Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

Pasłęk, 07 pazdziernika 2014, 08:41, 1712/102277Piotr Zienkiewicz
Wbiegli pod Bursztynową Komnatę

LINK 1: WYSTAW OCENĘ W RANKINGU
LINK 2: ZOBACZ WYNIKI Z BIEGU
LINK 3: MAPA UCZESTNIKÓW BIEGU
LINK 4: ARCHIWUM: PASłęK



Przepiękna słoneczna pogoda towarzyszyła uczestnikom szóstej edycji Biegu pod Bursztynową Komnatę, która odbyła się w minioną sobotę, 4 października w Pasłęku. O 13:30 ruszył Bieg Rodzinny na dystansie około 1km. Uczestnicy pokonywali małe okrążenie biegu głównego.

Trasa wiodła przez stadninę koni z ustawionymi tam przeszkodami. Zarówno dzieci jak i dorośli mieli wspaniałą zabawę podczas biegu w tak wyjątkowej scenerii. Tutaj nie chodziło o ściganie się z innymi a o radość z ruchu na świeżym powietrzu. Na mecie wszyscy otrzymali pamiątkowe medale.

Punktualnie o godzinie 14:00 kilkudziesięciu śmiałków stanęło do rywalizacji na ponad pięciokilometrowej trasie po terenie Parku Ekologicznego i jego okolicach. Jak co roku organizatorzy zaplanowali szereg terenowych atrakcji. Po około 300 metrach od startu zawodnicy wbiegali na niestabilny, piaszczysty teren stadniny koni oraz trzy przeszkody niczym parkur ustawione jedna za drugą. Kilka minut oddechu podczas biegu przy jeziorku miejskim i zbieg na polanę na kolejne przeszkody.

Tutaj czekały ogromne baloty ze słomy, których pokonanie było niemałym wyzwaniem szczególnie dla zawodników o niewielkim wzroście. Aby bilans się zgadzał po kilkudziesięciu metrach należało przedostać się na drugą stronę tunelu o wysokości mniejszej niż jeden metr a utworzonego z kostek słomy i stelażu z desek. Za chwilę króciutki podbieg i zawodnicy kierowali się w stronę Zamku Krzyżackiego. Aby się dostać pod jego mury i ukrytą Bursztynową Komnatę należało za pomocą liny wejść, wspiąć się kilkadziesiąt metrów niemal po pionowej ścianie wzniesienia zamkowego.

Po osiągnięciu szczytu pozostało tylko około 2 km biegu w stronę mety. Dalej uczestnicy przebiegali obok Bramy Kamiennej w stronę zabytkowej Wieży ciśnień i potem krętymi, pagórkowatymi alejkami ścieżki zdrowia kierowali się na teren Parku Ekologicznego. Jak komentowali na mecie: „to był hardcor”.

Tym większe słowa uznania dla wszystkich, którzy zdecydowali się na start w Pasłęku. Zwycięzcą wśród mężczyzn został Bartosz Mazerski z Zantyru Sztum, który podobnie jak zwyciężczyni rywalizacji kobiet Aleksandra Lisowska z AZS UWM Olsztyn kontrolował sytuację od samego startu do mety.

Klasyfikacja końcowa mężczyzn:

1. Bartosz Mazerski, LKS Zantyr Sztum
2. Wojciech Grzywiński, LKS Zantyr Sztum
3. Szymon Lipiński, Pszczółkowski Team
4. Piotr Śliwiak, UKS Gimpas Pasłęk
5. Bartosz Kozłowski, UKS Gimpas Pasłęk
6. Emil Morawski, KB BBL Pasłęk

Klasyfikacja końcowa kobiet:

1. Aleksandra Lisowska, KS AZS UWM Olsztyn
2. Martyna Warda, KS AZS UWM Olsztyn
3. Aleksandra Jakimiuk, Braniewo
4. Agnieszka Tuniewicz, KB BBL Pasłęk
5. Joanna Kamińska, Aniołowo Team
6. Katarzyna Brzozowska, Aniołowo Team



Komentarze czytelników - 2podyskutuj o tym 
 

andzrej02

Autor: andzrej02, 2014-07-09, 08:06 napisał/-a:
Dlaczego w tym roku tak krótko? i tylko raz wspinaczka :(

 

3nastka

Autor: 3nastka, 2014-09-10, 15:13 napisał/-a:
Mam pytanie do organizatora biegu ,czy wzorem lat wcześniejszych przeszkody będą preferować wysokich biegaczy .
Pamiętna szpulka z słomy była wyższa niż ja w kapeluszu i na obcasach a wyższym biegaczom sięgała do klatki piersiowej.
Taka sytuacja nie jest ok.

 


















 Ostatnio zalogowani
42.195
16:39
Maciej
16:31
biegacz54
16:29
jery
16:18
Stonechip
16:12
Duchu
16:08
grzedym
15:23
crespo9077
15:10
macius73
15:01
Ziuju
14:58
mariuszkurlej1968@gmail.c
14:48
conditor
14:27
zsuidakra
13:44
maraton56
13:42
Admin
13:25
kostekmar
12:12
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |