|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |  | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | Zibi (2004-10-24) | | Ostatnio komentował | Zibi (2004-10-26) | | Aktywnosc | Komentowano 8 razy, czytano 164 razy | | Lokalizacja | |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
ANONIM
(Zibi) |
2004-10-24, 18:25
Paryż
| Czy ktoś ma jakiś kontakt w Paryżu aby załatwić przelew na Marathon kwietniowy 2005 ?? |
| | | | | |
ANONIM
(robert) |
2004-10-24, 20:30
chyba można kartą?
| w każdym razie startoweałem w 2003 i wszystko załatwiłem nie wstając od komputera, gdyby było inaczej chyba bym pamiętał. Zazdroszczę startu w Paryżu. Pozdrawiam |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(zibi) |
2004-10-25, 17:40
Paryż
Tam mozna kartą ale jak ktoś nie ma???
|
| | | | | |
ANONIM
(wasyl!) |
2004-10-25, 18:29
paryż
Jeżeli załatwiasz wpisowe kartą,to nie ma możliwości się pomylić!
Robisz:krok po kroku,po prostu nie przejdziesz dalej:)
Wpisowe to jedno,ale uprzedzam odnośnie badań lekarskich.
Mają tam świra na tym punkcie...pewnie ktoś ich kiedyś przewiózł na polisie za uszczerbek na zdrowiu.
Nawet mając opłacone wpisowe..mogą Ciebie nie dopuśćić do biegu bez badań lekarskich.Na ich stronie jest lini,pod który możesz przesłać zeskanowaną opinię lekarską i święto lasu!]
A jak nie masz karty to:
Poproś kolegę aby za Ciebie zapłacił,a Ty weź kurs dolara w tamtym dniu(kiedy on za Ciebie zapłaci),przelicz wpisowe i też święto lasu:) |
| | | | | |
ANONIM
(wojtek G) |
2004-10-25, 20:43
Służba zdrowia w Paryżu.
| Zibi.- Nie powtórz mojego błedu jeżeli chodzi o badania lekarskie.Jakiś urzędnik administracyjny, prefektury paryskiej? zakwestionował moje przesłane badania lekarskie.Przesłałem ksero karty sportowca,gdzie badanie wystawione było na cały rok.Jako staruszkowi po piędziesiątce we Francji moich papierów nie uznano.Tam gość po piędziiesiątce musi się badać częściej.Gdy zjawiłem się po numer start.od razu oznajmiono mi,że mam problem medyk.Zostałem przekazany wolontariuszowi,który zaprowadził mnie do ustawionych w szeregu namiotów,gdzie przyjmowali medycy.Położyli na grubym dębowym blacie i się nademną trochę znęcali.Badali przed wysiłkiem i po. Musiałem złazić z blatu robić przysiady ewentualnie lekarz trzymał mnie za nogi,ja ręce za głową i podnoszenie się z pozycji leżącej do siadu.Wcześniej musiałem lekarzowi wypełnić specjalny formularz podpierając się między innymi danymi z paszportu.Nie znam francuskiego,więc nawypisywałem mu tam takich głupot,że jak by to przeczytał i zrozumiał to na pewno by mnie do biegu nie dopuścił.Ale na pocieszenie powiem,że takich delikwentów jak ja było dużo więcej.Tylko że gdy koledzy buszowali po targach sprzętu sportowego i delektowali na hali francuskie wina, przegryzając batonami energetycznymi, to ja w tym czasie pociłem się na leżance.Zmarnowałem tam około 4 godzin.Tak mnie to wkurzyło,że ze złości nie wjechałem na szczyt wieży Eifla.A może było mi żal 80 franków? |
| | | | | |
ANONIM
(robert) |
2004-10-26, 12:47
badania lekarskie
| Ja to zrobilem nastepujaco: napisalem tekst oswiadczenia o stanie zdrowia po polsku i po angielsku i podsunalem lekarzowi zakladowemu do podpisu. Tekst gdzies jeszcze mam. Jezeli potrzebny, to prosze o kontakt na priv. (run_man (malpa)gazeta (kropka) pl), to wysle. |
| | | | | |
ANONIM
(wasyl!) |
2004-10-26, 13:02
badania
Ja w tym roku przed wyjazdem do Paryża miałem opinie lekarską po angielsku,zeskanowałem i wysłałem plikiem do organizatora.
Kiedy dojechałem w przeddzień maratonu,wszystko było oki..żadnych problemów |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(Zibi) |
2004-10-26, 17:04
Dzięki
| Dziękuję bardzo za wachowe porady ale to nie zmienia faktu że nie mam jak przesłac tych pieniędzy. |
|
|
|
| |
|
