|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek zamknięty ogólnodostępny | Multi-Forum | Memoriał Majora Bacy - Bochnia | Wątek założył | mar4co (2011-07-02) | Ostatnio komentował | genio (2011-08-25) | Aktywnosc | Komentowano 38 razy, czytano 498 razy | Lokalizacja | | Podpięte zawody | Memoriał Majora Bacy
| Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2011-08-11, 20:33 Auta blokujące zawodników
Wbiegałem na metę ledwo żywy, jak wielu, wiadomo,o upał. To rzecz obiektywna. Ale co robiło parę metrów przed metą, w takiej ciasnocie, auto policyjne, gdy ludzie finiszowali (52 minuta ? Mam filmik ze swojego finiszu i wyraźnie widzę, że musiałem omijać samochód milicyjny!!! trzy metry przed metą, na tak ciasnym odcinku. A na ostrym starcie, też w tłoku, o mało się w kolegami nie wywaliliśmy, bo znowu Bosy Biegacz robił komórka zdjęcie swojemu znajomemu, który leżał na asfalcie. To widziało mnóstwo ludzi. Zupełna groteska. Wielu pisze, że będzie do Bochni przyjeżdżać co roku, ja już niestety nie. |
| | | | | |
| 2011-08-12, 07:47
2011-08-11, 20:33 - gregp5 napisał/-a:
Wbiegałem na metę ledwo żywy, jak wielu, wiadomo,o upał. To rzecz obiektywna. Ale co robiło parę metrów przed metą, w takiej ciasnocie, auto policyjne, gdy ludzie finiszowali (52 minuta ? Mam filmik ze swojego finiszu i wyraźnie widzę, że musiałem omijać samochód milicyjny!!! trzy metry przed metą, na tak ciasnym odcinku. A na ostrym starcie, też w tłoku, o mało się w kolegami nie wywaliliśmy, bo znowu Bosy Biegacz robił komórka zdjęcie swojemu znajomemu, który leżał na asfalcie. To widziało mnóstwo ludzi. Zupełna groteska. Wielu pisze, że będzie do Bochni przyjeżdżać co roku, ja już niestety nie. |
Tłok na starcie to chyba rzecz normalna, nie wiem jak Ty ale ja jeszcze nie byłem na biegu na którym nie było tłoku na starcie. Co do Bosego Biegacza - mieliśmy go przywiązać do drzewa żeby nie startował? Często tak jest, że Ci wolniejsi stoją w pierwszym szeregu bo chcą być na zdjęciach i blokują start szybszym zawodnikom. Jakoś nie zauważyłem żeby bieg Bacy jakoś odstawał na minus w tej kwestii. |
| | | | |
| | | | | |
| 2011-08-12, 08:31
2011-08-11, 20:33 - gregp5 napisał/-a:
Wbiegałem na metę ledwo żywy, jak wielu, wiadomo,o upał. To rzecz obiektywna. Ale co robiło parę metrów przed metą, w takiej ciasnocie, auto policyjne, gdy ludzie finiszowali (52 minuta ? Mam filmik ze swojego finiszu i wyraźnie widzę, że musiałem omijać samochód milicyjny!!! trzy metry przed metą, na tak ciasnym odcinku. A na ostrym starcie, też w tłoku, o mało się w kolegami nie wywaliliśmy, bo znowu Bosy Biegacz robił komórka zdjęcie swojemu znajomemu, który leżał na asfalcie. To widziało mnóstwo ludzi. Zupełna groteska. Wielu pisze, że będzie do Bochni przyjeżdżać co roku, ja już niestety nie. |
