|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2013-05-06, 21:51
2013-05-06, 20:06 - Snake napisał/-a:
Jestem dumny że w moim mieście organizowana jest taka fajna impreza. Cieszę się też, że organizatorzy wzięli sobie do serca uwagi moje oraz mojej żony dotyczące braku możliwości wystepu zawodników spoza Unii Europejskiej. Nasz kraj jest za biedny abyśmy sponsorowali zawodników z zagranicy i ich tak zwanych "managerów-wyzyskiwaczy". Trasa jest płaska i szybka i przy dobrej pogodzie można zrobić niezłą zyciówkę. Jedyna uwage jaką mam to odnośnie ostatniego punktu z woda który powinien sie znajdować na 18 km a nie na 20-stym km. Po co komu woda na 1km przed metą. Pozdrawim wszystkich biegaczy i zycze miłez zabawy w sobote. |
A ja myślę, że Inowrocław jest za biednym miastem, by sponsorować sportowców z innych miast. Prawo startu powinni mieć wyłącznie sportowcy z Inowrocławia. Mam nadzieję, że Inowrocław pójdzie za ciosem i zakaże wstępu do miasta zagranicznym inwestorom, bankom, turystom korzystającym z tężni. Można byłoby nawet zakazać wjazdu samochodom zagranicznym a nawet z innych miast - niech nie niszczą dróg, bo to za biedne miasto, by po obcych drogi naprawiać.
Liczę na to, że zadeklaruje Pan iż nigdy nie wystartuje w żadnym biegu zagranicznym. |
| | | | | |
| 2013-05-06, 22:05
2013-05-06, 21:51 - Admin napisał/-a:
A ja myślę, że Inowrocław jest za biednym miastem, by sponsorować sportowców z innych miast. Prawo startu powinni mieć wyłącznie sportowcy z Inowrocławia. Mam nadzieję, że Inowrocław pójdzie za ciosem i zakaże wstępu do miasta zagranicznym inwestorom, bankom, turystom korzystającym z tężni. Można byłoby nawet zakazać wjazdu samochodom zagranicznym a nawet z innych miast - niech nie niszczą dróg, bo to za biedne miasto, by po obcych drogi naprawiać.
Liczę na to, że zadeklaruje Pan iż nigdy nie wystartuje w żadnym biegu zagranicznym. |
Ale Pan pojechał po Inowrocławiu.:( Niestety zgadzam się z Panem. :) Nie możemy zamykać się na świat. Sam jestem ciekaw czym organizator kierował się układając taki regulamin. Chyba nie sugestią jednego uczestnika. |
| | | | |
| | | | | |
| 2013-05-07, 08:33
2013-05-06, 22:05 - Marcin Kaliski napisał/-a:
Ale Pan pojechał po Inowrocławiu.:( Niestety zgadzam się z Panem. :) Nie możemy zamykać się na świat. Sam jestem ciekaw czym organizator kierował się układając taki regulamin. Chyba nie sugestią jednego uczestnika. |
Ciekawe ilu przeciwników startu afrykańskich biegaczy w naszych biegach zachwyca się Robertem Lewandowskim? On robi dokładnie to samo - gra, tam gdzie lepiej płacą. A mógłby w Goplanii albo Cuiavii ;) |
| | | | | |
| 2013-05-07, 08:43 Zasadniczo się mylisz
2013-05-07, 08:33 - kasjer napisał/-a:
Ciekawe ilu przeciwników startu afrykańskich biegaczy w naszych biegach zachwyca się Robertem Lewandowskim? On robi dokładnie to samo - gra, tam gdzie lepiej płacą. A mógłby w Goplanii albo Cuiavii ;) |
Kolego Lewandowski gra dla niemieckiego klubu i niemiecki klub mu płaci jak go sprzeda dużo zarobi, teraz tez zarabia ponieważ klub odnosi sukcesy , kibice płacą. Ktoś wcześniej pisał o polskich pracownikach pracujących za granicą, sytuacja podobna pracują dla tamtego kraju i tam wytwarzają dochód dla tych krajów. Jeśli chodzi o Kenijczyków to polska nie ma z nich żadnego pożytku a polski sport traci , polscy zawodnicy przestali trenować , po prostu nie widza sensu. Zobacz wyniki Poznań półmaraton, 4 pierwszych z Kenii a później po 15 minutach pierwszy Polak amator. |
| | | | | |
| 2013-05-07, 09:12
2013-05-07, 08:43 - henry napisał/-a:
Kolego Lewandowski gra dla niemieckiego klubu i niemiecki klub mu płaci jak go sprzeda dużo zarobi, teraz tez zarabia ponieważ klub odnosi sukcesy , kibice płacą. Ktoś wcześniej pisał o polskich pracownikach pracujących za granicą, sytuacja podobna pracują dla tamtego kraju i tam wytwarzają dochód dla tych krajów. Jeśli chodzi o Kenijczyków to polska nie ma z nich żadnego pożytku a polski sport traci , polscy zawodnicy przestali trenować , po prostu nie widza sensu. Zobacz wyniki Poznań półmaraton, 4 pierwszych z Kenii a później po 15 minutach pierwszy Polak amator. |
Tego nie wiemy, bo pewnie to niepoprawne politycznie, ale być może są niemieccy piłkarze, którzy się wnerwiają, że jakiś Polaczek zabiera im kasę. Po co trenować w Niemczech jak przyjedzie jakiś Polak, Czech czy Rumun i zajmie w drużynie najlepsze miejsca i zabierze najlepszą kasę. Do tego jeszcze się podszkoli i to jego kupi Real czy Arsenal a nie jakiegoś Helmuta.
Może rozwiązaniem byłoby ustanawianie nagród w kategorii open i open dla polskich biegaczy?
Trochę mi żal tych afrykańskich biegaczy. Męczą się, robią wyniki a spotyka ich niechęć ze strony współbiegaczy. Zarobioną kasą muszą się dzielić. Do domu daleko, biegać trzeba czasem w jakiś mrozach czy śniegach. Nawet zupki z nami nie zjedzą, bo polskiego nie znają.
Czy widzieliście kiedyś, żeby Polak podszedł do Afrykańczyka i mu po prostu pogratulował dobrego wyniku? Tak sportowo, biegacz biegaczowi.
|
| | | | | |
| 2013-05-07, 09:21
2013-05-07, 08:43 - henry napisał/-a:
Kolego Lewandowski gra dla niemieckiego klubu i niemiecki klub mu płaci jak go sprzeda dużo zarobi, teraz tez zarabia ponieważ klub odnosi sukcesy , kibice płacą. Ktoś wcześniej pisał o polskich pracownikach pracujących za granicą, sytuacja podobna pracują dla tamtego kraju i tam wytwarzają dochód dla tych krajów. Jeśli chodzi o Kenijczyków to polska nie ma z nich żadnego pożytku a polski sport traci , polscy zawodnicy przestali trenować , po prostu nie widza sensu. Zobacz wyniki Poznań półmaraton, 4 pierwszych z Kenii a później po 15 minutach pierwszy Polak amator. |
Kolega zaś zdaje się, jest wyznawcą z jednej strony mentalności (sic!) Kalego, z drugiej zaś zachwań, typowych dla wierzeń sowieckiego działacza. Nie raz bowiem (o ile pamiętam), daje się widzieć wypowiedź Henrego, ile to świata zwiedził, będąc zapraszanym obcym zawodnikiem. Nie trzeba wielkiej przenikliwości, żeby zrozumieć iż, nie zapraszano Henry"ego z powodu jego koloru skóry, oczu, fajnych wypowiedzi, czy ilości gromadzonych przezeń koszulek. Był po prostu dobrym biegaczem, który potencjalnie zapewniał dobrą rywalizację, widowisko, zwiększał dochody organizatora przez większą ilość sponsorów, kibiców etc.
