| | | |
|
| 2008-10-22, 08:59 Polacy bez medali w Seulu
LINK: http://www.mijnalbum.nl/Album=8WEGAYWA | wyżej galeria zdjęć.
Biegi na tym kontynencie już nie pierwszy raz dały się we znaki naszym biegaczom. Jak mówili mi bracia Kuryło, na maratonie w Szczytnie: Po bardzo długiej podróży i zerowej aklimatyzacji ciężko będzie walczyć na równi z lokalnymi biegaczami. Co do tego, że nie udało się zdobyć medalu, to fakt ten chyba nikogo nie powinien dziwić
Rekord polski : 243km 621m ( ustanowiony przy korzystnych warunkach w Krakowie ) a na brąz trzeba było nabiegać 263.186km. dodatkowo jeszcze Waldemar Pędzich ( aktualny mistrz Polski na tym dystansie ) nie uczestniczył w zawodach. |
|
| | | |
|
| 2008-10-22, 15:03 Reprezentacja czy wycieczka.
Mam pytanie czy była to jakaś oficialna reprezentacja Polski na te mistrzostwa, czy prywatny wyjazd ww zawodników. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-10-22, 20:57
Tutaj mam dylemat. Na podstawie tel. z Wojtkiem Pismenko który ma żal że go nie wybrano-śmie twierdzić że była to reprezentacja którą powołuje pan Dziekoński |
|
| | | |
|
| 2008-10-22, 21:33
Mi też mówili, że wybierał T dziekoński.Co do kryterium wyboru to miały decydować tegoroczne Mistrzostwa Polski.Pan Wociech Pismenko pobiegł w tych zawodach bardzo słabo, sam nabiegałem więcej od niego. Zaczął bardzo mocno ( ekstremalnie mocno ) razem z Rusłanem Kandybą a potem obaj polegli. Doszedł do tego ból nogi i bieg się skończył szybciej niż się zaczął. Patrząc jednak z drugiej strony do reprezentacji został wybrany były już rekordzista na tym dystansie pan M.Gulbierz, zawodnik, który jeszcze wcześniej opuścił trasę biegu.Sam więc już do końca nie wiem czym kierował się T.dziekoński.
Ponoć jak to mówili zawodnicy dostali śmieszne dofinansowanie które z ledwością pokrywa koszty podróży ale może coś się zmieniło sam nie wiem. |
|
| | | |
|
| 2008-10-22, 22:54 Reprezentacja ?
Jeśli była to reprezentacja to nie popisali się. Wynik Kuryły jest podobny jaki uzyskała kobieta Zofia Turosz w warunkach napewno gorszych bo sam w tym biegu startowałem. Natomiast trzej ostatni nasi reprezentanci nabiegali gorzej niż ja kiedyś tyle ,że w biegu 12 godz , miałem 140,3 km. |
|