| Data dodania: 2012-12-07 Ogladano: 979 Rozmiar: x
Pierwszy Bieg częstochowski -debiut
Wpadłem na metę zrobiło mi się ciemno i jako jedyny szczę¶liwiec z tego biegu odjechałem karetk± pogotowia na sygnale na ostry dyżur.
Pierwsze i mam nadzieje ostatnie totalne odwodnienie -po badaniu krwi zero pierwiastków w organizmie, oczywi¶cie prawie sze¶ć godzin na leżance z pani± kroplówk±, najpierw jedna potem druga.
Najwięcej strachu napędziłem swojej zonie i najbliższym mamie, siostrze, szwagrowi i ich dzieciom,na szczę¶cie wszystko skończyło się szczę¶liwie, ale strach był wielki.
Skomentować zdjęcie moga tylko PRZYJACIELE czytelnika. | ZDJĘCIE | ![](sylwetki/boczek2.gif) | | ![](sylwetki/boczek3.gif) | |
|