Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

Zagranica, 05 listopada 2013, 21:16, 1593/268592
Krzysiek_biega
Krzysztof
Bartkiewicz
Biegiem przez Nowy Jork, Porto, Seul, Dublin

LINK 1: ARCHIWUM: ZAGRANICA



      

Ponad 50 tysięcy uczestników przekroczyło linię mety maratonu w Nowym Jorku. Jest to absolutny rekord. Bez wątpienia Nowy Jork przoduje w tym zakresie i poza rokiem 2012 kiedy to maraton odwołano z powodu kataklizmu jaki nawiedził miasto, to bez wątpienia od dziesięciu lat jest największym maratonem na świecie. Statystycznie wygląda to następująco:

2013 rok: Nowy Jork (50062)
2012 rok: Chicago (37566)
2011 rok: Nowy Jork (46759)
2010 rok: Nowy Jork (44829)
2009 rok: Nowy Jork (43633)
2008 rok: Nowy Jork (38060)
2007 rok: Nowy Jork (38557)
2006 rok: Nowy Jork (37936)
2005 rok: Nowy Jork (36856)
2004 rok: Nowy Jork (36562)

2003 rok: Nowy Jork (34729)
2002 rok: Londyn (32889)
2001 rok: Londyn (30206)
2000 rok: Londyn (31561)
1999 rok: Nowy Jork (31876)
1998 rok: Nowy Jork (31539)
1997 rok: Nowy Jork (30427)
1996 rok: Boston (35868)
1995 rok: Honolulu (27022)
1994 rok: Nowy Jork (29735)

O Nowym Jorku news robił Łukasz Panfil, zatem żeby nie kolidować chciałbym wspomnieć o Japończyku który zajął bardzo wysokie 11-te miejsce z czasem 2:12.29. Dla tego zawodnika był to już dziewiąty start w maratonie w tym roku. Yuki Kawauchi - bo o nim mowa, pracuje na pełen etat a jednocześnie ma na koncie 5 wygranych maratonów w 2013 r. W rodzinnej Japonii jest prawdziwym bohaterem i celebrytą. Jednak, co niezwykłe, nie funkcjonuje on w ramach japońskiego systemu korporacyjnego wspierającego najlepszych biegaczy. Jest on normalnym obywatelem, pracującym na pełen etat w jednym z liceum w swojej prefekturze. Mimo to jego wyniki nie odbiegają od najlepszych maratońskich rezultatów na świecie!

Co jeszcze bardziej niezwykłe, jest bodaj najczęściej startującym maratończykiem spośród światowej elity. A przed nim jeszcze dwa - między innymi w Fukuoce na koniec roku. Podczas gdy inni na swój nowojorski szczyt formy pracowali praktycznie od początku roku, Kawauchi po prostu biegał trochę mniej w ostatnich trzech tygodniach - jego ostatni start maratoński miał miejsce 13 października w Melbourne gdzie osiągnął świetny czas 2:11, a jeszcze tydzień później wygrał bieg na 20 km w Japonii w czasie 59:17. 26-letni Kawauchi w swojej wypowiedzi dla Japan Running News w zeszłym roku wyjaśniał swoją filozofię biegania i częstych startów w ten sposób:

"Chcę sprawdzić i przekonać się na własnej skórze, czy na prawdę sensowne jest obecne podejście całego świata biegowego do biegania maratonów".

Podejście o którym wspomniał Kawauchi to bieganie maksymalnie dwóch, trzech maratonów w roku. Sam bohater naszego artykułu absolutnie nie zamierza zmieniać swojej polityki startowej. Jak mówi, każdy start i każdy bieg wzbogaca go o nowe doświadczenia i czyni lepszym biegaczem. Jak widać jest to skuteczna taktyka, jako że Kawauchi z roku na rok coraz wyraźniej zaznacza swą obecność wśród światowej elity, wygrywa biegi nie tylko w Japonii, ale i w Egipcie, czy staje na podium w Australii. O jego pozycji w światowym bieganiu świadczy też że coraz częściej zapraszany jest na największe biegi świata, jak niedawny Bupa Great North Run, czy obecnie New York Marathon.

"Trenuję całkowicie po swojemu. Czasem ciężko zmusić się do dużego wysiłku na treningu, dlatego często startuję, gdyż tam łatwiej o motywację do bardzo mocnego biegania."

W przeciwieństwie do biegaczy japońskiej elity, trenujących dwa, a nawet trzy razy dziennie, Kawauchi trenuje raz dziennie w 2 godzinnej sesji. Jak sam twierdzi, praca i trening idealnie się uzupełniają, i sprawiają ze prowadzi bardzo spokojne i zbilansowane życie. Na pytanie dlaczego jest tak bardzo lubiany przez Japończyków i wygrywa wiele rankingów popularności na ulubionych japońskich sportowców odpowiada:

"W przeciwieństwie do biegaczy elity i profesjonalistów z całego świata, których życie to tylko trening, i którzy zamykają się we własnym świecie, ja jestem po prostu amatorem, normalnie pracującym, a przy tym biegającym. To sprawia, że ludzie bardziej mogą się ze mną utożsamiać niż z innymi profesjonalnymi biegaczami. I dlatego każdy nawet przeciętny amator, widząc mnie biegającego co dzień po parku, może traktować mnie jako kumpla, a nie jak wielką gwiazdę sportu. Na zawodach w Japonii faktycznie często spotykam się z dużą popularnością, czasem po zakończonym biegu, mimo dużego zmęczenia, długo rozdaję autografy, bądź pozuję z ludźmi do zdjęć"

Kawauchi w szkole był przeciętnym biegaczem, nie otrzymał po zakończeniu edukacji zaproszeń od dużych korporacji aby startować w ich barwach, tak jak jego lepsi koledzy. Postanowił biegać sam dla siebie, dla zdrowia, jednak szybko się okazało, ze to hobby uprawiał na tyle skutecznie, ze w swoich trzech pierwszych startach w maratonie w 2009 r w każdym zszedł poniżej 2:20. Natomiast już w 2010 stał się prawdziwym objawieniem gdy w Tokio zajął 4-te miejsce z czasem 2:12, a rok później był trzeci już z czasem 2:08! Może się wydawać pozornie, ze Kawauchi podchodzi do biegania jak do zabawy, jednak szybko można zmienić to zdanie gdy obejrzy się styl biegania, walkę na trasie i serce jakie wkłada on w każdy start.

Niemal każde jego przekroczenie mety równa się dłuższym bądź krótszym omdleniem, skrajnym wyczerpaniem bądź nawet wizytą w karetce pogotowia. Kawauchi daje z siebie wszystko, a nawet nieco trochę więcej. Siedmiokrotnie w swojej karierze lądował po zakończeniu biegu w szpitalu. Osiągając światowe wyniki na przestrzeni ostatnich 2-3 lat, Kawauchi wielokrotnie miał bardzo lukratywne i znakomite finansowo oferty z wielkich korporacji oferujące mu świetne warunki w zamian tylko za starty w ich barwach. Ten jednak stanowczo odrzucał i odrzuca nadal każdą z nich, twierdząc, ze najważniejsza jest dla niego wolność życia i wolność biegania, które to wartości stawia sobie znacznie wyżej niż pieniądze. W Nowym Jorku zajął 11 miejsce z wynikiem 2:12.29

Zapraszam do zapoznania się z wynikami:

3.11.2013: ING NEW YORK CITY MARATHON

Mężczyźni:
1. Geoffrey MUTAI (Kenia) 2:08:24
2. Tsegaye KEBEDE (Etiopia) 2:09:16
3. Lusapho APRIL (RPA) 2:09:45
4. Julius ARILE (Kenia) 2:10:03
5. Stanley BIWOTT (Kenia) 2:10:41
6. Masato IMAI (Japonia) 2:10:45
7. Jackson KIPROP (Uganda) 2:10:56
8. Peter Cheruiyot KIRUI (Kenia) 2:11:23
9. Wesley KORIR (Kenia) 2:11:34
10. Daniele MEUCCI (Włochy) 2:12:03

11. Yuki KAWAUCHI (Japonia) 2:12:29
12. Stephen KIPROTICH (Uganda) 2:13:05
13. Ryan VAIL (USA) 2:13:23
14. Jeffrey EGGLESTON (USA) 2:16:35
15. Bob TAHRI (Francja) 2:18:16
16. Khalid En GUADY (Maroko) 2:22:03
17. Radoslaw DUDYCZ (Polska) 2:22:07
18. Jovadir ACEDO (Brazylia) 2:22:34
19. Tesfaye Assefa DUBE (Etiopia) 2:22:38
20. Christian THOMPSON (USA) 2:22:48
116 Tomasz POLAŃSKI 2:41.05