Szanowny kolego ,jak czułeś na starcie ,że jest dla Ciebie za ciasno ,to miejsca na końcu było skolka mnogo.A to że nie przyjedziesz na drugi rok,to nikt chyba nie będzie rozpaczał ,jednego marudera mniej .:),bo jakby tak każdy narzekał jak Ty ,to żaden bieg nie byłby zaliczony do udanych .Cieszmy się jako zawodnicy ,że jeszcze są ludzie którzy chcą dla nas coś zorganizować ,a my przyjezdzamy po to ,aby wziąść udział w tym całym ich przedsiewzięciu ,a nie po to ,żeby potem narzekać . Pozdrawiam.:) |
| | | | | |
| 2011-08-12, 09:35
2011-08-12, 07:47 - Koba napisał/-a:
Tłok na starcie to chyba rzecz normalna, nie wiem jak Ty ale ja jeszcze nie byłem na biegu na którym nie było tłoku na starcie. Co do Bosego Biegacza - mieliśmy go przywiązać do drzewa żeby nie startował? Często tak jest, że Ci wolniejsi stoją w pierwszym szeregu bo chcą być na zdjęciach i blokują start szybszym zawodnikom. Jakoś nie zauważyłem żeby bieg Bacy jakoś odstawał na minus w tej kwestii. |
Wiem że trudno Pawłowi cokolwiek przetłumaczyć, ale to on był sprawcą tego wypadku i jeszcze do tego stopnia bezczelny że dorwał się do mikrofonu po biegu i się tym chwalił, a skutki tego incydentu były naprawdę poważne co wszyscy widzieli. |
| | | | | |
| 2011-08-12, 09:55
2011-08-12, 09:35 - rudi222 napisał/-a:
Wiem że trudno Pawłowi cokolwiek przetłumaczyć, ale to on był sprawcą tego wypadku i jeszcze do tego stopnia bezczelny że dorwał się do mikrofonu po biegu i się tym chwalił, a skutki tego incydentu były naprawdę poważne co wszyscy widzieli. |
Szczerze mówiąc nie wiedziałem, że to Paweł jest sprawcą wypadku.
Rozmawiałem z Tadkiem po biegu, więc wiem jakie są skutki niego. Jest nam niezmiernie przykro, że takie coś spotkało go u nas. |
| | | | | |
| 2011-08-12, 13:27 zdjęcia z biegu
| | | | | |
| 2011-08-12, 16:50
2011-08-12, 09:55 - Koba napisał/-a:
Szczerze mówiąc nie wiedziałem, że to Paweł jest sprawcą wypadku.
Rozmawiałem z Tadkiem po biegu, więc wiem jakie są skutki niego. Jest nam niezmiernie przykro, że takie coś spotkało go u nas. |
Ja też nie mam pewności czy to Paweł był sprawcą, ale słyszałem jak się chwalił mając mikrofon w ręce że to przez niego doszło do tego wypadku.
Jedno jest pewne że tyle startów zliczyłem w życiu i nigdy coś takiego mnie nie spotkało, więc myślę że ze strony kogoś kto rusza ostro (normalnie) raczej by mi to nie groziło, a w tym przypadku było to jakby mnie ktoś podciął od tyłu.
Ale najważniejsze że nie doszło do poważniejszej kontuzji która wyeliminowała by mnie z biegania. |
| | | | |
| | | | | |
| 2011-08-12, 21:23
2011-08-12, 16:50 - tedmaj napisał/-a:
Ja też nie mam pewności czy to Paweł był sprawcą, ale słyszałem jak się chwalił mając mikrofon w ręce że to przez niego doszło do tego wypadku.
Jedno jest pewne że tyle startów zliczyłem w życiu i nigdy coś takiego mnie nie spotkało, więc myślę że ze strony kogoś kto rusza ostro (normalnie) raczej by mi to nie groziło, a w tym przypadku było to jakby mnie ktoś podciął od tyłu.
Ale najważniejsze że nie doszło do poważniejszej kontuzji która wyeliminowała by mnie z biegania. |
W takim razie kto i po co dał mu (bosemu) mikrofon do ręki?!
Tadziu, zdrowiej szybko! |
| | | | | |
| 2011-08-21, 14:39
2011-08-12, 08:31 - genio napisał/-a:
Szanowny kolego ,jak czułeś na starcie ,że jest dla Ciebie za ciasno ,to miejsca na końcu było skolka mnogo.A to że nie przyjedziesz na drugi rok,to nikt chyba nie będzie rozpaczał ,jednego marudera mniej .:),bo jakby tak każdy narzekał jak Ty ,to żaden bieg nie byłby zaliczony do udanych .Cieszmy się jako zawodnicy ,że jeszcze są ludzie którzy chcą dla nas coś zorganizować ,a my przyjezdzamy po to ,aby wziąść udział w tym całym ich przedsiewzięciu ,a nie po to ,żeby potem narzekać . Pozdrawiam.:) |
Jak już koniecznie zabierasz głos niepytany, to naucz się, że trzeba pisać "wziąć":, a nie "wziąść".
Po za tym nie narzekaj na maruderów, bo dzięki takim są właśnie biegi masowe. Natomiast taka elita jak Ty powinna wygrywać na Mistrzostwach Polski, a nie pałętać się po masówkach, żeby czasem "wziąść" jakąś nagrodę.
A startowałem ze środka, nigdy sie nie pcham tam gdzie Ty. |
| | | | | |
| 2011-08-21, 15:05
2011-08-12, 07:47 - Koba napisał/-a:
Tłok na starcie to chyba rzecz normalna, nie wiem jak Ty ale ja jeszcze nie byłem na biegu na którym nie było tłoku na starcie. Co do Bosego Biegacza - mieliśmy go przywiązać do drzewa żeby nie startował? Często tak jest, że Ci wolniejsi stoją w pierwszym szeregu bo chcą być na zdjęciach i blokują start szybszym zawodnikom. Jakoś nie zauważyłem żeby bieg Bacy jakoś odstawał na minus w tej kwestii. |
Co do startu, to inni biegacze chyba trochę potwierdzili moje uwagi. Gdybym się nie odezwał, to byłyby pewnie tutaj tylko głosy różnych "geniów" o "życiówkach".
Natomiast, jak wyglądała meta, gdy tam wbiegałem (koszulka z zielonymi lampasami) razem z Kolegą - proszę bardzo filmik poniżej. Nawet maruderzy, co to nie są "geniami", zasługują na jakieś minimum szacunku po wysiłku
Myślę poza tym, że policja jest od porządku, a nie od wałęsania się po trasie i blokowania mety i jeszcze brania za to wynagrodzenia. To oczywiście nie wina Organizatorów, bo co, mieli poprzebijać opony policji?
LINK:http://www.youtube.com/watch?v=eB7MVMOqYEk |
| | | | | |
| 2011-08-21, 22:07
2011-08-21, 15:05 - gregp5 napisał/-a:
Co do startu, to inni biegacze chyba trochę potwierdzili moje uwagi. Gdybym się nie odezwał, to byłyby pewnie tutaj tylko głosy różnych "geniów" o "życiówkach".
Natomiast, jak wyglądała meta, gdy tam wbiegałem (koszulka z zielonymi lampasami) razem z Kolegą - proszę bardzo filmik poniżej. Nawet maruderzy, co to nie są "geniami", zasługują na jakieś minimum szacunku po wysiłku
Myślę poza tym, że policja jest od porządku, a nie od wałęsania się po trasie i blokowania mety i jeszcze brania za to wynagrodzenia. To oczywiście nie wina Organizatorów, bo co, mieli poprzebijać opony policji?
LINK:http://www.youtube.com/watch?v=eB7MVMOqYEk |
Przede wszystkim sam potwierdziłem ogólnie znany fakt co do tłoku na starcie każdego biegu.
Policjanci zatrzymali auto dość niefortunnie blokując pół trasy ale nie powiedziałbym, że wynikało to z ich braku szacunku a raczej braku wyobraźni.
ps. nie wiem na jakiej podstawie twierdzisz, że płacimy policji za obstawę ale to szczegół. |
| | | | | |
| 2011-08-24, 10:51
2011-08-21, 22:07 - Koba napisał/-a:
Przede wszystkim sam potwierdziłem ogólnie znany fakt co do tłoku na starcie każdego biegu.
Policjanci zatrzymali auto dość niefortunnie blokując pół trasy ale nie powiedziałbym, że wynikało to z ich braku szacunku a raczej braku wyobraźni.
ps. nie wiem na jakiej podstawie twierdzisz, że płacimy policji za obstawę ale to szczegół. |
Tomku, budzi naprawdę mój szacunek Twoje zaanagażowanie w ten bieg, naprawdę. To że zabieram głos, też jakoś świadczy o mojej "większej uwadze" w stosunku do Biegu Majora Bacy. Bardzo jest mi bliski patron i cieszę się, że region czci Jego pamięć tym corocznym Biegiem. Daj wam Boże na następne lata.
Bieg jest z mojej perspektywy - bardzo wymagający. Byłem u Was trzy razy i nigdy nie udało mi sie osiagnąc swego. Pierwszy raz (2009), a był to w ogóle mój debiut w biegach konkursowych, musiałem zejśc z trasy po 5 km (upał!), a dwa razy potem (2010, 2011) ulegalem gwałtownemu odowdnieniu na 7-8 km i traciłem 5 minut. Niejaki "genio" okreslił mnie powyżej jako "marudera", może cos w tym jest, ale to głównie z powodu przegrzania i odwodnienia. Młodsi są na to odporniejsi. Wszystkie maratony przebiegłem szybciej niż ostatni Bieg w Bochni.
Może dlatego tak mnie wkurzyło to, co wyrabiał Bosy Biegacz na starcie. To nie jest jednak normalne, to nie jest tylko tłok spotykany wszędzie... Jego kolega się chyba wywrócił, a on na klęcząco pstrykal mu fotki z komórki. oczywiści startowali z pierwszej linii. No więc juz tam o mało co sie nie wyp.... Potem miałem ten termalny kryzys na 8 km, gdy musiałem iść spacerkiem prawie kilometr, i jeszcze schodzic z drogi autu policyjnemu, które i tak stanęło potem przed metą. W tamtym roku w identycznym miejscu jechały ratownicze "Akumulatory", ale nie nagrałem. Myślę, że taki stary i szacowny Bieg zasługuje na usunięcie tych niedoróbek. Wiem że to kwestia środków, ale powinien być chyba organizowany odrębnie, poza festynem, bo tak jest tylko dodatkiem do wiekszej ludowej imprezy, a biegacze sa niekiedy traktowani jako intruzi. Nie było nawet gdzie usiąć po biegu, po piwosze okupowali ławki (jeszcze ci ludzie spacerujacy po trasie, dzieci na drodze przed metą). Tam jest za mało miejsca na tyle zdarzeń jednocześnie, tym bardziej ż stadion jest praktycznie dla Biegu niewykorzystany (a wielu marzy się tam meta!).
jakoś bardzo długo to wyszło - ale za to po raz ostatni
PS. Nie mówiłem, że policji płacą oraganizatorzy Biegu, ale za takie dyżury biora oni z kasy pracodawcy wynagrodzenie jak za prace w dni świąteczne. Oczywiście z naszych podatków. |
| | | | |
| | | | | |
| 2011-08-24, 11:19
2011-08-24, 10:51 - gregp5 napisał/-a:
Tomku, budzi naprawdę mój szacunek Twoje zaanagażowanie w ten bieg, naprawdę. To że zabieram głos, też jakoś świadczy o mojej "większej uwadze" w stosunku do Biegu Majora Bacy. Bardzo jest mi bliski patron i cieszę się, że region czci Jego pamięć tym corocznym Biegiem. Daj wam Boże na następne lata.
Bieg jest z mojej perspektywy - bardzo wymagający. Byłem u Was trzy razy i nigdy nie udało mi sie osiagnąc swego. Pierwszy raz (2009), a był to w ogóle mój debiut w biegach konkursowych, musiałem zejśc z trasy po 5 km (upał!), a dwa razy potem (2010, 2011) ulegalem gwałtownemu odowdnieniu na 7-8 km i traciłem 5 minut. Niejaki "genio" okreslił mnie powyżej jako "marudera", może cos w tym jest, ale to głównie z powodu przegrzania i odwodnienia. Młodsi są na to odporniejsi. Wszystkie maratony przebiegłem szybciej niż ostatni Bieg w Bochni.
Może dlatego tak mnie wkurzyło to, co wyrabiał Bosy Biegacz na starcie. To nie jest jednak normalne, to nie jest tylko tłok spotykany wszędzie... Jego kolega się chyba wywrócił, a on na klęcząco pstrykal mu fotki z komórki. oczywiści startowali z pierwszej linii. No więc juz tam o mało co sie nie wyp.... Potem miałem ten termalny kryzys na 8 km, gdy musiałem iść spacerkiem prawie kilometr, i jeszcze schodzic z drogi autu policyjnemu, które i tak stanęło potem przed metą. W tamtym roku w identycznym miejscu jechały ratownicze "Akumulatory", ale nie nagrałem. Myślę, że taki stary i szacowny Bieg zasługuje na usunięcie tych niedoróbek. Wiem że to kwestia środków, ale powinien być chyba organizowany odrębnie, poza festynem, bo tak jest tylko dodatkiem do wiekszej ludowej imprezy, a biegacze sa niekiedy traktowani jako intruzi. Nie było nawet gdzie usiąć po biegu, po piwosze okupowali ławki (jeszcze ci ludzie spacerujacy po trasie, dzieci na drodze przed metą). Tam jest za mało miejsca na tyle zdarzeń jednocześnie, tym bardziej ż stadion jest praktycznie dla Biegu niewykorzystany (a wielu marzy się tam meta!).
jakoś bardzo długo to wyszło - ale za to po raz ostatni
PS. Nie mówiłem, że policji płacą oraganizatorzy Biegu, ale za takie dyżury biora oni z kasy pracodawcy wynagrodzenie jak za prace w dni świąteczne. Oczywiście z naszych podatków. |
Nie wiem czy to jedyny Twój bieg w tym sezonie że się do niego tak przytrzepił, z tego co widzę Jesteś jedynym któremu nic się nie podoba bo nawet poszkodowany zawodnik się nie żali bo wypadki się wszędzie zdarzają.
Niestety Twoje niegrzeczne uwagi typu "niejaki genio" świadczą o Tobie nie najlepiej, bo tenże Genio jest zawodnikiem do którego powinieneś mieć trochę szacunku za jego wyniki , chyba że aż tak bardzo zazdrościsz Grzegorzowi tych wyników. |
| | | | | |
| 2011-08-24, 13:56
2011-08-24, 11:19 - rudi222 napisał/-a:
Nie wiem czy to jedyny Twój bieg w tym sezonie że się do niego tak przytrzepił, z tego co widzę Jesteś jedynym któremu nic się nie podoba bo nawet poszkodowany zawodnik się nie żali bo wypadki się wszędzie zdarzają.
Niestety Twoje niegrzeczne uwagi typu "niejaki genio" świadczą o Tobie nie najlepiej, bo tenże Genio jest zawodnikiem do którego powinieneś mieć trochę szacunku za jego wyniki , chyba że aż tak bardzo zazdrościsz Grzegorzowi tych wyników. |
Jeżeli już - to "przyczepiłem się" (zresztą w odpowiedzi), a nie "przytrzepiłem się". Rozumiem, że Ty też należysz do godnych szacunku szybkich biegaczy, ale to nie zwalnia z ortografii. |
| | | | | |
| 2011-08-24, 14:20
2011-08-24, 13:56 - gregp5 napisał/-a:
Jeżeli już - to "przyczepiłem się" (zresztą w odpowiedzi), a nie "przytrzepiłem się". Rozumiem, że Ty też należysz do godnych szacunku szybkich biegaczy, ale to nie zwalnia z ortografii. |
Jeśli nie szanujemy siebie nie możemy liczyć na szacunek innych ludzi. |
| | | | | |
| 2011-08-24, 14:33
2011-08-24, 13:56 - gregp5 napisał/-a:
Jeżeli już - to "przyczepiłem się" (zresztą w odpowiedzi), a nie "przytrzepiłem się". Rozumiem, że Ty też należysz do godnych szacunku szybkich biegaczy, ale to nie zwalnia z ortografii. |
Nie będę komentował ostatnich postów biegacza ,bo pewnie musiałbym napisać dyktando ,żebyś mógł mnie dopuścić do głosu .Następnym razem czytaj ze zrozumieniem ,bo nie określiłem Cię jako marudera ,że wolno biegniesz i przeżywasz straszne kryzysy jak to wielce opisujesz ,bo ja mam szacunek nawet do tych ,co taki dystans pokonują ponad godzinę ,tylko jako że marudzisz jak stara baba ,szkoda że jeszcze kamyczek co leżał na srodku drogi Ci nie przeszkadzał .A z filmiku nie widzę ,żebyś miał ciasno ,tam by jeszcze RUDY 102 przejechał :) i tak na naprawdę to ja tam nie widziałem samochodu milicyjnego ,jak napisałeś ,tylko policyjny .:) cdn. |
| | | | | |
| 2011-08-25, 10:28
2011-08-21, 14:39 - gregp5 napisał/-a:
Jak już koniecznie zabierasz głos niepytany, to naucz się, że trzeba pisać "wziąć":, a nie "wziąść".
Po za tym nie narzekaj na maruderów, bo dzięki takim są właśnie biegi masowe. Natomiast taka elita jak Ty powinna wygrywać na Mistrzostwach Polski, a nie pałętać się po masówkach, żeby czasem "wziąść" jakąś nagrodę.
A startowałem ze środka, nigdy sie nie pcham tam gdzie Ty. |
A to przepraszam ,nie wiedziałem że trzeba zapytać Ciebie .Kurcze ,a ja myślałem że to forum jest otwarte dla wszystkich biegaczy .Pozwolę sobie również zauważyć ,że nie jestem żadną elitą ,jestem takim samym biegaczem amatorem "pałętającym " się po masówkach jak Ty .A to ,że biegam trochę szybciej ,to niestety efekty ciężkiej i mozolnej pracy . |
| | | | |
| | | | | |
| 2011-08-25, 10:47
2011-08-21, 15:05 - gregp5 napisał/-a:
Co do startu, to inni biegacze chyba trochę potwierdzili moje uwagi. Gdybym się nie odezwał, to byłyby pewnie tutaj tylko głosy różnych "geniów" o "życiówkach".
Natomiast, jak wyglądała meta, gdy tam wbiegałem (koszulka z zielonymi lampasami) razem z Kolegą - proszę bardzo filmik poniżej. Nawet maruderzy, co to nie są "geniami", zasługują na jakieś minimum szacunku po wysiłku
Myślę poza tym, że policja jest od porządku, a nie od wałęsania się po trasie i blokowania mety i jeszcze brania za to wynagrodzenia. To oczywiście nie wina Organizatorów, bo co, mieli poprzebijać opony policji?
LINK:http://www.youtube.com/watch?v=eB7MVMOqYEk |
Jacy inni biegacze ?? ,bo na razie widzę że to Ty robisz wielkie halo .Nie zauważyłem w mojej wypowiedzi aby "niejaki genio" coś pisał o swoich życiówkach .Następnym razem ,to daruj sobie takie filmiki .I liczę ,że dotrzymasz słowa i nie pojawisz się na następnej edycji tego biegu,co sprawdzę osobiście ,chyba że w roli kamerzysty i zareklamujesz kolejne swoje filmiki .Oj chłopie ,takiś stary ,a jak dziecko.......... .Pozdrawiam. |
|
|
|
| |
|