- brak -

Za całokształt! Zero kolejek, wszędzie blisko, zabezpieczenie trasy wzorowe, fajni wolontariusze, fajna pogoda, tylko to oznakowania trasy tak jakby w 3D :)

- brak -

- brak -

Jak dla mnie OK !!!

- brak -

Profesjonalnie przeprowadzona impreza sportowa.

- brak -

W tym roku impreza wzbudziła wiele kontrowersji... Ale dla mnie było wybornie! :)
Plusy:
- lepsze usytułowanie mety względem roku ubiegłego
- kibice, doping
- telebim z pozdrowieniami, kapitalna sprawa!
- trasa
- piwo na mecie ;)
- ciekawa i bardzo oryginalna koszulka
Na przyszły rok poprawić (a raczej zrobić) oznaczenie trasy i będzie idealnie! :)

- brak -

Wszystko super. Wielki dzięki dla Organizatorów i Wolontariuszy.

Perfekcyjna organizacja, brak kolejek, gorąca woda. Czego chcieć więcej? Może zrobić osobne wejścia i wyjścia ze stref bo robiły się korki.

Naprawdę mocna "dyszka", brawo Kraków!

dla mnie bomba:)

.

wspaniały pomysł z tym aby bieg był równych szans , genialny pomysł z zapisami na innych biegach i zniżkach tak trzymać , za rok będę na pewno

- brak -

- brak -

- brak -

Plusy: organizacja, doping, pomysł z telebimem na półmetku, bardzo fajny pakiet startowy i koszulka, na mecie - wody, izotoników pod dostatkiem, no i piękny medal.
I jeszcze, by by mi umknęło - darmowy duży parking

- brak -

- brak -

Kraków <3

- brak -

Bardzo dobra organizacja - świetne punkty odżywcze - wspaniały doping na trasie,Super!!!!

- brak -

Mój pierwszy maraton,przeżycie ukończenia wielkie.

Fajna i ciekawa trasa , szybko , sprawnie i przyjemnie...wrócę tu na pewno :-)

Bardzo dobra organizacja, dwie małe uwagi - ilość toalet na starcie, oznakowanie długości na trasie.

Organizacja bardzo dobra, nie mam do niczego zastrzeżeń oprócz braku oznaczenia niektórych kilometrów, za co daję jeden minus. Nie musiało być oznaczeń pionowych, wystarczyłoby aby te na asfalcie były czytelne na każdym kilometrze. Chociaż jak to napisałem wcześniej na forum brak oznaczenia na 28-ym km sprawiło, że biegłem bez zatrzymania do 30-ego km. Planowałem, że na 28-ym km przejdę do marszu, ale skoro nie było oznaczenia to biegłem dalej :-)
Dobrym pomysłem był telebim na półmetku gdzie była usytuowany świetna strefa kibicowania.

- brak -

- brak -

Minus za brak oznaczeń na trasie oraz za posiłek regeneracyjny po biegu. Plusy: trasa poprowadzona większości zamkniętymi ulicami. Nie wdychaliśmy spalin jak w latach poprzednich. Na brak ToiToi nie narzekam, akurat złapała mnie pewna przypadłość, korzystałem kilka razy i nie miałem problemów ze znalezieniem ww. Biegłem w grupie 3:45 i w punktach regeneracyjnych nic nie brakowało - podziękowania dla wolontariuszy za ich pracę. Brawa za doping, zwłaszcza dla będniarzy nad Wisłą. Na mecie: ładny medal, izo, woda, no i doskonałe piwo. W pakiecie ładna koszulka techniczna. To wszystko za 25 PLN (50% zniżki za Koronę). Polecam Cracovię.

Nie jestem wymagajacy, ale brak oznaczeń km na trasie był bolesny, poza tym mój debiut był super.

Czegoś mi brakowało w oznaczeniu trasy, co oczywiście nie usprawiedliwia mojego słabego wyniku...

Wszystko super z wyjątkiem znakowania trasy i brakiem kierowania ruchem na masażu.

- brak -

-1 oczywiście za brak oznaczeń

Irytuje mnie kwestia ceny opłaty startowej. Regulamin zakładał warunki zniżek. Rozumię zniżki za Koronę, zaproszenia i kolejne wpłaty uzaleznione od terminu ich dokonania. Ale zeby sprzedawać po cenie 30 złotych w celu zwiekszenia ilości zawodników to nie fer. Jak widać organizator, bo to on rozdaje karty w celu pobicia rekordu frekwencji zrobi wszystko. Poza podnoszonymi słusznie uwagami muszę przyznać impreza lepsza niż te organizowane prze Fundaję Maratonu Warszawskiego.

Moja 12 Cracovia Maraton.
W porównaniu z poprzednimi edycjami widać ogromny postęp. I tylko zamieszanie z km z poprzednich lat malowanymi na asfalcie i brakiem tablic z km oraz czytelnego oznaczenia zaplecza mety zmusza mnie do oceny 9/10

- brak -

Gdyby nie oznaczenie km na trasie byłoby MAX!!!

trudno widoczne (lub brak) oznaczenia kilometrów

wszystko ok! może trochę małe informacje, który to km...

- brak -

- brak -

Sama trasa - krakowska starówka i bulwary nadwiślańskie - dają potencjał na 10 pkt, pod warunkiem, że innych elementów się nie spieprzy; w tym roku co najmniej dwie porażki: oznaczenie, a w zasadzie brak oznaczenia kilometrażu na trasie oraz zamknięcie sali z noclegami o 22 00; jak ktoś przyjechał później, mógł pocałować klamkę; nie licząc tych dwóch wpadek, z porównania do zeszłotygodniowego orlen maratonu cracovia maraton wychodzi zwycięsko: sama idea "maraton równych szans", start uczestników na wózkach, a przede wszystkim ogólna atmosfera powszechnego święta biegowego wygrywają z celebrycką pozłacaną wydmuszką

Napisano już tutaj o plusach i minusach udanej imprezy. 1 punkt mniej za brak oznaczeń kilometrów, ktoś zlecił chyba tą robotę i przed biegiem nie sprawdził...

Obniżona ocena za mała ilość wc i słabe oznaczenie kilometrowe .

- brak -

Bardzo fajna impreza.Wielki plus za wysokość wpisowego-jednak można .
Minus za oznaczenie kilometrów.Proponowałbym tablice pionowe dobrze widoczne i ustawione w opowiednich miejscach.

Magia Krakowa przyciąga, ale magia Cracovia Maraton zaczyna trochę blednąć. Uwagi o "malowanym" na asfalcie oznakowaniu trasy który koliduje z oznaczeniami z poprzednich biegów + powtarzające się uwagi do obsługi punktów "obsługi" na trasie, która jest czasami kompletnie zagubiona - się powtarzają od kilku lat. Wystarczy sprawdzić oceny z poprzednich lat. Niestety, nie widać poprawy :(

- brak -

Niestety ocena obniżona za katastrofalne oznaczenie kilometrów, oznakowanie "miasteczka maratońskiego", małą ilość toalet przed startem.

- brak -

Trochę słabo oznaczone kilometry i wiatr niezależny od organizatora ale i tak było dobrze :)

Brak oznaczenia kilometrów na trasie.

- brak -

Brakowało napojów - 25km puste stoły.
Poziome oznaczenia - w grupie nieczytelne.

- brak -

Brak oznaczeń kilometrowych i (jak dla mnie) źle poustawiane stoły z napojami na minus. Poza tym wszystko w jak najlepszym porządku

To był mój debiut - bardzo udany i niezapomniany. Dlatego łagodnie oceniam wpadki organizacyjne. :)

- brak -

Organizacja świetna. -1 za brak tablic oznaczeń kilometrów - były tylko pomalowane na asfalcie. Jak się biegnie w tłumie to ich kompletnie nie widać. No i za prysznice - trzeba jednak jakoś lepiej to zorganizować.

No i oczywiście za brak czasów brutto.

- brak -

- brak -

- brak -

Kraków był liczny pod względem liczby uczestników, ale jednak był zdecydowanie słabszą imprezą niż Orlen Warsaw Marathon. Ciekawostką był fakt iż to był mój 5 maraton, a trzeci w tym miesiącu. Jest dobrze.

Generalnie jestem zadowolony kibice , organizacja , wodopoje , jedzenie , medale , koszulki wszystko elegancko . Ale niestety dwa minusy ( dlatego 8 ) . Kiepskie oznaczenie kilometrów , i panowie prowadzący na 3:45 , którym się bardzo spieszyło , mknęli jak pociski , dyktując średnie tępo na kilometrze 5.05 ewentualnie 5.10 chyba trochę przesadzając . Aha , dziękuję kolegom z Piły za współpracę w czasie biegu , gdyby nie wy w życiu bym nie wyciągnął nowej życiówki . Wiszę wam duże piwo :)

- brak -

Brak oznaczenia trasy. Cała reszta bez zarzutów.

- brak -

- brak -

Impreza z super atmosferą, jednak parę rzeczy do poprawy i będzie idealnie:
+ atmosfera na trasie i kibice
+ wiekszosc wolontariuszy
+ piękna trasa
+ pakiet startowy i jego cena (rejestrowałem się za 50zł jeszcze)
+ organizacja biura zawodów i expo
+ sesja wykładowa
+ ilość picia na trasie

- oznaczenia kilometrów - a raczej ich brak
- mała ilość toitoi przed startem
- prysznice z lodowatą wodą

Plusy:
- wolontariat chętny do pomocy
- ciekawa trasa
- bardzo fajny pomysł z sesją dydaktyczną

Minusy:
- brak oznaczonych kilometrów pomimo, że w regulaminie była wyraźnie o tym mowa - to jest bardzo duże niedociagnięcie na imprezach tej rangi
- pomyślćcie proszę o ciekawszym dyplomie za ukończenie, niż coś z datasport.

- brak -

Brak opisu kilometrów.

- brak -

Na plus:
- niskie wpisowe (jak się zapisało w październiku),
- fajna trasa,
- banany, czekolada, cukier na punktach odżywczych (na moim poprzednim maratonie były do wyboru tylko banany),
- dobra Pasta Party (spaghetti bolognese). Nie wiem dlaczego jest tyle narzekań na Pasta Party,
- folia po biegu, piwko,
Na minus:
- oznaczenie kilometrów. To był chyba mój pierwszy bieg, na którym nie wiedziałem na którym kilometrze jestem. A jak już się jakieś oznaczenia pojawiły to się dublowały z poprzednimi edycjami maratonu. W tym punkcie to jest TOTALNA PORAŻKA organizatora,
- dosyć kiepski posiłek po biegu. Wyglądało to mniej więcej tak, jakby organizator spodziewał się 3000 uczestników, a jak się okazało, że będzie 4500, to po prostu dolano wody i dosypano papryki ostrej i chili.

- brak -

- brak -

Minusy za złe oznakowanie trasy (lub jego brak) oraz za marne posiłki. Reszta OK !

- brak -

- brak -

W zasadzie było dobrze, ale:
-trasa była strasznie źle oznakowana, dla kogoś takiego jak ja czyli amatora jest to szczególnie ważne by móc korygować tempo, chcąc uzyskać konkretny wynik na mecie. Na przyszłość przydałyby się pionowe chorągiewki, widoczne z daleka (chociażby takie jak miał powerade czy bank). Ale dlaczego nikt się nie wysilił, żeby chociaż odnowić farbą stare wartości kilometrów, które i tak się nie zgadzały z rzeczywistością??? Najlepiej widoczny był chyba 41 kilometr, który najmniej jest potrzebny, jak się prawie widzi metę.
-po biegu nie jadłem posiłku regeneracyjnego (chyba na szczęście, ale Pasta Party to nieporozumienie - niezbyt ciepłe i kompletnie bez smaku, wymieszany makaron z tuńczykiem).
-za mała ilość toalet w obrębie stadionu, trzeba było nieźle pokombinować, żeby długo nie czekać w kolejce

To raczej mój ostatni maraton w Krakowie - moim mieście - szkoda(

Bez szału. Plus że biegłem za 35 zł, na minus oznaczenia kilometrów, prysznice w toi toiach, jedzenie którego nawet psu bym nie dał i jeszcze kilka innych. Mimo wszystko polecam, bo kółko przez rynek robi niesamowite wrażenie. Szkoda że kibiców praktycznie nie było.

Pasta Party i zupka poniżej oczekiwań do tego brak prysznicy.

- brak -

Super Maraton, atmosfera znakomita, biuro zawodów OK, napoje na trasie OK, tylko oznakowanie trasy totalna klapa, niestety trasa wzdłuż Wisły jest za wąska na tak dużą ilość biegaczy!!!

- brak -

- brak -

Zacznę od plusów:
+ klasyfikacja wg czasów netto,
+ wolontariusze (większość).
Na minus:
- brak (lub nadmiar 41km 3 razy) oznaczeń kilometrów,
- brak wody do picia na trasie,
- punktu odświeżania (zauważyłam tylko 1 - wolontariusze polewali biegaczy wodą z butelki - dziękuję Im za to).

- brak -

Pakiet za te pieniądze nie powalał
Jedzenie fatalne
Brak oznaczeń
+Trasa fajna
+kibice
+muzyka
Warto przyjechać do Poznania na naukę albo do Grodziska WLKP

-oznakowanie km, a właściwie ich BRAK !
-puste stoły na 25 km
-3x41km
-ogólnie 4/10 to i tak na "górkę"

marnie oznaczona trasa

Generalnie OK.
Minusy:
- pasta party, "posiłek regeneracyjny",
- brak oznaczonych kilometrów,
- brak toi toi w strefie startu,
- niewidoczne służby medyczne,
- brak stref startowych,
- uwłaczające natryski,

- brak -

oznakowanie km. nie do przyjęcia,praktycznie go w ogóle nie było,na punktach odżywiania totalna klapa,a to że przed samym maratonem się nalatałem jak pies wokół stadionu to tego w ogóle nie rozumiem,kto za to jest odpowiedzialny do zwolnienia.Jeszcze jeden taki numer i więcej nie przyjadę,pozdrawiam

- brak -

brak słów...

złe oznakowanie trasy, na wszystkie pytania do obsługi odpowiedż :nie wiem, zające do dupy, ..

Mam sporo uwag co do organizacji CM od strony uczestnika, po pierwsze wbrew regulaminowi nie były oznaczone kilometry na trasie (te na asfalcie o ile były widoczne to nie odpowiadały rzeczywistemu kilometrażowi) - skandal! jak na prestiż takiej imprezy. Oznaczenie trasy na Cracovia Maraton plasuje go pod tym względem na szarym końcu polskich imprez biegowych, daleko w tyle za Warszawą, Poznaniem, Wrocławiem a nawet Dębnem i Sobótką! Z mniejszych, ale jak na taką imprezę, istotnych braków to: - brak oznaczonych stref czasowych na starcie, - brak informacji o profilu wzniesień, - słaba informacja o parkingu dla uczestników, z którego nie wysilono się nawet przygotować strzałki do Biura Zawodów.
No a żeby dołożyć kropkę nad i - wkładka do żurku po biegu, była tak skromna, że szkoda gadać. ;)

duże braki organizacyjne, pasta party i posiłek regeneracyjny poniżej krytyki