Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

Zagranica, 17 wrzesnia 2009, 09:41, 1543/86238
Krzysiek_biega
Krzysztof
Bartkiewicz
Biegiem przez Kijów, Winschoten, Viborg, Montreal, Mińsk...

LINK 1: ARCHIWUM: ZAGRANICA



Na zdjęciu: Jarosław Janicki zwycięzca supermaratonu Run Winschoten

Polacy znakomicie ostatnio spisują się na arenie międzynarodowej: Marek Wasilewski wygrał Maraton w Niemczech, Jarosław Janicki bezkonkurencyjny na "Setce" w Holandii, Krzysztof Bartkiewicz wygrywa dwa maratonu w przeciągu tygodnia. Wioletta Kryza poza podium w Montrealu.

To tylko niektóre atuty ostatnich dni:

Fränkische Schweiz Marathon (Niemcy 6 wrzesień):
Marek Wasilewski wygrał po raz kolejny maraton w niemieckiej miejscowości Forchheim z wynikiem 2:32.01 o 51 sekund wygrał z kolejnym na mecie-gospodarzem Diehl Marco. Wśród pań zwyciężyła Scheu Ewa z wynikiem 3:07.20. Sklasyfikowano 365 mężczyzn i 47 kobiet.

I Międzynarodowy maraton Zazim (Kijów 6 wrzesień)
Tego chyba nikt się nie spodziewał że na Ukrainie też nasi mogą wygrywać. Tym bardziej że to raczej zza Wschodniej granicy przyjeżdzają by zdobywać trofea i z większą pulą nagród wracać do siebie. 6 września miała miejsce pierwsza edycja maratonu przełajowego na obrzeżach Kijowa. Zawodnicy do pokonania mieli 4 pętle o długości 10555m. wśród mężczyzn wygrał Krzysztof Bartkiewicz z wynikiem 2:32.56 wyprzedził drugiego na mecie Ewgeniego Gliwa o blisko 3 minuty.

Wśród zaproszonych gości był m.in. Dmitri Baranowski legitymujący się wynikiem 2:07.15 (Fukuoka)w maratonie. W biegu na 12km wygrał Witalij Rybak. Z uwagi na debiut nie było wpisowego, jak również wszyscy zawodnicy mogli skorzystać z bezpłatnego noclegu w sanatorium wraz z wyżywieniem.

Winschoten (Holandia 12 wrzesień)
Jarosław Janicki (Hermes Gryfino) zwyciężył w Holandii w supermaratonie Run Winschoten. Dystans 100 km pokonał w czasie 6:53.59. Drugiego na mecie Amerykanina Chada Ricklefsa wyprzedził o 24 minuty i 45 sekund. 43-letni Janicki, czterokrotny srebrny medalista World Challenge - nieoficjalnych mistrzostw świata w biegu na 100 km, trzykrotny mistrz Europy, tydzień wcześniej wygrał maraton graniczny na trasie Świnoujście-Wolgast, oraz etapową setkę w Zamościu

- Teraz zrobię przerwę w startach. Za nieco ponad miesiąc pobiegnę w pięcioetapowym supermaratonie z Wiednia do Budapesztu. Trasa ma 320 km. Rok temu odniosłem zwycięstwo. Chciałbym powtórzyć sukces nad Dunajem - powiedział Janicki.

Wyniki Run Winschoten - 100 km:
1. Jarosław Janicki (Polska) 6:53.59
2. Chad Ricklefs (USA) 7:18.44
3. Daniel Oralek (Czechy) 7:22.15

Viborg (Dania 13 wrzesień)
Krzysztof Bartkiewicz z Torunia i Agnieszka Golak ze Śremu zwyciężyli w biegu maratońskim w duńskiej miejscowości Viborg.
"To nie była typowa, uliczna trasa maratonu. Częściowo prowadziła szutrowymi drogami poprzez pagórki, poza tym obfitowała w liczne zakręty" Mimo to uzyskany czas w Viborgu 2:31.05 jest bardzo dobry zważywszy na fakt że jest to drugi jego start w odstępie tygodnia. Natomiast Gola ma powód do smutku, pokonała 42 km 195 m w 3:00.01 i zaledwie 2 sekundy brakło do złamania przysłowiowej "trójki".

Jest to bardzo drogi wyjazd, zważywszy na fakt iż wpisowe 67 euro gdzie w pakiecie startowym tylko numer i chip, na mecie medal bez daty, masaże i koszulki były za dodatkową opłatą. Nie odstarszyło to jednak 8 tysięcy uczestników startujących na różnych dystansach (w samym maratonie brało udział ok. 400 osób).

Oasis de Montréal (Canada 13 wrzesień)
Wiloetta Kryza startowała w silnie obsadzonym biegu maratońskim w Montrealu gdzie za wygranie było 10.000 dolarów. Na najwyższym stopniu byli tradycyjnie Kenijczycy: wśród mężczyzn Kipketer Francis oraz wśród pań Chero Irene z czasem odpowiednio 2:16.10 i 2:39.31. Wioletta uzyskała czas 2:47.59.

Marathon du Medoc (Francja 12 wrzesień)
W miejscowości Pauillac k. Bordeaux miał miejsce jeden z największych maratonów amatorskich w Europie. Znany z tego iż na punktach odżywczych serwuje się wino w kilku odmianach, a zwycięzca w nagrodę dostaje tyle litrów wina-ile sam na mecie będzie ważył. Sklasyfikowano 7557 zawodników. Wygrał wielokrotny zwycięzca tej imprezy Dawid Antonio z wynikiem 2:25.31. Wśród pań Vasseur Nathalie z czasem 2:49.50

Mińsk (Białoruś 12 wrzesień)
W ramach obchodów dni miasta Mińska, odbyły się biegi z których głównym dystansem był maraton. Najliczniejszą jednak grupę stanowiła młodzież startująca w minimaratonie. Imponująca liczba, bo aż 8600 spędzała ten dzień na biegowo z czego 97 zawodników wzięła udział w biegu głównym. Czytając jednak forum można zauważyć spore niedociągnięcia zarówno co do budżetu i niezgodność z regulaminem jak i co do oznakowania trasy. I tak zawodnicy zamiast 10km pobiegli kilometr więcej, a w maratonie trzeba było pobiec 800m więcej.

Za wygranie było 60000rubli( w regulaminie ktoś pomylił się o dwa zera:), potrącając 12% podatku to zwycięzca zainkasował 1890 w przeliczeniu na dolary.
Wyniki maratonu mężczyzn:
1. Paweł Maszej 2:27.22
2. Gawriczenko Aleksej 2:28.11
3. Kruglec Aleksandr 2:32.25

Wśród pań jako pierwsza Wygowskaja Gulnara 2:40.50


Komentarze czytelników - 5podyskutuj o tym 
 

henry

Autor: henry, 2009-09-17, 12:08 napisał/-a:
Widzę, że Krzysztof idzie w ślady Janickiego wygrywając maraton za maratonem na poziomie 2,30. A czy nie lepiej byłoby skoncentrować się na 2 maratonach w roku po odpowiednim przygotowaniu nabiegać 2,20 - 23 i wygrać porządniejszy maraton za porządniejsze pieniądze?.

 

Krzysiek_bie

Autor: Krzysiek_biega, 2009-09-17, 12:20 napisał/-a:
Heniu, a jaką mam gwarancję że tak faktycznie będzie? Przykładem może być Wrocław, gdzie drugi miał czas 2:18 i w Danii zainkasowałem więcej od niego za czas 13 minut gorszy....:)
Ponadto lubię zwiedzać a uzyskany czas jest dla mnie sprawą drugorzędną. Myślałem że dotrwam do supermaratonu i z Jarkiem pobiegnę do Budapesztu - jednak łydka mi na to niepozwala i kilka najbliższych dni muszę poświęcić koniecznie na odnowe.....
Nie tak dawno wyliczyłem że gdybym się przygotował pod 1 maraton w roku to pobiegłbym ok. 2.17- z czego nie byłbym tak zadowolony jak pobiec kilka maratonów i przy okazji dużo zwiedzić. Może kiedyś chociaż w jakiejś części dorównam J.Janickiemu

 

Autor: Grabek, 2009-09-17, 13:09 napisał/-a:
Też z Krzysiem o tym rozmawiałem :) I trzyma się nadal swojej wersji :)

 

zgrzecho

Autor: zgrzecho, 2009-09-18, 07:27 napisał/-a:
Gratulacje dla Jarka. Tę część sezonu Jarek ma zdecydowanie lepszą i tak trzymać:)))

 

zgrzecho

Autor: zgrzecho, 2009-09-18, 07:32 napisał/-a:
Zgadzam się z Tobą Krzysiek, bo nigdy nie masz pewności że wygrasz z czasem 2;17, a i kasa nie jest wielka.
Za to zagraniczne wyjazdy sprawiają większą frajdę. Pod każdym względem!

 


















 Ostatnio zalogowani
camillo88kg
00:26
ksieciuniu1973
00:25
  Tomasz.Warszawa
00:15
s0uthHipHop
23:20
Andrzej Kalini
23:16
szyper
22:59
szakaluch
22:59
arco75
22:57
SzyMen
22:46
gpnowak
22:37
Admirał
22:22
jantor
22:21
Andrea
22:18
porywczy
22:12
Admin
22:08
bogsan
22:07
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |