2025-08-31
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| 46 PKO PÓŁMARATON SZCZECIN 1.08.2025 r. (czytano: 439 razy)

To mój ósmy szczeciński półmaraton ( pierwszy w 2012 r. ).
Jedziemy we trzech ze Zbyszkiem i Łukaszem ( drużynę - Gryficka Siła Biegowa mamy liczniejszą ). Wyjeżdżamy o 6:40 – na razie 13 st. C, słonecznie, ale docelowo będzie 28 st.C już po biegu. Na szczęście start jest o godz. 9:00. Udaje się nam zaparkować niedaleko strefy startowej. W pakiecie słodycze i piwo 0.0%. Mój numer 1751 ( siódemka w środku) zwiastuje powodzenie w biegu. Krótki rozruch i start.
Na początku tłok na trasie – razem biegną zawodnicy na 10 km i połówkę. Od kilku lat w trakcie biegu można podjąć decyzję na temat wyboru dystansu. Na razie w miarę rześko, większość trasy zacieniona, w sumie biegłem cały czas w dużym komforcie w tempie 4:30.
Od trzeciego kilometra zawieram znajomość z Tomkiem spod Poznania. Jest pierwszy raz w Szczecinie – robię za przewodnika i objaśniam zabytki. Trasa spod Urzędu Miejskiego na błoniach, przez miasto na Wały Chrobrego i z powrotem – 2 kółka dla półmaratonu.
Cały czas rozmawiamy i jakoś szybko leci czas. Niestety dla mojego towarzysza tempo jest za szybkie i musieliśmy rozstać się po 10 km. W tym momencie dopadli mnie peacemakerzy na 1:35 z którymi biegłem potem większość trasy. W zeszłym roku miałem kryzys w tym momencie i kusiło mnie żeby skręcić w lewo i wybrać 10 km. Dzisiaj miałem o wiele większy komfort i bez wahania wybieram prawą stronę. Na trasie wystarczająca ilość punktów z wodą. Cały czas trzymam tempo, przyspieszam na ostatnim kilometrze, aktywizuję kibiców, na ostatniej prostej po czerwonym dywanie sprintersko wyprzedzam finiszującego zawodnika . Czas 1:36:02 daje mi 2 miejsce w M60 ( zwarzywszy, że nie przykładam się aktualnie na treningach – czas wysoce satysfakcjonujący). Jak zwykle tutaj, piękny kolorowy medal, ale nie dla każdego 😊 ( organizatorzy zaliczyli wtopę – podobno skradziono im część medali).
Dostaję kolorową statuetkę kompatybilną z medalem, skarpety i czapeczkę.
Po niedługim czasie jeszcze raz na podium – nasza drużyna zajęła 2 miejsce. Moi towarzysze byli znacznie szybsi – Łukasz 1:24:23, Zbyszek 1:26:44.
Po zawodach otrzymujemy znowu to samo piwo i owoce. Można skorzystać z pryszniców na basenie, co aktualnie nie zdarza się często na zawodach.
Półmaraton ukończyło 2715 zawodników, 10 km ukończyło 1992.
Ogólnie sztandarowa impreza biegowa Szczecina udana, choć zamieszanie z medalami nieco nadszarpnęło jej wizerunek.
Po zawodach, nierozpoznany przeze mnie zawodnik wyraził oczekiwanie na relację z biegu, więc byłem zmuszony napisać 😊.
Za 3 tygodnie półmaraton w Gnieźnie.
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu nikram11 (2025-09-01,08:52): Dziękuję za oczekiwaną - jak zawsze - ciekawą relację z kolejnych Zawodów. - to byłem ja :) - Pozdrawiam, Marcin R.
|