Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [14]  PRZYJAC. [31]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
creas
Pamiętnik internetowy
"Wciąż biegnę i biegnę, dobrze mi z tym... " (TSA)

Krzysztof Wieczorek
Urodzony: 1968-07-02
Miejsce zamieszkania: Katowice
13 / 109


2009-09-14

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Bytom - ostatnie odliczanie (czytano: 474 razy)



Do półmaratonu w Bytomiu został już tylko niecały tydzień. Czas więc na ostatnie przygotowania. Dziś zrobiłem w związku z tym ostatni mocny trening i jednocześnie próbę generalną tempa, w jakim zamierzam pobiec w niedzielę. Chciałbym wtedy złamać 1h i 50min, co daje średnie tempo 5:13 min/km. Ale oczywiście nie zamierzam tak biec od samego startu. Plan mam taki, aby pierwsze siedem kilometrów zrobić wolniej – po ok. 5:20, kolejne siedem w tym właśnie zakładanym średnim tempie, czyli po 5:13, a ostatni etap po 5:06. Dowiedziałem się ostatnio, że taki podział biegu na trzy „tercje” daje dobre efekty. Wydaje mi się to dość prawdopodobne. Tym bardziej, że właśnie dokładnie tak pobiegłem w swoim debiucie rok temu. Jak już pisałem ostatnio, nie miałem wtedy nawet zwykłego zegarka, więc biegłem zupełnie „na czuja”. Jakie miałem międzyczasy, dowiedziałem się dopiero z oficjalnych wyników. Ponieważ mierzone były siedmiokilometrowe pętle, to wiem, że każdą kolejną biegłem szybciej, a średnie tempo całego biegu wyszło prawie dokładnie takie, jak środkowego odcinka. Skoro tak wyszło, gdy mogłem zdać się tylko na biegową intuicje, to widać tak właśnie powinno być. Teraz zamierzam to powtórzyć, tylko trochę szybciej niż rok temu.
A dzisiaj była próba. Na połowie dystansu, czyli 10,5 km, natomiast w tempie właśnie takim, jakie zaplanowałem. Wyszło dość dobrze, bo każdy 3,5 km odcinek pobiegłem nawet trochę szybciej – pierwszy po 5:18, drugi 5:11, a trzeci 5:03. Cieszę się, że się udało, tym bardziej, że nie bardzo mi się chciało dziś biegać. Nawet myślałem, czy może by tego treningu nie przełożyć na jutro. W końcu się zmobilizowałem i nie żałuję. Na początku biegło mi się ciężko i nawet trochę wątpiłem, czy uda mi się wykonać plan, ale potem było już coraz lepiej – o czym zresztą świadczy tempo ostatniego odcinka. Skoro więc próba się udała, nawet przy takim marnym samopoczuciu i po wczorajszym dłuższym wybieganiu, to w Bytomiu nie powinno być źle. Będę przecież wtedy wypoczęty, a startowa adrenalina też zrobi swoje.
Tak w ogóle, to ten start w Bytomiu będzie ważny z przynajmniej dwóch powodów. Po pierwsze, to prawie dokładna rocznica biegowego (i jednocześnie półmaratońskiego) debiutu, o którym pisałem poprzednio. Po drugie, pierwszy raz wystartuję dosłownie (a nie tylko na papierze, czyli liście startowej) w barwach Truchtacza Mysłowice. Od paru dni mam piękną zielono-żółto-czerwoną koszulkę z logo Truchtacza na plecach i właśnie w niej zamierzam pobiec. Mam nadzieję, że świadomość tak widocznego reprezentowania klubu doda mi jeszcze sił :).
To tyle pozytywów przed półmaratonem. A negatywy? Po lekcji, jaką dostałem w Jaworznie, już wiem, że nawet jak mi się wydaje, że jestem dobrze przygotowany, to może być różnie. W sumie nigdy nie wiadomo, czy akurat tego dnia forma nagle nie „siądzie” bez wyraźnego powodu. W dodatku może być gorąco, trasa może okazać się trudna (szczerze mówiąc, nic o niej nie wiem), a stres też może swoje dołożyć. Choć tego ostatniego już chyba najmniej się obawiam. I to właśnie „zasługa” porażki w Jaworznie. Po tym biegu wiem, że nie zawsze trzeba bić życiówki, a gorsze dni i gorsze biegi to naturalna kolej rzeczy. Jak człowiek raz to przeżyje, to potem mniej się tego boi. Jeśli więc w Bytomiu nie uda mi się zrealizować planu, tragedii nie będzie. W razie czego, za miesiąc jest kolejny fajny półmaraton w Katowicach. Choć na tym ostatnim akurat wolałbym zrobić coś innego, niż bicie życiówki. Ponieważ jednak wykonanie tego planu zależy nie tylko ode mnie, na razie nic więcej na ten temat nie powiem...


Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu







 Ostatnio zalogowani
plomyk20
02:49
aro
01:38
stanlej
00:38
Marcin Nosek
00:32
grzedym
00:29
perdek
23:15
lachu
22:57
Stonechip
22:46
zeton
22:43
kasar
22:39
żabka
22:09
Citos
22:05
lordedward
22:05
Krzysiek_biega
21:08
rolkarz
21:00
INVEST
20:54
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |