| | | |
|
| 2012-06-21, 01:18 Slangowo: T1
To podobnie, jak zmiana nart biegowych przez Naszą Złotą Justynę! |
|
| | | |
|
| 2012-06-22, 08:54
Bardzo cenne rady,warte przyswojenia i przećwiczenia,ale jak wyjdzie-okaże się na zawodach;)Adrenalina zrobi swoje i o czymś zapomnimy,albo coś schrzan...Ale zawsze możemy pracować nad sobą i dążyć do wykonania perfekcyjnych zmian-mniej potem na trasie do odrobienia;))Dobry artykuł(!). |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-06-22, 22:58
|
| | | |
|
| 2012-07-01, 09:55
2012-06-22, 22:58 - Rufi napisał/-a:
Hmmm. Raczej nic nowego. |
Nie zgadzam się dla rozpoczynających triathlon to bardzo cenne informacje.Darka Sidora jak zwykle warto czytać, nawet jak co nieco wiemy o triathlonie.Strefy zmian to rzeczywiście czwarta konkurencja. |
|
| | | |
|
| 2012-07-02, 10:06
Też sądzę, że artykuły pana Darka Sidora warto czytać. Co prawda czasem stopień ich komplikacji dla debiutanta jest zbyt wysoki jednak zawsze jest to wiedza praktyczna na wysokim poziomie, a w dziedzinie tri wcale o nią nie tak łatwo.
Fajny patent na zwykłe sznurowadła - z pewnością wykorzystam w swoim debiucie - reszty się nie podejmę, bo nie mam stroju tri, a na szosie czuję się ciągle zbyt chwiejnie na taki wjazd w strefę. Ale na przyszłość zapamiętam :) |
|