| | | |
|
| 2010-02-03, 00:51 I znów o bieganiu boso
|
| | | |
|
| 2010-02-03, 08:00
Na pewno bieganie zimą po lodzie i śniegu maratonu się nie przebiegnie boso. Jak podają źródła pochodzimy z Afryki a tam po piaskach gorących można biegać boso. Na plaży mało ludzi chodzi i biega w butach |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-02-03, 09:07
No ja mam wątpliwości. Mieszkam nad morzem ale na boso po plaży to niekoniecznie. Bieganie po połamanych muszelkach i różnościach wyrzuconych na brzeg nie należny raczej do przyjemności. Kawałeczek można sobie myknąć ale 10-15 km to wolę w obuwiu po-tuptać. |
|
| | | |
|
| 2010-02-04, 16:30
2010-02-03, 09:07 - agawa71 napisał/-a:
No ja mam wątpliwości. Mieszkam nad morzem ale na boso po plaży to niekoniecznie. Bieganie po połamanych muszelkach i różnościach wyrzuconych na brzeg nie należny raczej do przyjemności. Kawałeczek można sobie myknąć ale 10-15 km to wolę w obuwiu po-tuptać. |
Ale chodzenie po morskich kamyczkach jest świetnym masażem i peelingiem dla stóp!!! |
|