Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  Admin (2007-04-25)
  Ostatnio komentował  cezaryk (2007-04-27)
  Aktywnosc  Komentowano 14 razy, czytano 912 razy
  Lokalizacja
 Zagranica - W.Brytania

Poniższy wątek jest komentarzem do wiadomosci
Autor: rekordswiata.com, data publikacji: 2007-04-25

Woda zabiła biegacza w Londynie


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-01
11:58

 2007-04-25, 16:34
 Woda zabiła biegacza w Londynie
LINK: http://www.mediweb.pl/data/print_bl.php?id=22
Poszukałem troszkę w internecie na temat hyponatremii - prawdopodobnej przyczyny śmierci maratończyka w Londynie. Okazuje się że jest to nadmiar wody w organiźmie, który zwiększa objętość komórek i zwykle jest dobrze tolerowany - niestety z wyłączeniem komórek mózgu, które mają ograniczoną możliwość powiększenia swojej objętości. W efekcie zbytnie nasycenie wodą, zwłaszcza w gorącym otoczeniu. Więcej - ku przestrodze - znajdziecie pod wskazanym linkiem www.mediweb.pl/data/print_bl.php?id=22

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


Krzysiek_b...
Krzysztof Bartkiewicz
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-30
23:13

 2007-04-25, 17:37
 
Pamiętam jak przed trzema laty przy temperturze ponad 30stopni C. podczas maratonu Toruńskiego, biegł rosjanin który nie dosć że nie wziął łyka wody do ust, to nawet się niepolewał. Na mecie miał dużo jakiejś piany w ustach, ale .....przeżył i był w pierwszej dziesiątce

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (193 wpisów)

 



polak88
Grzegorz Perka

Ostatnio zalogowany
2011-10-02
13:58

 2007-04-25, 18:31
 
Ciekawe ile on tej wody wypił ??

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (40 sztuk)


Paweł II Y...
Paweł Jarzębowicz

Ostatnio zalogowany
2019-04-19
18:37

 2007-04-25, 19:36
 
2007-04-25, 16:34 - Admin napisał/-a:

Poszukałem troszkę w internecie na temat hyponatremii - prawdopodobnej przyczyny śmierci maratończyka w Londynie. Okazuje się że jest to nadmiar wody w organiźmie, który zwiększa objętość komórek i zwykle jest dobrze tolerowany - niestety z wyłączeniem komórek mózgu, które mają ograniczoną możliwość powiększenia swojej objętości. W efekcie zbytnie nasycenie wodą, zwłaszcza w gorącym otoczeniu. Więcej - ku przestrodze - znajdziecie pod wskazanym linkiem www.mediweb.pl/data/print_bl.php?id=22
Witam was serdecznie.śmierc tego chłopaka trochę mnie przeraziła, ale jest to przestroga przed kolejnymi biegami.(6-stego startuję w Cracovia maraton).Po 15-stce w Brennej przy ok.40 stopniach w słońcu, dostałem całkowitego odrętwienia organizmu (szpilki)i myślałem że koniec ze mną. Sytuacja była odwrotna, gdyż wg.lekarza, wypłukałem z organizmu sole mineralne. Przeczytałem także, że przyczyną hiponatremii może byc zbyt niski poziom sodu w organiźmie. Często zawodnicy mdleją dopiero jakiś czas po biegu,jakie są inne powody?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (4 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (9 sztuk)


Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-01
11:58

 2007-04-25, 19:54
 Niewiedza
2007-04-25, 19:36 - PawełJ napisał/-a:

Witam was serdecznie.śmierc tego chłopaka trochę mnie przeraziła, ale jest to przestroga przed kolejnymi biegami.(6-stego startuję w Cracovia maraton).Po 15-stce w Brennej przy ok.40 stopniach w słońcu, dostałem całkowitego odrętwienia organizmu (szpilki)i myślałem że koniec ze mną. Sytuacja była odwrotna, gdyż wg.lekarza, wypłukałem z organizmu sole mineralne. Przeczytałem także, że przyczyną hiponatremii może byc zbyt niski poziom sodu w organiźmie. Często zawodnicy mdleją dopiero jakiś czas po biegu,jakie są inne powody?
Niestety mam wrażenie, że wielu z nas biega przy całkowitej niewiedzi biorąc za dobrą monetę sformuowanie - jestem zdrowy, silny, młody, nic się nie stanie - przecież wszyscy biegają... A okazuje się, że jest dość niebezpiecznie - chyba każdy z nas pamięta sytuację jak przesadził w upale na treningu i ledwo lewdo wrócił do domu a potem padł - ja miałem tak kilka razy że leżałem na dywanie a znajomi szli do sklepu kupić mi coś do picia bo sam nie byłem w stanie...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-01
11:58

 2007-04-25, 19:58
 Wrocław Maraton
Żeby daleko nie szukać - kto z Was - kibiców - zwrócił uwagę na stan kenijczyka na mecie, który zajął 3 miejsce? Wbiegł na metę jeszcze połową prędkości, po czym zatrzymał się i w ciągu 15 sekund dozłownie ODJECHAŁ - stracił władanie w nogach i osunąłby się na ziemię gdyby nie wolontariusze którzy go złapali. Facet stopniał - co przerażające - w ciągu 10 sekund. Wiem, że przy tym poziomie wytrenowania, siły woli i zawodostwa to nieco inna sytuacja, ale wrażenie zrobiło na mnie właśnie to jak momentalnie tracił przytomność, przed chwilą finiszował a po momencie nieprzytomny. Miałem wręcz wrażenie że jakby zabrakło mu tlenu w momencie gdy przestał biec...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


13
JANUSZ LENC

Ostatnio zalogowany
2024-04-29
21:57

 2007-04-25, 20:13
 zmarł na trasie 27.Berlińskiego Pómaratonu
LINK: http://www.ah
...na 19 km widziałem jak leżał na poboczu zawodnik.Policjant bezradnie rozkładał ręce.Wieczorem dowiedziałem sie,że zmarł.
miał 38 lat.Nie znam przyczyny.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)

 



henry
Henryk Czerniak

Ostatnio zalogowany
2024-04-09
20:41

 2007-04-25, 22:11
 Wszystko z umiarem
2007-04-25, 20:13 - kolejarz4 napisał/-a:

...na 19 km widziałem jak leżał na poboczu zawodnik.Policjant bezradnie rozkładał ręce.Wieczorem dowiedziałem sie,że zmarł.
miał 38 lat.Nie znam przyczyny.
Ostatnio jestem pochłonięty czytaniem i studiowaniem ostatniej książki Jurka Skarżynskiego. To chyba najciekawsza książka naukowa jakąkolwiek czytalem. Jeśli wszyscy się dostosują do rad zawartych w tej książce to u nas takich wypadków nie będzie.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)


Paweł II Y...
Paweł Jarzębowicz

Ostatnio zalogowany
2019-04-19
18:37

 2007-04-25, 22:26
 
2007-04-25, 22:11 - henry napisał/-a:

Ostatnio jestem pochłonięty czytaniem i studiowaniem ostatniej książki Jurka Skarżynskiego. To chyba najciekawsza książka naukowa jakąkolwiek czytalem. Jeśli wszyscy się dostosują do rad zawartych w tej książce to u nas takich wypadków nie będzie.
Kosztem życia, został poruszony ciekawy temat. Co się dzieje z organizmem tuż po przekroczeniu lini mety?? Czy może po założeniu medalu na szyję,należy przejśc do natychmiastowego truchtu? Lecz kto ma na to siłę po wycięczających 42 km? Warto zajrzec do odpowiednich lektur.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (4 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (9 sztuk)


Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-01
11:58

 2007-04-26, 17:16
 Spoczynek
2007-04-25, 22:26 - PawełJ napisał/-a:

Kosztem życia, został poruszony ciekawy temat. Co się dzieje z organizmem tuż po przekroczeniu lini mety?? Czy może po założeniu medalu na szyję,należy przejśc do natychmiastowego truchtu? Lecz kto ma na to siłę po wycięczających 42 km? Warto zajrzec do odpowiednich lektur.
Tak na prawdę każdy trener mówi, mi przynajmniej od młodego wbijano to do głowy, że po zakończeniu wysiłku - biegu, wyścigu itd. - nie należy siadać czy kłaść się na ziemi - należy conajmniej rozchodzić. Czemu? Ot zagadka, tego właśnie do końca nie wiem - i nie chodzi tutaj o rozbieganie po biegu ze względu na wydzielający się w dużych ilościach kwas mlekowy w mięśniach - to dotyczy chyba raczej zawodowców, bo taki amator jak ja i tak plackiem padnie na kilka dni po maratonie...

Rekiny na ten przykład nie mogą się zatrzymać tylko muszą non-stop pozostawać w ruchu - inaczej zdechną. Wiecie dlaczego? Dlatego, że potrzebują dużei ilości tlenu, a ich skrzela mogą je pozyskiwać poprzez przepływ z wody tylko powyżej pewnej prędkości! Czy my biegacze mamy... skrzela ?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


henry
Henryk Czerniak

Ostatnio zalogowany
2024-04-09
20:41

 2007-04-26, 19:39
 To bardzo proste
Do wysiłku musisz organizm przygotować , po to jest rozgrzewka. Po wysiłku szczególnie maksymalnym musisz organizm uspokoić, wyciszyć, wszystkie organy serce , płuca i inne muszą pomału dojść do równowagi. Dlatego po biegu jeszcze chwilę pobiegnij potruchtaj , pij pomału a dopiero potem weź natrysk.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)


176fm
Marek Foksa

Ostatnio zalogowany
---


 2007-04-26, 23:49
 
2007-04-26, 17:16 - Admin napisał/-a:

Tak na prawdę każdy trener mówi, mi przynajmniej od młodego wbijano to do głowy, że po zakończeniu wysiłku - biegu, wyścigu itd. - nie należy siadać czy kłaść się na ziemi - należy conajmniej rozchodzić. Czemu? Ot zagadka, tego właśnie do końca nie wiem - i nie chodzi tutaj o rozbieganie po biegu ze względu na wydzielający się w dużych ilościach kwas mlekowy w mięśniach - to dotyczy chyba raczej zawodowców, bo taki amator jak ja i tak plackiem padnie na kilka dni po maratonie...

Rekiny na ten przykład nie mogą się zatrzymać tylko muszą non-stop pozostawać w ruchu - inaczej zdechną. Wiecie dlaczego? Dlatego, że potrzebują dużei ilości tlenu, a ich skrzela mogą je pozyskiwać poprzez przepływ z wody tylko powyżej pewnej prędkości! Czy my biegacze mamy... skrzela ?
chodząc ,truchtając pompujemy krew z wykorzystywanych w czasie biegu mięśni w inne obszary. jezeli tego nie robimy to napływ krwi do mięśni (głównie nóg jest nadal duży)natomiast odpływ już nie.czyli w skrajnych przypadkach grozi nam bezpośrednio po biegu np. omdlenie gdyż za mało idzie np. do "łba".

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (35 sztuk)

 



176fm
Marek Foksa

Ostatnio zalogowany
---


 2007-04-27, 00:12
 co do wody co go zabiła
przede wszystkim to żal tego chłopaka.

natomiast co do tej wody i hyponatremii to jeżeli, gdzieś nie doszło do pomyłki nazwijmy ją "dziennikarskiej" i był osobą zdrową to jest to naprawdę niezwykle skrajny przypadek.
przede wszystkim biegaczom długodystansowym grozi odwodnienie i hypernatremia ( nie wnikając oczywiście w ogólne zasoby Na w organiźmie).
Pijąc nawet niezwykle dużo w czasie biegu powinien nadmiar wody tracic m.in. z potem i moczem- wiec dlaczego nie miałyby zostać uruchomione tak proste i wszystkim znane mechanizmy utraty nadmiaru wody w organiźmie ?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (35 sztuk)




Ostatnio zalogowany
2023-05-23
21:50

 2007-04-27, 12:33
 Wiele przyczyn powstania Hypernatremii
Hypernatremia jest niebezpieczna, ponieważ wzrost stężenia sodu powyżej 145mEq/l prowadzi do zwiększenia osmolarności osocza i “odciagania” wody z komórek. Najbardziej wrażliwe są komórki centralnego układu nerwowego. Możliwe przyczyny to:

* nieadekwatna, zbyt mała podaż wody (najczęściej)
* intensywny wysiłek fizyczny, szczególnie w gorącym otoczeniu
* picie zbyt malej ilości płynów z powodu zaburzonego odczuwania pragnienia (możliwe przyczyny to: zaburzenia naczyniowe, zmiany nowotworowe, histiocytoza X, sarkoidoza, zmiany organiczne w mózgu)
* wymioty, biegunka, przetoki przewodu pokarmowego, oparzenia
* utrata z moczem – leki moczopędne, preparaty osmotyczne, schorzenia miąższu nerek
* zdecydowanie zbyt duża ilość soli w diecie
* dożylne podawanie wodorowęglanu sodu NaHCO3
* duża utrata wody przy znacznie nasilonym, szybkim oddychaniu
* moczówka prosta (niedobór hormonu antydiuretycznego, wazopresyny, ADH), której przyczynami mogą być miedzy innymi:
o zmiany organiczne w mózgu,
o choroby ogólnoustrojowe (sarkoidoza, ziarniniakowatość Wegenera, kila, gruźlica),
o choroby zakaźne układu nerwowego,
o zmiany naczyniowe w OUN (tętniak mózgu, udar niedokrwienny, krwotok, zespol Sheehan’a),
o histiocytoza
* zaburzona reakcja nerek na ADH w przebiegu takich zaburzeń, jak:
o zaawansowane choroby miąższu nerek,
o zaburzenia elektrolitowe (niedobór potasu, nadmiar wapnia),
o choroba układowa (np. niedokrwistość sierpowatokrwinkowa),
o zespól Sjorgen’a (suchość śluzówek),
o amyloidoza,
o zespól Fanconiego,
o sarkoidoza,
o kwasica cewek nerkowych oraz inne nefropatie
* leki – lit, demeklocyklina, kolchicyna, winblastyna, amfotercyna B, gentamycyna, furosemid, środki kontrastowe w angiografii
* nadmierna produkcja moczu w kamicy nerkowej, faza diuretyczna w ostrej niewydolności nerek
* diureza osmotyczna
* cukrzyca

Objawy:

* pragnienie
* niepokój ruchowy
* zdenerwowanie, łatwość wpadania w gniew
* dezorientacja
* suchość w ustach
* gorączka

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (5 sztuk)


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
henrykchudy
17:37
stachsiejestrach
17:32
AdamP
17:24
42.195
17:17
setkaMP
17:17
bladejm
17:16
Robertkow
17:11
marek1977
17:11
entony52
17:03
t_garzel
16:59
emka64
16:34
pbest
16:32
kpaw58
16:30
gora1509
16:14
rolkarz
16:10
Stonechip
15:57
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |