|
Na zdjęciu: Reprezentanci Polski na Reykjavik Marathon
Krzysztof Barkiewicz (MaratonyPolskie. PL Team Toruń) z czasem 2:35:34 zajął 3 miejsce w Reykjavik Marathon w stolicy Islandii.
Jeszcze na 33 km był na prowadzeniu, niestety wyprzedziło go dwóch zawodników. Zwyciężył brytyjczyk David Kirkland z czasem 2:32:48, przed norwegiem
Gjermundem Sorstadem (2:32:54).
Na 20 pozycji na metę przybiegł, biegający na wszytskich kontynentach Robert Celiński z czasem 3:05:13.
Wśród kobiet zwyciężyła również brytyjka Rozalyn Alexander z czasem 3:00:58, przed kanadyjką Audrey Kathleen Wagenaar (3:16:30) i jej rodaczką Heather Wilson (3:19:34).
Maraton ukończyło 522 zawodników. Warto zauważyć, że większość kończących bieg to obcokrajowcy.
Jednocześnie rozgrywany była bieg na dystansie 10 km i półamarton, w którym 4 miejsce zajął brat Roberta, Alex Celiński z czasem 1:16:02.
Mężczyźni maraton:
1. David Kirkland (GBR) 2:32:48
2. Gjermund Sorsrad (NOR) 2:32:54
3. Krzysztof Bartkiewicz (POL) 2:35:34
...
20. Robert Celiński (POL) 3:05:13
248. Mariusz Krzysztofik (POL) 4:01:57
290. Adam Rzedzicki (POL) 4:08:24
303. Piotr Grzegorz Przybysz (POL) 4:10:20
Kobiety maraton:
1. Rozalyn Alexander (GBR) 3:00:58
2. Kathleen Wagenaar (CAN) 3:16:30
3. Heather Wilson (CAN) 3:19:34
Bieg na dystansie 10 km ukończył 2929 osób:
Mężczyźni 10 km:
1. Kári Steinn Karlsson (ISL) 00:31:43
2. Pantel Pierrot (FRA) 00:33:12
3. Jani Tulppo (FIN) 00:33:14
...
201. Marek Celinski (POL) 00:47:40
Kobiety 10 km:
1. Fríða Rún Þórðardóttir (ISL) 00:38:34
2. Arndís Ýr Hafþórsdóttir (ISL) 00:38:54
3. Aníta Hinriksdóttir (ISL) 00:40:32
...
1809. Marzena Berkót (POL) 01:04:48
Dystans półmaratoński ukończyło 1266 zawodników:
Półmaraton mężczyźni:
1. John Muriithi Mwaniki (KEN) 01:07:27
2. Þorbergur Ingi Jónsson (ISL) 01:13:20
3. Paulo Jensen (DEN) 01:13:28
4. Alex Celinski (POL) 01:16:02
Półmaraton kobiety:
1. Martha Ernstsdóttir (ISL) 01:23:19
2. Jóhanna Skúladóttir Ólafs (ISL) 01:24:55
3. Karina Berner (DEN) 01:25:50
...
Magdalena Zyla (POL) 01:55:43
|
| | Autor: Krzysiek_biega, 2008-08-27, 11:34 napisał/-a: Na pewno się w jakimś stopniu wyeksploatowałem startując w Radzyminie, mało tego na drugi dzień po Radzyminie biegłem eliminacjny bieg w katorżniku. Tak więc gdyby nie te dwa starty, przypuszczam że wygrałbym ten maraton.
Z pasji jestem bardziej turystą niż wyczynowym biegaczem i musze czasami pobiec tam, gdzie jeszcze mnie nie było.
Ale obiecuje że do następnego maratonu podejde z większym rozsądkiem i zobaczymy jaki wynik uzyskam. Kolejny maraton w pażdzierniku-ale jeszcze nie wiem który kraj wybiore | | | Autor: Piotr 63, 2008-08-27, 13:37 napisał/-a: ...Krzysiek. Ja tam wygrałem w 2002 r. ponieważ była słabsza obsada i do zwycięstwa starczyło mi 2,45 godz. Wtedy ze mna na noclegu było wprawdzie 2. Kenijczyków ( z życiówkami ok. 2,19 godz. w M i 1,06 godz. w HM ), ale gdy dowiedzieli się jakie są marne nagrody ( bilet Icelandair dla 1. osoby, nie dla 2. z Europy, tam gdzie latają te linie , do Reykjaviku i z powrotem - mój bilet do dziś leży w domu jako pamiątka ), obaj pobiegli "połówkę" ( jeden wygrał w czasie ok. 1,07 godz., a drugi z kontuzją zszedł z trasy za półmetkiem ), a mnie dali wygrać maraton. Pozdrawiam. | | | Autor: Roberto Celinho, 2008-08-27, 21:17 napisał/-a: Gratulacje - jak na te górki i wiatr, świetnie sobie poradziłeś. Alex też miał gorszy czas, niż zwykle. Jak tu nie mieć kryzysu na 16 km, jak przebiega się między kontenerami ze śmierdzącymi rybami? ;-)
Mimo wszystko, trasa była fajna, szczególnie druga połówka.
Nasz najmłodszy brat Marek (14 lat) zadubiutował na 10 km i bardzo mu się podobało.
Z tą wcześniejszą opłatą 71 Euro to się sfrajerowałem :-)
Ale bilety z Warszawy wcale nie są takie drogie - my lecieliśmy tanimi Iceland Express i było spoko.
Islandia jest najdroższym krajem w Europie i ceny noclegów są zabójcze. Dlatego przez cały tydzień nocowaliśmy w namiocie i było spoko. Bardzo dużo pada, wieje, czasem kamienie nie pozwalają na wbicie śledzi, ale na tym polega prawdziwa przygoda :-)) | | | Autor: Piotr TTX, 2008-08-28, 21:20 napisał/-a: Gratulacje Krzysiek!Co do trasy to bardzo ciekawa.Jednak na koncowych kilometrach wiał silny wiatri padał deszcz! | | | Autor: MEL., 2008-08-29, 18:00 napisał/-a: Brawo Celińscy!
Krzysiek - Super! Super! Super!!! | | | Autor: emka64, 2008-09-02, 17:47 napisał/-a: Czy jest jakaś galeria zdjęć? Np. jak się moczycie w gorących źródłach? | | | Autor: Krzysiek_biega, 2008-09-02, 19:34 napisał/-a: Już niebawem będą wszystkie zdjęcia jakie robiliśmy
Prawdopodonbnie za rok ponownie tam pojadę więc zainteresowanych prosze sobie zbierać kase na wypasiony wyjazd. | | | Autor: emka64, 2008-09-03, 08:52 napisał/-a: Hehe, widzę Krzychu, że ambicja została podrażniona :) | | | Autor: Radom, 2008-09-03, 10:30 napisał/-a: Dostępna jest galeria zdjec z biegu. | | | Autor: Piotr TTX, 2008-09-04, 10:23 napisał/-a: Żałuje że na trase nie wziąłem aparatu.Przepiękne widoki,momentami czułem jakby czas cofnął sie o 1000lat. | |
|
|
| |
|