-10-23, 00:50
Nie byłem to nie wiem
2007-10-23, 00:23 - Admin napisał/-a:
Ale ten nasz maratończyk z Poznania wszedł na pudło, i odebrał nagrodę? Bo jeśi tak, to jednak oszustem jest, wszak wie doskonale, że nie przebiegł maratonu... |
Jeszcze kilka przykładów nieświadomości z tego co się dzieje
Dwa lata temu w Pile - zastosowano pierwszy raz w Polsce DAG system - czip w numerze - współpracowaliśmy z Holendrami.
Czołówka na mecie - Andrzej Szczyglewski drukuje pierwszą piątkę na mecie a tam pierwszy znany sponsor i pasjonat biegania. Okazuje sie że wystartował w biegu vipów i miał startować w biegu głównym ale zrezygnował ale numer miał na piersi. Kilka minut przed pierwszym zawodnikiem udawał sie do kawiarenki vipowskiej i przeszedł z tym numerem metę i został odczytany.
W Krakowie Korzeniowski z półmetka przywiózł ,,zająca,, i jak to Korzeniowski z tym zawodnikem szwędał się po mecie.
W tym czasie wbiegali tam ludzie z półmaratonu, to się tego nie zauważyło i nagle na wynikach pierwszy jest ten zając w 2.11. bo miał numer z maratonu.
Dwa lata temu we Wrocławiu, Wasyl biegał połowkę i to chyba pod dwie godziny. Nagle jest na wynikach maratonu na 3 godziny. Patrze nie ma odczytu na 30 km i przypomniałem sobie on w okolicy mety robił zdjęcia. Oczywiscie nie zdjął czipa tylko z nim tam się szwędał.
Tak też dość czesto na wynikach w granicy 3.30 w maratonie pojawia sie Zbyszek Stefaniak. Idzie połowkę - na drugą już go nie puszczają, idzie na metę a tam jest rejestrowany jego czas. Przecież on też nie chciał oszukać i ktoś kto robi wyniki musi takie rzeczy sprawdzić a nie publikować je. |
|
| | | |
|
|
2007-10-23, 09:25
| Jeszcze raz powtórzę- jest mi wstyd za takie akcje, tak jak za wiele chorych zachowań innych ludzi. W Warszawce też bardzo znany biegacz zawrócił z półmetka i z dumą obnosił się z medalem. Chociaż do Wilanowa to mu się już nie chciało polecieć, tyle że w wynikach już go nie ma. Po to są chipy żeby takie rzeczy wyłapywać. |
|
| | | |
|
|
2007-10-23, 11:42
2007-10-22, 19:40 - andrzejstepokura napisał/-a:
Ponizej 1:30,0 schodził Liban Zygfryd, oraz 70- latkowie Wisniewski z Elblaga i Jabłonski z Kalisza |
nie napisałem, że nikt z 60 latków nie schodzi poniżej 1.30.Tylko, że jest to rzadko, i w tym sensie, że są to znani ogółowi biegacze.
1.30 a 1.21 to przepaść
nie debiutuje się w wieku 60lat (mając do tego kawał brzucha jako blast) z wynikiem na połowce 1.21 lub znacznie poniżej( bo gdyby nie biegł całego maratonu to np. zrobiłby np. 1.16???):-)
|
|
| | | |
|
|
2007-10-23, 11:44
2007-10-22, 19:52 - cezaryk napisał/-a:
Jeśli go znasz to napisz otwarcie, kto to jest. To do jakiej parti należy w tym wypadku nie ma żadnego znaczenia, chyba że dla ciebie. |
To są wiadomości z netu.
W sieci nie jest się anonimem.
:-) |
|
| | | |
|
|
2007-10-23, 12:31
Co dalej?
| Czy zamierza ktoś coś z tym zrobić , a może już zrobił , czy tylko będziemy dyskutować i przytaczać następne przykłady łobuzerstwa , chamstwa i braku szacunku do innych zawodników ? |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2007-10-23, 14:07
2007-10-22, 14:59 - 176fm napisał/-a:
przejrzałem wyniki z wielu półmaratonów w Polsce i wyjątkowo się zdarza, żeby zawodnik z kategorii M60 zeszedł w półmaratonie poniżej 1godz.30min.
więc międzyczas 1.21.51 jest niemożliwy, a szczególnie dla kogoś, kto nie startuje ( to chyba był jego debiut)
|
Podany w wynikach międzyczas tego zawodnika to czas po 10km, czyli 10km w 1:21 a później 32km w 1:55??
Chyba zaraz wyślę maila do dyrektora biegu. Dziwne że czegoś takiego nie wyłapano. |
|
| | | |
|
| 
2007-10-23, 14:28
2007-10-23, 14:07 - Tomasz Ławniczak napisał/-a:
Podany w wynikach międzyczas tego zawodnika to czas po 10km, czyli 10km w 1:21 a później 32km w 1:55??
Chyba zaraz wyślę maila do dyrektora biegu. Dziwne że czegoś takiego nie wyłapano. |
przecież odczyt jest tylko z połówki
|
|
| | | |
|
|
2007-10-23, 14:39
| To ja chyba mam na komputerze pierwotne wyniki, z których wynika że ci panowie zajmowali po 10km jedne z ostatnich miejsc. |
|
| | | |
|
|
2007-10-23, 14:46
2007-10-23, 14:39 - Tomasz Ławniczak napisał/-a:
To ja chyba mam na komputerze pierwotne wyniki, z których wynika że ci panowie zajmowali po 10km jedne z ostatnich miejsc. |
jakie to sa wyniki pierwotne:
Pan radny ładnie pobiegł okrążenia:
pierwsze: 1:21:51
drugie: 1:54:02 |
|
| | | |
|
|
2007-10-23, 15:00
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2007-10-23, 15:09
Masz rację !!
2007-10-23, 14:07 - Tomasz Ławniczak napisał/-a:
Podany w wynikach międzyczas tego zawodnika to czas po 10km, czyli 10km w 1:21 a później 32km w 1:55??
Chyba zaraz wyślę maila do dyrektora biegu. Dziwne że czegoś takiego nie wyłapano. |
| Podczas ,, wklejania ,, międzyczasów, zamiast wkleic miedzyczas jako pierwszy odczyt na 10 km / byli tacy co tak tez wolno biegali - patrz wyniki/ to wklejono go na półmaratonie i stąd później ta pomyłka, choć przy braku dwóch odczytów nie powinni być na wynikach !!! |
|
| | | |
|
|
2007-10-23, 15:09
2007-10-23, 15:00 - Tomasz Ławniczak napisał/-a:
wyniki ściągnięte ze strony maratonu 15 października czyli przed jakimiś poprawkami. W linku zamieszczam zrzut ekranu. |
| a to dlaczego champion chip wysyła wyniki do organizatora inne i do maratonów polskich inne? a moze Ty bronisz ich i zmieniłes se sam bo to trudne nie jest... |
|
| | | |
|
|
2007-10-23, 15:21
Rzeczywiście pierwsze wklejenie było dobre !!!
2007-10-23, 15:00 - Tomasz Ławniczak napisał/-a:
wyniki ściągnięte ze strony maratonu 15 października czyli przed jakimiś poprawkami. W linku zamieszczam zrzut ekranu. |
było tak jak w tytule - tylko po co ktoś zmienił na żle i umieścił facetów na wynikach a przez to nazywani są oszustami, mimo że to może zrobili z nieświadomości.
Chyba że ich nagrodzono a później chciano wyjść z twarzą z pomyłki. |
|
