Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA   GALERIA   PRZYJAC. [31]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
jann
Pamiętnik internetowy


Jan Nartowski
Urodzony: 1959-03-24
Miejsce zamieszkania: Warszawa
143 / 169


2017-10-29

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Maraton Toruński (czytano: 386 razy)

 


W tym roku przyszło mi pobiec w Toruńskim Maratonie w paskudną pogodę. Od rana zimno, wiatr i deszcz, odczuwalna temperatura około 0 st.C. Start o godzinie 9:00 z toruńskiej Areny . Przed startem przestało padać a niecka stadionu dawała nieco osłony przed wiatrem. Mamy przebiec 2 pętle po 21 km. Trochę mało biegaczy na starcie, około 650 osób. Po okrążeniu stadionu wybiegamy na miasto i biegniemy bocznymi ulicami przez Toruń. Kibiców prawie nie ma , bo i psa by nie wyrzucił na dwór w taką pogodę. Bufety co 5 km, właściwie z nich nie korzystam bo zaraz po starcie znów zaczął padać deszcz i jestem cały mokry. Na szczęście mam koszulkę z długim rękawem więc nie czuję zimnych podmuchów wiatru. Po przebiegnięciu półmaratonu znów wbiegamy na toruńską Arenę. Widzę że część ludzi schodzi zziębnięta z trasy. Ja na szczęście czuję się całkiem dobrze i po zrobieniu kółka po stadionie wracam na trasę. Jem żel i kawałek banana. Zrywa się porywisty wiatr, biegnąc pod wiatr muszę zasłaniać całą twarz Buffem, tak jest zimno. Do 30 km idzie zupełnie dobrze, chociaż jestem właściwie nieprzygotowany i w dodatku po maratonie warszawskim boli mnie prawa łydka. Od 30 km trochę podchodzę w rejonie bufetów , buty przemoknięte kłapią tempo o asfalt, zmęczeni biegacze nawet nie próbują omijać kałuż i tak już od dawna jesteśmy całkowicie przemoczeni . Do stadionu docieram w niezłej formie i finiszuję z czasem 4:02:41 na miejscu 372/538, to najlepszy mój czas w tym marnym sezonie. Najciekawsze jest to, że pomimo paskudnej pogody nawet nie złapałem kataru, wszystko skończyło się OK.


Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu


paulo (2017-11-09,08:15): Janie, uważam że przy tak kiepskich warunkach pogodowych "wykręciłeś" świetny wynik. Możesz być dumny :) Gratuluję
jann (2017-11-09,20:16): Dzięki Paweł, jesteś zbyt łaskawy.







 Ostatnio zalogowani
stanlej
00:38
Marcin Nosek
00:32
grzedym
00:29
aro
00:06
perdek
23:15
lachu
22:57
Stonechip
22:46
zeton
22:43
kasar
22:39
żabka
22:09
Citos
22:05
lordedward
22:05
Krzysiek_biega
21:08
rolkarz
21:00
INVEST
20:54
skuzik
20:48
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |