|
Kielce, 10 maja 2017, 20:00, 1615/19976 | Admin Michał Walczewski | |
| | 3. sieBIEGA Półmaraton Kielecki łapie oszustów
LINK 1: ARCHIWUM: KIELCE
|
|
Temat został zakończony przez organizatorów:
Organizatorzy 3.sieBIEGA Półmaratonu Kieleckiego znaleźli na swoim biegu uczestnika, który biegł ze sfałszowanym numerem startowym. Zamieścili zdjęcia oraz rozmowę telefoniczną jaką z nim nagrali. Pytamy się ironicznie: jak można tak zniszczyć bohatera narodowego,
który walczy z systemem, i cytuję: "ma prawo biegać, i nosić na sobie co tylko chce" - także sfałszowany numer startowy na zawodach :-)
Zachęcamy Was do odsłuchania tej poruszającej rozmowy, wystarczy wcisnąć w powyższej grafice przycisk play. A oto pełna wiadomość udostępniona przez organizatorów:
❗STOP OSZUSTOM❗
Tego się nie spodziewaliśmy... Zupełnie przez przypadek, po telefonie od jednego z uczestników 3. sieBIEGA Półmaraton Kielecki dowiedzieliśmy się, że w bazie zdjęć na www.fotomaraton.pl pod numerem 944 są...dwie osoby. Telefonujący do nas Pan Wojciech (niebieska koszulka), normalnie figurował na liście, opłacony - wszystko w porządku i jeszcze jeden pan z takim samym numerem i imieniem Paweł na numerze startowym (na zdjęciach w zielonej/żółtej laserkowej koszulce)
Poświęciliśmy trochę czasu i udało się dojść do tego kim jest ów pomysłowy mężczyzna i co zrobił.
Otóż Pan Paweł postanowił zeskanować od kogoś numer, zmienił jedną cyfrę, podmienił imię, wydrukował po czym przypiął sobie taki numer do koszulki i jak gdyby nigdy nic przebiegł półmaraton korzystając ze wszystkiego tego za co Wy musieliście (chcieliście) zapłacić odbierając dumnie na mecie medal.
Przeszukaliśmy galerie zdjęć z innych naszych biegów, trochę to trwało, ale udało nam się znaleźć bieg w którym startował i był zapisany(bieg darmowy), dzięki czemu mieliśmy do niego nr telefonu, zadzwoniliśmy...
oto co powiedział:
https://soundcloud.com/pawe-ja-czyk/oszust
I wiecie co jest najgorsze? Totalne zero skruchy, nic. Według naszego oszusta on nie zrobił nic złego i jak sam mówi "może biegać gdzie chce i ma prawo nosić na sobie co tylko chce".
Liczyliśmy, że usłyszymy choć jedno słowo przepraszam wtedy tego postu by nie było. Ale tak...sorry Panie Pawle M., ale jest Pan zwykłym oszustem i nie oszukał Pan nas - sieBIEGA nie zbiednieje od tych kilkudziesięciu złotych, oszukał Pan innych którzy zapłacili za to aby w tym biegu uczestniczyć.
PS. Gratulujemy ukończenia i fajnego medalu!
Świętokrzyskie Stowarzyszenie Biegaczy sieBIEGA
| | Autor: 176fm, 2017-05-10, 22:02 napisał/-a: W związku z oświadczeniem ,admin powinien zamknąć temat ! | | | Autor: jankiel, 2017-05-10, 22:51 napisał/-a: A ja znam wielu prawdziwych biegaczy, którzy mogą być wzorem dla młodzieży i wśród tych ludzi nie widzę Szosta bo zszedł aż trzy razy na imprezach mistrzowskich typu Mistrzostwa Europy czy igrzyska olimpijskie. Żaden polski biegacz nie zszedł tyle razy biegnąc w reprezentacji Polski. | | | Autor: pas72, 2017-05-11, 02:17 napisał/-a: Według mnie większość nieprawidłowości biegów wynika w pierwszej kolejności z przyzwolenia na nie organizatora.
Dla przykładu dwa lata temu na pierwszych kilometrach MaratonuWrocławskiego bez numerów biegnie parka z wózkiem i babka na okrągło drze mordę, bo oni muszą biegnąc obok siebie rozwalać tłum od samego końca do balonów 4:00 - a mijanych kilkanaście osób z obsługi na prośbę o rekację odpowiada wzruszeniem ramion albo miną w rodzaju "sp..laj".
Albo widzę w innym wrocławskim maratonie ogólnodostępny filmik, jak wbrew regulaminowi operator z motoru podaje czołowemu zawodnikowi butelkę z wodą, i jak się można było spodziewać organizator pozostawił to bez żadnych konsekwencji.
Byłbym wdzięczny, gdybym mógł przed wyborem uczestnictwa w biegu dowiedzieć się, czy dany organizator poważnie traktuje napisany przez siebie regulamin, czy uznaje to za pustosłowie (jak np. ów sympatycznie wyglądający pan Gęstwa). | | | Autor: 8035halicz, 2017-05-11, 07:36 napisał/-a: Wysłuchana przeze mnie rozmowa telefoniczna Organizatora biegu z w/w oszustem pokazuje z jak cynicznym typem człowieka mamy "przyjemność"...biegać w zawodach. | | | Autor: 176fm, 2017-05-11, 09:27 napisał/-a: LINK: http://sportowefakty.wp.pl/biegi-lekkoatletyka/686
może będzie działało profilaktycznie | | | Autor: 176fm, 2017-05-11, 09:29 napisał/-a: z tego artykułu powyżej ciekawy cytat
"Przed kilkoma laty głośna była sprawa Kary Bonneau, która wystartowała w maratonie w Bostonie z numerem 14295. Po zawodach biegaczka chciała zamówić komplet swoich zdjęć z tego wydarzenia. Można sobie wyobrażać, jak wielkie musiało być jej zdziwienie, gdy na fotografiach zobaczyła cztery inne osoby, które wystartowały z tym samym numerem co ona | | | Autor: Jarek42, 2017-05-11, 11:16 napisał/-a: Czyli kopie lub fałszywki numerów startowych, to już norma na całym świecie. Miejmy nadzieje, że ten temat nie będzie instrukcją jak oszukać organizatora biegu. | | | Autor: pas72, 2017-05-11, 22:57 napisał/-a: Przedstawione praktyki są proste do wyeliminowania - wystarczy nieco ograniczyć ignorancję orgów.
Co innego przykład ze znanego filmu biegowego "O dwóch takich..." | | | Autor: harpaganzwola, 2017-05-13, 22:04 napisał/-a: a ja się pytam, jaki jest sens startowania w zawodach nie będąc klasyfikowanym ? Ludzie pogłupieli widocznie do reszty. | | | Autor: Jarek42, 2017-05-14, 06:51 napisał/-a: No właśnie - przecież pobiec można sobie za darmo koło domu, bez stresu. | |
|
|
| |
|