|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | |
| 2013-08-11, 12:21
trasa trudna ze zwględu na korzenie,i tu i w piaśnicy ktoś koło mnie zaliczył glebe,taki urok biegów terenowych |
| ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | |
| 2013-08-11, 17:44 Och te nasze kaszubskie góry............
W pewnym momencie, przed kolejnym wzniesieniem, chciałem zrobić skok w bok,rozpocząć grzybobranie, bo facet chodzący po lesie miał całe wiaderko kurek i nie był zmęczony tak jak ja......
Tak na marginesie trasa bardzo malownicza, przepiękna, no i dość trudna. Dwa kilometry asfaltu i dalej piach, niekiedy taki jak na plaży w Dębkach.
Organizacja dobra, pogoda w normie.Do zobaczenia !!! |
| ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) |
| ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | |
| 2013-08-11, 19:11 wyniki
Są gdzieś w necie wyniki tego wdzydzkiego biegu ???? |
| ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | |
| 2013-08-11, 20:13
| ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | |
| 2013-08-11, 20:55 WYNIKI
Zeskanowane wyniki, wystarczy pobrać, format pdf,
http://www.sendspace.com/file/6ubmt1
http://www.sendspace.com/file/fpxlty
http://www.sendspace.com/file/5qxd84
http://www.sendspace.com/file/r2nfam
http://www.sendspace.com/file/xtm5qc
Wracając do trasy, to ładna, nie przeczę, ale z oznakowaniem to już było gorzej, razem z innymi zawodnikami pomyliliśmy się na tym rozdrożu, co dało nam 4 minuty na mecie, szkoda. |
| ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | |
| 2013-08-11, 22:07 ZDJĘCIA
2013-08-11, 20:13 - remmyhi napisał/-a:
Wyników nie widziałem jeszcze. Załączam kilka moich zdjęć.
Świetny bieg! |
Dzięki wspaniałym fotografom za zdjęcia, ukłony......i pozdrowienia, do zobaczenia na nowych trasach biegowych. |
| ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | |
| 2013-08-11, 22:51
Witam serdecznie,
Pozwolę sobie podzielić się moją, i nie tylko, opinią na temat zawodów. Być może nie mam wieloletniego doświadczenia jak Koleżanki i Koledzy, ale kilka startów już zaliczyłem.
Uważam, że trasa była rewelacyjna, stosunkowo trudna, jednocześnie bardzo zróżnicowana, ale organizacja to totalna PORAŻKA. Być może dla zawodników z "czuba" było ok, ale dla osób biegnących w drugiej części stawki już nie. Samochody, które przejeżdżały przez linię mety nie bacząc na zawodników, obsługa, która większą uwagę przywiązywała do rozmów ze znajomymi z pikniku, czy brak wody na punktach pośrednich i na mecie, to zakrawa na kpinę. Na pytanie do obsługi czemu jeżdzą samochody - odpowiedź, bo tak... , tam ludzie mieszkają no i do "hotelu" muszą dojechać - bez komentarza. W zawodach startowało ok. 300 osób. Czas osttaniej około 2h, więc bez przesady nie jest mistrzostwem śiwata zamknąć ulicę na godzinę. Biegi odbywają się wszędzie i nie ma z tym problemu. Dziś w Gdyni był Herbalife Triathlon. Pół miasta + sąsiednia Rumia, wyłączone z ruchu na kilka godzin - dało radę. Bez problemów, korków, pomstowania mieszkańców i zawodników.
Więc proszę nie mówić, że organizacyjnie było ok, bo być może ale dla najlepszych, reszta nie miała na to szans, a szkoda, ponieważ trasa jeszcze raz powtórzę bardzo fajna. |
| ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) |
| ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | |
| 2013-08-12, 11:11
Zgadzam się. Sam wyzywałem na jadące samochody.
Dobiegłem na 1:20, więc o ścisłej czołówce nie było mowy, ale jak zobaczyłem że samochody były puszczone i jeszcze trąbiły na biegaczy to się zagotowałem.
Przy okazji pozdrawiam kretyna w zielonym fiacie punto, co trąbił na biegaczy. |
| ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | |
| 2013-08-12, 11:45
2013-08-12, 11:11 - remmyhi napisał/-a:
Zgadzam się. Sam wyzywałem na jadące samochody.
Dobiegłem na 1:20, więc o ścisłej czołówce nie było mowy, ale jak zobaczyłem że samochody były puszczone i jeszcze trąbiły na biegaczy to się zagotowałem.
Przy okazji pozdrawiam kretyna w zielonym fiacie punto, co trąbił na biegaczy. |
Do mety przybiegaliśmy pojedynczo, nie peletonem, nie potrzebna nam była cała szerokość jezdni. Trzeba się jakoś pogodzić, tam nie ma możliwości objazdów i uważam, że pojedyncze samochody wolniutko jadące do lub z hotelu nie stanowiły problemu. A już wyzywanie kogoś przez PANA BIEGACZA dowodzi tylko częstego braku empatii w naszym środowisku biegaczy. Dajmy się lubić też przez innych, nie biegaczy. |
| ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | |
| 2013-08-12, 12:11
2013-08-12, 11:45 - Lebork napisał/-a:
Do mety przybiegaliśmy pojedynczo, nie peletonem, nie potrzebna nam była cała szerokość jezdni. Trzeba się jakoś pogodzić, tam nie ma możliwości objazdów i uważam, że pojedyncze samochody wolniutko jadące do lub z hotelu nie stanowiły problemu. A już wyzywanie kogoś przez PANA BIEGACZA dowodzi tylko częstego braku empatii w naszym środowisku biegaczy. Dajmy się lubić też przez innych, nie biegaczy. |
Częściowo ma Kolega rację, ale w Gdyni, Lęborku czy Wawie też przybiegamy pojedyńczo i jakoś można na chwilę wyłączyć ulicę a objazdy też nie wszędzie da się zrobić.
|
| ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | |
| 2013-08-12, 13:48
2013-08-12, 11:45 - Lebork napisał/-a:
Do mety przybiegaliśmy pojedynczo, nie peletonem, nie potrzebna nam była cała szerokość jezdni. Trzeba się jakoś pogodzić, tam nie ma możliwości objazdów i uważam, że pojedyncze samochody wolniutko jadące do lub z hotelu nie stanowiły problemu. A już wyzywanie kogoś przez PANA BIEGACZA dowodzi tylko częstego braku empatii w naszym środowisku biegaczy. Dajmy się lubić też przez innych, nie biegaczy. |
PAN BIEGACZ wyzywał ludzi, którzy trąbili na biegaczy.
Jeżeli wyzywanie trąbiących na biegaczy podczas oficjalnej imprezy to wyraz braku empatii biegaczy to ja nie wiem jaką empatią musiałbym się wyrazić, by sprostać oczekiwaniom.
Jak wyżej - podczas oficjalnej imprezy droga dla ruchu samochodowego powinna być zamknięta, bądź ogrodzona od biegających tak, by ci czuli się bezpiecznie, a nie na piętnastym kilometrze, zamiast finiszować - uważali jeszcze na jadące samochody.
Może biegający terminatorzy potrafią oglądać się za siebie na każdym kilometrze, ale proszę - amatorzy tacy jak ja często finiszują ostatkiem sił. Doceńmy to a nie oskarżajmy o brak empatii.
Pmiętajmy że każdy z nas kiedyś zaczynał i szanujmy się.
Szkalować natomiast powinno się chamstwo i grubiaństwo co też uczyniłem.
pozdrawiam
|
| ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | ![](logo/linia.gif) | |
| 2013-08-12, 16:13
2013-08-12, 13:48 - remmyhi napisał/-a:
PAN BIEGACZ wyzywał ludzi, którzy trąbili na biegaczy.
Jeżeli wyzywanie trąbiących na biegaczy podczas oficjalnej imprezy to wyraz braku empatii biegaczy to ja nie wiem jaką empatią musiałbym się wyrazić, by sprostać oczekiwaniom.
Jak wyżej - podczas oficjalnej imprezy droga dla ruchu samochodowego powinna być zamknięta, bądź ogrodzona od biegających tak, by ci czuli się bezpiecznie, a nie na piętnastym kilometrze, zamiast finiszować - uważali jeszcze na jadące samochody.
Może biegający terminatorzy potrafią oglądać się za siebie na każdym kilometrze, ale proszę - amatorzy tacy jak ja często finiszują ostatkiem sił. Doceńmy to a nie oskarżajmy o brak empatii.
Pmiętajmy że każdy z nas kiedyś zaczynał i szanujmy się.
Szkalować natomiast powinno się chamstwo i grubiaństwo co też uczyniłem.
pozdrawiam
|
Radzę po prostu się przyzwyczaić do imprez biegowych z ograniczonym ruchem samochodowym, albo wybierać tylko imprezy z całkowitym wyłączeniem ruchu samochodowego i wtedy nie będzie złości. |
|
|
|
| |
|