2013-12-01
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Po prostu biegnij (czytano: 1485 razy) (POPRAW WPIS , DODAJ ZDJĘCIE)
No i stało się. Mój pierwszy tydzień przygotowań do wiosennego maratonu a w ogóle do następnego sezonu już za mn±. I tak mam opóżnienia 3 tygodnie.
Wtorek,¶roda,czwartek oraz sobota i niedziela wybiegane. Z racji tego że nie biegałem przez ostatnie 5 tyg. moje kilometraże nie s± powalaj±ce. We wtorek 2,5km + rozci±gania,ćwiczenia itp. ¦r,czw,i sob. po 4km + oczywi¶cie solidne ćwiczenia i gimnastyka przed i po zasadniczym biegu. Niedziela to już 8km w urozmaiconym terenie. W ogóle to trasa moich ¶cieżek biegowych to ci±głe podbiegi i zbiegi.Ciężko zrobić na nich dłuższy trening chociaż na razie to mi nie przeszkadza zbytnio. Gorzej będzie z bieganiem WB2 i WB3 w póżniejszym okresie. Płaska pętla albo długa prosta potrzebna od zaraz.
TO s± uroki biegania poza miastem. Ludziska w samochodach przecieraj± oczy ze zdumienia jak widz± mnie na trasie, pieski szczekaj±, próbuj± się po¶cigać, czasem zalicz± kopniaka w szczękę jak podbiegn± za blisko. Czuję się jakbym sam biegał na tym ¶wiecie ech ...
Jutro dzień przerwy a potem znowu orka.
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora Mahor (2013-12-01,13:44): Tym kopniakiem w psi± szczękę trochę przegi±łe¶,widać masz potrzebę dowarto¶ciowania się na forum.Pies da się kopn±ć ale w "zadek"gdy ucieka przed bohaterskim biegaczem.
|