Jak mniemam nikt (rozsądny) nie twierdził wtedy, że Niemcy, Belgia, Holandia (itd.) nic z tego nie mają, a miejscowi sportowcy na tym strzaszliwie tracą, nie wspominając o ich depresji... ;)
Wiara w to że, poprzez administracyjne zakazy można polepszyć, obronić, czy rozwijać polski sport wydaje się bardziej zabawna niźli racjonalna. |
| | | | | |
| 2013-05-07, 09:22
2013-05-07, 08:43 - henry napisał/-a:
Kolego Lewandowski gra dla niemieckiego klubu i niemiecki klub mu płaci jak go sprzeda dużo zarobi, teraz tez zarabia ponieważ klub odnosi sukcesy , kibice płacą. Ktoś wcześniej pisał o polskich pracownikach pracujących za granicą, sytuacja podobna pracują dla tamtego kraju i tam wytwarzają dochód dla tych krajów. Jeśli chodzi o Kenijczyków to polska nie ma z nich żadnego pożytku a polski sport traci , polscy zawodnicy przestali trenować , po prostu nie widza sensu. Zobacz wyniki Poznań półmaraton, 4 pierwszych z Kenii a później po 15 minutach pierwszy Polak amator. |
A może jest przeciwnie- Polscy zawodnicy wiedząc, że spotkają na zawodach szybkich kolegów z Afryki znajdą motywację do lepszego treningu? Podobno marzeniem prawdziwego sportowca jest konkurować z lepszymi no chyba, że celem jest tylko zarobek a nie satysfakcja z pokonania mocniejszego. Pozostaje pilnować aby kasa wygrana w ten sposób została na polskiej ziemi a nie trafiła np do egipskiego hotelarza ;-). |
| | | | |
| | | | | |
| 2013-05-07, 10:08
Ja jestem za tym żeby startowali wszyscy. Jeżeli organizatorzy nie dadzą rady odkręcić tego w tym roku to mam nadzieje że w przyszłym roku pójdą po rozum do głowy i zmienią ten zapis. Ja chciałbym rywalizować z najlepszymi i nie interesuje mnie gdzie idą pieniądze z nagród do Afryki czy Europy. Dla mnie idą do najlepszych. Przecież nikt nie zabroni wygrywać Polakom z Kenijczykami. Tylko zróbmy to na trasie, a nie przy "zielonym stoliku". |
| | | | | |
| 2013-05-07, 10:10
Znowu wsadzony kij w mrowisko hehe.
Wracając do biegu, czy dobrze rozumiem, że w tym roku nie muszę jechać do Inowrocławia przed startem, tylko wszystko załatwię w Kruszwicy?
W zeszłym roku po pakiet jechałem do Inowrocławia, ale w Kruszwicy też coś musiałem odebrać (chyba numer). |
| | | | | |
| 2013-05-07, 10:21
2013-05-07, 10:10 - mizaj napisał/-a:
Znowu wsadzony kij w mrowisko hehe.
Wracając do biegu, czy dobrze rozumiem, że w tym roku nie muszę jechać do Inowrocławia przed startem, tylko wszystko załatwię w Kruszwicy?
W zeszłym roku po pakiet jechałem do Inowrocławia, ale w Kruszwicy też coś musiałem odebrać (chyba numer). |
Ja bym jednak radził odebrać w Inowrocławiu bo w zeszłym roku w Kruszwicy jak dmuchnęło to na jednym stoisku wszystko w powietrze poleciało. Lepiej dmuchać na zimne;)
|
| | | | | |
| 2013-05-07, 10:42
A wracając do kija w mrowisku:
Uwielbiam to europejskie "multi-kulti". Bardzo dobrze obrazuje je sytuacja jaka miała miejsce ostatnio w Czechach. Pewien socjalista, antyfaszysta, zakochany w ideach multikulturalizmu poszedł na protest pomóc miejscowym Romom. Ci go jednak pobili do nieprzytomności bo według nich wyglądał jakoś dziwnie przez co czuli się z jego strony zagrożeni.
Muszę was zasmucić, wasza miłość jest nieodwzajemniona. Ci przysłowiowi "Kenijczycy" przyjeżdżają na lokalne zawody po kasę jako wyrobnicy dla naszych miejscowych "menedżerów cwaniaków". Im chodzi tylko o kasę i to jest piękne i słuszne, ale nam już nie może chodzić o kasę, my musimy się cieszyć z udziału, bo inaczej jesteśmy niefajni, nietolerancyjni i zachłanni. |
| | | | | |
| 2013-05-07, 13:00 Racjonalizm
Widze że mój post wzbudził wielkie zainteresowanie - i dobrze. Trzeba rozmawiać o tym problemie publicznie. Problem sportowców uprawiających sporty indywidualne. Mam tu na mysli: lekkoatletów (w tym biegaczy), boks amatorski, podnoszenie ciężarów itp. dużo tego jest. Dla Ministerstwa Sportu my nie jesteśmy sportowcami tylko hobbystami i nic nam sie nie należy ani grosza. Dopóty nie osiągniemy sukcesów na miare Justyny Kowalczyk i Adama Małysza. Nie interesuje ich to czy sportowiec ma za co żyć, czy ma na sprzęt na dojazdy itp. Za to na przyznawanie nagród prezesom po 1mln złotych to pieniądze szybko się znajdują. Ja naprawde nie mam nic do Kenijczyków, Ukraińców Rosjan i innych nacji ale budżety naszych imprez sportowych (biegowych) są tak niskie, a konkurencja wśród naszych rodzimych zawodników tak wysoka, ze dodatkowa konkurencja jest nam niepotrzebna. Od tego sa imprezy miedzynarodowe wyzszej rangi, a nie impreza lokalna taka jak Bieg Piastowski. Może faktycznie idealnym rozwiązaniem byłaby kategoria Polski Biegacz i Polska Biegaczka oprócz open. Może byłoby to mniej kontrowersyjne. Odpowiadając Adminowi czy zdeklarowałbym się nie wystepować poza granicami naszego kraju. Odpowiem tak jeżeli w regulaminie ktos nie zyczyłby sobie obywatela Polski to po prostu nie jade na taką impreze i rozumiałbym orgów że dbają o interes własnych biegaczy. Jestem Ciekaw czy Kenijczycy wpuściliby Etipoczyków na własne imprezy biegowe gdyby takowe były i dobrze płatne :)? |
| | | | |
| | | | | |
| 2013-05-07, 13:22
Ale zamieszanie się porobiło !
A jak jest zamieszanie to i ja muszę wtrynić swoje trzy grosze.
Cały ambaras w tym, że organizatorzy VI Biegu Piastowskiego słuszną ideę wzmocnienia pozycji biegaczy rodzimego chowu postanowili wcielić w życie tworząc dość nieszczęśliwy zapis w regulaminie mówiący o "obywatelstwie, któregoś z państw europejskich".
No i się porobiło. Trzeba bowiem zacząć od pytania - gdzie do cholery kończy się ta cała Europa ?!?!
Że my Eurpejczycy z krwi i kości, to wiadoma rzecz, ale tacy koledzy i koleżanki zza wschodniej granicy, to właściwie kto ? Niby do Unii nie należą, ale Norwegowie czy Szwajcarzy przecież też nie, a w biegu zapewne wziąć udział mogą.
A taki Kenijczyk lub Etiopczyk z polskim lub duńskim obywatelstwem, to co znim ? Eurpejczyk ci on czy też nie ?
No dobra odpowiedź wydaje się oczywista - oni wszyscy w rozumieniu ww. punktu regulaminu są Europejczykami i mogą wziąć udział w zawodach.
Któż zatem jest wykluczony z możliwości wzięcia udziału w tym sympatycznym przedsięwzięciu ?
Tu sprawa jest również oczywista. Jeśli masz znajomych, krewnych lub powinowatych z Kanady, USA, Nowej Zelandii, Izraela, Argentyny, Turcji, Australii, Japonii lub innego kraju położonego na jednym z sześciu kontynentów (poza Europą oczywiście) NIE NAMAWIAJ ICH do wzięcia iudziału w VI Biegu Piastowskim.
Amerykanom mówimy NIE ! Azjatom mówimy NIE ! Afrykanom mówimy NIE ! Australijczykom mówimy NIE ! Oraz, tak na wszelki wypadek, słoniom morskim z Antarktydy też mówimy NIE !
A wystarczyło zmniejszyć kwotę nagród w kategorii open i zaoszczędzoną część przyznać najlepszym autochtonom. Byłby i wilk syty i owca cała. A tak ?
|
| | | | | |
| 2013-05-07, 13:31
2013-05-07, 13:00 - Snake napisał/-a:
Widze że mój post wzbudził wielkie zainteresowanie - i dobrze. Trzeba rozmawiać o tym problemie publicznie. Problem sportowców uprawiających sporty indywidualne. Mam tu na mysli: lekkoatletów (w tym biegaczy), boks amatorski, podnoszenie ciężarów itp. dużo tego jest. Dla Ministerstwa Sportu my nie jesteśmy sportowcami tylko hobbystami i nic nam sie nie należy ani grosza. Dopóty nie osiągniemy sukcesów na miare Justyny Kowalczyk i Adama Małysza. Nie interesuje ich to czy sportowiec ma za co żyć, czy ma na sprzęt na dojazdy itp. Za to na przyznawanie nagród prezesom po 1mln złotych to pieniądze szybko się znajdują. Ja naprawde nie mam nic do Kenijczyków, Ukraińców Rosjan i innych nacji ale budżety naszych imprez sportowych (biegowych) są tak niskie, a konkurencja wśród naszych rodzimych zawodników tak wysoka, ze dodatkowa konkurencja jest nam niepotrzebna. Od tego sa imprezy miedzynarodowe wyzszej rangi, a nie impreza lokalna taka jak Bieg Piastowski. Może faktycznie idealnym rozwiązaniem byłaby kategoria Polski Biegacz i Polska Biegaczka oprócz open. Może byłoby to mniej kontrowersyjne. Odpowiadając Adminowi czy zdeklarowałbym się nie wystepować poza granicami naszego kraju. Odpowiem tak jeżeli w regulaminie ktos nie zyczyłby sobie obywatela Polski to po prostu nie jade na taką impreze i rozumiałbym orgów że dbają o interes własnych biegaczy. Jestem Ciekaw czy Kenijczycy wpuściliby Etipoczyków na własne imprezy biegowe gdyby takowe były i dobrze płatne :)? |
Oczywiście że należy na ten temat rozmawiać, rzecz jasna spokojnie i bez niepotrzebnych uniesień. Na początku trzeba ustalić, co chcemy osiągnąć. Mam wątpliwości czy zakaz startowania czarnym, rudym czy wąsatym poprawi rzeczywiste wyniki całej reszty (nieczarnych, nierudych, i bez wąsów). Oraz - czy sytuacja taka uzdrowi polski sport?
Natomiast jeśli chodzi o to aby promować, zachęcać i nagradzać lud miejscowy, pomysł aby (równolegle do open) nagradzać, najlepsz-ą/ego Polkę/Polaka, mieszkańca miasta czy gminy, jest racjonalny, i uważam - wcale nie jakiś kontrowersyjny. Tu chyba pole do popisu mają organizatorzy i sponsorzy. |
| | | | | |
| 2013-05-07, 13:43
No i pojawiły się fajne i racjonalne wypowiedzi. Tak mi się podoba :)
|
| | | | | |
| 2013-05-08, 13:46
Coś mam przeczucie, że na ul. Wojska Polskiego czekają nas wyjątkowe atrakcje :) Dziś swoją działalność rozpoczyna pierwsza w Inowrocławiu galeria handlowa, a więc 11 maja będzie pierwszym wolnym od pracy dniem działalności tego obiektu. Dodatkowo właśnie na sobotę z okazji otwarcia zaproszono "gwiazdę" Magdę Gessler. 16 i 17 kilometr będą pewnie najszybszymi na całej trasie, bo będziemy musieli ostro uciekać przed "życzliwymi" kierowcami, którzy utknęli w korkach :) |
| | | | | |
| 2013-05-08, 13:51
2013-05-08, 13:46 - marcin1404 napisał/-a:
Coś mam przeczucie, że na ul. Wojska Polskiego czekają nas wyjątkowe atrakcje :) Dziś swoją działalność rozpoczyna pierwsza w Inowrocławiu galeria handlowa, a więc 11 maja będzie pierwszym wolnym od pracy dniem działalności tego obiektu. Dodatkowo właśnie na sobotę z okazji otwarcia zaproszono "gwiazdę" Magdę Gessler. 16 i 17 kilometr będą pewnie najszybszymi na całej trasie, bo będziemy musieli ostro uciekać przed "życzliwymi" kierowcami, którzy utknęli w korkach :) |
Tylko żeby Gesler nam stołu z żarciem nie wywaliła! |
| | | | |
| | | | | |
| 2013-05-08, 14:24
No fakt, organizatorzy się muszą przyłożyć, żadnego żarcia z mrożonek! |
| | | | | |
| 2013-05-08, 18:59 Dyskryminacja
2013-05-06, 20:06 - Snake napisał/-a:
Jestem dumny że w moim mieście organizowana jest taka fajna impreza. Cieszę się też, że organizatorzy wzięli sobie do serca uwagi moje oraz mojej żony dotyczące braku możliwości wystepu zawodników spoza Unii Europejskiej. Nasz kraj jest za biedny abyśmy sponsorowali zawodników z zagranicy i ich tak zwanych "managerów-wyzyskiwaczy". Trasa jest płaska i szybka i przy dobrej pogodzie można zrobić niezłą zyciówkę. Jedyna uwage jaką mam to odnośnie ostatniego punktu z woda który powinien sie znajdować na 18 km a nie na 20-stym km. Po co komu woda na 1km przed metą. Pozdrawim wszystkich biegaczy i zycze miłez zabawy w sobote. |
Czytając twoją wypowiedź nasuwa mi się tyko jedno słowo: DYSKRYMINACJA. Moim zdaniem wszyscy mają prawo do równego traktowania i nikt nie powinien być dyskryminowany, pomni gorzkich doświadczeń z czasów, gdy podstawowe wolności i prawa człowieka były w naszej Ojczyźnie łamane...Myślę sobie, że nikt z nas nigdy i nigdzie nie chciałby być wykluczony z biegu ponieważ jest obywatelem państwa członkowskiego Unii Europejskiej.
A tak poza tym, życzę udanego biegu! |
| | | | | |
| 2013-05-08, 20:03 Odp na Dyskryminacje
2013-05-08, 18:59 - wojciech1300 napisał/-a:
Czytając twoją wypowiedź nasuwa mi się tyko jedno słowo: DYSKRYMINACJA. Moim zdaniem wszyscy mają prawo do równego traktowania i nikt nie powinien być dyskryminowany, pomni gorzkich doświadczeń z czasów, gdy podstawowe wolności i prawa człowieka były w naszej Ojczyźnie łamane...Myślę sobie, że nikt z nas nigdy i nigdzie nie chciałby być wykluczony z biegu ponieważ jest obywatelem państwa członkowskiego Unii Europejskiej.
A tak poza tym, życzę udanego biegu! |
Cześć
Widze że nie czytałeś mojego postu który umieściłem niżej. Faktycznie moja wypowiedź którą zacytowałaś mogła być odczytana w dwójnasób. Jeszcze raz napisze NIE MAM NIC PRZECIWKO występu obcokrajowców w każdym biegu w Polsce. Niech przyjeżdżają zapraszamy serdecznie. Jednak mam żal do organizatorów, że nie tworzą kategorii polski biegacz polska biegaczka aby dofinansować naszych. Jeżeli jest tylko open no to jestesmy niestety na straconej pozycji i zaden nasz rodzimy biegacz nic nie zarobi. Uważam że zawodowy biegacz powinien żyć z biegania, tak samo jak piłkarze, siatkarze koszykarze. Sytuacja naszych czołowych biegaczy jest tragiczna poza paroma wyjątkami. Muszą cięzko pracowac zarobkowo i jednocześnie trenować. Niestety z takiego połączenia formy olimpijskiej nie bedzie. Rozumiem też sytuacje biegaczy afrykańskich a mówiąc szerzej krajów afryki. Europa i USA rozkradają czarny ląd z bogactw naturalnych a w zamian daja tzw "demokrację". Jeszcze jedno odnośnie organizatorów - mam prośbe aby co chwila nie zmieniano regulaminu biegu i to na kilka dni przed startem. Mnie równiez wprowadzono w błąd. Podsumowując mój wywód. Niech biegają wszyscy ale pamietajmy też zawsze o naszych. Pozdrawiam. |
|
|
|
| |
|