Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

Zagranica, 14 grudnia 2016, 08:07, 1661/265641
Krzysiek_biega
Krzysztof
Bartkiewicz
Biegiem przez Hawaje, Chiny, Włochy

LINK 1: ARCHIWUM: ZAGRANICA



Świat biegów ulicznych nie znosi próżni - podczas gdy w Polsce mamy obecnie przerwę od wielkich maratonów rozgrywanych na ulicach naszych miast, w wielu zakątkach świata biegacze światowej elity rywalizują o jak najlepsze wyniki, splendor i duże pieniądze. Nie inaczej było minionego weekendu. W chińskim Guangzhou - stolicy prowincji Guangdong rozegrano kolejną edycję biegu maratońskiego, objętego w tym roku patronatem IAAF w ramach cyklu Bronze Label Road Races.

W gronie ścisłych faworytów do końcowego triumfu wymieniano między innymi dobrze znanego w Polsce Kenijczyka Ezekiela Omullo, który we wrześniu wygrał Maraton Warszawski z czasem 2:08:55. Poza Ezekielem o wygraną miał powalczyć również bardzo mocny Etiopczyk, 31-letni Alemayechu Belachew. Bieg był niezwykle zacięty - do ostatnich kilometrów oprócz wspomnianej dwójki w czołówce dzielnie trzymał się Marokańczyk Sala Eddine Bounasr. To właśnie on po kapitalnym finiszu pozostawił w pokonanym polu swoich rywali i sięgnął po triumf w Guangzhou z wynikiem 2:11:09. Jeszcze tuż przed metą Bounasr wzniósł bardzo głośny okrzyk triumfu, a chwilę później padł na kolana płacząc z radości.

Nie ma wątpliwości, że dla reprezentanta Maroko to najpiękniejsza chwila w sportowej karierze. Niedzielne zwycięstwo było jego pierwszą maratońską wygraną w życiu. Na królewskim dystansie zadebiutował on w tym roku w Wuhan, gdzie zanotował czas 2:11:53.

Kenijczyk Omullo, który w niedzielę obchodził 29-te urodziny zajął drugie miejsce z czasem 2:11:11. Etiopczyk Belachew stanął na najniższym stopniu podium. W biegu pań sprawę wygranej postanowiły rozstrzygnąć międy sobą cztery Etiopki: Mulu Seboka, Aynalem Kassahun, Zewdnesh Ayele oraz Hessen Beriso. W pewnym stylu rywalizację tę wygrała Kassahun z wynikiem 2:31:52. Po raz pierwszy od inauguracji w 2012 roku bieg w Guangzhou rozegrany został pod auspicjami Międzynarodowej Federacji Lekkoatletycznej IAAF. Malownicza trasa poprowadzona brzegiem Rzeki Perłowej przyciągnęła na ponad 19.000 uczestników, którzy oprócz maratonu wzięli też udział w biegu towarzyszącym na 5 kilometrów.

Kenijczyk Lawrence Cherono wygrał 44-tą edycję maratonu w Honolulu z nowym rekordem trasy 2:09:39, co jest również czwartym wynikiem osiągniętym na amerykańskiej ziemi w tym roku. W biegu pań triumfowała Kenijka Brigid Kosgei z czasem 2:31:11

11.12.2016: Honolulu Marathon (Honolulu, Hawaje, USA)

Mężczyźni:
1 Lawrence CHERONO 2:09.37
2 Wilson CHEBET 2:10.49
3 Deribe ROBI 2:13.39
4 Feyisa LELISA 2:15.56
5 Tatsuya ITAGAKI 2:19.22
6 Thomas PUZEY 2:23.57

Kobiety:
1 Brigid KOSGEI 2:31.10
2 Lindsey SCHERF 2:34.04
3 Buzunesh DEBA 2:35.33
4 Yingying SHANG 2:38.39
5 Eri SUZUKI 2:48.37
6 Polina CARLSON 2:55.17

Sklasyfikowano 20222 zawodników z podziałem na 10767 mężczyzn i 9455 kobiet.

11.12.2016: SPAR European Cross Country Championships (Chia, Włochy)

U20 Mężczyzn:
1 Jakob INGEBRIGTSEN NOR 17.06
2 Yohanes CHAPPINELLI ITA 17.14
3 Mohamed MOHAMED GBR 17.16
4 Dariusz BORATYŃSKI POL 17.53

Kobiety:
1 Konstanze KLOSTERHALFEN GBR 12.26
2 Anna Emilie MOLLER DEN 12.43
3 Harriet JONES KNOWLES 12.52
21 Aneta KONIECZEK POL 13.35
45 Weronika LIZAKOWSKA POL 13.51
54 Lucja WIKTOROWICZ POL 14.06
70 Klaudia PAWLUS POL 14.37

U23 Mężczyzn:
1 Isaac KIMELI BEL 22.48
2 Carlos MAYO ESP 22.53
3 Yemaneberhan CRIPPA 22.54

Kobiety:
1 Sofia ENNAOUI POL 19.21
2 Anna GEHRING GER 19.24
3 Alice WRIGHT GBR 19.42
4 Charlotte TAYLOR GBR 19.44
5 Katarzyna RUTKOWSKA POL 19.49

Seniorzy:
1 Aras KAYA TUR 27.39
2 Polat Kemboi ARIKAN TUR 27.42
3 Callun HAWKINS GBR 27.49

Kobiety:
1 Yasemin CAN TUR 24.46
2 Meryem AKDA TUR 24.56
3 Karoline Bjerkeli GROVDAL NOR 25.26
52 Paulina KACZYŃSKA POL 27.32

11.12.2016: 21 Maratona di Reggio Emilia (Włochy)

Mężczyźni:
1 Bona FRANCESCO ITA 2:14.59
2 Simukeka Jean BARTISTE RWA 2:16.32
3 Dourmi SAID MAR 2:17.04

Kobiety:
1 Bertone CATHERINE ITA 2:37.09
2 Galimberti SARA ITA 2:39.15
3 Vrajcic MARIJA CRO 2:52.30



Komentarze czytelników - 6podyskutuj o tym 
 

snipster

Autor: snipster, 2016-12-14, 09:52 napisał/-a:
w Honolulu aż tyle kobitek biega? fiu fiu ;]

 

BonifacyPsik

Autor: bananek, 2016-12-14, 09:58 napisał/-a:
Ależ faux pas autora artykułu. Ani słowa o Lanzarote Marathonie. Jest bardziej znany niż dwa z przedstawionych trzech biegów...

 

Krzysiek_bie

Autor: Krzysiek_biega, 2016-12-14, 10:18 napisał/-a:
W Lanzarotte padł wynik 2:35, jeszcze gdyby wygrał Polak...
Skoro jest tak znany to może napiszesz o tym wydarzeniu jakiś artykuł?

 

13

Autor: 13, 2016-12-14, 22:04 napisał/-a:
w 2016 roku w Berlinie 9247 kobiet

 

Shrek

Autor: Shrek, 2016-12-16, 11:04 napisał/-a:
Czasem czytając dokonane wpisy, nie mogę oprzeć się wrażeniu, że rywalizacja i zaciętość z tras biegowych, przenosi się również (zupełnie niepotrzebnie) na fora dyskusyjne... :)
A merytorycznie - Krzyśka artykuły zawsze chętnie czytam, choć osobiście prezentuję całkowicie odmienne podejście do biegania - ani wartość nagród mnie nigdy nie interesowała, ani Freud"owskie patrzenie przez pryzmat "największego" biegu (frekwencja), czy "najszybszego".
Rozumiejąc, że z kilkudziesięciu biegów rozgrywanych w każdy weekend, Krzysiek według własnego klucza wybiera te, o których pisze. I chwała mu za to, bo wszyscy mamy o czym czytać:)
Jednak nie rozumiem argumentu "napisałbym, gdyby wygrał Polak", bo w żadnej z innych cytowanych imprez Polak też nie wygrał:), czy "zwycięzca nabiegał tylko 2:35" (bo może ciekawszy dla czytelników byłby krótki komentarz, że w dużej mierze zadecydowały o wyniku upalno-tropikalne warunki z średnią temperaturą 27C?). Paru moich znajomych biegło w ten weekend w Lanzarote i wiem jedno - na bazie ich opinii w grudniu 2017 tam właśnie chcę pojechać. I nie zniechęci mnie fakt, że Polak tam nie wygrał, czy zwycięzca uzyskał "tylko" 2:35. Impreza jest (podobno!) rewelacyjna!
A Reggio Emilia? Tu w nawiązaniu do bananka - może i mało znana impreza w środowisku polskim, ale co innego w Europie. Opierając się na statystyce rocznik 2013 (nowszą niestety nie dysponuję), jest to maraton sklasyfikowany w pierwszej pięćdziesiątce największych (ukłon w stronę poglądów Krzyśka - bez ironii!:))) maratonów.
A przy tym bezwzględnie należy dodać, że z (aż!) trójki startujących tam w tym roku Polaków, dwóch - Paweł Kaszyca i Zenon Stępień zeszło poniżej 3 godzin, co pozwoliło im załapać się na dodatkowe premie (znów ukłon w stronę wartości Krzyśka i znów bez ironii:))).
Co więcej - Z.Stępień zajął drugie miejsce w kategorii wiekowej M50... Doskonały bieg, doskonały wynik!
Może więc jednak warto takie "drobne" fakty również przywoływać..?

 

Krzysiek_bie

Autor: Krzysiek_biega, 2016-12-16, 13:53 napisał/-a:
Nie ma możliwości wszystkich zadowolić. Zachęcam samych uczestników do publikacji relacji z wojaży i nie mieć pretensji że ktoś został pominięty. W miniony weekend było kilkadziesiąt maratonów i nie sposób wszystkich nadmienić. Napisałbym o Lanzarotte, to zaraz znalazłby się ktoś kto miałby pretensje że nie wspomniałem o innym biegu gdzie też startowali Polacy... Wielokrotnie już też napominałem że jeżeli ktoś planuje brać udział w biegu zagranicznym i chciałby coś dodać do publikacji to jestem otwarty na propozycje..:)

 


















 Ostatnio zalogowani
camillo88kg
00:26
ksieciuniu1973
00:25
  Tomasz.Warszawa
00:15
s0uthHipHop
23:20
Andrzej Kalini
23:16
szyper
22:59
szakaluch
22:59
arco75
22:57
SzyMen
22:46
gpnowak
22:37
Admirał
22:22
jantor
22:21
Andrea
22:18
porywczy
22:12
Admin
22:08
bogsan
22:07
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |