|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |   | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Multi-Forum | MaratonyPolskie.PL TEAM | | Wątek założył | bialykrzys (2009-02-22) | | Ostatnio komentował | S1g (2009-03-20) | | Aktywnosc | Komentowano 231 razy, czytano 257 razy | | Lokalizacja | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2009-02-26, 22:03
Panie Wojtku, to nie jest tak że my kogoś skreślamy, wręcz przeciwnie. Jesteśmy otwarci na KAŻDEGO zapaleńca biegania i taka była i idea i będzie :)
|
| | | | | |
|
2009-02-26, 22:07
2009-02-26, 22:03 - benek napisał/-a:
Panie Wojtku, to nie jest tak że my kogoś skreślamy, wręcz przeciwnie. Jesteśmy otwarci na KAŻDEGO zapaleńca biegania i taka była i idea i będzie :)
|
ta idea była, będzie i myślę, że jest teraz.
- a podyskutować na różne sprawy nic nie szkodzi :) |
| | | | |
| | | | | |
|
2009-02-26, 22:16
Mnie przyjęto do TEAM'u mimo iż napisałam w liście proszącym o przyjęcie, że jestem średnią truchtaczką i taką zapewne pozostanę, gdyż nie mam ambicji śrubowania wyników. Ale bieganie jest moja pasją, a oprócz tego postaram się wnieść do TEAM' u trochę kobiecego ciepła.
Dostałam kredyt zaufania i go spłacam. Nie śrubowaniem wyników, tylko właśnie szarlotkami czy jakimś tam ciepłem (na miarę moich możliwości).
W manifeście TEAM'u jest napisane o otwartości. I o tę otwartość chodzi.
Nie o zacietrzewienie, nie o wzajemne urazy, tylko właśnie otwartość i pasję biegania.
Jeżeli ktoś ma pustą zakładkę STARTY i nie udziela się w ogóle na forum, a inni TEAMowicze pytają , kto to w ogóle jest, to chyba komuś takiemu ta otwartość nieco kuleje.
To czywiście moja subiektywna opinia i nie uważam, że jedyna słuszna. Ale moja i wierzę w to, co napisałam. |
| | | | | |
|
2009-02-26, 22:29
Mniam, mniam...
2009-02-26, 22:16 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Mnie przyjęto do TEAM'u mimo iż napisałam w liście proszącym o przyjęcie, że jestem średnią truchtaczką i taką zapewne pozostanę, gdyż nie mam ambicji śrubowania wyników. Ale bieganie jest moja pasją, a oprócz tego postaram się wnieść do TEAM' u trochę kobiecego ciepła.
Dostałam kredyt zaufania i go spłacam. Nie śrubowaniem wyników, tylko właśnie szarlotkami czy jakimś tam ciepłem (na miarę moich możliwości).
W manifeście TEAM'u jest napisane o otwartości. I o tę otwartość chodzi.
Nie o zacietrzewienie, nie o wzajemne urazy, tylko właśnie otwartość i pasję biegania.
Jeżeli ktoś ma pustą zakładkę STARTY i nie udziela się w ogóle na forum, a inni TEAMowicze pytają , kto to w ogóle jest, to chyba komuś takiemu ta otwartość nieco kuleje.
To czywiście moja subiektywna opinia i nie uważam, że jedyna słuszna. Ale moja i wierzę w to, co napisałam. |
| Szarlotki... o tak, pyszne były :-) Pięć wyników poniżej 3:00.00 w maratonie zamienię na jedną szarlotkę Gaby :-) |
| | | | | |
|
2009-02-26, 22:30
nic dodać, nic ująć Gaba
też tak to czuję
chociaż ja staram się śróbować wyniki, ale ja nie umiem piec ciast;))) |
| | | | | |
|
2009-02-26, 22:32
2009-02-26, 21:53 - Wojtek G napisał/-a:
Z ciekawością śledzę jaki będzie finał?.Rozważałem kiedyś zgłosić akces przynależności do TEAMU,ale zagrożony chyba by był mój kapelusz.Wybór czapka Teamu,a melonik nie do pogodzenia.Nawet ADMIN mi przysłał jedną bluzę,ale ta była przesłana za zgodą Michała do USA.Jeżeli nas moderatorzy nie wykurzą z tego form,to jako niezrzeszeni zamierzamy się skrzyknąć i zrobić Wam konkurencję,też Mistrzostwa,ale swoje na jakie nas będzie stać.
"MISTRZOSTWA POLSKI POCEROWANYCH DRESÓW"
Zaprosimy też na nie wykurzonych tych jak nazywacie swoich niepokornych.U nas miejsce znajdzie się dla każdego nawet bez rekomendacji.Jedyny warunek dopuszczenia do mistrzostw to nie ilość łat na stroju tylko jego czystość. |
| Wojtku ja naprawde bardzo prosze nie sprowadzajmy próby naprawienia sytuacji w teamie do jedynej możliwości wyrzucania z teamu. Przeciez mowa jest o pewnych skrajnych zachowaniach i tyle. Ciekaw jestem czy jeżeli z teamu zostanie wyrzucony człowiek, który złamał wsszelkie reguły obowiazujace w teamie to przygarniesz go do Pocerowanych dresów? Mówisz o zagrożonym kapeluszu a w teamie nawet nie ma obowiazku biegania w stroju teamowym. |
| | | | | |
|
2009-02-26, 22:32
a ja mam pytanie i prosze o szczerą odpowiedz:)
Ile osób przecztało manifest?
Ja nie:) |
| | | | |
| | | | | |
|
2009-02-26, 22:37
zacznijmy od sibie
2009-02-26, 21:46 - bialykrzys napisał/-a:
1. "a teraz Benek dostaje baty za to że przyjmuje "pierwszego lepszego" (wykorzystuje tu tak bardzo ostatnio nie lubiany znak...cudzysłów;-) i niezbyt dokładnie sprawdza nowych członków...
Rozpoczałem ten wątek ale zaznaczyłem, iz nie chodzi o jakiekolwiek niedbałoscie ze strony Benka czy też Szmajchela a wręcz przeciwnie podkreślałem ich wielka robote wiec nie wiem skad takie przekonanie, że Beneka dostaje barty, nie widziałem zadnego wpisu, który by uderzał w Benka.
2."Nie zapominajmy o tym że kiedyś to my byliśmy tym "pierwszym lepszym""
Moze i byłes tym pierwszym lepszym, nie uważam abym był nim ja. Darek odmówił mi wstąpienia do teamu kiedy było w nim raptem 10 osób, a kiedy spełniłem warunki zostałem przyjety.
3. "Benek jest Benkiem i już nim zostanie "
pisząc Benek jest benkiem sam coś sugerujesz... aczkolwiek potem szybko sie asekurujesz "i b.dobrze! Robi swoje tak dobrze jak tylko potrafi! I chwała mu za to! Studia, dziewczyna, praca, bieganie...i maratony...szacun że znajdujesz na wszystko czas!!! Wielki szacun!"
4."Miało nas być ok. 100…czyli co wyrzucamy resztę tak żeby było nas stu???"
W całym wątku nie padła maxymalna liczba uczestników teamu wiec nie wiem dlaczego zarzucasz, że tylko setkę sie zostawi.
5."jakoś nikt nie miał pretensji do Darka że przyjmuje świeżaka i to bez rekomendacji innych członków..."
kiedy przyjmowałeś sie do teamu nie było chamstwa na forum, pomówień członka teamu przez członka, awantur itp. Rónież dziś nikt pretensji nie ma do Benka, że kogoś przyjął.
6."Jesteśmy teamem a nie klubem nie zapominajmy o tym! U nas najpiękniejsze jest to że zasady są bardzo luźne a widzę że niektórym to po prostu przeszkadza..."
team w odróżnieniu do klubu to pojecie jeszcze bardziej zobowiazujące niz klub, w teamach są duzo bardziej zaostrzone zasady niż w klubie. Może nasza nazwa jest niodpowiednia ale Twoje rozumienie pojęcia team błędne...
7."Rozmyślmy nad tym kogo wywalić..a może to mu powinniśmy być wywaleni???"
Może Ty fixu rozmyslasz kogo wywalić ja nie, a poza tym jedyna taka propozycja padła od Szmajchela aby zanim kogokolwiek sie wyłączy z teamu należy go wcześniej upomnieć.
8."Rok temu w Poznaniu poznawałem ludzi z teamu po kurce i po uśmiechu na twarzy…ostatnio na zawodach w Gdyni poznałem kilku nowych członków teamu…poznałem ich po…kurtce i po uśmiechu…nic się nie zmieniło…choć to też pojęcie względne"
A ja powiem tak, za siebie i kilku kolegów z którymi rozmawiałem:
Dwa lata temu w Poznaniu poznałem ludzi, kiedy jeszcze nie było teamu, uśmiechalismy sie do siebie, Rok temu w Poznaniu Ci sami ludzie byli już w teamie, doszło do kilku ostrych spieć na forum i już sie nie uśmiechali. Dziś jest tak jak kiedyś ktos napisał ze boi sie załozyć kurtkę z nickiem bo ma obawy aby jeden z aroganckich członków teamu nie sponiewierał go na zawodach. Mi się to również przytrafiło.
8. "Pamiętajmy że to co było kiedyś dla nas wielkim wydarzeniem teraz jest ważne dla innych, nowych członków naszego teamu."
Tak ja pamiętam swoją radość bo musiałem sobie na nią zapracować, czy wszyscy dzis obecni w teamie sobie zapracowali?
9."każdy z nas ma umieścić zdjęcie paszportowe najlepiej pod krawatem?? oczywiście aktualne zdjęcie...neeee po co to!"
Nadinterpretacja, niezrozumienie
Z tego co piszesz wynika że wszystko jest ok. Otóż tak nie jest. Team rok temu to nie to samo co dziś, sprowadziłes wszytko do wizytówek, zdjeć i innych drobiazgów. Szkoda, że nie doczytałeś dokładnie w moim wpisie o co dokładnie mi chodzi. Jeśli przyjać Twój poglad to gosciu o którym pisze chyba Krzysztof, ze wyłudza pieniadze i oczernia członków teamu samemu w nim będąc, to nie reagujac na takie sytuacje dajemy mu prawa ale nie zabezpieczamy prawa pozostałych.
tyle
|
proszę Cię odpowiedz mi na pytania:
Czy mógłbyś na spokojnie bez żadnych emocji (bo widzę że mocno ciśnieniuje Cię ten wątek) przeczytać jeszcze raz moją wypowiedź? A jak to nie pomoże jeszcze raz? I bardzo Cie proszę zinterpretuj to racjonalnie.
Druga sprawa:
"kiedy przyjmowałeś sie do teamu nie było chamstwa na forum, pomówień członka teamu przez członka"
piszesz o różnego rodzaju awanturach, sprzeczkach, obraźliwych słowach...
przeczytaj swoją wypowiedź...czy nie obraziłeś mnie kilkakrotnie swoją wypowiedzią?
jeśli chcesz stanąć w obronie ładu i porządku w teamie to bardzo Cię proszę...zacznij od siebie i nie obrażaj mnie na forum kolego! A jeśli musisz to pisz na priva.
Pamiętaj też o jednym: każdy ma prawo do własnego zdania. Ja szanuję Twoje i liczę na to samo. |
| | | | | |
|
2009-02-26, 22:37
hehehe
2009-02-26, 22:32 - tarzi napisał/-a:
a ja mam pytanie i prosze o szczerą odpowiedz:)
Ile osób przecztało manifest?
Ja nie:) |
| Tarzi, piszesz głupoty, ale celne i prawdziwe :-) |
| | | | | |
|
2009-02-26, 22:39
2009-02-26, 21:53 - maniak1984, peacemaker napisał/-a:
Mnie przyjęto po 3 miesiącach od powstania TEAMu 26.01.2008r o 23:56 gdy przebiegłem już 81 biegów. Stałem się bodajże 60 członkiem Teamu. Admin dał mi możliwość a Bzium zaklepał moją decyzję bodajże w niecały 1 dzień. Z tego co napisał mi w liście, że jestem już z jakimś dorobkiem i widział moją pasję do tego sportu. Moim zdaniem rekomendacje to trochę dziwny sposób, ja tak jak Fixu ich nie miałem (przyjęto nas na tzw. kredycie zaufania), poza tym to niejako widzę to jako małą przeszkodę w drodze do ekipy. Liczy się pasja, trzeba się pokazać na biegach jako biegacz otwarty i choćby być na mecie bez potrzeby patrzenia w wymagania wynikowe. Admin i Bzium mógł mnie skreślić na początku jako młodego napaleńca. Dali kredyt zaufania i pewnie jeszcze długo będę się starał za niego dziękować pisząc na forum o biegach, w których startowałem, biegając na rekordy życiowe lub tak po prostu i pomagać innym na tyle na ile sam mogę. |
| Pomysł rekomendacji (nikt nie powiedział że jedyny i najlepszy) pojawił sie w momencie kiedy zorientowaliśmy sie, ze jest nas wielu ale nie wszyscy są zaangażowani w team, niektórzy łamią normy zachowań inni sa tylko "słupami". Myśle że są to wystarczajace powody aby coś zmienić. Jak piszesz dostałeś kredyt zaufania i starasz sie za niego dziekować i nie zawieść czyli Admin i Bzium to Twoi wprowadzajacy, wzięli na siebie odpowiedzialność i nie zawiodłeś. Czy można chcieć wiecej? Codzi o to aby takze pozostali zaangażowali sie w "rekrutację do Teamu", niech pomogą koordynatorom. |
| | | | | |
|
2009-02-26, 22:44
2009-02-26, 22:37 - Admin napisał/-a:
Tarzi, piszesz głupoty, ale celne i prawdziwe :-) |
albo inaczej :D Kto Otwożył plik z ZASADAMI PRZYJMOWANIA
DO TEAMU ORAZ OBOWIAZKI CZŁONKÓW? :D:D:D |
| | | | | |
|
2009-02-26, 22:48
2009-02-26, 22:37 - Fixu napisał/-a:
proszę Cię odpowiedz mi na pytania:
Czy mógłbyś na spokojnie bez żadnych emocji (bo widzę że mocno ciśnieniuje Cię ten wątek) przeczytać jeszcze raz moją wypowiedź? A jak to nie pomoże jeszcze raz? I bardzo Cie proszę zinterpretuj to racjonalnie.
Druga sprawa:
"kiedy przyjmowałeś sie do teamu nie było chamstwa na forum, pomówień członka teamu przez członka"
piszesz o różnego rodzaju awanturach, sprzeczkach, obraźliwych słowach...
przeczytaj swoją wypowiedź...czy nie obraziłeś mnie kilkakrotnie swoją wypowiedzią?
jeśli chcesz stanąć w obronie ładu i porządku w teamie to bardzo Cię proszę...zacznij od siebie i nie obrażaj mnie na forum kolego! A jeśli musisz to pisz na priva.
Pamiętaj też o jednym: każdy ma prawo do własnego zdania. Ja szanuję Twoje i liczę na to samo. |
W którym momencie obraziłem, a tak na marginesie gdzie jest Twoja wypowiedź na mój post, ta nieco krótsza i bardziej dosadna. Ja nie chce stanac w obronie, ja stanąłem komentujac Twoja wypowiedź fragment po fragmencie, a to ze nie zgadzam sie z tym co napisałem to nie znaczy ze Cię nie sznuje.
-Nadal uważam, ze nie rozumiesz różnicy miedzy Teamem a klubem,
-nadal twierdzę, ze nikt nie ogranicza liczby członków teamu do 100 osób,
-podtrzymuję, ze kiedyś było mniej chamstwa na forum,
-nadal twierdzę z enie byłem pierwszym lepszym przyjętym do teamu, mozesz nazywac tak siebie i mi nic do tego
-jestem dumny że jestem w teamie
-nikogo nie obrażam tymbardziej na privie
-czemu Ty nie napisałes swoich aroganckkich słów w odpowiedzi na mój post na priva? (zresztą gdzie sie ona podziała?)
-trudno jest interpretować coś co jest oderwane od rzeczywistosci.
staram sie w dyspucie z Tobą używać konkretów prosze o to samo. |
| | | | |
| | | | | |
|
2009-02-26, 22:51
2009-02-26, 22:44 - tarzi napisał/-a:
albo inaczej :D Kto Otwożył plik z ZASADAMI PRZYJMOWANIA
DO TEAMU ORAZ OBOWIAZKI CZŁONKÓW? :D:D:D |
| Ja tak jak ty,tez tego nie czytałem.I myślę ze większa połowa tez nie czytała... |
| | | | | |
|
2009-02-26, 22:55
| Czytałem 4 razy przed wstąpieniem. Krótkie rzeczowe i na temat. |
| | | | | |
|
2009-02-26, 22:57
2009-02-26, 22:37 - Fixu napisał/-a:
proszę Cię odpowiedz mi na pytania:
Czy mógłbyś na spokojnie bez żadnych emocji (bo widzę że mocno ciśnieniuje Cię ten wątek) przeczytać jeszcze raz moją wypowiedź? A jak to nie pomoże jeszcze raz? I bardzo Cie proszę zinterpretuj to racjonalnie.
Druga sprawa:
"kiedy przyjmowałeś sie do teamu nie było chamstwa na forum, pomówień członka teamu przez członka"
piszesz o różnego rodzaju awanturach, sprzeczkach, obraźliwych słowach...
przeczytaj swoją wypowiedź...czy nie obraziłeś mnie kilkakrotnie swoją wypowiedzią?
jeśli chcesz stanąć w obronie ładu i porządku w teamie to bardzo Cię proszę...zacznij od siebie i nie obrażaj mnie na forum kolego! A jeśli musisz to pisz na priva.
Pamiętaj też o jednym: każdy ma prawo do własnego zdania. Ja szanuję Twoje i liczę na to samo. |
| Zresztą fixu, żeby była jasnosć sytuacji, jesteś jedną z ostatnich z osób, z którymi chciałbym sie spierać a tymbardziej obrazic, gdyz reprezentujesz team z tej najlepszej strony i nawet brak aktualnego zdjecia w wizytówce tego nie zmienia a róznica w spojrzeniu na pewne sprawy, która miedzy nami sie ujawniła nie powinna tego zepsuć. |
| | | | | |
|
2009-02-26, 23:03
2009-02-26, 22:48 - bialykrzys napisał/-a:
W którym momencie obraziłem, a tak na marginesie gdzie jest Twoja wypowiedź na mój post, ta nieco krótsza i bardziej dosadna. Ja nie chce stanac w obronie, ja stanąłem komentujac Twoja wypowiedź fragment po fragmencie, a to ze nie zgadzam sie z tym co napisałem to nie znaczy ze Cię nie sznuje.
-Nadal uważam, ze nie rozumiesz różnicy miedzy Teamem a klubem,
-nadal twierdzę, ze nikt nie ogranicza liczby członków teamu do 100 osób,
-podtrzymuję, ze kiedyś było mniej chamstwa na forum,
-nadal twierdzę z enie byłem pierwszym lepszym przyjętym do teamu, mozesz nazywac tak siebie i mi nic do tego
-jestem dumny że jestem w teamie
-nikogo nie obrażam tymbardziej na privie
-czemu Ty nie napisałes swoich aroganckkich słów w odpowiedzi na mój post na priva? (zresztą gdzie sie ona podziała?)
-trudno jest interpretować coś co jest oderwane od rzeczywistosci.
staram sie w dyspucie z Tobą używać konkretów prosze o to samo. |
A jak myślisz co się stało z wypowiedzią?
Gdzie mnie obraziłeś?
To proste...
1. Interpretacją mojej wypowiedzi na temat Benka...że niby coś sugeruję zresztą nie dokończyłeś co niby miałbym sugerować...
2. sugerując że chcę kogoś wyrzucić teamu
już nie wspomnę o stylu w jaki piszesz komentując moją wypowiedź
Zacytuję Ci Twoje słowa: "Tak ja pamiętam swoją radość bo musiałem sobie na nią zapracować, czy wszyscy dzis obecni w teamie sobie zapracowali?"