Kobiety:
1. Priscah JEPTOO (Kenia) 2:25:07
2. Buzunesh DEBA (Etiopia) 2:25:56
3. Jelena PROKOPCUKA (Łotwa) 2:27:47
4. Christelle DAUNAY (Francja) 2:28:14
5. Valeria STRANEO (Włochy) 2:28:22
6. Kim SMITH (Nowa Zelandia) 2:28:49
7. Sabrina MOCKENHAUPT (Niemcy) 2:29:10
8. Tigist Tufa DEMISSE (Etiopia) 2:29:24
9. Edna KIPLAGAT (Kenia) 2:30:04
10. Diane NUKURI-JOHNSON ( Burundi) 2:30:09

11. Risa SHIGETOMO (Japonia)2:31:54
12. Lisa STUBLIC (Chorwacja) 2:34:49
13. Adriana NELSON (USA) 2:35:05
14. Firehiwot DADO(Etiopia) 2:38:06
15. Katie DICAMILLO (USA) 2:40.04

W Nowym Jorku sklasyfikowano 50062 zawodników (30536 mężczyzn i 19526 kobiet)

3.10.2013: BMW AUCKLAND MARATHON, (Nowa Zelandia)

Mężczyźni:
1 Samuel WREFORD NZL 2:18:57
2 Stephen LETT NZL 2:24:58
3 Rowan WALKER NZL 2:25:33
4 John DUTTON NZL 2:25:54
5 Tony PAYNE NZL 2:26:22
6 Phil COSTLEY NZL 2:28:34

Kobiety:
1 Kirsten MOLLOY NZL 2:52:24
2 Angela LECK NZL 2:54:08
3 Kelly PARLANE NZL 2:54:14
4 Kirsten MILNE NZL 2:58:03
5 Lisa ROBERTSON NZL 2:58:26
6 Sue CROWLEY NZL 2:59:32

Półmaraton mężczyzn:
1 Oska INKSTER-BAYNES NZL 1:07:26
2 Jonathan JACKSON NZL 1:07:46
3 Josh MAISEY NZL 1:09:05

Kobiety:
1 Danielle INGRAM-TREVIS NZL 1:19:29
2 Gabrielle OROURKE NZL 1:21:31
3 Candice HAMMOND NZL 1:25:01

3.11.2013: PORTO MARATHON (Portugalia)

Mężczyźni:
1. Joash Kipkoech MUTAI (Kenia) 2:13.04 (1500 euro)
2. Getachew ABAYU (Etiopia) 2:13.04 (1000)
3. Rui Pedro SILVA (Portugalia) 2:13.11 (750)
4. Jacob CHESIRE (Kenia) 2:16.01 (500)
5. Jose MOREIRA (Portugalia) 2:16.19 (375)
6. Moses MWARUR (Kenia) 2:18.44 (250)
7. Paulo GOMES (Portugalia) 2:21.16 (200)
8. Marius KIMUTAI (Portugalia) 2:25.15 (150)

Kobiety:
1. Chaltu WAKA (Etiopia) 2:37.47 (1500 euro)
2. Haimanot SHEWE (Etiopia) 2:40.44 (1000)
3. Linach CHIRCHIR (Kenia) 2:43.10 (750)
4. Rosa MADUREIRA (Portugalia) 2:43.14 (500)
5. Marlene LOPES (Portugalia) 2:56.52 (375)

28.10.2013: AIRCITY DUBLIN MARATHON (Irlandia)

Mężczyźni
1. Sean HEHIR 2:18.19
2. Joe SWEENEY 2:19.26
3. Sergiu CIOBANU 2:22.02
4. Thomas FRAZER 2:22.34
6. Gary O"HANLON 2:23.54
7. Alun VAUGHAN 2:24.32
8. Eddie McGINLEY 2:24.53
9. Michael Mac DIAMARDA 2:25.54
10. Stephen TRAINER 2:26.36

Kobiety:
1. Maria McCAMBRIDGE 2:38.51
2. Claire McCARTHY 2:39.27
3. Pauline CURLEY 2:42.57
4. Fiona STACK 2:49.07
5. Annette KEALY 2:50.08
6. Emma MURPHY 2:50.32
7. Angela McCANN 2:53.53
8. Ann MARIE HOLLAND 2:56.34

Sklasyfikowano 3682 pań i 8664 mężczyzn:

3.11.2013: ANTHEM MANCHESTER CITY MARATHON (USA)

Mężczyźni:
1. Getachew ASFOR 2:24.04 (1500 USD)
2. Birhanu MEKONENE 2:27.51 (1000)
3. Brandon NEWBOULD 2:28.26 (750)
4. Dan VASSALLO 2:30.44

kobiety:
1. Tezata DENGERSA 2:50.14 (1500 USD)
2. Melissa CHANARD 2:58.45 (1000)
3. Laura BRUSTOLON 2:59.28 (750)

Sklasyfikowano 467 zawodników

3.11.2013: EcoTrail di Castelfusano (Włochy)

Mężczyźni:
1. Larbi HAMMAN (Maroko) 45.12
2. Calcaterra GIORGIO (Włochy) 45.15
3. Luongo ANTONIO (Włochy) 47.13

Kobiety:
1. Laaraichi SIHAM (Włochy) 49.17
2. Gabriele Annalisa 50.57
3. Boggiatto ROBERTA (Włochy) 52.55
4. Wojcieszek STROJNY EWA (Polska) 53.26

3.11.2013: CITY OF OAKS MARATHON (USA)

Mężczyźni:
1. Bryan MORSEMAN 2:27.29 (1300 USD)
2. Caleb MASLAND 2:30.40 (700)
3. Tim SURFACE 2:34.36 (500)

Kobiety:
1. Kimberlie MEEKER 2:50.05 (1300 USD)
2. Cassie HINTZ 2:52.34 (700)
3. Lorraine YOUNG 2:57.07 (500)

3.11.2013: ROAD2HOPE HAMILTON MARATHON (Kanada)

Mężczyźni:
1. Brendan KENNY 2:27.45 (800 $)
2. Jeffrey CONRON 2:40.02 (400)
3. Kyle AITKEN 2:40.15 (200)

Kobiety:
1. Jutta MERILAINEN 2:51.09 (800 $)
2. Allison DRYNAN 2:57.21 (400)
3. Lynda DESMEULES 2:59.13 (200)

Sklasyfikowano 984 zawodników

3.11.2013: Seoul MARATHON (Korea Płd.)

Mężczyźni:
1. James Kipsang KWAMBAI (Kenia) 2:06.25 (70.000 USD)
2. Mark KORIR (Kenia) 2:07.08 (30.000)
3. Mustapha AL AZIZ (Maroko) 2:07.55 (15.000)
4. Jason MBOTE (Kenia) 2:09.48 (10.000)
5. Jakob Kendagor KIPLETING (Kenia) 2:11.18 (5000)
6. Chebet Evans KIPLAGAT (Kenia) 2:11.26 (2000)
7. Daniel Aschenik DERESE (Etiopia) 2:11.37 (1000)
8. Hafid CHANI (Maroko) 2:13.00 (700)



Komentarze czytelników - 5podyskutuj o tym 
 

druhu

Autor: druhu, 2013-11-06, 07:51 napisał/-a:
LINK: http://www.maratonypolskie.pl/mp_index.php?dzial=1

Wspomniany Łukasz Panfil zatytułował swój artykuł:
"47 tysięcy biegaczy na mecie NY Marathon".
To ile w końcu osób ukończyło ten maraton?

 

henry

Autor: henry, 2013-11-06, 10:44 napisał/-a:
maratończycy z grupy z Marathon Travel może coś napiszą.

 

Krzysiek_bie

Autor: Krzysiek_biega, 2013-11-06, 12:21 napisał/-a:
LINK: http://www.marathonguide.com/results/browse.cfm?MI

Nie wiem jakim źródłem informacji opierał się Łukasz Panfil, ja mam na podstawie wyników zamieszczonych na stronie marathonguide

 

GrandF

Autor: GrandF, 2013-11-06, 13:09 napisał/-a:
Pisząc newsa nie zorientowałem się, że w NY jeszcze biegną i pominąłem 3 tysiące biegaczy :)

 

druhu

Autor: druhu, 2013-11-07, 14:10 napisał/-a:
Łukasz, dzięki za wyjaśnienie. Muszę przyznać, że ilość biegaczy w NY robi wrażenie.

 


















 Ostatnio zalogowani
Jurek3:33:33
01:02
camillo88kg
00:26
ksieciuniu1973
00:25
  Tomasz.Warszawa
00:15
s0uthHipHop
23:20
Andrzej Kalini
23:16
szyper
22:59
szakaluch
22:59
arco75
22:57
SzyMen
22:46
gpnowak
22:37
Admirał
22:22
jantor
22:21
Andrea
22:18
porywczy
22:12
Admin
22:08
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |