|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | osasuna (2014-09-16) | Ostatnio komentował | osasuna (2014-09-30) | Aktywnosc | Komentowano 6 razy, czytano 293 razy | Lokalizacja | | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2014-09-16, 07:54 czy to kontuzja
Witam, od roku staram się intensywnie biegać co 2 miesiące zwiększam dystans dziennego biegania o 2 km teraz to 12,5 km. Biegam około 4-5 razy w tygodniu, w systemie 2 dni biegu i dzień odpoczynku. Mam natomiast problem z łydką w lewej nodze. Odczucie jest takie jakby był obity mięsień. W drugiej nodze wszystko ok. Codziennie po około 30 minut rozciągam mięśnie po biegu, ale to nic nie pomaga. Rozmasowuję łydkę i również nic. Po około 7 km rozbiegania dolegliwość mija, ale na drugi dzień ten sam objaw. Zastanawiam się czy przesiliłem nogę, ale dlaczego tylko jedna ma taki objaw, a druga w stanie idealnym. Może poradzi mi ktoś jak podejść do problemu. |
| | | | | |
| 2014-09-16, 08:22
Z moich skromnych doświadczeń powiem Ci najprostszą rzecz. Udaj się do fizjoterapeuty. Nie ma sensu się męczyć jeśli coś trwa dłużej niż tydzień. Ja ostatnio straciłem tak 6 tygodni. Najpierw tydzień bólu więc odpuściłem bieganie, po tygodniu rejestracja do ortopedy i 2 tygodnie czekania. Ortopeda spojrzał, rzucił podejrzenie, skierował na RTG i trzy tygodnie czekania na kolejną wizytę. Po wizycie potwierdził podejrzenie, zapisał jakieś zabiegi (czas oczekiwania na NFZ min. 9 miesięcy) i kazał ograniczyć bieganie.
A fizjo stwierdziła przeciążenie mięśni, otejpowała (sprawa była pilna z racji startu w półmaratonie), a po półmaratonie wskoczyłem na głęboki masaż przeciążonych mięśni. Jutro powtórka i zobaczymy jak będzie.
Rozejrzyj się za jakimś porządnym fizjoterapeutą :) |
| | | | |
| | | | | |
| 2014-09-16, 08:32
2014-09-16, 08:22 - sojer napisał/-a:
Z moich skromnych doświadczeń powiem Ci najprostszą rzecz. Udaj się do fizjoterapeuty. Nie ma sensu się męczyć jeśli coś trwa dłużej niż tydzień. Ja ostatnio straciłem tak 6 tygodni. Najpierw tydzień bólu więc odpuściłem bieganie, po tygodniu rejestracja do ortopedy i 2 tygodnie czekania. Ortopeda spojrzał, rzucił podejrzenie, skierował na RTG i trzy tygodnie czekania na kolejną wizytę. Po wizycie potwierdził podejrzenie, zapisał jakieś zabiegi (czas oczekiwania na NFZ min. 9 miesięcy) i kazał ograniczyć bieganie.
A fizjo stwierdziła przeciążenie mięśni, otejpowała (sprawa była pilna z racji startu w półmaratonie), a po półmaratonie wskoczyłem na głęboki masaż przeciążonych mięśni. Jutro powtórka i zobaczymy jak będzie.
Rozejrzyj się za jakimś porządnym fizjoterapeutą :) |
Dzięki za poradę, rozejrzę się za fizjoterapeutą :) I dzięki za informację u nas rejestracja do ortopedy tylko 5 tygodni więc jeszcze lepiej zapowiada się długość rozłąki z bieganiem :( |
| | | | | |
| 2014-09-16, 09:49
LINK: http://biegiemprzezpola.blogspot.com/2014/09/nie-ufaj-ortopedzie.html | Zerknij na link powyżej i poczytaj o moich przejściach z ortopedą.
Jako zachętę do wybrania fizjoterapeuty dodam, że biegający kolega pytał mnie o to co mi dolega i na wieść o ortopedzie wybitnie się skrzywił. Chciał polecać jakiegoś sprawdzonego fizjo, który stawiał na nogi po Rzeźniku. |
| | | | | |
| 2014-09-20, 21:43
Ja również jestem za tym żebyś poszedł do fizjoterapeuty.
Ortopedzi w NFZ to porażka nawet nie idź bo to strata czasu.
Jak pójdziesz do fizjoterapeuty on przebada cię dokładnie i zdiagnozuje przyczynę powstałego problemu.Jeśli rozciągasz ok.Proponuję robić krioterapię 2-3 razy dziennie.Jeśli masz wałek fitness,a jeśli nie to proponuję kupić i rolować tą łydkę to działa jak masaż.Może w łydce jest jakieś napięcie lub coś uciska jakiś nerw.Spróbuj jeszcze raz dobrze rozmasować,nie bój się.Czasami może to nie być problem w łydce,a np w kręgosłupie.Wykonaj też trochę ćwiczeń ogólnorozwojowych. |
| | | | | |
| 2014-09-30, 21:48
2014-09-20, 21:43 - Maratonczyk90 napisał/-a:
Ja również jestem za tym żebyś poszedł do fizjoterapeuty.
Ortopedzi w NFZ to porażka nawet nie idź bo to strata czasu.
Jak pójdziesz do fizjoterapeuty on przebada cię dokładnie i zdiagnozuje przyczynę powstałego problemu.Jeśli rozciągasz ok.Proponuję robić krioterapię 2-3 razy dziennie.Jeśli masz wałek fitness,a jeśli nie to proponuję kupić i rolować tą łydkę to działa jak masaż.Może w łydce jest jakieś napięcie lub coś uciska jakiś nerw.Spróbuj jeszcze raz dobrze rozmasować,nie bój się.Czasami może to nie być problem w łydce,a np w kręgosłupie.Wykonaj też trochę ćwiczeń ogólnorozwojowych. |
Dziękuje za poradę byłem u fizjoterapeuty tak jak mi doradzaliście na dwóch sesjach jest o niebo lepiej polecił mi również zestaw ćwiczeń, które wykonuję przed i po każdym bieganiu. Wszystko raczej wróciło do normy, dyskomfortu już raczej nie odczuwam. Ogólnie w dni które nie biegam czyli 2 lub 3 dni w tygodniu mam zalecane przez fizjoterapeutę ćwiczenia ogólnorozwojowe szczególnie mięśni kręgosłupa i stosuje się od tygodnia do tych zaleceń oczywiście raz w miesiącu mam chodzić na kontrolę i myślę, że teraz wszystko już na stale wróci do normy. Jednak muszę stwierdzić, że warto posłuchać bardziej doświadczonych kolegów, bo teraz bieg sprawia mi jeszcze większą przyjemność niż przed kontuzją. Biegłem dwa dni temu w biegu ulicznym na 10 km i dyskomfortu przed i po biegu nie było żadnego więc jest dobrze. |
|
|
|
| |
|