Czy nie obrażasz sam tutaj Benka? CZy aby nie posądzasz go o to że przyjmuje osoby ktore nie powinien... |
| | | | | |
|
2009-02-26, 23:10
moje przyjęcie do Teamu...
"Aktywowałem" się moim kontem zaraz po półmaratonie w Bochni 2007. Miałam wtedy plan pierwszego maratonu po mojej 8-mio letniej przerwie od biegania. I znalazłem właśnie wtedy "Maratony Polskie". Następnie, dn. 1 grudnia 2007 zaliczyłem maraton w Radomiu. Właśnie Team... akurat wtedy powstawał - czyli po chyba 4 tygodniach mojego aktywowania konta na forum...
Miałem już uzupełnioną wizytówkę, jakieś zdjęcia i kilka wypowiedzi na forum... wiedziałem, że to było mało, ale zaryzykowałem, bo od samego początku czułem, że właśnie takiego serwisu biegowego potrzebuję! - gdzie będę mógł mieć swoją wizytówkę z moimi startami. Napisałem do Bziuma - i naprawdę zdziwiłem się jego miłym "zadziwieniem" wobec mojej kandydatury - bo powiedział mi, że jestem tak krótko na "Maratonach", a już tak sporo mam uzupełnionej wizytówki i jeszcze kilka wypowiedzi na forum... Od razu przyjął mnie Bzium, bez jakiegokolwiek czekania na decyzję... widocznie miał nosa :) że kandydat będzie wiernym członkiem MP.PL TEAM ;)
Tak więc, założenie na MP przeze mnie konta zbiegło się z niemal z tym samym czasem co powstanie Teamu. Czuję się wręcz jakbym narodził się wraz z ideą powstania Teamu. :) Chyba dlatego awansowałem do niego natychmiast - z biegu! :D |
| | | | |
| | | | | |
|
2009-02-26, 23:12
2009-02-26, 23:10 - Tusik napisał/-a:
"Aktywowałem" się moim kontem zaraz po półmaratonie w Bochni 2007. Miałam wtedy plan pierwszego maratonu po mojej 8-mio letniej przerwie od biegania. I znalazłem właśnie wtedy "Maratony Polskie". Następnie, dn. 1 grudnia 2007 zaliczyłem maraton w Radomiu. Właśnie Team... akurat wtedy powstawał - czyli po chyba 4 tygodniach mojego aktywowania konta na forum...
Miałem już uzupełnioną wizytówkę, jakieś zdjęcia i kilka wypowiedzi na forum... wiedziałem, że to było mało, ale zaryzykowałem, bo od samego początku czułem, że właśnie takiego serwisu biegowego potrzebuję! - gdzie będę mógł mieć swoją wizytówkę z moimi startami. Napisałem do Bziuma - i naprawdę zdziwiłem się jego miłym "zadziwieniem" wobec mojej kandydatury - bo powiedział mi, że jestem tak krótko na "Maratonach", a już tak sporo mam uzupełnionej wizytówki i jeszcze kilka wypowiedzi na forum... Od razu przyjął mnie Bzium, bez jakiegokolwiek czekania na decyzję... widocznie miał nosa :) że kandydat będzie wiernym członkiem MP.PL TEAM ;)
Tak więc, założenie na MP przeze mnie konta zbiegło się z niemal z tym samym czasem co powstanie Teamu. Czuję się wręcz jakbym narodził się wraz z ideą powstania Teamu. :) Chyba dlatego awansowałem do niego natychmiast - z biegu! :D |
ludzie właśnie tacy jak Ty tworzą ducha teamu!
|
| | | | | |
|
2009-02-26, 23:28
Upiekło mi się.
2009-02-26, 22:03 - benek napisał/-a:
Panie Wojtku, to nie jest tak że my kogoś skreślamy, wręcz przeciwnie. Jesteśmy otwarci na KAŻDEGO zapaleńca biegania i taka była i idea i będzie :)
|
| Benek - nawet b. łagodnie mnie potraktowałeś.Zachowałeś się z klasą.Wcale bym się nie zdziwił jak byś napisał, nie należysz to się nie wpier.....Ale musisz mnie zrozumieć.Ja przez te pozakładane różne enklawy jakby potraciłem kolegów.Darujcie mi moją flustrację.Pozaszywali się w szczelnie zamkniętych grupkach.Przykład Kazia Kordzińskiego.Zamknął się na kłódkę w "MECIE",teraz nawołuje jeszcze do separacji się od nas już z kolei w Teamie.Z nami już nie pogada (niezrzeszeni).Ktoś napisał,że prowadzenie grupy nie jest łatwe.Ja staram się bywać na forum nieraz i kilkanaście razy dziennie.Śledzę i Wasz wątek.Przecież tu było w wypowiedziach o wszystkim.Przeczytajcie dokładnie poprzednie wypowiedzi.Nawet zwykłe lizusostwo względem prowadzących.Często przytaczacie słowa swojego Manifestu.Osiemdziesiąt procent tego przekazali mi już wcześniej Rodzice.Przyjaźń,koleżeństwo,schludność,otwartość na każdego itp. Zawsze znajdzie się ktoś kto się nie podporządkuje większości.A tu już w pewnym momencie doszło do polowania na czarownice.Żadnych konkretnych zarzutów, nazwisk.Jednym z najcięższych grzechów ma być mała aktywność na forum.Kajanie się za kurtkę,którą może noszą godnie? Nie lubię ogólników.Albo ktoś zawinił,albo jest niewinny.100 członków i tyle samo problemów.Nie może być normalnie?.Wszystko trzeba odpowiednio nakręcić?.Dla mnie rygory przynależności zbyt surowe,ale może się mylę.Jestem pewien,ze tak szumnie zapowiadane spotkanie Teamowiczów w Bochni niewiele tu wniesie.No chyba,że czarną listę.Ale chyba bez nazwisk.Zawsze próba prowadzenia ludzi za rączkę skazana jest na niepowodzenie.Za ciasny gorset.W pewnym momencie się przestraszyłem był tu przed chwilą na forum ADMIN,ale nie zareagował na mój wcześniejszy komentarz.Jak w tytule - upiekło mi się. |
| | | | | |
|
2009-02-26, 23:35
2009-02-26, 23:03 - Fixu napisał/-a:
A jak myślisz co się stało z wypowiedzią?
Gdzie mnie obraziłeś?
To proste...
1. Interpretacją mojej wypowiedzi na temat Benka...że niby coś sugeruję zresztą nie dokończyłeś co niby miałbym sugerować...
2. sugerując że chcę kogoś wyrzucić teamu
już nie wspomnę o stylu w jaki piszesz komentując moją wypowiedź
Zacytuję Ci Twoje słowa: "Tak ja pamiętam swoją radość bo musiałem sobie na nią zapracować, czy wszyscy dzis obecni w teamie sobie zapracowali?"
Czy nie obrażasz sam tutaj Benka? CZy aby nie posądzasz go o to że przyjmuje osoby ktore nie powinien... |
1.No własnie bo to zdanie to jedno wielkie masło maślane, używając sformułowania Benek jest Benkiem, w podtekście czyta sie że to co robi nie do końca jest dobre ale benkowe wiec fajne. Użyłes niepoprawnie sformułowania i tyle.
2.Odpowiedziałem na Twój zarzut, że my chcemy wyrzucać.
3. A jaki jest twój styl? Taki, ze Twoje wypowiedzi w dziwnych okolicznosciach znikaja, ciekawe dlaczego, moze zbyt arogankie są?
4. Uwazam, ze jest kilka osób, których w teamie być nie powinny i to nie z powodu braku zdjecia na wizytówce czy braku opisów ale ze wzgledu na zachowanie. Tak, uważam, że sa to błedy koordynatora ale nie tak wielkie aby podważały jego kompetencję i wielki wkład w prace jaką wykonuje.
I na koniec Benek to przesympatyczny człowiek z ambicjami i charakterem i jeśli poczuje sie przeze mnie dotkniety napewno mi odpowie. |
|
|
|
| |
|
