W czwartek wieczorem, o 19:00, gdy dobiegać będą ostatni ultramaratończycy, spotykamy się na odprawie Biegu Rzeźnika i Biegu Rzeźnika Ultra. Potem krótkie spanie i o 1:30 – podczas gdy w Cisnej będą już czekały autokary wywożące rzeźnickie pary na start do Komańczy – będziemy kibicować tym, którzy wystartują w Rzeźniku Ultra. Ponad 100 km dość wymagającej, ale przepięknej trasy wiodącej z Cisnej do Cisnej przez Jasło, Fereczatą, Smerek, Rawki, Kremenaros, Rabią Skałę, Okrąglik i Hyrlatą. A półtorej godziny później w Komańczy już po raz dwudziesty huknie strzał startowy Biegu Rzeźnika. Zakładamy, że uczestnicy obu biegów spotkają się  w okolicach Rabiej Skały… i na końcu w Cisnej.

W sobotę rano o 7:45, przy akompaniamencie wiewiórkowych przeszkadzajek odjedziemy trzema składami Bieszczadzkiej Kolejki Leśnej na start Rzeźniczka, a zanim przebrzmi dźwięk lokomotyw – wystartujemy Dychę na Jeleni Skok. Uczestnicy tych biegów spotkają się dopiero kilka godzin później w Cisnej, gdzie w tym czasie Strefę Mety opanują nieletni biegacze ścigający się na kilku dystansach, adekwatnych do wieku. 

A potem… zakończenie, dekoracja i koncert Wiewiórki na Drzewie. Powrót do rzeczywistości szykujcie na późne popołudnie w niedzielę.  Do zobaczenia w Cisnej!

Strona internetowa festiwalu - www.biegrzeznika.pl

Zapisy trwają!