Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek zamknięty ogólnodostępny
  Multi-Forum  mBank Łódz Maraton
  Wątek założył  XXX (2005-05-25)
  Ostatnio komentował  wiwon (2006-06-12)
  Aktywnosc  Komentowano 46 razy, czytano 179 razy
  Lokalizacja
 ŁódĽ
  Podpięte zawody  mBank ŁódĽ Maraton - Półmaraton
  6 mBank ŁódĽ Maraton
  Bieg charytatywny mBank Maraton
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  3  

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



ANONIM

(RKS)

 2006-05-14, 18:31
 
wyniki wszystkich biegów:
http://domtel-sport.pl/index.php?sub=wyniki&id=233



ANONIM

(maratonczyk)

 2006-05-15, 11:51
 Maraton-udany
Mysle że maraton można zaliczyć do udanych rozkręca się z roku na rok mi się podobał uzyskałem swój najlepszy tegoroczny czas i nie tylko ja.Nawet padł rekord trasy kobiet i mężczyzn.


 



ANONIM

(passta)

 2006-05-15, 12:54
 Adminie Michale-Wielkie dzięki za zdjecia!!!
2006-05-13, 10:51 - Admin napisał/-a:

Oczywiście w Łodzi będzie serwis fotograficzny. Przyjadę jeszcze dzisiaj wieczorem (koło 17:00-18:00) tak więc będzie można złapać mnie w Biurze Zawodów :-)
Wielkie brawa i podziekowanie dla Admina za to że ma czas i chce mu sie robic zdjecia nam wszystkim.To ciężka robota-dzieki Tobie mamy frajde oglądania siebie i innych.Dla mnie to ważna pamiatka-dziękuje nie tylko za ten maraton ale inne imprezy biegowe gdzie jest Twój serwis foto.Pozdrawiam



ANONIM

(Mirza)

 2006-05-15, 13:33
 Przyłączam się do podziękowań Passty
2006-05-15, 12:54 - passta napisał/-a:

Wielkie brawa i podziekowanie dla Admina za to że ma czas i chce mu sie robic zdjecia nam wszystkim.To ciężka robota-dzieki Tobie mamy frajde oglądania siebie i innych.Dla mnie to ważna pamiatka-dziękuje nie tylko za ten maraton ale inne imprezy biegowe gdzie jest Twój serwis foto.Pozdrawiam
Dzięki Michał, fotki bardzo fajne. Dzięki Tobie mam niezapomniane zdjęcie jak dochodzę do mety...
Przepraszam, że nie zagadnąłem na trasie, ale kontuzja odebrała mi chęć mówienia w ogóle. No, może poza paroma słowami nie nadającymi się do zacytowania.



ANONIM

(Admin)

 2006-05-15, 17:13
 Marsz
2006-05-15, 13:33 - Mirza napisał/-a:

Dzięki Michał, fotki bardzo fajne. Dzięki Tobie mam niezapomniane zdjęcie jak dochodzę do mety...
Przepraszam, że nie zagadnąłem na trasie, ale kontuzja odebrała mi chęć mówienia w ogóle. No, może poza paroma słowami nie nadającymi się do zacytowania.
To Ty byłes tym maszerującym zawodnikiem na mecie ? Dziwiłem się, że chociaż nie podtruchtałeś ostatnich 10 metrów :-) A jeśli chodzi o zdjęcia - laury proszę kierować na organizatorów - to oni zlecili ich wykonanie, i oni za nie zapłacili !



ANONIM

(Jaro)

 2006-05-15, 19:17
 Maraton
Podziękowania dla organizatorów za zorganizowanie tego maratonu, szkoda tylko, że tak mało osób zdecydowało się przebiec trasę maratonu.



ANONIM

(wojtek G)

 2006-05-15, 23:04
 Limuzyna dla Admina.
Nie wiem,czy organizator zapewnił Adminowi limuzynę do przemieszczania się po trasie? Biegi dziecięce.Fotki na starcie maratonu, potem fotki na trasie między innymi(nawrót),a tu chyba już trzeba gnać na metę, bo wpadają na metę pierwsze \\


 



ANONIM

(wojtek G)

 2006-05-15, 23:05
 Ciąg dalszy
,a tu chyba już trzeba gnać na metę, bo wpadają na metę pierwsze /Toporki/ za nimi biegacze półmaratonu.W tym czasie maratończycy przebiegają drugi czy trzeci raz linię mety, by zacząć następne kółka.Na scenie pierwsze dekoracje,a tu w finiszują maruderzy z maratonu.On też musi mieć niezły zegarek i chyba maraton w nogach?.



ANONIM

(jakubek 68)

 2006-05-20, 14:49
 Łódź
Jak wam się podobał maraton , bo z pogodą to trafili na 100% , po tym co przeżywaliśmy w roku 2005 to teraz była sielanka.



ANONIM

(Tofi)

 2006-05-31, 12:07
 Tak Łódzki maraton - 2006?
Przyjechałem do Łodzi w sobotę ok.20 i nie miałem żadnego problemu z zapisaniem się do maratonu. Otrzymałem właściwy kolor numeru startwego. Zjadłem makaron, wypiłem piwo i poszedłem odpoczywać do pokoju zarezerwowanym wczesniej.Trasa może nie jest zbyt ciekawa,ale wolę taką niż bieganie po prostej ciągnącej się przez parę kilometrów. Szatnia wymaga dopracowania to fakt. Napewno jeszcze tu pobiegnę, chociaż do Łodzi mam dużo wiecej kilometrów niż autor komentowanego tekstu. A to dla tych co lubią coś zjeść - banany też były.



ANONIM

(gość)

 2006-06-01, 08:02
 Nie Lódzki maraton - 2006?
Biegałem w Łodzi, zapisałem się bez problemów. Przez całą sobotę biuro działało sprawnie, pewien problem pojawił się dopiero w niedzielę rano, kiedy powstały kolejki. Ale to nie wina organizatora, tylko ludzi, którzy zgłaszają się na ostatnią chwilę.

Trasa faktycznie mało atrakcyjna, ale przyzwoicie zabezpieczona. Nie przyłączam się zatem do lamentu i bezsensownej krytki ad personam. Zaniecham również krytyki literackich umiejętności autora ;)





ANONIM

(KMagda)

 2006-06-01, 11:18
 Nie Lódzki maraton - 2006?
Autor zdecydowanie przesadził. Byłem w Łodzi ok. 12.00 i o 14 również w biurze zawodów. Istotnie, dokładnie o 14 było zamieszanie przy zapisach, a potem spora kolejka. Ale dość szybko wszystko wróciło do normy - nie było kolejek itd.
Całkiem to udany maraton!


 



ANONIM

(Mirza)

 2006-06-01, 12:20
 Nie było tak źle...
W Łodzi dopadła mnie kontuzja, więc właściwie powinienem mieć złe wspomnienia, ale nie było tak źle. Przede wszystkim nie stałem w żadnej kolejce. Formalności były załatwione sprawnie i szybko. Jedyny poważny błąd wynikał z regulaminu, wedle którego teoretycznie zawodnicy mogli startować indywidualnie w barwach klubu, a jednocześnie pod szyldem drużyny o innej nazwie. Organizatorzy nad tym nie zapanowali, stąd z początku nasz klub zajął trzecie miejsce, a po złożeniu odpowiednich wyjaśnień został przesunięty na drugą pozycję. Zakręty nie bardzo mi przeszkadzają, ale gdybym biegał godzinę szybciej - kto wie. Jak biegnę szybko, a tak się starałem, nie bardzo mam ochotę na podziwianie widoków, więc odrapane kamienice mi nie przeszkadzały. Zresztą pod tym względem Łódź i tak zawsze przegra z Warszawą, Świnoujściem czy Sobótką.



ANONIM

(posn)

 2006-06-01, 12:25
 Lódzki maraton - 2006
Oczywiście gdyby mnie takie historie się przytrafiły również byłbym krytyczny w stosunku do tego maratonu. Bo to co autor pisze jest bulwersujace. Jedno mnie zastanawia - dlaczego Pańską córkę straszono policją?



ANONIM

(Łukasz Panfil)

 2006-06-01, 13:50
 Łódź Maraton
Gdyby wśród społeczeństwa przeprowadzić ankietę na temat: „Najbrzydsze miasto w Polsce”, jestem pewien, że Łódź zdecydowanie wygrałaby. Ja jednak nie zgadzam się z tą opinią. Wszystko pojmowane w różny sposób może mieć swój urok lub nie. Mnie urzeka w Łodzi jej przemysłowy krajobraz, gdyby był on przeplatany inną architekturą może wyglądałoby to jak układanka z dosztukowanymi klockami z innego zestawu. Łódź jednak w znacznej większości to hale fabryczne, to stare odrapane, aczkolwiek budzące zainteresowanie kamiennice. Nie muszę się chyba rozpisywać na temat najsłynniejszej w Polsce ulicy – Piotrkowskiej. Pewnie nie jestem do końca obiektywny, gdyż mój pogląd jest wynikiem przejścia przez pewien pryzmat sentymentalny. Po pierwsze w Łodzi mieszka od lat moja starsz siostra, której pod względem charakterologicznym jestem kopią. Po drugie mogę śmiało powiedzieć iz jest to miejsce, w którym rozpocząłem swoją przygodę ze sportem. Przed reformą administracyjną, moje byłe województwo konińskie należało do makroregionu „centralnego” gdzie jakby głownym ośrodkiem była Łódź. Począwszy więc od Mistrzostw Makroregionu Młodzików 11 lat temu, poprzez mitingi, memoriały Szumlewskiego, po biegi sylwestrowe obecnie, nazwa Łódź w moich dzienniczkach treningowych widnieje wielokrotnie. Tam pierwszy raz startowałem na nawierzchni tartanowej, w dodatku pierwszym właścicielem „kolcy”, które wówczas miałem na nogach była legenda polskiego maratonu – Jan Huruk. Jakoś tak przechodziły one wśród biegaczy z rąk do rąk, aż ostatecznie trafiły do mojego brata. W oczach wielu osób jest to miasto, które słynie wyłącznie z upadłego przemysłu, które swoje czasy świetności zostawiło daleko w PRLu. Zdecydowanie się z tym nie zgadzam i mam wielką nadzieje, że będzie mi dane pobiec maraton w mieście „Misia Uszatka” i „Kota Filemona” (bo tam powstały) oraz w miejscu wyśmienitego festiwalu „Camerimage” i wielu innych wydarzeń kulturalnych. Miejscowość z 770 tysiącami mieszkańców potrzebuje maratonu, choćby ze względu na modę. Dziwi mnie fakt iż dopiero teraz 2gie miasto pod względem ilości mieszkańców w Polsce dorobiło się imprezy, która jest w większości przypadków wpisana w krajobraz największych miast danego kraju. Życzę organizatorom, by ten bieg awansował do extraklasy jak Warzszawa, Wrocław, Poznań, Dębno i Kraków.




ANONIM

(morito)

 2006-06-01, 19:43
 Lodz jaka jest kazdy widzi
Co do urody Lodzi jest to kwestia gustu. Ja jednak podtrzymuje soja opinie, ze wybrano najbrzydszy fragment Lodzi na trase biegu. Urok Piotrkowskiej to powoli staje sie legenda. Jakie centrum miasta wytrzyma jesli na jego koncach usytuuje sie potezne centra handlowo - rozrywkowe??? A tak jest w Lodzi z jednej strony GALERIA z Silver Screen a z drugiaj MANUFAKTURA. Ubolewam i nie jestem w tych opiniach odosobniony, ze trasa maratonu nie przebiega wlasnie ul. Piotrkowska, Parkiem Sledzia, Balutami i przez Las Lagiewnicki, ktory jest najwiekszym kompleksem lesnym w granicach administracyjnych miasta w Europie. W takim przypadku moznaby mowic o promocji miasta. Nie przekonuja mnie proby obrony organizatorow. Szczerze nalezy przyznac, ze w biurze panowal lekki balagan. Staralem sie to opisac mozliwie delikatnie i obiektywnie. W zaden sposob nie kierowaly mna emocje i dlatego minal pewien czas zanim umiescilem ow material. Czy wystartuje w Lodzi jeszcze? Nie wiem jednak o tym zdecyduja inne czynniki niz wrazenia chocby i najlepsze o maratonie lodzkim.
ps. Czy zwrociliscie uwage na falliczny ksztalt jaki zdobi medal??? Moje kolezanki z pracy rzecz nazwaly po imieniu, aby zwrocic moja uwage na ten element. I tu musze przznac, ze medal stanowi mocny punkt tego maratonu o ile nie najmocniejszy!!!



ANONIM

(gabrys82)

 2006-06-02, 08:52
 Nie Lódzki maraton - 2006?
Nigdy się jeszcze nie zdarzyło, aby organizatorzy dogodzili wszystkim. Autor powyższego tekstu jak zwykle przesadza. Osobiście biegałem w Łódzim maratonie w 2005 i 2006 roku i nie mogę podzielić jego opinii na temat złej organizacji biegu i nieciekawej trasy. Na temat tego pierwszegomogę przytoczyć choćby takie argumenty: cały kompleks, tj. start, meta, biuro zawodów oraz nocleg zlokalizowane w jednym punkcie miasta; obsługa biura życzliwa i skora do pomocy zawodnikom; punkty odżywcze na trasie dobrze zaopatrzone; sam start - efektowny: w 2005 serpentyna sypiąca się na głowy startującyh, w 2006 każdy ze startujących miał wypuścić balonik w chwili startu - czekam co będzie w 2007:) Na temat atrakcyjności trasy mogę rzec tak: trasa wiodła centralną częścią Łódzi, więc stare kamienice nie powinny nikogo razić, jeśli chodzi o kostkę brukową to było jej niewielę, ostre zakręty były 2, jednak na 10,5 km pętli dodawały tylko uroku, trasa była tak poprowadzona, że niemal na całej jej długości można było oczekiwać dopingu ze strony mieszkańców Łodzi. Tak więc ja szykuję się już dziś na 4 Maraton w Łodzi, a autor niech dalej narzeka.


 



ANONIM

(Anna Karłowicz)

 2006-06-02, 12:39
 Nie Lódzki maraton - 2006?
Gratuluję żonie znakomitego wyniku. Jak tak dalej pójdzie to w następnym półmaratonie kolejność może być odwrotna. Wtedy też nareszcie będę wiedziała jak wyglądacie oboje, bo na razie zna mnie ktoś, kogo ja nie!



ANONIM

(Jaro)

 2006-06-02, 18:43
 Wszystko na nie.
Jezeli ktoś ma ochotę poczytać więcej przemyśleń p. Karczmitowicza, to w magazynie Bieganie ma swój "kącik". polecam lekturę.



ANONIM

(morito)

 2006-06-02, 20:17
 Czy aby napewno wszystko???
2006-06-02, 18:43 - Jaro napisał/-a:

Jezeli ktoś ma ochotę poczytać więcej przemyśleń p. Karczmitowicza, to w magazynie Bieganie ma swój "kącik". polecam lekturę.


Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  3  


POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
Szymonidius
21:58
arco75
21:40
JolaPe
21:37
jakub738
21:34
gpnowak
21:31
roobg
21:26
dammy
21:25
INGL66
21:22
szymrys
21:21
Andrea
21:11
Borrro
21:10
Zedwa
20:40
jantor
20:37
Stonechip
20:32
Przemek_Czersk
20:27
kmajna
20:01
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |