| | | |
|
ANONIM
(Taki jeden) | 2006-06-02, 14:11 Maraton po Teleranku
|
| | | |
|
ANONIM
(outsider) | 2006-06-02, 20:41 A właśnie, że nie
Jakby widzący mieli takie poczucie humoru, byłoby o wiele fajniej.
|
|
| | | |
|
| | | |
|
ANONIM
(Prezes) | 2006-06-02, 23:00 Maraton po Teleranku
Teraz wiem kto mi dołożył przed kilkoma laty biegnąc za rowerem. Gratulacje. Doskonały, potrzebny artykuł, który otworzył nam oczy na bieganie niewidomych. |
|
| | | |
|
ANONIM
(Kamil Bagram) | 2006-06-03, 17:48 Maraton po Teleranku
Dwa lata temu pierwszy raz wystartowałem w półmaratonie przedemną biegł niewidomy facet, bez ręki prowadzony przez chłopaka na rowerze. Pomyslałem że skoro ON może to i ja dam radę. Poszło gładko kolejne pólmaratony aż wreszcie maraton. Własnie dowiedziałem się kim był ten " facet" dzięki Panie Ryszardzie |
|
| | | |
|
ANONIM
(Jerzy M) | 2006-06-03, 22:46 Maraton po Teleranku
Ryszard Sawa wspaniały biegacz.Miałem przyjemność być przewodnikiem Pana Ryszarda podczas biegów ulicznych Waldemara Kikolskiego w Lapach.Zawsze podziwiałem osoby niewidome za ich poczucie humoru i walkę z przeciwnościami losu. |
|
| | | |
|
ANONIM
(Martix) | 2006-06-05, 07:43 Maraton po Teleranku
Dlaczego nie można otworzyć formuły DYSKUSJE po prawej stronie?Nie mogę się podzielić z moich wrażeń z wczorajszego biegu w Krotoszynie i we Wrocławiu.Piszę te pytanie na innej wersji wejścia? |
|