 | | | |
|
|
2011-09-04, 21:44
| Szef był wczoraj w Gdańsku :) |
|
| | | |
|
|
2011-09-04, 21:49
2011-09-04, 21:44 - marek100384 napisał/-a:
Szef był wczoraj w Gdańsku :) |
Piła była dziś....
A może szef...pił??? hahaha:))
Coca -Colę....rzecz jasna:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-09-04, 21:57
2011-09-04, 21:49 - Marysieńka napisał/-a:
Piła była dziś....
A może szef...pił??? hahaha:))
Coca -Colę....rzecz jasna:) |
| Szef pił wczoraj i to wcale nie c.c., mogłem sobie na to pozwolić gdyż do Piły nie wybierałem się z przyczyn biznesowych :-) |
|
| | | |
|
|
2011-09-04, 22:01
2011-09-04, 21:57 - Admin napisał/-a:
Szef pił wczoraj i to wcale nie c.c., mogłem sobie na to pozwolić gdyż do Piły nie wybierałem się z przyczyn biznesowych :-) |
| Ach te ...kochane biznesy:)) |
|
| | | |
|
|
2011-09-05, 07:22
Dzień Dobry:)
Dziś urodziny obchodzi nasz TEAM`owicz:
Grzegorz Sokół vel. Asmaen
STO LAT !!! STO LAT !!! |
|
| | | |
|
|
2011-09-05, 07:24
W wolnej chwili napiszcie, proszę, jak tam Wam poszło w Gdańsku i w Pile.
Koniecznie!!!
...i czas się wziąć do pracy:)
Miłego dnia:) |
|
| | | |
|
|
2011-09-05, 07:43
2011-09-05, 07:22 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Dzień Dobry:)
Dziś urodziny obchodzi nasz TEAM`owicz:
Grzegorz Sokół vel. Asmaen
STO LAT !!! STO LAT !!! |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-09-05, 09:15
| STO LAT!!! STO A NAWET WIECEJ! No i jak Szefowa stwierdzila, trzeba sie brac do pracy. |
|
| | | |
|
|
2011-09-05, 17:05
Panie, Panowie:)
Czeka nas w tym tygodniu pierwszy z serii TEAM`owych konkursów.
Konkurs będzie interaktywny, a moja wizja tego konkursu wygląda tak:
Będzie pięć pytań - różnych, z różnych dziedzin, takich, gdzie trzeba będzie błysnąć refleksem czy znajomością ciekawszych miejsc (również tych związanych z bieganiem) w naszym kraju (a może nie tylko w nim).
Technicznie będzie to wyglądać tak, że będę zadawać pytanie i dawać wam pięć minut na odpowiedź (jeżeli wolicie może być dziesięć).
Wy w ciągu tego czasu będziecie pisać odpowiedzi; tu - na forum.
Po tym czasie będę zadawać kolejne pytanie...i powtórka z rozrywki....
i kolejne....
i tak aż do pięciu.
Potem podliczenie prawidłowych odpowiedzi i ogłoszenie zwycięzcy.
Ponieważ nie jest pewne, czy ten, kto odpowie najszybciej, będzie znał pozostałe prawidłowe odpowiedzi, lepiej jest pisać. Nawet jeżeli prawidłowa odpowiedź już padła.
Pamiętajcie - to jest ZABAWA.
Oczywiście konkurs jest z nagrodami, zwycięzca jeden, a nagroda (składająca się tym razem z dwóch rzeczy) szalenie atrakcyjna i miła sercu każdego TEAM`owicza.
Zapraszam do wspólnej zabawy, a ponieważ zabawa ma być NASZA WSPÓLNA, czekam na propozycje, jaki termin odpowiadał by Wam najbardziej.
Uprzedzając pytania, dodam, że konkursy będą się odbywać zawsze w tym samym czasie, i wolałabym, żeby to był któryś z wieczorów od poniedziałku do piątku.
Godzina 20.00, może 21.00.
Czekam na sugestie dotyczące terminu i pory konkursu:) |
|
| | | |
|
|
2011-09-05, 17:25
Członkostw w Team"ie
Witam wszystkich,
Jakiś czas temu napisałam list z prośbą o przyjęcie mnie do Waszego zespołu. Od Szefowej otrzymalam informację, że najlepiej się przedstawić na Waszym forum.
Czytając jednak wątek Bajdurzenie o Chopinie nie rozumiem o co w tym teamie biega? Czytałam manifest - idea szczytna i prawie każdy mógłby należeć do teamu (tylko znaleźć osoby popierające) i widziałam listę członków - wszyscy byli równi, a teraz widzę podział na tych z których jesteśmy szczególnie dumni i na tych z których jesteśmy mniej dumni. Czy to ma być jakaś segregacja - na lepszych i gorszych? Na klasę wyższą wyższą i klasę średnią średnią (klasowość w Anglii)?
Wiem, że nie mam jakiś wyników super w biegach. Myślałam, że nie ma tu podziału na lepszych i gorszych. To jest dla mnie niezrozumiałe.
Wiem, że tą wypowiedzią nie najlepiej się zaprezentowałam. Zależy mi na dobrej i świetnej zabawie w czasie zawodów i pokonywaniu samej siebie. Nie patrzeniu na człowieka obok jak na rywala do "pobicia". Taka rywalizacja obowiązkowa jest w sporcie zawodowym, a my uczestniczymy w sporcie amatorskim i powinniśmy się dobrze bawić.
Mam nadzieję, że moją wypowiedzią nie uraziłam nikogo. Jeżeli tak się stało to przepraszam i zapewniam, że nie było to zamierzone.
Pozdrawiam wszystkich i proponuję stworzyć kategorię "timowiczek z których nie jesteśmy w ogóle dumni" i śmiało możecie mnie tam wpisać.
Renia |
|
| | | |
|
|
2011-09-05, 17:34
wyjaśnienie
| Cóż - jestem blondynką i to chyba wyjaśnia fakt, że dopiero teraz przeglądając listę członków i członkiń teamu zrumiałam zamiar Szefowej. Nie zmienia to faktu, że moglibyście dla takich "sierot sportowych" otworzyć specjalna grupę "członkowie specjalnej troski" :))) |
|
| | | |
|
|
2011-09-05, 17:35
| Czyli temat "weryfikacji" zamknięty???!!! |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-09-05, 17:47
2011-09-05, 17:35 - kertel napisał/-a:
Czyli temat "weryfikacji" zamknięty???!!! |
Nie, weryfikacja cały czas trwa!!!
|
|
| | | |
|
|
2011-09-05, 18:08
2011-09-05, 17:25 - renia_42195 napisał/-a:
Witam wszystkich,
Jakiś czas temu napisałam list z prośbą o przyjęcie mnie do Waszego zespołu. Od Szefowej otrzymalam informację, że najlepiej się przedstawić na Waszym forum.
Czytając jednak wątek Bajdurzenie o Chopinie nie rozumiem o co w tym teamie biega? Czytałam manifest - idea szczytna i prawie każdy mógłby należeć do teamu (tylko znaleźć osoby popierające) i widziałam listę członków - wszyscy byli równi, a teraz widzę podział na tych z których jesteśmy szczególnie dumni i na tych z których jesteśmy mniej dumni. Czy to ma być jakaś segregacja - na lepszych i gorszych? Na klasę wyższą wyższą i klasę średnią średnią (klasowość w Anglii)?
Wiem, że nie mam jakiś wyników super w biegach. Myślałam, że nie ma tu podziału na lepszych i gorszych. To jest dla mnie niezrozumiałe.
Wiem, że tą wypowiedzią nie najlepiej się zaprezentowałam. Zależy mi na dobrej i świetnej zabawie w czasie zawodów i pokonywaniu samej siebie. Nie patrzeniu na człowieka obok jak na rywala do "pobicia". Taka rywalizacja obowiązkowa jest w sporcie zawodowym, a my uczestniczymy w sporcie amatorskim i powinniśmy się dobrze bawić.
Mam nadzieję, że moją wypowiedzią nie uraziłam nikogo. Jeżeli tak się stało to przepraszam i zapewniam, że nie było to zamierzone.
Pozdrawiam wszystkich i proponuję stworzyć kategorię "timowiczek z których nie jesteśmy w ogóle dumni" i śmiało możecie mnie tam wpisać.
Renia |
| To moja wina, wymyśliłem sobie kiedyś, żeby dać osobno dziewczyny i osobno chłopaczoków... no i nie jesteś pierwszą, która nie zorientowała się o co chodzi. Tak to jest jak autor nie przemyśli dowcipu, i potem nie wiadomo co w tym śmiesznego. Przyznaję, moja wina, trzeba będzie zrobić tak, żeby być dumnym ze wszystkich po równo :-) |
|
| | | |
|
|
2011-09-05, 18:12
2011-09-05, 17:05 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Panie, Panowie:)
Czeka nas w tym tygodniu pierwszy z serii TEAM`owych konkursów.
Konkurs będzie interaktywny, a moja wizja tego konkursu wygląda tak:
Będzie pięć pytań - różnych, z różnych dziedzin, takich, gdzie trzeba będzie błysnąć refleksem czy znajomością ciekawszych miejsc (również tych związanych z bieganiem) w naszym kraju (a może nie tylko w nim).
Technicznie będzie to wyglądać tak, że będę zadawać pytanie i dawać wam pięć minut na odpowiedź (jeżeli wolicie może być dziesięć).
Wy w ciągu tego czasu będziecie pisać odpowiedzi; tu - na forum.
Po tym czasie będę zadawać kolejne pytanie...i powtórka z rozrywki....
i kolejne....
i tak aż do pięciu.
Potem podliczenie prawidłowych odpowiedzi i ogłoszenie zwycięzcy.
Ponieważ nie jest pewne, czy ten, kto odpowie najszybciej, będzie znał pozostałe prawidłowe odpowiedzi, lepiej jest pisać. Nawet jeżeli prawidłowa odpowiedź już padła.
Pamiętajcie - to jest ZABAWA.
Oczywiście konkurs jest z nagrodami, zwycięzca jeden, a nagroda (składająca się tym razem z dwóch rzeczy) szalenie atrakcyjna i miła sercu każdego TEAM`owicza.
Zapraszam do wspólnej zabawy, a ponieważ zabawa ma być NASZA WSPÓLNA, czekam na propozycje, jaki termin odpowiadał by Wam najbardziej.
Uprzedzając pytania, dodam, że konkursy będą się odbywać zawsze w tym samym czasie, i wolałabym, żeby to był któryś z wieczorów od poniedziałku do piątku.
Godzina 20.00, może 21.00.
Czekam na sugestie dotyczące terminu i pory konkursu:) |
A ja proponuję, żeby teamowicze zaprezentowali także propozycje pytań :-)
Nagroda - teamowo markowa niespodzianka.
PS. Gaba - proponuję, żeby konkurs był w wątku zamkniętym, ale nie mam pewności czy na pewno to proponuję, bo cholera strach coś zaproponować :-) |
|
| | | |
|
|
2011-09-05, 18:30
2011-09-05, 18:12 - Admin napisał/-a:
A ja proponuję, żeby teamowicze zaprezentowali także propozycje pytań :-)
Nagroda - teamowo markowa niespodzianka.
PS. Gaba - proponuję, żeby konkurs był w wątku zamkniętym, ale nie mam pewności czy na pewno to proponuję, bo cholera strach coś zaproponować :-) |
A Ty wiesz w ogóle co to jest watek zamknięty?
Nie wiesz...?
To ja Ci powiem.
To murowane kłopoty! |
|
| | | |
|
|
2011-09-05, 18:33
2011-09-05, 17:34 - renia_42195 napisał/-a:
Cóż - jestem blondynką i to chyba wyjaśnia fakt, że dopiero teraz przeglądając listę członków i członkiń teamu zrumiałam zamiar Szefowej. Nie zmienia to faktu, że moglibyście dla takich "sierot sportowych" otworzyć specjalna grupę "członkowie specjalnej troski" :))) |
Reniu:)
Ja z moim poziomem biegowym też kwalifikowałabym się do "grupy specjalnej troski" :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-09-05, 19:07
2011-09-05, 18:30 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
A Ty wiesz w ogóle co to jest watek zamknięty?
Nie wiesz...?
To ja Ci powiem.
To murowane kłopoty! |
| No tak, ale teraz na poważnie, to jak zrobimy konkurs na wątku otwartym, i niechcący weźmie w nim udział czytelnik ktory nie jest w teamie, a nie doczyta że nie może, to będzie problem, a ja mu tego nie wytłumaczę. Więc proponuję jednak takie wewnątrz teamowe konkursy robić w wątku zamkniętym - do przemyślenia przez wszystkich. |
|
| | | |
|
|
2011-09-05, 19:10
| Chyba przez PiS już niewielu zna się na żartach. ha ha ha |
|
| | | |
|
|
2011-09-05, 19:13
2011-09-05, 18:08 - Admin napisał/-a:
To moja wina, wymyśliłem sobie kiedyś, żeby dać osobno dziewczyny i osobno chłopaczoków... no i nie jesteś pierwszą, która nie zorientowała się o co chodzi. Tak to jest jak autor nie przemyśli dowcipu, i potem nie wiadomo co w tym śmiesznego. Przyznaję, moja wina, trzeba będzie zrobić tak, żeby być dumnym ze wszystkich po równo :-) |
| nie! no co Ty! nie trzeba, tak jest bardzo dobrze. :))) |
|
